Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sprzataczka nigdy nie bedzie lepsza od lekarza, prawnika, inzyniera

Polecane posty

Gość gość
Dziewczyno od wypadku samochodowego rodziców wierzę Ci. Siostrę mojej przyjaciółki zabił na pasach (miał czerwone, ona zielone) znany muzyk. Minęło 5 lat, on nadal na wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wo ist die liebe Emma mit ihrem Translator? Sie war mindestens witzig... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta farmaceutka od czytania
gość dziś zobacz do czego to doszło "tylko pielęgniarka" no ja akurat mogę powiedzieć z doswiadczenia na AM, że niejedna pielęgniarka większą wiedzę ma niż lekarz i jakbym miała wybierać kto ma mnie resuscytować w razie "w" to wybrałabym pielęgniarkę jednak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu z 20:36, jasne, jasne, akurat znalazla sie w tym tamecie przypadkowo osoba, ktorej rodzice zgineli przez ordynatora, ktory jezdzil po pijaku, a ona sama przez to nie skonczyla medycyny, bo zajmuje sie bratem. sprzata cale dnie i nie moze podjac innych pokrewnych studiow, zeby wyjsc na prosta chocby farmacji czy biotechnoligii, ba nawet chemii. nikt jej nie pomaga, a ona jak "silaczka" zeromskiego dzwiga wszystko na swoich mlodych barkach. wzruszyla mnie twoja historia, serio ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hh29 znasz takie powiedzenie: "fortuna kołem się toczy"? Albo: "raz na wozie, raz pod wozem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Farmaceutko, no według hh to tylko pielęgniarka. Dla mnie najwspanialsza osoba pod słońcem. Żyły sobie wypruwała, żeby mi i siostrze niczego nie brakowało. Mimo ciężkiej pracy nigdy nie zapominała o lekturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. ani troche. uwazam, ze wstyd powinno byc pomaranczom, krore mnie wyzywaja, albo probuja mi dopiec siadajac np. na mojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 Po pierwsze farmacja, biotechnologia to nie studia, które można studiować zaocznie. Radze się douczyć. Po drugie tak hh29, pracuję po 9-11h dziennie. A pomaga mi owszem kuzynka, bo gdyby nie ona nie miałby kto w czasie gdy pracuję zająć się bratem. Ale to pomoc 2 razy w tygodniu. Nie wiem dlaczego śmieszy cię to, ze pijany ordynator spowodował wypadek, co w tym zabawnego? Dlaczego kpisz z cudzego nieszczęścia, ja nie mam w życiu łatwo, a nie jestem aż tak zgorzkniałą osoba. I nie jestem tu przypadkiem, wypowiadałam się w wielu tematach, o sprzątaniu tez, ale jak widac moje posty ci umknęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla hh29 pojecie wstydu jest obce. Jak zresztą wiele innych pojęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hh29 za obdukcję nie jest Ci wstyd, Pani elokwentna :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijka86
A co ty hh takiego pokończyłeś, że tak kozaczysz. Ja historię sztuki, anglistykę, europeistykę (UJ), wycenę nieruchomości (SGH), obecnie studia doktoranckie w zakresie nauk ekonomicznych w języku angielskim, praca: rzeczoznawca majątkowy. I nie czuję, że mam tym samym kompetencję, aby uważać się za kogoś lepszego. Miałam szczęście, że mogłam iść taką drogą. Mój facet - zdolniejszy ode mnie zaraz po maturze musiał iść do pracy, aby pomóc swojej samotnej mamie. Teraz dopiero bierze się za studia. A Ty jesteś tym tytułowym lekarzem lub prawnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 dodam jeszcze, że mogłabym studiowac zaocznie np. chemięczy biologię, ale studia zaoczne kosztują, dojazd też, a musiałabym też gdzieś przenocować, zostawić z kimś brata co drugi weekend. Niestety, ale ku twojej uciesze hh29 nie zarabiam kokosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym z najgorszych wyrazów pogardy dla innych jest wyśmiewane ich. Cynizm może być najbardziej subtelnym wyrazem wrogości i nienawiści. Cyniczny uśmiech jest