CZERWCÓWKI 2015

Cześć Kobietki, jak tam samopoczucie? jak się dziś czujecie? pogoda fatalna u mnie w słupsku pada cały czas, muszę sobie kawke zrobić Mam pytanko, macie może już problem z hemoroidami? bo mnie własnie dopadło , lekarz kazał mi robić takie napary z kory dębu troszkę ulge mam ale niewielką I jeszcze jedno pytanie znacie już może płeć swojego maleństwa? Życzę Wam miłego dnia

Nie mam ich jeszcze ale pewnie dziś bede miała to chciałaby. Porównać z wami bo z lekarzem widzieć sie nie bede, tzn dopiero w połowie stycznia. przez uczelnie nie mam nawet kiedy nacieszyć sie świetami :(

Witam, długo nie pisałam... u mnie kiepsko z samopoczuciem. Miałam nadzieję że straszne mdłości i wymioty opuściły, i już będzie dobrze a tu baaach przeziębienie. Powiem Wam że zwykły katar bez otrivinu i gripeksu jest okropny. Nie miałam pojęcia. Zawsze jak mnie coś brało to od razu prochy, jednak teraz tylko syrop Prenalen. Co do płci to moje bobo nie chciało pokazać - może dziewczynka taka wstydliwa :) miałam tylko sen, że lekarz na usg pokazał nam takiego ogromnego penisa i dwa jądra - byłam strasznie zmieszana. Umówione już na połówkowe- ja dziś to zrobiłam, jedziemy 24 stycznia :)

kathana-Ja mam 19 stycznia, mam nadzieje ze pokaże mi co ma miedzy nożkami bo w srodę się zasloniło:) mi też ustąpiły wymioty bo miałam straszne naprawde nie do życia. co do przeziębienia to wspólczuje mnie na szczęscie nic nie bierze... ja za to mam ciągłe problemy z pęcherzem przed ciązą zawsze miałam furagine przy sobie a teraz tylko w razie co urosept...Ale głowa do góry damy radę, korzystajmy z tych dni, możemy jeszcze się wyspać porządnie bo już za ok poł roku nie bedzie tak beztrosko:) a ten syrop o którym pisałaś to lakarz Ci polecił?

Ja też jestem przeziębiona :((( najpierw bolało mnie gardło ale płukałam je wodą z solą i o dziwo pomogło :)) a teraz mam katar i to taki tragiczny :(( robię sobie inhalacje z dodatkiem olejków eterycznych i trochę pomaga. Pocieszam się, bo przecież katar leczony trwa 7 dni a nieleczony tydzień ;) Prenalen można stosować bo jest on przeznaczony dla kobiet w ciąży i matek karmiących :) Dziewczyny trzymajcie się ciepło żeby i Was nie dopadło żadne przeziębienie

Ja właśnie próbuje się umówić na wizytę ale nie mogę się dodzwonić. Z samopoczuciem u mnie troche lepiej ale jeszcze nie ok. Wymiotuje codziennie ale juz tylko rano :) także przez reszte dnia mam względny spokój oprócz mdlosci bo ciągle mnie trzymają. Ale w porównaniu do tego co było to jest niebo a ziemia. U mnie prawdopodobnie bedzie chłopczyk :) chociaż jeszcze nie na 100%.

Aleksandra temat pęcherza jest mi znany przed ciążą doskonale- najpierw rozwiazalam właśnie ten problem, a później stralismy się o bobo. Milam nawet cystoskopię z koagulacją pęcherza, bo coś tam znaleźli i masę antybiotyków po zabiegu, cewniki itd. Współczuję każdemu, co wie, co to pęcherz. W ogóle to mam wrażenie, że o tym problemie słyszę coraz częściej! Polecam jeść żurawinę, zamiast leków. Chociaż wiem, że urosept można w ciąży, bo jest ziołowy, ale to bym na pewno konsultowała z lekarzem. Mania Prenalen można w ciąży, wszystkie doświadczone koleżanki mi mówiły, a do nosa zwykła woda morska. Damy radę, najgorsze za nami :)

O syropie miało być do Aleksandry, sorki :)

Mnie przeziębienie brało brało o opuściło. Tylko te opryszczki :( żebyście wiedziały dziewczynkami z nimi bestialsko walczyłam :D został tylko mały strup ale jeszcze czuć na ustach zmianę na dodatek sprzedałam ja chłopakowi , który traz sie meczy ale większe pole manewru jeśli chodzi o leki. prenalen ssała ale mi nie podchodzi smak mam odruch wymiotny od razu wiec pozostaje woda z sola ewentualnie szałwia . 16 stycznia umówiłam sie na badania prenatalne ale zobaczymy czy nie przełożę na pózniej . Miłego weekendu dziewczyny , chociaż wy odpocznijcie bo ja bede sie niestety egzaminować i edukować cała sobotę i niedziele.

