Listopadowe mamusie 2014

Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada-----------Staś Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- -------- syn Andzik-------------27l---------1dz------------03 listopada-----------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada-----------Julian Claudina----------27l---------1dz------------04 listopada----------Córcia onaoczekująca--27l---------2dz------------06 listopada----------córka Malwi86----------28l---------1dz------------09 listopada----------Marysia kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada-----------córka Safari29-----------29l----------1dz------------14 listopada---------córka izulinka7----------24l---------1dz------------15 listopada----------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--- Nadia/ Artur magdalenkamz--24l---------1dz------------15 listopada----------??? Marita1990--------24l----------1dz----------15listopada - ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja gosiaczek847------30l--------2dz-----------22 listopada--------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz-----------23 listopada---------Jeremi zawiecha------------24l--------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz----------29 listopada----------Hania

z usg nam termin sie przesunął na 31 października, ale na razie nie bierzemy tego pod uwagę, tatuś musi wrócić :P biorę się za czytanie, bo jestem daleko w tyle :D

kurcze wiem że marudze ale mi nie przechodzi. leże, wstaje tylko na siku a krocze nie przestaje boleć. każdy mały kroczek nie miło odczuwam. czy któraś tak miała???

Magda, mnie tez czesto boli, w cipce mam takie dziwne uczucie :/. moze jest teraz bardziej unerwiona i wszystko bardziej sie odczuwa.

Magda - ja tak miałam kilka dni temu, skurcze zaczęły mi się o 18, trwały całą noc, spać nie mogłam bo się bałam, ze coś się dzieje, wzięłam 2 no spy, przeszło nad ranem, w południe znowu się zaczęło, 2 godziny i cisza, od tamtej pory czasami pociągnie coś, no i bolą mnie kości w dole, jakby się rozchodziły, odpoczywaj dużo, leż i się nie przemęczaj, ja miałąm kilka dni, gdzie wstałam i miałam wrażenie, że młody obsuwa się w dół, ale to chyba tylko takie uczucie. Na razie jest ok, dolegliwości minęły, no poza bólem krzyża i spojenia łonowego, no ale boleć będzie, już blisko :) nie zamartwiaj się tylko obserwuj, najważniejsze abyś czuła ruchy maluszka :) w razie niepokoju jedź na ip.

Dziewczyny ja dzis spie na siedzaco. Jestem nieprzytomna. Ogladam tv na lozku...na czworaka ;-) moze mlody sie przekreci co? Bratowa kazala mi podlogi umyc...a mam co bo dywanow nie posiadam :-)

Agagula mam nadzieje ze ta moja pozycja i u Ciebie przyniesie dobre efekty..

hello! dziś była u mnie moja położna środowiskowa, o której już Wam pisałam. Okazało się, że ona przed porodem przychodzi na wizyty patronażowe co tydzień a nie tylko 3 razy! :) ale mnie to zaskoczyło, i to w ramach nfz. A po porodzie jeszcze 6 razy. Pisałam Wam, że ona też jest w ciąży, więc tak sobie co tydz pijemy herbatkę i rozmawiamy o porodzie i noworodkach, dziś ćwiczyliśmy oddychanie z moim mężem. Słuchajcie szczena mi opadła, bo powiedziała, że ona będzie miała cesarkę i nigdy przenigdy nie poszłaby rodzić naturalnie po tym czego się naoglądała pracując w szpitalu, powiedziała, że chodzi o bezpieczeństwo zarówno matki i dziecka. Ja jestem na razie zwolenniczką porodu naturalnego (i w ogóle mam hopla na punkcie wszystkiego co naturalne) więc zmieniłam temat żeby za dużo się nie dowiedzieć :D kurde no, nie chciałam tego usłyszeć od położnej :D ale teraz to już nawet z samej ciekawości będę rodzić naturalnie żeby zobaczyć czy to aż taki hardcore że nawet położne się boją hahaha (grunt to nastawić się pozytywnie!) mój brzuch jest przeprzeprzeogromny! właśnie wróciłam z apteki i biedronki i w obu miejscach przepuścili mnie w kolejce, mimo że protestowałam i mówiłam, że mogę spokojnie poczekać. więc chyba naprawdę wyglądam jakbym miała zaraz urodzic!:P Magda - taka pipki uroda, że jest spuchnięta w ciąży i też mam takie dziwne nieprzyjemne uczucie czasem. gin mówi, że wszystko ok a mój mąż jest nią wręcz zachwycony :P a tak przy okazji - też Wam się tak napina brzuch po seksie? nie boli ale na początku jest twardy a potem potem się rozluźnia i napina co jakiś czas..

