andzia100 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Ja dzisiaj dostałam okres i strasznie się kiepsko czuje :( DORT czekam na wieści jak po transferze :) Orchidea jak po wizycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Super kura!!! :-) Gratulacje, cieszę się razem z Tobą!!! Piękny prezent pod choinkę :-) Ja już po transferze, podali mi blastocystę 4AB. Dwie już poszły do zamrożenia, jedna może jutro pójdzie (albo wcale) i jeszcze jedną chcą obserwować. Pokazali wszystkie, ta dzisiejsza była najładniejsza tak na oko ;-) I teraz sobie czekam... Mam brać jeszcze dodatkowo 2 kolejne luteiny podjęzykowo. Orchidea, Justyna jakie wieści u Was po dzisiejszym dniu? Andziu - trzymaj się, czas szybko leci, może te 3 cykle są potrzebna żeby Twój organizmu odpoczął po stymulacji... Bądź dobrej myśli. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 22, 2014 czesc dziewczyny! chciałam do Was napisac wczesniej, ale z telefonu mi wpisy nie wchodza, nie wiem dlaczego:((( Dziekuje za odpowiedzi ! Kura! gratuluj*****aardzo:) ale fajowo! jestes dla Nas przykladem do walki! Dort super , ze juz po transferze...ciekawe jak Justyna? A u mnie: sa 3 pecherzyki...bardzo malo...bo duze dawki lekow, i jeden dosc duzy, 18 mm, jak na 5 dzien stymulacji, dwa po 13 mm. Wiec dr sie zmartwil troche, mowi do nas, ze " trudna sytuacja"... Dal mi cetrotide na zatrzymanie owulacji, bo w sumie endometrium male jeszcze , 5mm...wiec stres dla nas.... dalej leki, co dzien inaczej zastrzyki mi dal, dumal chwile w ciszy nad tym wszystkim....kazal mi sie oszczedzac na maxa! W srode rano znow kontrola, plan punkcji jest na sobote, ale tak dumalam cala droge powrotna, ze gdyby w srode sie okazalo ze juz duze to zrobia mi nagle punkcje? Jestem trudny przypadek od poczatku i nie moge isc normalnie jak Inne;) ciagle cos inaczej.... Jutro ide ostatni dzien do pracy w tym roku. Bede szczesliwa jak choc 1 komorka bedzie, ta dobra....zeby nie poszla ta proba na marne.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 22, 2014 andzia! ja po 1 nieudanej probie w lipcu tez chcialam robic jak najszybciej....na szczescie MZ kaze robic przerwy, 3 cykle. Przenieslismy sie do Novum i jak minely te 3 cykle, znow szkola cierpliwosci, bo pojawila sie torbiel i o 2 cykle mnie przesunela... A słyszac slowa " ze czas sie w moim przypadku liczy i nie ma co czekac" mialam stres, ze znow nie moge podejsc.... ten czas jest tez potrzebny na wyciszenie organizmu! dzis było kilka punkcji, pewnie transfery w Wigilie beda robic.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Kura gratuluję! Dort14 ładny zarodek (w sensie dobra klasa). Napisz coś więcej, co wolno po transferze, czego nie wolno i kiedy najwcześniej beta. Ile czasu przed transferem piłaś i jak dużo, bo nie chcę przegiąć. Moja znajoma wypiła za dużo i był problem, bo kazali jej troszkę się wysikać. Jak bardzo się chce to nie wiadomo ile to troszkę :) Orchidea trzymam dalej kciuki za pęcherzyki, może coś się jeszcze pojawi. Kiedy masz następne usg? Ja dostałam dziś tel z laboratorium i mam bardzo mieszane uczucia. Nie wiem czy się cieszyć czy nie. Sytuacja okazała się bardzo skomplikowana, bowiem z pobranych 5 komórek tylko 1 była dojrzała, po czym obumarła. W niedzielę zdarzył się cud i 2 komórki z 4, które były niedojrzałe, nagle dojrzały i je zapłodnili. Dziś te 2 wykazały cechy zapłodnienia i jest to dla nich 1 doba. Z niecierpliwością czekam do jutra na wieści, czy się ładnie dzielą. Umówili mnie na transfer jutro rano, więc transfer będzie w 2 dobie, a nie w 3 jak planowano.Podobno przy małej ilości zarodków to lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1 Napisano Grudzień 22, 2014 justyna! to ciesz sie z tego cudu:) ja bym sie cieszyłą... nastepne usg mam w srode, w Wigilie:) powodzenia jutro! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Justyna trzymam kciuki za ciag dalszy cudu!!! :-) Po transferze nie mozna sie forsowac, dziwigac i kapac w goracej wodzie. Zalecaja oszczedny tryb zycia. Stanie przy garach- jak to okreslila doktorka, tez odpada. Nie mozna tez wspolzyc, co podkreslila. Odpoczywam sobie zatem i leze. Test kazala zrobic w 14 dniu po transferze. Co do siku... brrr... byl problem :-/ Wypilam ok. godz. 5 szlanke herbaty i do 10-tej nie sikalam. Jak doktor robila mi USG bylo ciezko, stwierdzila, ze pecherz jest za pelny i kazala troszeczke wysikac. Mala ulga ale pomoglo :-) Nie wytrzymalabym inaczej bo podczas transferu przez chwile uciskaja brzuch :-/ Ale generalnie sam transfer ok, spodziewal sie, ze bedzie gorzej. Sama doktorka dopytywala mnie przed, czy wytrzymam z takim pecherzem, stwierdzilam, ze bede sie starac, ale chyba jej nie przekonalam i nie chciala ryzylowac ;-) Podczas transferu stwierdzila, ze pecherz jest idealny po wysikaniu kilku kropli. Powodzenia jutro! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Justyna trzymam kciuki za ciag dalszy cudu!!! :-) Po transferze nie mozna sie forsowac, dziwigac i kapac w goracej wodzie. Zalecaja oszczedny tryb zycia. Stanie przy garach- jak to okreslila doktorka, tez odpada. Nie mozna tez wspolzyc, co podkreslila. Odpoczywam sobie zatem i leze. Test kazala zrobic w 14 dniu po transferze. Co do siku... brrr... byl problem :-/ Wypilam ok. godz. 5 szlanke herbaty i do 10-tej nie sikalam. Jak doktor robila mi USG bylo ciezko, stwierdzila, ze pecherz jest za pelny i kazala troszeczke wysikac. Mala ulga ale pomoglo :-) Nie wytrzymalabym inaczej bo podczas transferu przez chwile uciskaja brzuch :-/ Ale generalnie sam transfer ok, spodziewal sie, ze bedzie gorzej. Sama doktorka dopytywala mnie przed, czy wytrzymam z takim pecherzem, stwierdzilam, ze bede sie starac, ale chyba jej nie przekonalam i nie chciala ryzylowac ;-) Podczas transferu stwierdzila, ze pecherz jest idealny po wysikaniu kilku kropli. Powodzenia jutro! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Kura gdzie robilas bete? Moze dzis w novum? Pytam, bo moze Cie widzialam??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Grudzień 22, 2014 Kura super - gratulacje :-) Dort wszystko pięknie idzie. Życzę Ci żebyś już niedługo mogła opowiadać że te święta były dla ciebie wyjątkowe :-) Justyna tyle biedna masz nerwów. Ściskam kiuki, żeby zarodeczki pięknie sie rozwinęły. Orchidea czyli problem polega na tym, że za mało jest pęcherzyków tak? Bo wydają mi się one spore. Co prawda nie miałam jeszcze stymulacji do in vitro ale przy takiej zwykłej i przy ponoć dużej dawce leków to moje dopiero ok 15 dnia miały 18 mm Właściwie to jeden bo reszta mniejsza. I byłam przekonana, że chodzi o ich odpowiednią wielkość. U mnie zdiagnozowali m.in. PCO czyli maczek małych pecherzyków a brak wiodącego. Dziewczyny badanie nasienia robiliśmy w novum bo podobno tylko swoje akceptują a co z posiewem nasienia? Bo nie wiem czy musimy specjalnie jechać tylko na te badania czy możemy zrobić u siebie? To samo z moimi posiewami chyba nie muszę robić u nich? I mam jeszcze jedno pytanko - robiłyście fakycznie ekg? I sprawdzali w novum czy je miałyście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Kinga! U mnie problem ze za malo i za szybko rosna! Ja w normalnych cyklach miewalam 2 pecherzyki, wiec oporna jestem na leki do stymulacji, dr Z najchetniej by mnie nie stymulowal, ale MZ nie zaklada tego wariantu. Badanie nasienia z,posiewem robilismy w Novum, ale dr mowil ze mozemy u siebie, zapytaj swojego dr, u Kogo jestes? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Kura, gratulacje! Justyna, trzymam kciuki!!! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Póki co cud trwa.. Zarodki się dzielą. Dziś jest dla nich 2 doba i mają po 4 blastomery. Niestety zapomniałam się dopytać o dokładną literową klasyfikację, ale widoczna jest delikatna fragmentacja. Podano mi 1 z AH. Drugi pozostaje do dalszej obserwacji do 5 doby i jak ładnie pójdzie, to zostanie zamrożony. Dort będziemy razem testowały :) Przed nami dłuugie dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Justyna, to na prawdę cud :) A ja już spisałam na straty moje 2 zamrożone blastki jedynki... :) Póki co wydaje mi się że są znów torbiele... bo zarywa... ale może to jeszcze efekty stymulacji... może być też tak że znów transfer się odwlecze... także nie napalam się na ten styczeń... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 23, 2014 justyna super!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Justyna super!!! Powodzenia i spokojnego czekania do testowania! :-) Co do posiewów Kinga - to można robić u siebie. Novum tylko chce mieć zrobione przez siebie badanie nasienia. Bumelujemy z "kropka" dalej, słodkie lenistwo mnie ogarnęło ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Grudzień 23, 2014 Justyna, gratulacje!!! A ja zawsze powtarzałam że cudów nie ma a tu proszę, chyba przywrócisz mi wiarę. Odpoczywajcie Dziewczynki koniecznie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 23, 2014 z okazji swiat bozego narodzenia zycze wiary,co góry przenosi,nadzieji ,która nie gaśnie,miłosci co cuda czyni.spokojnych swiąt zyczy kotek1975. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Grudzień 24, 2014 Między robieniem śledzi po cygańsku a ryby po grecku... chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia - Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych miłości i spokoju, spędzonych w magicznym klimacie z dala od szarej codzienności i problemów!!! Pozdrawiam Was ciepło! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1 Napisano Grudzień 24, 2014 Wesołych Świąt staraczki i mamusie i przyszłe mamusie ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Grudzień 24, 2014 Samych uśmiechów w te Święta Wam życzę!!! Pogody ducha, spełnienia marzeń!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andzia100 0 Napisano Grudzień 24, 2014 Wesołych, Radosnych, Szczęśliwych jak najbardziej spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i aby wasze największe marzenie się spełniło i pozostałe także :) DORT kochana trzymam bardzo mocno kciuki :) Justyna trzymam kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Grudzień 24, 2014 Dziewczyny z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam by te świąteczne dni były czasem prawdziwego odpoczynku od codziennego trudu, trosk, problemów i trudności. Aby były czasem poświęconym temu, co w życiu najważniejsze - Rodzinie, bliskim, przyjaciołom. Orchidea jak po usg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lillalu 0 Napisano Grudzień 24, 2014 A ja Wam wszystkim życzę wielkich, ciążowych brzuchów! ☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 24, 2014 Ja również zyczę Wam Wszystkim magicznych Świąt w grodnie rodziny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Grudzień 24, 2014 mam dzis dłuugi dzien Wigilijny:) wstalam po 4 i wrócilismy do domu ok 15. Na usg ok, 3 pęcherzyki siedzą grzecznie ( po ok 20 mm) i dwa jakies małe, na które dr nie liczy. W sobote punkcja! Mam sie obchodzic ze soba jak z jajkiem:) Zatem tylko jem w te Święta i nic nie robie! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 24, 2014 Wesołych Świąt ! lato Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość E Napisano Grudzień 24, 2014 Wesołych Świąt, pełnych miłości, radości, odpoczynku, pozbawionych wszelkich trosk i zmartwień, spełnienia marzeń.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kura 13 Napisano Grudzień 26, 2014 Dziewczyny wielkie dzięki za gratulacje! Jeszcze długa droga przed nami ale zawsze jest juz zrobiony pierwszy ważny krok. Beta w 14 dniu 665 rośnie jak szalona!( i trochę mnie to martwi czy nie za szybko) Dort 14 teraz kciuki za twoje wgryzanko i piękna bete!!! Andzia ja czekalam co in vitro 3 cykle i tez mi szybko zlecialo a potem zrobilam przerwę 9 miesięcy zanim zrobilam to 4 miałam kiepska stylulacje ale organizm dal rade! Orchidea1 mi tez mówili ze kiepska stymulacja miałam wrażenie ze tak wola trochę na ziemie sprowadzić a potem zdziałać cud niż na odwrót na stawiać a potem człowieka zalamac. Mnie wczesniej w innej klinice 3 razy na stawiali na sukces a w zasadzie 5 razy z crio i jakoś się nie udało teraz przygotowywali mnie na każda możliwość nawet na komórkę dawczyni... Justyna moja koleżanka miała to samo co ty pobrali 3 komórki dojrzałe i nie było oznak zapłodnienia a następnego dnia zadzwowniki ze się ładnie dzielą i podali jej 2 zarodki a jeden zagrozili . novum to cudowna klinika tam się cuda dzieją ! Orchidea pierwsza bete robilam u siebie nie w novum teraz 24 grudnia robilam bete i progesteron w novum. Czyktos się orientuje wyszedł mi progesteron 39,5 przy becie 665 jest ok czy powinnam się martwić? Biorę zestaw leków te co każda z nas. Kinga ja robilam EKG i wszystko co mi napisali ale EKG nie brał lekarz powiedział ze ono jest potrzebne interniscie aby podpisać zgodę ze jestem zdrowa i gotowa do zabiegu. Dziewczyny chciałam wam wszystkim zyczyc wesołych świat i pięknych ciazowych brzuszkow !!! Pozdrawiam swiatecznie i kibicuje wam cały czas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1 Napisano Grudzień 26, 2014 kura, pewnie gdzies sie minelysmy w Wigilie, ja byłam od 8 do ok 11 w Novum ( bylam w szarej bluzie z kapturem;) Czekam juz jutra rana jak zbawienia, jak zapytałam dr czy nie popękaja mi te pęcherzyki do soboty ( bo ciągle mówił, ze za szybko rosną), to smiał się i mowił, ze On się nie martwi, to Wy się martwcie;;)) był spokojny, wiec i ja się uspokoiłam troche! Mam nadzieję, ze choc ta 1 dobra komórka bedzie;) Mam szczescie, bo akurat mój dr jutro bedzie punkcje robił.... Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach