Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LIPCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość magdalenka 85
az sie poplakalam....lipcoweczko jestesmy serduszkiem z Toba,zawsze posluzymy rada,wysluchamy,pomozemy wirtualnie jak to tylko mozliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój boże lipcóweczko tak mi przykro! :( co się stało jeśli mogę zapytać? po wpisach widziałam, że silna z Ciebie kobieta, trzymaj się cieplutko - tulę Cię baaaaardzo mocno :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
lipcóweczko bardzo Ci współczuje , niestety doskonale wiem co czujesz .Przed Tobą strasznie trudny czas ale pamiętaj że kiedyś będzie lepiej , chociaż o dziecku nigdy nie zapomnisz i się nie pogodzisz z jego odejściem ,bo razem z dzieckiem odchodzi część matki.. Jeśli chcesz to zapraszam Cię na forum "poród martwego dziecka" tak są kobiety które pomogą Ci lepiej niż nikt inny , żaden psycholog nie pomoże tak jak osoba która to przeżyła..Tylko dzięki nim byłam w stanie przertwać ten najgorszy czas.. Aga ja laktator mam taki ręczny. Ja bym chciała karmić chociaż na początku przez te pierwsze tygodnie. Hm ciekawe jak to jest w moim szpitalu i jak to będzie po cc czy będę mogła od razu karmić czy dopiero jak znieczulenie przestanie działać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Karolcia na początek ręczny spokojnie wystarczy. A o zwyczaje w szpitalu z karmieniem musisz się dowiedzieć najlepiej od jakiejś dziewczyny co miała tam cesarke. Wtedy dowiesz się jak to jest praktycznie, bo w teorii zawsze jest wszystko super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaminge
Kochana lipcoweczko tak mi przykro ;-( Trzymaj sie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
czesc dziewczyny.Wczoraj mimo zakazow bylam na lodach w kawiarni i jak wracalismy poczulam ruchu dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Lipcóweczka, strasznie strasznie mi przykro! Trzymaj się mocno i dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Ja po sobotnim weselisku myślałam juz , że nieco przesadziłam z tańcem ( w sensie wysiłkiem), bo mój m (pierwszy tancerz na weselu) najchętniej tańczyłby non stop ;) nic się jednak nie działo złego do tej pory. Maleństwo tańczyło sobie jak ja odpoczywałam, bo w ruchu pewnie było przyjemnie ululane :) Także poza bólem nóg wydaje się, że wszystko ok. Zresztą dziś wieczorem wizyta w końcu, więc może się dowiem co i jak i czy będzie Zosia, czy braciszek dla starszaka.. Miłego dnia Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
ja tez zaliczylam w sobote imprezke.Eleganckie urodziny z kawiorem,krewetkami i muzyka na zywo,a ze dwoma samochadami przyjechalismy maz szybko sie ulotnil,a ja sobie wrocilam po polnocy.hehe i co mnie zdziwilo to,ze wiele osob nie zauwazalo mojej ciazy pomimo brzuszka i mowilo,ze wygladam swietnie,bo solenizantka wyjawila tajemnice mojego"wzdetego"brzuszka,a potem to tylko glaskanie i sluchanie dobrych rad;).Milo bylo sie odstrzelic i odpoczac od wszystkiego hehe nawet od meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fischka1988
Cześć dziewczyny! Nie było mnie kilka dni, więc dopiero teraz odpowiadam. Lekarz powiedział, że przy tym łożysku przodującym najczęściej się ścina po 34 tygodniu, więc nie wiem tak do końca. Może faktycznie źle zrozumiałam i chodziło o położenie się do szpitala. Dopytam następnym razem. Lipcóweczko - strasznie mi przykro!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa ale też lipcówka więc chętnie poczytam o Waszych przeżyciach zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża:) Jesteśmy ogromnie szczęśliwi z posiadania prawdopodobnie Madzi choć oczywiście Mój M chciałby w duchu pierworodnego ale bardzo się cieszymy, że się nam powiększy rodzinka:) Pozdrawiam Was serdecznie:) PS. Pracujecie jeszcze czy już odpoczywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lipcoweczka, no co ty???? Chcesz powiedziec, ze poronilas? Co sie stalo, czy cos z serduszkiem u malej? Tak mi przykro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosiowaMama
Cześć Barka 82:-) im nas więcej Tym lepiej :-) ja na zwolnieniu jestem od samego poczatku, po pierwsze miałam trochę kłopotów, a po drugie w mojej pracy ciężarna to problem:-\ od wczoraj boli mnie brzuch tw leżę i odpoczywam, mam nadzieję, że to nic złego. Z niecierpliwością czekam na środę i same dobre wieści od doktorka. Ciekawa jestem czy Naszemu Ktosiowi nic się nie wchłoneło:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
znow boli mnie glowa,okropnie! przykleilam APAP plaseter przeciwbolowy i nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosiawa mamo :) na pewno wszystko będzie dobrze . Przed nieprzespanymi nocami warto poleniuchować. Ja też jestem praktycznie od początku na zwolnieniu głównie z racji na formę pracy i dojazdy do niej. Ale z racji barku obowiązków już nie mogę wysiedzieć w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosiowaMama
Ja ostatnie 1,5 tygodnia byłam chora i leżenia w łóżku już wychodzi mi uszami... jak lekarz powie, że wszystko jest ok to zacznę wybywac z domu:-) już niedługo będzie wiosna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Dziewczyny ratunku. Czy Wy też macie taka mega zgage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Aga mam mega zgage tez masakra a na dodatek kregoskup mi nawala tak boli ze ciezko wstac z lozka jeszcze dam rade choddzic ale czuje ze bedzie powtorka z 1 ciazy tylko ze mieszkamy sami i musze zajmowac sie mlodszym..dzis bylismy u tesciowej z Domim bo ciagle baba wola to nawet talerzy mi nie dala umyc bo zebym odpoczywala. Zawsze chcialam miec taka mame jak ona:-) mam nadzieje ze tez bede dobra tesciowa w przyszlosci:-) u nas wiosna na calego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
Mama na kafe a jak sobie radzisz ze zgaga ja w pierwszej ciąży piłam mleko i bylo ok, a teraz nie pomaga :-( a z kręgosłupem może Ci niedługo przejdzie bo ja miałam też takie bóle przejściowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
Aga ja mam straszne zgagi i jak na razie migdały pomagają i wiem że jak zjem ser ,cytrusty albo kawe to od razu mam dlatego przed spaniem jem lekkostrawne rzeczy co najwięcej 2 h przed spaniem . Nie mogę pić też herbaty . W pierwszej ciązy pod koniec to już nic nie pomagało i czasem płakałam z bólu albo raczej pieczenia , aż piana z buzi mi szła .. masakra po prostu tylko że ja zawsze miałam problem z zgagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga29ipół
A no to brawo dla mnie na kolacje jadłam żółty ser i sok ze świeżych pomarańczy. Karolcia a te migdały to jesz normalnie obrane ze skórki czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Hej dziewczynki:* Na szczescie zgagi nie mam,a z tego co wiem mleko dziala tylko na chwile,a pozniej ze zdwojona sila,sok pom tez raczej nie bo tez jest kwasny i podnosci stan kwasu zoladkowego.ale migdaly jak najbardziej...mialam wrzody i objawem m.in jest mega zgaga. Hmm ostatnio poczulam ruch po slodkich lodach a teraz znow nic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
Hej:) Ja też całe szczęście nie mam zgagi, nawet po słodkim:)Ale słyszałam, że faktycznie migdały bardzo pomagają. Ja po wizycie wczorajszej , połówkowej mam jakiegoś doła. Niby wszystko ok, ale mój gin nie mógł dokładnie zmierzyć główki, bo maleństwo ustawiło się główką w dół. Jeżdził mi po brzuchu tym swoim marnym sprzętem chyba z pół godz, nie dość ,że poplamił mi spodnie, to jeszcze tak mocno to robił, że martwiłam się, czy nic nie zrobi maluchowi. Na nic się to zdało, dlatego jutro jadę na ponowne usg połówkowe do centrum specjalistystycznego diagnostyki płodu w Wawie, żeby mieć pewność, że wszytko ok. Pozostałe wymiary w normie, mój maluch waży już 418g :) Aha, jak spytałam czy chłopiec czy dziewczynka, to powiedział, że nie sprawdził, bo tak się koncentrował na główce..Burak jeden!! No nic, mam nadzieję, że jutro się wszytkiego dowiem od jakiegoś normalnego lekarza.. Barka - witaj w naszym gronie! Ja jeszcze planuje pracować przez m-c. U nas też czuć wiosnęw powietrzu:) Właśnie jem krówkę, żeby poczuć moje Kochane Nie-Wiadomo-Co w brzuchu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
No i kopie :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 85
Ja zjadlam...makrele i nie kopie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KtosiowaMama
A mój Ktosiek chyba jakiś leniwy jest, bo póki co żadnych ruchów nie czuje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiowa
No po makreli to i ja bym nie kopała..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaminge
Wczoraj pojadlam lodow i maly kopal tak mocno ze w koncu tatus poczul :-) pierwszy raz :-) Zgagi mam. Jak nie moge wutrzymac to biore Rennie. Nic innego nie pomaga a czsem to az mi podchodzi plyn do gardla a potem piecze i meczy bleeee i krew z nosa mi leci... co rano wysmarkuje troche :-/ plecy mi pekaja... mam nadzieje ze przejdzIe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaminge
Barka82 witaj :-) Faniowa... niezly ten Twoj gin konował :-/ dla.nich to rutyna.... a my czekamy i dni do wizyty liczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaminge
Wczoraj bylam w lumpeksie kupilm kilka rzeczy. Body byly pk 3 zl. W ogole nie zniszczone. H&m,next, george. Bede zagladala co jakis czas tam. Czasem cos fajnego mozna trafic. W sklepie w h&m takie samo body nowe 39,90 zl. Jak bede na chorobowym to bede robic maratony do lumpkow :-) nie moge sie doczekac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×