Martyna pokladam w niej cala nadzieje:-) jak sie uda to Cie wycaluje:-* Mlody bardzo fika wiec jest nadzieja:-)

Claudina fajnie ze masz te spotkania z polozna:-) chociaz dziwie sie ze ona chce cc! To dla mnie szok! Ja bardzo bym chciala naturalnie urodzic... U mnie po sexiku mlody sie uspokaja i nastaje chwila rozluznienia:-) maz wraca z delegacji to sprawdze czy brzuch mi bedzie twardnial i dam Ci znac...bo do tej pory przyznaje ze skupialam sie na innej twardniejacej rzeczy :-P :-D hihi

Agagula dla mnie to też szok i nie rozumiem tego, ale wolałam nie pytać o szczegóły dlaczego tak postanowiła, bo im mniej wiem tym lepiej dla mojego spokoju wewnętrznego :D Ale wiesz, jak Twój Staś zdecyduje się jednak pozostać w pozycji miednicowej, to na pocieszenie pomyśl, że cesarka jest rekomendowana przez gdańskie położne więc coś w tym musi być :P a co do seksu - niektórym by do głowy nie przyszło że ciężarne w ogóle o tym myślą, a co dopiero jakby jeszcze wiedzieli ile o tym myślą!:D

Claudina nie tylko ile o tym mysla ale jeszcze jak one to robia ;-) Hihi nie wiem jak reszta ale mi sie podoba jak to teraz wszystko jest uwrazliwione i poteguje odczucia :-P

Dziewczyny ja seks jak najbardziej teraz w ciazy, i musze powiedziec ze dosyc czesto sie kochamy ale dzisiaj na.prawde bym nie dala rady bo te opuchniecie jest bolesne przy chodzeniu a co dopiero przy seksie. Nie dalabym sie dzisiaj tam dotknac nawet. Ide spac . Dobranoc

hej :) Agagula, byłam dzisiaj w tej szkole rodzenia pierwszy raz i powiem Ci, że wrażenie bardzo pozytywne :) ta babeczka jedna faktycznie wygląda jakby coś popiła, ale jest bardzo sympatyczna :D W sumie to nam porównanie z tą szkołą rodzenia na Zaspie i tu jest fajniej, bo bardziej kameralnie, a na Zaspie full ludzi było. Jedyne co mnie umęczyło potwornie to to 2 godzinne siedzenie na tym materacu, no wierciłam się jakbym miała robaki wiadomo gdzie :D No i ogólnie byłam jedyną wieloródką więc musiałam dzielić się opowieściami :P xxxx Claudina, w środowisku medycznym jest chyba taki standard, że rodzi się przez cięcie cesarskie. Moja mama pracuje w szpitalu to wiem. U niej w pracy chyba żadna nie rodziła naturalnie, wszystkie miały pozałatwiane planówki cc. Mi też to daje do myślenia... A mi dzisiaj też w aptece i jednym sklepie ustąpili miejsca w kolejce, aż mi głupio było :P xxxx Zawiecha to ja pisałam, że liczyli od skurczy. Nie mogą liczyć samych partych, bo ta faza może trwać max 2 godziny!! jeśli się przedłuża to podejmują decyzję o porodzie ''zabiegowym'' czyli cesarka lub kleszcze. Nawet na szkole rodzenia dzisiaj położna o tym mówiła... xxxx Iza, pisałam dzisiaj do redakcji kafeterii o co biega z tym usunięciem tematu, ale zapomniałam wejść i zobaczyć czy odpisali. Jak patrzyłam rano to ktoś mi zarzucił, że się podniecam, chociaż w majtkach miałam sucho i oddech też miarowy :D xxxx Magda, ta Twoja ginekolożka to powinna Ci całą rozkładówkę dać za to, że tyle w niepewności Cię trzyma! Zapytaj, co Ci szkodzi? w twarz Ci przecież nie da, a jak da to zawsze możesz oddać ;)

