Samotność jest straszna...

Ja też już jestem wypachniona, a teraz wymyśliłam sobie malowanie paznokci

A kolor jaki?

A dzisiaj granatowy :-)

To odważna babka jesteś. Zaszalej dodaj kolorowe kropeczki ;)

A czemu nie kropeczki jakoś nie pomyślałam:) Dzięki za podpowiedź :) Ja lubię ciemne kolory na paznokciach jak również takie rażące :-)

Ja tylko jasne kolory wybieram, bo ciemne jakoś brzydko u mnie wyglądają. A z patentów na malowanie to jeszcze gabeczką taką do pokładu możesz sobie cieniowanie z innego koloru na końcach zrobić, ale wtedy bez kropeczek ;)

Oj nie mam, aż taki zdolności :)

To prostsze niż kropeczki :)

Magdus dzięki za miłą pogawędkę :-), Kolorowych snów dla czytaczy też ;)

Ja również dziękuję:-) Dobrej nocy życzę Tobie, a także tym czytającym :)

Madziu, zapraszam do mnie. U mnie lustro na całe drzwi od szafy. A i świeczków chmara. Wczoraj miałem sprytny plan - odpaliłem świeczki - myślę "pewnie i tak zasnę", zasnąłem. Przebudziłem się i stwierdziłem "no, teraz już nie zasnę, mogę sobie posiedzieć przy świeczkach". Zasnąłem. Znowu się obudziłem (to już razem 4h spania). Przeniosłem się do łóżka "pewnie tak łatwo nie zasnę, to sobie pobujam w myślach" Zasnąłem. Wylazłem z łóżka rano o 10 :P

a sny przynajmniej miłe miałeś?

Jak mnie nie miał kto przytulić, to jak miałem mieć ;)

To trudne pytanie ;)

Późno wczoraj wpadłeś, więc ... ;)

Więc...?

... świece nie mogły zadziałać :p

Na mnie ostatnio zadziałały nasennie. I stwierdzam, że weekend z nadmiarem snu jest męczący o niebo bardziej niż z dużą ilością wysiłku.

Ale lubię świece. A już świece w parze mieszanej, to mogą miło namieszać ;)

... i odrobinka muzyki. Czy coś więcej do mieszania potrzebne?

Witam niedzielnie:) Magda pewnie przydałoby się Wam jakieś winko do tych świec i muzyczki :)

Cześć pewnie tak ;) Magdus dziękuję za podesłanie pięknej pogody. Po wczorajszej ulewie spacer był przyjemnością.

O widzisz ładna pogoda poszła do Ciebie, bo u mnie zimno i deszczowo;/ Idę poćwiczyć z nudów :)

Poćwiczyć? Co ćwiczysz?

Ćwiczę skalpel Chodakowskiej :)

Długo już z nią ćwiczysz? Oglądając odnoszę wrażenie, że są to treningi dla bardzo zaawansowanych.

Wiesz co ćwiczę z nią już od stycznia tego roku oczywiście i powiem tak, że niektóre są ciężkie, a są też takie nawet fajne :)

Fajnie, że umiesz się sama zmobilizować. Ja wybieram skakanie w grupie :)

Tak, muzyka. Winko też się nada.

W grupie też lubię :)