Oczywiscie konsultowalam to z lekarzem ten urosept ... Zurawinki mam pełno, sama zbieralam w tym roku:) naprawde uważajcie teraz bo panuje wirus anginy, jak najdalej od chorych. Ja to chciałabym wiedzieć co tam siedzi w brzuchu czysta ciekawosc. Wspolczuje Wam tych wymiotów mi jak reka odjal od tygodnia ani razu sie zle nie poczulam

Lv- powodzenia na egzaminach:)

Cześć dziewczyny Tydz temu byłam na Usg prenatalnym potem poszłam na test z krwi. Dzis zadzwonił do mnie lekarz z kliniki :( ze po teście z krwi moje ryzyko jest dość wysokie trisomia 21 wyszła 1:144 przy nt 1:9. I ze konsultował to z genetyczka i zalecono mi amniopunkcję :( oczyw szok telefon do męża do ginekolog odbiór wyników znowu tel do ginekolog i teraz myśle co zrobic:( Słyszałam o tym teście pappa ze to loteria ale myślałam ze dobrze wyjdzie. A wyszedł złe.

Na początku chciałabym przywitać się z wszystkimi szczęśliwymi Czerwcówkami. Jestem w 14 tygodni ciąży, również mam wyniki badań prenatalnych- dostałam wiadomość od kliniki o niskim zagrożeniu czyli chyba nie mam czym się martwić...

Wera33- nawet nie wiem co Ci napisać. A usg prenatalne wykazalo jakieś nieprawidłowości? Czy tylko ten test z krwi? Postaraj sie uspokoić bo stres zle wpływa na maluszka. Moja siostra tez miala duże ryzyko chodzila zalamana a urodzila zdrowa córeczkę, jest troszkę placzliwa i niespokojna jedynie bo caly Stach siostry odbil sie na malej. Tak naprawde nie mamy żadnej pewności czy zdrowe dziecko bedzie dopóki sie nie urodzi. Trzymaj sie kochana Cytrynkia- witam:) Ja juz spac nie moge, dzis jade na zakupy , musze kupic prezent mojemu facetowi a to taki kaprysant, ze będzie ciężko ... Mnie wczoraj cos wzięło na wymioty , gdy juz lezalam ... Zamknęłam oczy i szybko spac. Milego dnia kobietki i piszcie co tam u Was jak Wasze maleństwa? Przytylyscie juz cos? Widac juz u Was ciążowy brzuszek?

Usg mi dobrze wyszło a jak po tyg zadzwonił lekarz z wynikami z krwi ( test pappa) to juz wiedzialam ze nie jest dobrze. Teraz mam mln myśli w głowie Albo amniopunkcja albo in testy. Tak czy owak mam stresujący czas ...

wera33 kochana nie martw się na zapas, na pewno wszystko z maluszkiem będzie dobrze, a stres w tej sytuacji nie jest wskazany. Bądź dobrej myśli! Trzymam za was kciuki. Aleksandra pytasz o brzuszki ciążowe hihi,u mnie to juz mega brzuchal ! Na yt przeglądałam sobie vlogi z 14 tc różnych Pań i u nich nic nie było widać na tym etapie a u mnie to już brzuch jak piłeczka. Wczoraj z Mężem wybraliśmy się na zakupy, bo mamy taki zwyczaj że pod choinkę kupujemy sobie ubrania, w których później gościmy się na wigiliach ( taki praktyczny prezent:)) i M wybrał mi piękną kobaltową sukienkę, jak ją założyłam i wyszłam żeby mu się pokazać to mówi " No kochanie, choćbyś chciała to i tak już nie ukryjesz naszego Groszeczka" . Także pożegnałam się na dobre z figurą z przed ciąży i masowo skupuje ciążowe szmatki:) Co do kg to w pierwszych 12 tc zgubiłam 4 kg przez te wymioty, ale od 12 tc mam już 3 do przodu. Pozdrawiam Was kochane!