kurcze dziewczyny ale posta machlam o dzisiejszych zajeciach w szkole rodzenia i go nie wyswietlilo:-( jutro wam napisze jeszcze raz bo dzis padam. Ale byly super zajecia. Spokojnej nocy dziewczyny:-*

Ona oczekujaca ciesze sie ze Ci sie podba:-) ja tez bylam zadowolona. Xx Co do cc to moja bratowa jest pielegniarka i ona nie wyobrazala sobie innego porodu jak tylko naturalny. Bardzo dobrze i szybko go przeszla i drugie tez planuje rodzic naturalnie:-)

Hej! Odnalazłam was już wczoraj, ale wkurzyłam się na kafe, bo ciągle mi mówiło, że spamuję. Mam nadzieję, że dzisiaj sobie odpuści. Filmik rewelacja, rzeczywiście każdego faceta powinni do tego podłączać! A do dziewczyn, które się przeraziły - wyluzujcie, rożne są porody, trzeba wierzyć, że nie będzie źle. Na filmiku mówili, że przy sześciu cm ból staje się nie do wytrzymania. No niekoniecznie. Ja dopiero wtedy trafiłam na porodówkę, jeszcze całkiem o własnych siłach i do 10 cm snułam się po korytarzu. Włączamy pozytywne myślenie i uznajemy, że faceci to mazgaje ;-)

Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada-----------Staś Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- -------- syn newt ---------------37l---------2dz------------01 listopada-----------Adaś Andzik-------------27l---------1dz------------03 listopada-----------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada-----------Julian Claudina----------27l---------1dz------------04 listopada----------Córcia onaoczekująca--27l---------2dz------------06 listopada----------córka Malwi86----------28l---------1dz------------09 listopada----------Marysia kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada-----------córka Safari29-----------29l----------1dz------------14 listopada---------córka izulinka7----------24l---------1dz------------15 listopada----------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--- Nadia/ Artur magdalenkamz--24l---------1dz------------15 listopada----------??? Marita1990--------24l----------1dz----------15listopada - ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja gosiaczek847------30l--------2dz-----------22 listopada--------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz-----------23 listopada---------Jeremi zawiecha------------24l--------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz----------29 listopada----------Hania

Sa gusta i gusciki.. ja nP w zyciu nie zdecydowalabym sie na cc, a tymbardziej nie placilabym za to.. chyba ze bylo by to koniecZne... ile osob tyle opini :-)

ona oczekująca, tak myślałam, że to Ty, ale nie byłam pewna. Widzisz, mi liczyli od 8 cm rozwarcia czyli od 10.45. A z tym przedłużaniem to różnie bywa. Moja koleżanka ostatnio rodziła w fazie partej 10h i dopiero wtedy ktoś z łaski przyszedł i okazało się, że nie sprawdzili rozmiaru jej miednicy - nie kwalifikowała się do porodu naturalnego i dopiero wtedy zrobili cesarkę. Co szpital to obyczaj :/ ---> Newt, dokładnie, ja od 4 cm rozwarcia do 8 cm spałam między skurczami, potem już mnie męczyć zaczęli :) zresztą mąż co chwilę mnie szturchał i pytał czy żyję. ---> Martyna, w tej kwestii popieram się w 1000000%. Nawet gdyby mi chcieli jeszcze za to zapłacić. Nigdy. Nie wyobrażam sobie rodzić nie naturalnie.

