starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

poczekaj na bete ... i daj znac.. Ja Cie rozumiem ze sie denerwujesz ale narazie nic nie mozesz zrobic . kurcze przepraszam Cie za ten szpital ze tak powiedziałam gdzies musiałam nie doczytac Twoich postów bo po takim czyms to ja Cie rozumiem ...

aniolkowa, kurcze, tak mi przykro. licze, ze bedzie dobrze, ale nie bede cie pocieszac na sile - bylas w ciazy, widzialas pecherzyk w 5 tc, wiec wiesz jaki powinien byc. jedyna szansa, ze mialas owulacje pozniej i do zaplodnienia doszlo pozniej niz by to wynikalo z daty miesiaczki (wtedy sie przyjmuje, ze owu byla 2 tyg po @, wiec 5 tc to 3 tyg od zaplodnienia). ja mialam tak w pierwszej ciazy, ze w 6tc nie bylo akcji serca, a byc juz powinna, ale cykle mam dluzsze niz 28 dni, owu byla pozniej i mam teraz zdrowa corke. ale co stresu wtedy przezylam, to moje :(. trzymam kciuki za ciebie, na prawde. napisz, jak beta. mietowka, no to niezla mialas akcje w sklepie. ludzie zawsze gadaja, nic nie poradzisz. u mojego meza w pracy tez gadaja, bo wzial sobie po lyzeczkowaniu 2 dni urlopu na zadanie, przyniosl zaswiadczenie, ze bylam w szpitalu (ale nie bylo napisane jaki oddzial). nikt w pracy o ciazy nie wiedzial, ale teraz jagle sie potrafia mnje bezczelnie pytac, kiedy drugie dziecko, co mi bylo itd. no coz...co do mdlosci to wiem, ze nie swiadcza o niczym, ale ja w poronionej ciazy nie mialam ich wcale. jedyny objaw to byl bol piersi i zmeczenie, ake ze to byla wiosna, to moglo to bardziej z pogody wynikac. za to w pierwszej ciazy mialam wiecej objawow. a moje mdlosci dzis wrocily... :). oby to byl dobry znak, a nie wytwor wyobrazni.

hh29 ja chyba dczuwam tez Twoje objawy bo niedobrze mi w cholere :p ale mnie rozkłada chyba przeziebienie tak cos czuje :/ hh29 kiedy testujesz?

dzis mam 28 dc, w poprzednich ciazach testowalam w 31 dc i testy byly pozytywne. wiec wypadaloby w pt, ake nie wiem, czy nie poczekam do weekendu. przynajmniej nie bede wtedy sama w domu z dzieckiem i w razie rozczarowania negatywnym wynikiem lub radosci polaczonej z panika przy pozytywnym bede miala meza przy sobie. moze sie zarazilas ode mnie objawami przez komputer, co ;)?

na to wyglada ze sie zaraziłam internetowo :P to poczekaj mowi sie ze cierpliwosc popłaca :) a ja siedze i obilczam sobie dni płodne ( poza planowaniem oszczędnych zakupow w biedronce :) ) mam nad kompem centrum operacyjne na chłopa dziewczynke itp :) nie moge nikogo do domu wpuszczeac bo ktos pomysli ze mnie pogieło :)

a co bys teraz wolala: chlopca czy dziewczynke?

K***wa dziewczyny ja mam pecha dzis dostałam własnie sms od kolezanki ze sie zwalnia dzis z pracy od jutra idzie na L-4 . Daje mojej szefowej 30 min po tych wiadomosciach ze bedzie do mnie dzwoniła i i kazała przyjsc do pracy pomimo L-4 ..... co ja mam jej powiedziec :/ co za dzien dzis niech sie skonczy lepiej :/

do pracy na l4 zmusic cie nie moze, ake potem moze cie zwolnic "za kare", ze nie przyszlas :(.

ja mam bardzo fajna pania psychiatre, która mi pociagnie ładnie L-4 wiec skoczyc mi moze a nie mnie zwolnic prawda jest taka ze powinna zatrudnic kogos w razie takiej sytuacji a ona nie wiem na jakim swiecie zyje :/ Boze dziewczyny trzymajcie kciuki zebym ja zaciazyła teraz mam strach ale za chiny ludowe tam nie wróce :/

hh29 nie zauwazyłam pytania szczerze to ja bym chciała blizniaki :) ale poniewaz to nierealne to jest mi to obojetne byle bym donosiła zdrowe dziecko :) za to moja córka marzy o siostrze a mój maz o synu :)