Wera trzymaj się, jestem z Tobą... to tylko statystyka i musisz tak myśleć! Brzuszki? Dziewczyny ja jestem nadal chudsza niż przed ciążą. Jak mnie widzą znajomi to jest tylko jeden komentarz: ale schudłaś! Mam nadzieję, że już za niedługo zacznę jeść normalnie i wszystko wróci do normy.

Cześć dziewczyny zamiast na egzamin pojechałam do szpitala .... W nocy czułam jakby zaczęły mi wody odchodzić i starannie bolał mnie brzuch , przyjęli mnie na obserwacje na oddział , nie krwawię i jest to jedyny plus....Wera 3maj sie i koniecznej daj znać , urodzisz zdrowego dzieciaczka zobaczysz !

Wera kochana nie załamuj sie ! Pozytywne myslenie :) U mnie dalej bolesnosc w klatce piersiowej...echhss ... ja mam juz brzuszek :) plaszcz zimowy z przed roku juz mnie cisnie, czekaja mnie zakupy. Ja ide 8 stycznia do lekarza moze wtedy dowiemy sie czy dziewczynka czy chlopiec. Pod koniec stycznia bede w Pl wiec pojde w koncu do normalnego lekarza..ufff... w koncu.

Hej dziewczyny. Jestem w 16 tc i lezac na wznak czuje ruchy. Na razie w postaci bulgotania ale to na pewno to bo jest regularne. To moja druga ciaza. A jak u Was?

Hej Hej! Co tu taka cisza? Mam nadzieję,że jestescie zdrowe i dobrze się czujecie. Pojutrze Wigilia, u mnie już choineczka stoi, co się za nią najezdziłam ,zeby wybrać ładną, ale mam już z głowy stoi i się pięknie prezentuje, a jak Wasze przygotowania??? ja jadę jak co roku do mojej babci, pierwszy dzien swiat przygotowujemy z mama:)najgorsze to sprzątanie.A co do mojego dziecka ukochanego, to ani nie kopie, ani jeszcze brzuszka mi nie rozepchało,to 16 tc. o i jeszcze temat prezentów moj J kupił mi ponoć sliczną sukienke ciązowa , uwielbiam takie niespodzianki. A tak w ogole to muszę sobie kupić jakieś ubrania ciązowe bo nie mam, widziałam w h&M fajne dreski ciązowe za 39 zł miłego dnia Kobietki:) Lv-mam nadzieje,że wszystko ok u CIebie?

a i jeszcze jedno? jakimi kremami smarujecie się na rozstępy? u mnie pojawiły sie lekkie na piersiach, masakra. Smaruje je bio oilem a brzuch zeby nie dopuscic do ich powstania palmersem. I moje pytanie wscibskie Jak u Was jest z seksem? bo u mnie zero ochoty i chęci, kiedyś ochota ciągła a teraz seks może dla mnie nie istnieć lipa troche, mam nadzieje,że to się odmieni:)

Hej, ja jestem drugi tydzień przeziębiona, więc całe przygotowania świąteczne mnie omijaja :/. Mam nadzieję, że chociaż do świąt zdążę się wykurować. U mnie brzuch mocno widać już od jakiegoś czasu, mimo że wcale dużo nie przytyłam - na początku ciąży jakieś dwa kilo i tyle. Zresztą, nie tylko brzuch mam wielki, ale też piersi - noszę stanik o dwie miseczki większy niż przed ciążą i niestety czuję, że niedługo trzeba będzie kupić coś większego

Aleksandra ja smaruję się Mustela, nie cierpię oliwek... na razie mi pasuje, zobaczymy, co potem. Jakoś się nie łudzę, że rozstępów nie będzie, bo mam do nich skłonność. Co do seksu to czytałam, że drugi trymestr miał być super itd., a u mnie chęci umiarkowane... bez szału :) Mam lenia w te święta, nie chce mi się sprzątać. Czy któraś mi może napisać o pozycjach do spania? Chodzi o to, że zawsze śpię na boku, jedna noga mega wysoko i zgięta w kolanie, druga prosta. Mąż twierdzi, że tak nie powinnam?