Dzien dobry dziewczynki:) nie spie od 5.30. a teraz ogladam klub myszki miki z siorka;)

Witam z rana! Najadłam się na kolację racuchów i siedziałam przez pół nocy czytając książkę, bo za ciężko mi było na spanie ;-) Dzisiaj cudny dzień za oknem, może jakiś grilek się zrobi, więc dzisiaj też chyba dłużej poczytam... ;-) Claudina - dziwna jakaś ta położna! Może sobie myśleć co chce, ale tak do ciężarnej mówić nie powinna. No, chyba że dostaje prowizje od każdej płatnej cesarki na którą namówi... Może jestem wredna, ale to trochę tak, jakby stewardesa na lotnisku namawiała ludzi na jazdę pociągiem opowiadając o wypadkach lotniczych. Bez sensu.

Newt mysle podobnie.. raczej powinna kobietom proponowac to co naturalne, a nie zabiegi operacyjne.. podobnie jakby powiedziala nie karm naturalnie bo nie bedziesz mogla jesc wszystkiego, kup od razu mm

Cześć dziewczynki. Witam sie i uciekam na Flohmarkt, moze cos wyhacze :-) ale Malutka dzis słodko nam rano sie pokazywała, cudooooo. I najlepsze ze w końcu udało mi sie to uwiecznic :-) filmik wrUcilam na fejsik. A co do porodu naturalnego zaczęłam wczoraj oglądać ten fil Kossowskiego i sie rozmyslilam, chyba wole nie widzieć a dopiero przekonać sie na sobie bo ja oczywiście jestem za naturalnym :-) lece miłego dnia :-)

Hej Kobietki:-) U mnie po nocy ok choc spac nie moglam... Xx Claudina - sprawdzilam - napiec brzucha nie mialam;-) ale z drugiej strony mi brzuch sie napina przy *****ch mlodego. Pytalam mojej gin co mi wystaje, jaka czesc syna ale on jest taki szybki ze dalej za bardzo nie wiem... Xx Magdalenka ja tez chodze na nfz i bez zadnych prosb dostaje zdjecie...czego sie boisz? Przeciez nikt nie ma prawa Cie zle potraktowac. Moja polozna caly czas nam powtarzala ze nie jestesmy pacjentkami tylko kobietami pod ochrona ktore maja wiecej praw! Wiecej odwagi!:-) w koncu juz niedlugo bedziesz musiala mowic juz za dwojke:-) Xx Gosc Anja czekamy na Ciebie:-) Xx Byly wczoraj jakies wizyty? Jak tam mamuski?

Witam się i ja:) Piękna pogoda za oknem, więc zaraz zmykam na miasto - może znajdę coś okazyjnego dla Młodego. x Filmik z "pływającym" brzuchem na FB super! Mój nigdy się tak intensywnie nie rusza:) Będzie mały leniuszek - oczywiście po tatusiu:D

Hej, my dzis spalismy do 7.20 a normalnie jestem taka slaba ze szok. Mam mega katar, bolala mnie glowa ale zazylam apap i gardlo mnie bolalo ale juz przeszlo na szczescie. Normalnie zasypiam na siedzaco i czekam na 12 az moj tymek pojdzie spac a ja razem z nim-nawet nie mam sily sprzątać a w domu balagan. Xxx Wiadomo ze sa przypadki gdzie cc jest lepsze ale moim zdaniem natura jest madra i jezeli sa predyspozycje do sn to czemu nie? Ale jest to wybor każdej kobiety i nie nam oceniac, jednak uwazam ze polozna nie powinna takich rzeczy mowic-powinna byc obiektywna. Moja poprzednia gin ma 5dzieci i kazde rodzila sn i mowi ze nie zmienilaby tego za nic-jest tez przeciwna nacinaniu bez przyczyny. Ale tez jest tak z karmieniem-wiadomo ze karmienie piersia jest najlepsze dla dziecka a sa kobiety ktore dycyduja sie na mm, kazda z nas decyduje sama i nie nam krytykowac choć mozemy sie dziwic czemu tak a nie inaczej;)

