Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

z jakimi najdziwniejszymi zasadami spotkaliście się w domach znajomych?

Polecane posty

Gość gość
no ale jak( do tych, co maja majtki pod koszule) - na wieczor sie podmywacie i wsadzacie z powrotem majtki z dnia, czy tez bierzecie czyste co noc*****erzecie 2 pary na dobę? A moze macie jakies nocne majtki? Bo nie kumam, jak to jest. x normalnie, po kąpieli oczywiscie zakładam czyste majtki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich dwóch koleżanek jest tak, że zapraszają np. mnie lub kogokolwiek w odwiedziny, po czym do domu nie wpuszczają.. siedzi się np. na ogrodzie lub gdzieś na wsi... a zimą wizyt nie ma po prostu. Dodam, że domy mają ładne, więc nie mają się czego wstydzić.. Z kolei spotkałam się też ze syt. że pewna dziewczyna zapraszała gości do łazienki a kawę stawiała na pralce. Robiła tak, bo reszta domu nie była jeszcze po remoncie, a łazienka tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wieje ci w nocy jak nie nosisz majtek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ***przeciez jak w nocy zachce mi sie kupe to nie będę kłaść się z brudnym tyłkiem do łóżka bez majtek*** a ty du/py nie podcierasz? albo nie możesz umyć, tylko masz po to majty bo z obsraną du/pą spać leziesz, o matuńko co za obrzydlistwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygrywa ta co siada na tron do kupy bez ubrania! Mistrzostwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaaa... i własnie kiedyś byłam u tej co zapraszała gości na kawę w łazience i ktoś akurat do nich przyszedł. Ich mama więc pyta się " kawa czy herbata" a ten facet, że kawa.. A ona do niego, że musi kupić bo właśnie się skończyła ( i tak większości ludzi mówiła) W ogóle zwyczaje w tym domu to ksiażkę można napisać.. Długo się z nimi nie trzymałam ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam tej rodziny, ale ostatnio znajoma mi o niej opowiadała, że mają pochowane przed sobą jedzenie, kawę, cukier itd pod łóżkiem, w szafach pod ubraniami itd Później jak gość przychodzi to gorączkowo szukają, gdzie tym razem schowali hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie robi tak wiele osób ale mi np. nie przeszkadza że łóżko jest rozłożone i pościelone do następnego spania a znam osoby które muszą mieć kanape odrazu złożoną gdy tylko wstaną a w dodatku nie można na niej usiąść na pościeli, jedynie wejść pod nią spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta i mam kilka nocnych zestawow, wiekszosc to koszulka i spodnie ale i dluzsza koszula nocna czasami. Do obydwu pizam nie nosze majtek, biustonosz bawelniany zakladam bo mam duze piersi i musze je okielznac. Maz spi w koszulce i majtkach najczesciej, czyli po kapieli zaklada czyste slipy i koszulke a rano zmienia na bokserki bo w ciagu dnia preferuje bokserki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyguglowałam problem: Dr n. med. ginekolog położnik Renata Banach : "Uważam, że wygodniej i zdrowiej jest spać bez majteczek. Nie ma żadnych zdrowotnych zaleceń dotyczących noszenia tej części bielizny. Jeśli w ciągu dnia nie będzie ich Pani nosiła, to też nie wpłynie negatywnie na Pani zdrowie, ewentualnie zimą odradzałabym w tej sytuacji mini-spódniczki. Zdejmowanie bielizny na noc podnosi komfort snu i rzeczywiście pozwala zdrowo „pooddychać” skórze. Jeśli chodzi o grzybicę, to są kobiety, które rezygnują z noszenia majtek nawet w ciągu dnia, bo wtedy rzadziej obserwują u siebie objawy grzybicy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma kiedyś jak szła sie kąpać, to najpierw stała nad wanną pochylona i myła włosy, gdy je umyła to dopiero wskakiwała do wanny wykąpać sie cała:D już sie tego odzwyczaiła gdy to skomentowałam, nie widziałam by ktoś tak robił, jak twierdziła najpierw myła głowe by woda jej sie nie zabrudziła z włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam ludzi, którzy mają dywany przykryte folią a i tak chodzą w kapciach i każdemu gościowi wciskają :D I jeszcze jednych, którzy mają duży dom, pięknie urządzony, ale z kuchni nie korzystają, żeby nie zabrudzić. Naczynia noszą do piwnicy i tam je myją a potem noszą z powrotem do kuchni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy miałam 16 lat ,poszłam do koleżanki i duzy pokój miał zamkniete drzwi, mama robiła w kuchni obiad albo kolację a córki ( 16 i 19 lat)w swoich pokojach , z dużego pokoju słyszałam jakies dziwne odgłosy to mi powiedziała że tata codziennie ogląda filmy dla dorosłych (porno) a one nie moga tam wejść, tylko mama zanosi jedzenie i siedzi w kuchni , i tak kilka razy w tygodniu, przychodze i w salonie ojciec zamknięte drzwi i słychać jęki i krzyki dziwne to dla mnie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni znajomi mają mały stół. Jak jest wiecej gości to oni jedzą w kuchni a reszta gości w salonie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej ciotki tak samo jest - ładna chata i szkoda im gotować w kuchni. W piwnicy ma kuchnie gdzie gotuje, a ta na górze tylko ma wyglądać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka mojej koleżanki, gdy przychodzą do niej goscie z małymi dziećmi nie pozwala im siedzieć w jednym pomieszczeniu z rodzicami. Zawsze oddeleguje je do pokoju obok i tam każe się bawić, a jak któreś przyjdzie to po chwili kaze im wracać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U znajomej korzysta sie z piekarnika w piwnicy zeby nie zniszczyc tego co w kuchni na pokaz stoi. Chyba jakis eksponat hehe U drugiej jest duza oszczednosc na wszystkim i miedzy innymi wydzielanie listkow papieru tzn pani domu czesto mowi ze wystarcza 3 do wytarcia po kupie a jeden po sikaniu U kolejnej nie mowi sie kupa tylko "kopa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do butów do tak - ja nikomu w życiu nie kazałabym ściągać u mnie w domu - uważam to za nietakt żeby coś kazać robić gościom, aczkolwiek sama raczej ściągam zawsze. Problem jest latem - trochę nie elegancko łazić po czyimś domu gołą stopą - przynajmniej ja tak mam i za uprzejmością gospodarzy - zawsze pytam czy mogę w butach - które w miarę możliwości staram się na wycieraczce dobrze wypolerować. Natomiast nigdy nie borę jakiś używanych kapci od nikogo. Moja ciocia ma kilka kompletów kapci dla gości ale i tak ich nie zakładam, raz że to nie higieniczne a dwa że nie lubię chodzić w kapciach. Nigdy też nie spotkałam się żeby ktoś kazał mi ściągać buty. Moja mama zawsze wszystkim gością mówi że mają nie ściągać butów, tłumaczy to bałaganem ale prawda jest taka że ma zawsze wysprzątane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończcie juz temat z tymi butami-kapciami bo to nudne jest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj numer 1 to ta Co rozbiera sie do naga gdy robi kupe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest dziwnego w pochylaniu się nad wanną i myciem najpierw włosów, a potem kąpaniu się całemu? Twoja koleżanka ma pewnie bardzo zdrowe włosy. Włosy myjemy wodą letnią a najlepiej zimną, żeby zamknąć łuski. Kąpiemy się w gorącej zazwyczaj. Mycie włosów w gorącej wodzie je zwyczajnie niszczy, nie mówiąc już o tym, że siedząc w wannie jak chcesz dobrze włosy opłukać z szamponu? Będziesz zamaczać głowę w wodzie, w której myjesz też tyłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojeny skonczone juz Ten temat z butami to juz jest nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie najbardziej rozwaliło że jak siadają do obiadu, najpierw każdy musi zjeść ziemniaki a jak zje to może sięgnąć po mięso :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama mojego faceta juz po pierwszej wizycie kupiła dla mnie osobiste klapki, żebym boso nie była, też dziwne chociaż miłe, jak myślicieli? nikt inny z nich nie korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomi mają wywieszone 3 ręczniki w łazience a mieszka 5 osób w tym domu. Nie rozumiem jak można się wycierać w czyjś ręcznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kolei inni znajomi jak po imprezie ( wieczorem np.) zostają pokrojone pomidory i ogórki na talerzu to następnego dnia na śniadania wystawiają te same takie trochę już podsychające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój sąsiad obiera ziemniaki w piwnicy żeby w mieszkaniu nie nabrudzić. mieszkamy w bloku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jest dziwnego w pochylaniu się nad wanną i myciem najpierw włosów, a potem kąpaniu się całemu? Twoja koleżanka ma pewnie bardzo zdrowe włosy. Włosy myjemy wodą letnią a najlepiej zimną, żeby zamknąć łuski. Kąpiemy się w gorącej zazwyczaj. Mycie włosów w gorącej wodzie je zwyczajnie niszczy, nie mówiąc już o tym, że siedząc w wannie jak chcesz dobrze włosy opłukać z szamponu? Będziesz zamaczać głowę w wodzie, w której myjesz też tyłek? x nie, najpierw wchodze do wanny i myje tyłek a pózniej wychodze, wylewam wode, wlewam drugiej i myje sie cała i tak robie z każdą poszczególną częścią ciała by woda sie nie zabrudziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jeździmy z wizytą do teściów z noclegiem to zawsze zabieram ręczniki. Jak oni przyjeżdżają do nas to nigdy nie mają własnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja prababcia zawsze dawała gościom jajka z majonezem :D przy każdej okazji, każdemu. Zamiast ciasteczek i herbatki to jajka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×