Beta-HCG beta-HCG 12956,00 mIU/ml

czyli beta wysoka jest a poprzednie wyniki ? wzrosła?

to mój błąd bo 1 raz dziś poszłam w czwartek ide 2 raz, w poprzedniej ciązy bete zrobiłam tak pod koniec 4 tyg i beta była 636 - w tym samym labolatorium

no ale tzn., ze beta wysoka, wiec dobrze? moze glupio pytam, ale nigdy nie robilam...

generalnie jest tak hh29 . mi lekarka powiedziała jak do niej pojechałam po tej wizycie na pogotowiu tak : zrób BTHCG kobieto a za 2 dni powtórz jak spadnie znaczy ciaza obumarła jak przyrasta jest ok. u Aniłkowej z tego co widze BTHCG jest dosc wysoka wiec teraz pozostaje czekac 48 h i sprawdzic czy przyrasta . Ja np miałam bardz wysoka bete a drastycznie spadała

dobra, to zadam jeszcze jedno glupie pytanie - po co robic bete, zeby sprawdzic, czy ciaza obumarla, skoro widac to na usg? przepraszam, jesli kogos uraze tym pytaniem, ale jestem tez na innym forum i tam w kolko dziewczyny robia bete, jak im wychodzi test pozytywny nawet przed data miesiaczki... z moich kolezanek to jednej tylko lekarz kazal robic bete co kilka dni, ale ona krwawila i chcial widziec, w ktorym kuerunku to idzie. ale obumarcie stwierdzil u niej na podstawie usg... nie rozumiem idei tego badania, na prawde. kiedys sluzylo wykryciu ciazy ( nie bylo testow), ale dzis??

u mnie obumarcie stwierdziła lekarka na podstawie bety własnie bo jak mi powiedziała maszyna moze sie mylic zawsze ciaza moze byc np młodsza a np u mnie stwierdzili ze nie ma serduszka i ze zarodek a racej echo zarodka jest zbyt małe a na podstawie tego ze beta spadła widział czarno na białym ze ciaza obumarła ale np lekarze na pogotowiu nie chcieli mi robic bety tylko na zabieg kazali przyjsc . tyle moge Ci powiedziec na podstawie moich doswiadczen z beta . U mnie cisza szefowa nie dzwoni ale wkurzyłam sie bo juz myslałąm ze okres mi sie jak w zegarku skonczyl a tu amm dzis brazowe dosc sine plamienia ale to chyba koncówka tyle ze wczesniej tak nie miałam raczej nigdy moze to po tym łyzeczkowaniu

dla mnie tak na chlopski rozum (bo nie jestem lekarzem), to jesli zarodek wielkosciowo wyglada na dany tc, a nie ma akcji serca, to chyba oczywiste, ze jest martwy. u mnie to nawet ja widzialam na usg, ze cos jest nie tak, bo sie nie ruszal i nie bylo widac serduszka :(. wiec po diabla ta beta, skoro i tak jedynym pewnym objawem ciazy jest echo serca plodu - tak pisze w mojej ksiazce ciazowej ;). moze to przedluzone plamienie to rzeczywiscie po lyzeczkowaniu. moj pierwszy okres byl normalny, jak przedtem, ale tez nie musi tak byc. dobrze, ze szefowa nie dzwoni ;). moze znalazla kogos na zastepstwo, albo nie jest az tak bezczelna.

Beta jednak jest dobra w początkowych tygodniach , bo prawidłowy przyrost bety oznacza że się rozwija usg nie zawsze daje idealny obraz !! Moja koleżanka w zeszłym roku w 8 tyg wyladaowała na łyzeczkowaniu , zrobili jej wieczorem bete i rano bete i zobaczyli ze jednak jest przysrost .Odczekali z łyzeczkowaniem i nastepnego dnia już biło serducho !! Mała ma 3 msc i jest z nią wszystko ok

no to faktycznie, aniolkowa. nie przypuszczalam, ze takie cos jest mozliwe. u mnie w sumie sprawa byla jasna, bo to byl 10 tc, a zarodek byl na etapie 7/8 tc wielkosciowo i brak akcji serca, na tym etapie musialaby juz byc, bo ja mialam cykle 29-30 dni, a na usg w 7 tc serce bilo... ale na takim wczesnym etapie to faktycznie kazdy dzien robi roznice. aniolkowa, trzymam kciuki, zeby za 2 dni beta urosla :).

ja mysle ze z ta szefowa to jest tak ze bomba jeszcze wybuchnie :P ale kit z nia :P no mi ta lekarka powiedziała ze poprostu moze byc tak ze ta moja ciaza jest mniejsza niz powinna byc tzn młodsza no jak pojechalam do szpitala na zabieg to mi tez robili bete bo powiedzieli ze musza sprawdzic sami ( ja zapomniałam wynikow z domu ) bo moge kłamac i chciec usunac ciaze a na skierowaniu mialam napisane 6 tydz a im wychodziło na USG 7 tydz i 3 dni i tak mnie badali badali radzili a potem zrobili zabieg bo beta w jednym dniu wynosila ponad 20 tys a nastepnego juz 16 tys tak plus minus . Aniołkowa masz racje w poczatkowych tygodniach jak jeszcze serduszka nie ma to jest własciwie sposob na potwierdzenie watpliwosci :)

Aniołkowa bo ja weszłam na twoj topic słuchaj czy nie czas zmienic lekarza ? cały czas chodzisz do tego samego ? mam pytanie z jakich okolic jestes ?

cały czas tzn od zawsze z kazda ciaza? i oczywiscie jak nie chcesz to nie musisz odpowiadac z której czesci Polski jestes :)

Aniołkowa trzymaj się dzielnie i nie załamuj się bo nic jeszcze nie jest przesądzone. Weź sobie może też raz dziennie Acard. Bardzo pomaga. I może sprawdź przyrost bety....

mucha a ten Acard to konkretnie po co jest bo czesto czytam o tym ze dziewczyny biora acard w ciazy po poronieniach ? jak sie czujesz?

Chodze do 1lekarza od 1ciazy.Jestem z okol Krakowa Niby sie Umowilam na wizyte u wybitnej pani doktor na pon.ale jak czytam o niej opinie to sie boje .Dr A.Mamak Balaga. Poczytajcie o niej i powiedzcie czy mimo wszystko sie do niej wybrac.na sama mysl ze ona jest z Kopernika mam gesia skórę

Cześć dziewczyny Mam pytanie bo jestem w tym temacie zielona. Jak szybko po łyżeczkowaniu a jak po poronieniu naturalnym można się ponownie starać? Jestem w 6tc i 4dni byłam wczoraj u lekarza bo w weekend miałam niewielkie plamienie i stwierdziła że nie widać zarodka a już powinno być więc najprawdopodobniej ciąża obumarła. Kazała mi zrobić betę dla potwierdzenia, byłam dziś wynik po południu. No i stwierdziła że jeśli się to potwierdzi to albo czekanie na poronienie albo łyżeczkowanie. To moja pierwsza ciąża.

widzę że nie tylko ja czekam na wyrok lub cud . Po 1 łyżeczkowaniu chyba na sex bylo pozwolenie miesiąc po a starania 3 msc po .Ale z tego co wiem to dziewczyny czasami czekają tylko 1 cykl. Może zrób bete i licz na cud? Powiedz mi czujesz się ciążowo?? Bo ja zero objawów

Do tej pory jedynymi objawami ciążowymi to oprócz braku okresu oczywiście, to bardzo bolesne piersi i lekkie pobolewanie w dole brzuch. Ale po tej wczorajszej wizycie to jakby mniej to czuję. Byłam rano na becie wyniki po 15 ale do 17.30 jestem w pracy to dopiero wtedy będę wiedziała. Robiłam betę już 2 razy ta jest trzecia 06.07 była 519 tydzień później 13.07 była 2339 no i dziś zobaczymy to kolejny tydzień później.

aniolkowa, ja jestem z krakowa (teraz czasowo tam nie mieszkam) i ciaze prowadzilam u dra kusia (pracuje w szpitalu narutowicza, a gabinet ma na mieszczanskiej). polecila mi go kolezanka, bo tez miala na niego namuary od kogos i sama rodzila u niego 2 dzieci. ogolnie jest zawsze pod telefonem, zawsze odpowiada na pytania i ma dobra opinie jako specjalista. za wizyte placilam 130 zl, w tym usg i badania typu cytologia itp. kiedy poronilam, dzwonilam do niego z pytaniem, co sadzi o tej sytuacji, o badania itp. i chetnie porozmawial ze mna przez tel i doradzil. moze sprobuj do niego isc? titik, mnie pozwolili na seks 2 tygodnie po lyzeczkowaniu, na starania po pierwszej miesiaczce, ale to sprawa indywidualna.