A wiec meldje sie i ja. Wczoraj było o karmieni piersia i diecie laktacyjnej. Połozna mówiła ze najwazniejsze sa 3 tygodnie po porodzie w czasie ktorych nalezy przestrzegac diety ale po tych 3 tyg smiało mozna stopniowa zaczap wprowadzac normalne jedzenie. Wiadomo nie wszystko na raz;) wprowadzicjakis damy produkt w jednym dniu i poczekac na reakcje dziecka. jesli nic nie bedzie sie działo to próbowac z nastepnym. Zakazane sa produkty wzdymajace i kakao( czyli czekolada odpada chyba ze biała) Kawe tez smiało mozna pic tylko nie takie siekiery z 2 łyzeczek. i co mnie zdziwiło najbardziej to owoce cytrusowe tez mozna tylko w rozsadnych ilosciach i wprowadzane stopniowo;) xx Za tydzien bedziemy sie masowac i uczyc oddychania podczas porodu. Musze koniecznie wziac meza;) xx a i polozna powiedziała co jest potrzebne w szpitalu. i Spokojnie zmieszcze sie w jedna torbe;) a bałam sie ze 2 mi brakna;) Dla dzieciatka potrzebuje aby pielucy i chysteczki nawilzone;) Dla siebie tez duzo nie potrzebuje bo szpital wiekszosc rzeczy zapewnia typu koszule do porodu podkłady po porodowe. wkładki laktacyjne przybory do jedzenia. Naprawde sie zdziwiłam ze nasz szpital jest tak wyposazony;) xx Ja juz jestem po zakupach;) kupiłam pampersy dla małego chusteczki nawilzone. Sol fizjologiczna waciki do przemywania buzi.Pyn do kapania z nivea. I chyba to wszystko na razie. teraz biore sie za obiadek bo mna obie siski dzisiaj. i jeszcze raz musze posprzatac nasza górke bo wczoraj jeszcze na wieczór majster przyjechał i znowu mam wszedzie kurz i białe podłogi;)

I przepraszam za literówki i brak niektorych liter ale klawiatura w laptopie mi przepuszcz;)

Cześć Mamy :) ja dobrze śpię, ale budzę się siku 3 razy przez noc, czasem jak się przebudzę , to częściej:/ także synuś już mnie szkoli :P Dzisiaj pospałam do ok. 10.00, ale to dlatego , że przy mężu. I tak przez najbliższe 2 tyg będę dobrze spać, bo mój m idzie na urlop , 2 tyg !! :D szał ! w końcu ogarniemy temat z przeprowadzką :) xxx wczoraj byliśmy ze znajomymi w knajpie, siedzieliśmy na podwórku w ogródku piwnym i przez ponad 2 godziny miałam w ramionach miesięcznego Szymonka, nie mogłam się na niego napatrzeć, a do tego to taki aniołeczek grzeczny, cały czas spał, czasem otworzył oczka. Za to mój mały lokator kopał jak szalony Szymonka- chyba był zazdrosny :P xxx Piękna dzisiaj pogoda! koniec lata zazwyczaj jest taki przyjemny. Trzeba jakoś wykorzystać tą sprzyjającą aurę :P xxx ja też jestem za naturalnym porodem szczerze, to chyba bardziej obawiałabym się cc. Nie miałam nigdy żadnej operacji, nawet nie miałam nic szytego, ale jak ma być tak będzie. xxx tak samo z karmieniem- bardzo bym chciała, mam nadzieję , że mi się uda:) xxx uciekam, odezwę się potem , miłego dnia :*