ślub wesele 2016 czas start!

A obrączki już wybraliście? Oryginalne, klasyczne?

także ja nie potępiam was ani nic ale przemysł sobie i lepiej mieć z głowy a formalności wszystko będą zalatwione od ręki bez zbędnych potem nieporozumień obrączki mamy z zoltego złota z dodatkiem białego moja ma 5 cyrkoni i jak się połączy moją i jego to wychodzi takie serduszko.ja mam 7 mm szerokość a mój przyszły mąż 8 mm

także obrączki już mamy wybrane i zamówione chociaż to jeszcze rok ale co tam ważne ze są.za tydzień będą do odbioru.

Ja na swoje muszę poczekać do końca kwietnia, bo mieliśmy swoje złoto i robi nam znajomy złotniki, a że jest jeszcze czas, to powiedzieliśmy żeby ze spokojem zrobił, bo nie zależy nam na czasie. To dobrze że już macie załatwione, im wcześniej tym lepiej, nie będziesz się później denerwować ze z czymś nie zdążycie:-) nam jeszcze został alkohol w tym miesiącu go załatwimy i garnitur, a później tylko jakies pierdoły, które od ręki można załatwić... A malujesz się sama czy idziesz do kosmetyczki?

przejdę się do kosmetyczki a ty?

makijaż ślubny musi być mocniejszy i trwalszy musi wszystko przetrwać zabawę zdjęcia będzie napewno ciepło bo to czerwiec.paznokcie chce sobie zrobić francuza u rąk i nóg

nam też teście dawali złoto i Złotniki nam robi.zareczynowy mam też z dodatkiem białego złota z cyrkoniami więc będzie pięknie pasował do obrączek.

Ja testuję kosmetyki, mam w pracy maniaczke dobrych kosmetyków, każda nowość jest jej:-) także coś tam poleci teraz testuje podkład, który mi poleciła, kupiłam go i jestem z niego zadowolona, jeszcze jakiś fajny cień i kredka do oczu i poproszę koleżankę żeby zrobiła mi makijaż, bo przyznam szczerze, że ceny makijażu mnie przerażają! 300 złotych to jest dla mnie za dużo, jeszcze jak sobie pomyślę, ze sesje plenerowa mam w innym dniu i kolejne 150 to zbankrutować można:-)

My to mamy teraz możliwości:-) można przebierać w ofertach tyle, że aż głową boli:-) nasi rodzice czy dziadkowie tak nie mieli:-) ciekawe jak będą wyglądać śluby za kolejne 30, 40 lat:-)

ja za ślubny makijaż płace 80 zł a za próbny 40 tak samo z fryzjerem

No to super, za takie pieniądze też bym poszła, ale jak oglądałam oferty to 250/270 to jest minimum które musiałabym zapłacić... A z jakiego województwa jesteś?

z wielkopolski okolice Gniezna a ty?

O proszę, ja jestem z Poznania:-)

no to mamy blisko do siebie :-) często bywam w Poznaniu na zakupach

Świat jest jednak bardzo mały:-)

Uciekam na dzisiaj, pewnie jutro do zajrzę:-)

ok to jak będziesz to się odezwij ja codziennie zaglądam :-)

co myślicie o przyjęciu w pałącu na 30osób z tym że bez tańców tylko obiad deser i kolacja?

moja koleżanka tak miała bardzo fajna sprawa uroczyscie tak.

właśnie myślimy o tym że skoro tylko cywilny to zrobimy uroczyście a zarazem skromnie w pałącu i tyle ;)

No pewnie ładne uroczyste przyjęcie z obiadem i kawa.

eM: ojej, nie zajrzałam tu tylko jeden świąteczny dzień,a myślałam,że nowe wpisy się nie skończą jak zaczęłam czytać;) ale to dobrze:D jak tak czytam co Wy już macie zaklepane i przygotowane to sobie myślę,że już też muszę się zabierać za przygotowania,bo planujemy maj 2016,a nie mamy jeszcze nic;) byliśmy tylko na targach i się "pogapiliśmy" i tyle;) suknie na razie oglądam tylko w internecie,ale myślę,że nie będę miała problemu,bo w moim mieście jest chyba najwięcej salonów z sukniami w Polsce:D

a gdzie mieszkasz? w jakim miescie?

ty maj a ja czerwiec 2016:-) a jaką suknie byś chciała? taka prosta czy bardziej princess?

Niby się wydaje że tyle czasu jeszcze jest a czas ucieka :)

eM: mieszkam w Białymstoku, u nas w centrum gdzie nie spojrzysz to widzisz salon ślubny;) sukienkę bym chciała z niezabudowaną górą, prosty dekolt, ewentualnie lekka fala, a dół taki trochę skromniejszy,ale bez przesady...żeby było mnie widać:D jednak też myślę o wypożyczeniu,albo szyciu i później oddaniu:)najgorzej,że ja mam 176cm wzrostu,a mój narzeczony 173cm...będę miała raczej płaskie buty...wygodnie i lepiej będziemy wyglądać;)

eM: daty jeszcze nie mamy zaklepanej nigdzie,więc ten maj jest niepewny i tak się zastanawiam czy maj czy czerwiec:) a z moim narzeczonym dogadaliśmy się,że zaczniemy coś robić po świętach,więc...czas zaczynać:D

najważniejsze żebyście mieli salę i orkiestrę do tego a reszta już sama się do was dopasuje

u nas akurat ta data na salę była wolna i orkiestra też miała wolne.mamy kamerzyste i fotografa to moi znajomi a robią bardzo ładnie za nie duże pieniądze.ja mam 173 cm a mój facet 178 więc ubiorem sobie buty na obcasie ok 6 cm żeby cała noc w nich przetrwać.suknie też wypożyczenie lub uszyje z myślą o oddaniu nie stać mnie na kupno nowej bo ceny są duże.ja chcę coś na wzór maxima 3014 taka mi się podoba właśnie z takim dołem i to bolerko zapinane z tyłu.

eM: właśnie wczoraj na świątecznym spacerku rozmawialiśmy o tym,że chyba trzeba zadzwonić i się umówić na rozmowę z ludźmi z tych sal co nas interesują:)chyba najpierw trzeba uzgodnić salę,a później księdza,co?w tym drugim z terminami będzie chyba luźniej,co?;) a co do muzyki to planujemy dać sobie radę bez orkiestry żadnej...myśleliśmy raczej,żeby nagrać muzykę i po prostu puścić,ewentualnie dj...jak myślicie o tym pierwszym?