Ja używam Palmers, póki co żadnych nowych rozstępów nie widze.. też zmieniłam biustonosze od dwa rozmiary większe. Cycki mam jak balony dosłownie. Mąż się z tego cieszy hihi. A o do seksu to u mnie jest różnie. Przez cały I trym kochaliśmy się z mężem może e 3 razy, nie miałam zupełnie ochoty. Teraz czasem mam mega a czasem w ogole nie chce mi się o tym myśleć. ze spaniem też mam małe problemy. Zawsze zasypiam na brzuchu, teraz to nie jest możliwe więc długo się kręcę żeby zasnąć. Staram się jak najwięcej spać na lewym boku, ewentualnie śpię na plecach.

Co do spania to nie wiem, nie mam problemow z tym. Spię zawsze na boku, ale staram się na lewym spać wiecej, bo jak na prawym to się uciska główną żyłe i krew moze nie dochodzić-tak coś czytałam, nie pamiętam dokładnie. ooo a moje cycki z miseczki B wskoczyły w D mojemu też się to podoba.

Cześć dziewczyny wyszłam ze szpitala , nie mogłam tam juz siedzieć leżąc na patologii ciszy nasłuchałam sie tyle historii ze, wyszłam w gorszym stanie niz przyszłam . Wykryli mi białko w moczu , jestem na antybiotyku. Dzidziusia mierzyli wszystko jest ok, ale muszę leżeć ciagle nie powinnam robić dosłownie nic lekarz mnie nie chciał wypisać bo jak stwierdził bede ciagle pracować a tego mi nie wolno. Ale chłopak poszedł na spokojnie i dostałam ten wypis. Dzwoniłam tez po wyniki z krwi po badaniu prenatalnym i wszystko wporzadku. Powiem Wam ze przez ten pobyt do porodu nie bede czuła sie "bezpiecznie" myślałam ze II trymestr jest spokojny ale to właśnie te miesiąca 16-22 najwiecej dolegliwości było w szpitalach niestety kończących sie poronieniami.. Co do seksu nie myśle o tym mam sporo na głowie, a do rozstępów po jednym opakowaniu pharmaceris kupiłam dziś palmers. Pozdrawiam

Wera napisz jeśli wiesz cos nowego i na jaki test sie zdecydowałaś mocno trzymam za Ciebie kciuki.

Wczoraj byłam na teście Nifty, to rownież test przesiewowy tylko ze o czułości 99.5% . Jest nieinwazyjny pobierana jest próbka krwi i dna matki oddzielane od dna dziecka. Ponoć w przyszłości zastąpi to test pappa. Wyniki po 12 stycznia. Nic tylko czekać. Ponoć na moj wynik testu wpłynął wiek 33-34 lat. Ale i tak trzeba przeprowadzić dalsze badania. Bede pisać dalej jakby co.

Hej, Mnie też dawno nie było...dużo się działo. To już 15 t.c. , od czwartku jestem na L4 bo mnie zatoki zaczęły męczyć więc odpuściłam sobie pracę. Chyba zaczynam czuć się lepiej, a z pewnością nie czuję tych okropnych mdłości tak jak przedtem. Co prawda nadal duże stężenie zapachu smażeniny powoduje u mnie odruch wymiotny i indukuje mdłości, ale staram się tego unikać. Dodatkowo perfumy, żele pod prysznic i proszki do prania plus płyny do płukania nadal nie są tolerowane więc mija, ale powoli. Na usg prenatalnym byłam w 13 t.c. i zobaczyłam swojego małego szkraba, to niesamowite, że już się porusza, ma rączki, nóżki, śliczną główkę i co mi się rzuciło w oczy duży nos ;P. Mam nadzieję, że proporcje ciała jeszcze się zmienią i mój dzidziuś nie będzie jak Pinokio ;). To wszystko mało istotne, najważniejsze, ze z Dzidziusiem wszystko w porządku, jutro nasze pierwsze Święta razem. To moja pierwsza ciąża i każdego dnia cieszę się, że w niej jestem :).