Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja rodzina nie zadaje się ze zwykłymi robolami

Polecane posty

Gość gość

wszyscy, którzy u nas bywają to tylko doktorzy, profesorzy, dyrektorzy. Nie zapraszamy byle kogo i nie wdajemy się w stosunki z byle kim. Ktoś musi być kimś, by mógł się do nas zbliżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natomiast się juz nie zadaje z doktorami i profesorami. Zmeczylo mnie to nadete środowisko, są nudni, męczący, maja nawkladane do gara, niereformowalni, zarozumiali. Lubie ludzi ciekawych , normalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ten, się chwalisz czy się żalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa wpisy, dwóch dyskryminujących innych paniuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudni, nie nudni, ale zawsze są na poziomie, czego o zwykłym robolu stwierdzić nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze na poziomie, he he właśnie nie. Oni w ogóle nie znają savoir vivru, chodzą w tych swoich wymietolonych koszulach spotykając się o własne nogi, tak zadzieraja nosa. Spozniaja się, robią nie eleganckie wykłady, nie pomogą w żadnej drobnej sprawie, są gburami z pseudointeligentna gadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to za obciągnięcie każdy robol i pseudointeligent pomaga :D I nosa nie zadziera Każdy zadaje się z ludźmi na swoim poziomie, na kogo go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w ogóle im smierdzi z ryja i nie maja poczucia humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>nudni, nie nudni, ale zawsze są na poziomie<<< Ta wypowiedź dowodzi, że z opisywanymi ludźmi tak na prawdę WCALE NIE MASZ DO CZYNIENIA. Marzy Ci się tylko, że wykształceni ludzie rozjaśnią swoim intelektem Twoje szare i nudne życie. Wyobraź sobie, ze zarówno wśród ludzi z tytułem doktora, jak i tych na stanowisku dyrektora, chamów i buców nie brakuje :(. O poziomie człowieka nie świadczy wyłącznie jego wykształcenie. Z wykształcenia trzeba jeszcze umieć korzystać, a kultura osobista, dowc***i szacunek dla rozmówcy, mają niewiele wspólnego ze stanowiskiem dyrektora. Wracaj do łóżeczka dalej śnić i marzyć :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm byle kto doktorem czy profesorem nie zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież dzisiejsza elita to robole co sie dorwali do uczelni. Wielu z nich pomimo tytułów nie posiada właśnie kultury, lubią pić wodeczke i opowiadać dyskryminujące zarciki, albo nie szanują innych, niesamowicie też właza w d**e tym wyżej. To tez element klasy, żeby nie czuć niższości i nie szanować kogoś wyłącznie za pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niższą klasę zawsze się poznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarzało mi się w życiu mieć do czynienia zarówno z "robolami" jak i z "wyższymi sferami" i często nie dało się określić na podstawie ich zachowania kto właściwie jest kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze poznam chama nawet pomimo profesury. Może wśród profesorów jest mniej chamów niż wśród doktorów ale klasa to nie tylko szybki procesor ale tez maniery, szacunek i uprzejmość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Hmmm byle kto doktorem czy profesorem nie zostaje<<< Z doświadczenia życiowego, muszę temu zdaniu zaprzeczyć :(. Czasami ważne jest nie to kim jest człowiek, ale kto go popiera. O dyrektorach, to mi się nawet pisać nie chce (w końcu coś się za bycie we właściwej partii każdemu tłukowi należy :( ), ale paru ignorantów z tytułem doktora zdarzyło mi się poznać :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robole śmierdzą, nie mówią po polsku i pierdzą oraz grzebią w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka nawet dzień dobry przestała mówić pospólstwu, bo się dziadostwo potem spoufala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja rodzina nie zadaje się z nikim poniżej profesora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×