uśmiechem diabła! Co robić, jak leczyć się z wady cynizmu lub z tendencji do wyśmiewania innych? Czasami sama Opatrzność Boża pomaga nam przez przykre doświadczenia. Nieraz choroba, wypadek lub inne przykre przeżycie, a nawet własna wina staje się błogosławionym dopustem Boga. Przez to uniżenie i cierpienie – fizyczne jaki i psychiczne – człowiek staje się bardziej dojrzały, bardziej dostępny i wyrozumiały wobec innych. Mówi się żartobliwie, że przełożony nie powinien być ani zbyt mądry, ani zbyt zdrowy, ani zbyt pobożny – aby miał więcej wyrozumiałości dla tych, za których jest odpowiedzialny. Trzeba na podstawie własnych słabości uczyć się oceniać drugiego człowieka bardziej obiektywnie. Trzeba szanować drugiego człowieka nie tylko dlatego, że może mieć w sobie więcej nieznanych przeze mnie darów, talentów i zdolności, niż widocznych. Ponadto trzeba jeszcze brać pod uwagę jego wielkość ze względu na to, że jest stworzeniem, a nawet dzieckiem bożym – odkupionym najwyższą ceną, Krwią Zbawiciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmacje i biotechnologie mozna studiowac w trybie niestacjonarnym w krakowie, przypuszczam, ze w innych miastach rowniez, wiec klamiesz. skoro sprzataczka zarabia po 30 zl za h, to po co pracujesz az tyle godzin dziennie. wystarczy znalezc taki dom, gdzie tyle placa, a przeciez wszedzie tutaj wypisuja, ze 25-30 zl to normalna stawka i bedziesz pracowac mniej niz 9-11 h na dobe. wtedy nawet sama oplacisz sobie te drogie studia z takiej pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpokojowkathon
dobra, to ja wam powiem tak od wewnetrznej strony... pracuje jako pokojowka juz 8 lat.. mam 28 lat i taka prace zaczelam jeszcze dorabiajac do studiow..przez tyle lat napatrzylam sie na gosci roznej klasy i im wiecej ich obserwowalam, tym wiecej szacunku nabieralam do samej siebie.. bogaci, z dobra pozycja mieli duzo mniej szacunku do szarego czlowieka niz przecietniak, burdel w pokojach jest po nich straszny, bo przeciez przyjdzie pokojowka i posprzata. ok, rozumiem, od tego jestem , tyle ze zanim ja przyjde to od sprzatania w takim pokoju minie 24 godziny do nastepnego sprzatania a oni jednak siedza w takich chlewie i im to nie przeszkadza :/ kobiety wygladajace jak z journala, z pozycja- masakra, to wola o pomste do nieba, majtki na podlodze, obok jakis tamton, nawet szynka na poscieli, nie potraficie sobie nawet wyobrazic w jakim burdelu spedzaja czas, mezczyzni im bogatsi tym wiecej panienek na boku, a na facebooku profile ze szczesliwa i bogata rodzinka.. swoja droga oni nawet nie zdaja sobie sprawy z tego jak duzo personel o nich wie, a recepcja to juz w ogole ma niezly ubaw :P.. ogolnie rzecz biorac wyksztalcenie i pozycja ma jednak nieiwele wspolnego z klasa i zwykla ludzka przyzwoitoscia... napatrzylam sie juz na tak roznych ludzi ze juz dawno utwierdzilam sie w tym przekonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 niestacjonarny, czyli wieczorowy, a oni mają zajęcia wraz ze studentmai dziennymi. Jak już pisałam doucz się w tej kwestii zanim zaczniesz dawać takie rady. I ja nie mieszkam w mieście gdzie są wyższe uczelnie, musiałabym dojeżdżać bądź jak było w planach za życia rodziców zamieszkać w akademiku. Nie ja pisałam, ze sprzątaczka zarabia 30zł na godzinę. Ja mam niewiele, zarabiam na miesiąc maks 1500zł, ale nie sprzątam prywatnie domów, pracuję poprzez firmę. Mieszkam w dość biednym mieście, tu nikt sprzątaczki nie zatrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta farmaceutka od czytania
hh29 idąc twoim tropem ja - farmaceutka stoję znacznie wyżej w tej społecznej hierarchii od Ciebie jakiejś tam uczitielki niemieckiego. Nie równaj jakichś pajaców co gadają po niemiecku i uczyli się literatury niemieckiej przez 5 lat, (bo tyle to i robotnik na szparagach przez 5 lat się nauczy, no może z pominięciem grubszej gramatyki, ale ty tego chyba też ludzi co chcą tylko gadać nie uczysz) do farmaceuty po akademii medycznej i całuj ziemię, po której stąpam, bo ja na uczelni robię dla ludzkości ważniejsze rzeczy niż Ty tej swojej szkółce uczitielko :D dobranoc NIE KARMMY JUŻ TEGO TROLA, a na dobranoc wierszyk dla Ciebie ograniczony deklu Julian Tuwim - Wszyscy dla wszystkich Murarz domy buduje, Krawiec szyje ubrania, Ale gdzieżby co uszył, Gdyby nie miał mieszkania? A i murarz by przecie Na robotę nie ruszył, Gdyby krawiec mu spodni I fartucha nie uszył. Piekarz musi mieć buty, Więc do szewca iść trzeba, No, a gdyby nie piekarz, Toby szewc nie miał chleba. Tak dla wspólnej korzyści I dla dobra wspólnego Wszyscy muszą pracować, Mój maleńki kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu, sprawdzilam przed chwila i jest napisane: niestacjonarny (dawny zaoczny). zreszta mniejsza z tym, bo i tak nie wierze w twoja historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 hh29 i dlaczego zarzucasz mi kłamstwo? Nie ma zaocznej farmacjii, można zrobić technika farmacjii, ale nie studiować farmację zaocznie, a wieczorowo to i medycynę możesz studiować, ale za jakie pieniądze to wolę nie pisać i zajęcia są ze studentami dziennymi. Podobnie jest z farmacją. Ja tobie nie zarzucę jednak kłamstwa, a brak wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tryb niestacjonarny to też wieczorowy i zgadzam sie nie ma zaocznej farmacji. Weź sie juz glupku nie osmieszaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmaceutko droga, ale ja nie jestem nauczycielka, a tym bardziej niemieckiego ;). wiec bujaj sie ze swoim tuwimem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:36, a ten harvard? bo tu kilka osob pisalo, ze latwo sie tam dostac, bo stypendia daja? moglabys brata zabrac ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hh29 dziś farmacje i biotechnologie mozna studiowac w trybie niestacjonarnym w krakowie, przypuszczam, ze w innych miastach rowniez, wiec klamiesz x Ale ty jesteś głupia kretynka!! niestacjonarne czyli wieczorowe, a nie weekendowe czyli masz zajęcia z dziennymi. Cały czas udowadniasz jaki debil z Ciebie, że nawet takich prostych rzeczy nie wiesz. Jak można takiej rzeczy nie wiedzieć?? i jeszcze to tłuc i się wykłócać :o ale tępol z Ciebie na maxa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiowalam stacjonarnie, wiec nie wiem, jak studiuja ci, co sie nie dostali na dzienne :P. niech bedzie, ze odpada, bo wieczorowo. zostaje jeszcze harvard :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 nie ma zaocznej farmacjii. Proszę cię pokaż mi plan studiów co dwa weeknedy na farmacjii. Nie trzeba być super mądrym by wiedzieć, że farmaceuta musi posiadać sporą wiedze i tak jak lekarz czy stomatolog bądź weterynarz nie zdobędziesz jej na co dwutygodniowych zjazdach. W moją historię wierzyć nie musisz, nie obchodzi mnie twoja wiara, ale nie szerz głupot. Aż dziwne, że tak wykształcona osoba nie posiada podstawowej wiedzy o kształceniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniaczek w kieliszku
tak czy inaczej hh29 jak już kategoryzujemy, że sprzątaczka jest niżej niż ty to ty jesteś niżej niż farmaceutka po takich studiach na akademii medycznej no wiesz każdy kij ma dwa końce :) co w tę stronę to się już nie bawimy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tez ci napisalam, ze mnie inne studia niz dzienne nie obchodzily, maz tez byl na dziennych, ale jeszcze harvard ci zostaje. skontaktuj sie z tym ziomem, co pisal, ze u niego z osiedla kilka osob tam studiuje, moze ci zalatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:36 hh29 dlaczego piszesz mi o Harvardzie? Czy ja coś o nim wspominałam? Raczej nie, więc o co chodzi? Wysmiewanie mnie nie czyni cię lepszą ani mądrzejszą. Wręcz przeciwnie, ale wiem, że nigdy tego nie dostrzeżesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×