Wrześniowe mamy 2015

little84, ja nie mam takich wahan goraco-zimno, ale nawet w domu gdzie mam wysoka temperature ubieram sie cieplo, tzn. t-shirt i bluze. Ja mam natomiast taki problem, ze strasznie pocę sie w nocy, normalnie przescieradlo przesiaka i wilgotne mam lozko. Wiem,z e to malo eleganckie, ale tak mam to i napisalam... ;) A i ja mam wizyty co miesiac, z tym ze w miedzi czasie mam wizyte na genetyczne, ale generalnie widze, ze mi lekarz co miesiac umawia.

To nie jest tak ze ciagle wymiotuje :) wymiotuje 2-3 razy dziennie a czasem mniej ,po czopkach torecan jest lepiej zdecydowanie.Pije elektrolity noi witamy zażywamy,jedynie co to nie mogę witamin prenatal compex jak zyzyje 5 min i wymiotuje fu...Wczoraj caly dzień spedzilam w łózku i tylko spalam wieczorem o 22 usnelam zmeczona jak po dniu ciężkiej pracy.Mysle ze mój skarb będzie grzeczny i będzie spal spokojnie i odpocznę wkoncu heh.Wiecej mam mdlosci jeju na sama myśl mi nie dobrze i jej biszkopty owoce ,nie jest tak żle.

Aneciulka Nie martw sie, co miesiac jest jak najbardziej ok jesli z ciaza wszystko ok. Ja w UK bede miala moze 2-3 usg a tak totylko kontrole u poloznej krew mocz cicisnienie i to wszystko.... a chcialabym moc raz na miesiac isc do ginekologa no ale tu trzeba prywatnie jak sie chce czesto a jest todrogie niestety :(

Cześć dziewczyny :-) ja na początku ciąży miałam wizyty co 3 tygodnie a potem gdzieś może od połowy ciąży co 4 tygodnie, chodziłam prywatnie.

Mysle ze dam rade :) już 10tydzien dzisiaj może do 12 tc mi przejdzie = ) no to Ci współćzuje ale mam brata w Uk i wlasnie niedawno im się urodzila córka i tez tak rzadko chodzili do lekarza a prywatnie mowil ze by to wyszlo majatek.... ja chodze do lekarza nieraz 2 x w m cu tak z dzieckiem wsz.dobrze jak na razie :) na nast.,.wizycie będzie miała usg :D:D a jak z twoimi mdlosciami

A jak by mnie coś niepokoiło zawsze mogłam zadzwonić.

to dobrze :) ale sypie snieg ! corka siedzi z kuzynka na podworku i lepią baławana sama bym poszla a te nudności :( miłego dnia mamusie

Ja mialam nudnosci ale bez wymiotow... teraz rozpoczynam 11 tydzien i jest lepiej... choc nadal wrazliwosc na zapachy ogromna :p

A ja zjadlam rosòł i go zwróciłam :( plakac mi sie chce :(

Czesc dziewczyny =) widze ze dzisiaj sie rozpisalyscie :D kasia straasznie Ci wspolczuje, ja na cale szczescie gdzies okolo 6 tygodnia mialam najgorzej, co zjadlam to zwrocilam, ale od niedawna mi to calkowicie przeszlo... :) Wczoraj w dzien znowu mialam plamienia... normalnie wykonczyc sie idzie... ale lekarz mi dzis powiedzial ze najlepiej bedzie jak bede lezala w lozku do tego 12 tygodnia, albo chociaz nie przemeczala sie... Moze 2-3 dni w lozku jeszcze wytrzymam ale gdzie do 12 tygodnia... Na szczescie nie mialam swiezej krwi, tylko brazowa co oznacza ze to nie z plodu czy cos takiego :P z tego co mi mowil to nie powinno sie wogole przejmowac takimi plamieniami bo to nic groznego, ale bez pozytywnego myslenia moze sie to zle skonczyc... XXXXX Ja do lekarza biegam co tydzien, ale to przez wczesniejsze poronienia... Po 12 tg pewnie bede miala co 2-3 tygodnie =)

mam podobnie,cały czas mdlości. Są lepsze i gorsze dni , nie wymiotuję caly czas, ale każdego dnia mam te mdłości :(

Dziewczyny czy plamienia mogą występować pomimo brania luteiny dopochwowo? Z góry dziękuje za odpowiedź

Byłam dziś u lekarza rodzinnego bo tak gin kazał zrobić jednak nie obędzie się bez antybiotyku muszę brać ;-( jutro wizyta u gina bo chciał mnie zobaczyć. Zaczynam się bać.....

gość dziś Ja biorę luteinę od 3 tyg i 2-3 razy zdarzyło mi się że plamilam zwłaszcza jak się zdenerwowałam mocno ale tak to nie. A co do u mnie jakiś objawów nadal zero tylko jajniki mnie od czasu do czasu bolą a tak to zero jakich kolejek wymiotów.

little84 Mi jest naprzemian raz zimno raz gorąco że aż mnie poty oblewają... Jestem coraz bardziej zmeczona,spie w dzien...Dziś w nocy wymiotowałam po raz pierwszy. A calusieńki dzien spedzilam w łożku bo każda próba wstania kończyła sie odruchem wymiotnym. 9 tc a mi tak naprawde zaczeły sie nudnosci...kto by się spodziewał. Jutro musze isc do urzędu pracy...ciekawa jestem jak dojde! Nie wiem czy Wy tez to macie...ale już nawet szybszy chód sprawia u mnie zadyszke i pot sie ze mnie leje....okropność.

Hej, czasami coś tu u was skrobne:) Ja w pierwszej ciąży miałam wizyty co 3-4 tygodnie ze względu na zwolnienie, mój gin tak mi wyliczył zwolnienia żeby nie musiał mi dawać macierzyńskiego 2 tygodnie przed porodem (bo wiecie że dwa tygodnie przed porodem juz nie dają L4 tylko zabierają macierzyński) Xxxxxx W pierwszej ciąży byłam na luteine dopochwowej od 12 tygodnia bo wtedy zaczęłam płacić ale tylko raz miałam na papierze różowa krew a później tylko takie brązowe nitki przy aplikowaniu tablety. Leżałam tydzień w szpitalu ale dla mnie to było bez sensu bo nawet ani razu mnie nikt nie zbadał przez ten tydzień dopiero jak mój gin się zjawił to mnie wypuścił bo ordynator kazał.leżeć w szpitalu. Xxxxxx Ja mam mdłości ale bez wymiotów, dziś mnie meczylo cały dzień i w ogóle czuje taki dyskomfort. Przy córce miałam 7 miesięcy zgage!!! Xxxxxx Chyba ja mam z was najpóźniejszy termin bo 30 września i czy wy jesteście już po pierwszych badaniach? Bo ja mam wizytę dopiero 4 marca i dopiero kilka dni przed wizytą będę robić badania i nie wiem czy to nie za późno

Anka32 Ja jestem w 9tc a badania gin ma mi przepisac 23 lutego. Więc dopiero w 11 tc. Z tym że mi maleństwo z pikającym serduszkiem pokazało się dopiero w 8 tc.

Anka_32 czy mozesz tak szczegolowiej powiedziec jak to jest z tym "zabieraniem" z macierzynskiego? O co chodzi, bo cos mi sie juz obilo o uszy, a nikt mi nie potrafi powiedziec dokladnie. Tez bym nie chciala miec krotszego macieryznskiego.

Cześć dziewczyny! Zbyt często nie piszę, ale czytam wszystko:) Też mam wizyty co miesiąc u lekarza prywatnie, ale wybieram się za tydzień do drugiego lekarza na NFZ i zobaczę, który lekarz będzie mi bardziej pasował, a może zostanę przy dwóch. ;) Powiedzieliście już o ciąży rodzinie? Czy czekacie do tego 12 tygodnia? Anka_32 ja też mam taki dyskomfort, jakby coś tam w tym żołądku było nie tak, ale do wymiotów nie dochodzi. Imienia wybranego jeszcze nie mamy, pewnie jak płeć poznamy to będziemy nad tym myśleć. Póki co dla chłopca podoba mi się Oliwier, mój pierwszy synek miał mieć tak na imię ale mąż się nie zgodził i jest Oskar, może tym razem się uda;) Dla dziewczynki podoba mi się Ola. Pozdrawiam i życzę zdrówka :))

rajskiejabluszko jak ja byłąm w pierwszej ciązy to byłam na L4 ze względu na pobyt w szpitalu i moja ginka tak mi to wytłumaczyła, że ZUS upiera się, naciska lekarzy żeby tak wystawiali zwolnienia żeby 2 tyg przed terminem porodu kobiety brały macierzyński (a co jeśli poród się przeciągnie o 2 tygodnie?) ale moja ginka jest normalnym człowiekiem i powiedziała, że po co zabierać matkom czas z dzieckiem a 2 tygodnie to bardzo dużó. Tak mi wystawiała L4 co 3-4 tygodnie a raz było nawet 2 tygodnie zeby w tym ostatnim miesiacu wystawić mi bez przerwy na całe 30 dni do porodu. Nie wytrzymałam do terminu bo urodziłam 3 tyg wczesniej ale miałam tą pewność, że nic mi tam nie zabiorą.

Anka znam się trochę na prawie pracy i uważam, że Twoja lekarka bzdury opowiadała. Kobieta ma prawo (nie obowiązek) iść na macierzyński już 2 tyg przed terminem porodu ale to jest jej osobista decyzja. Zus jest najbardziej chyba upierdliwą instytucją w Polsce, ale nigdy nie może podważyć decyzji lekarza ginekologa o wpisaniu l4 dla kobiety ciężarnej (to mi też mój gin tłumaczył jak mówił jakie to bezsensowne działania te całe komisje wzywające kobiety w ciąży). Dla przykładu ja miałam l4 wystawione na wyrost. Byłam u gin w dniu terminu porodu i dostałam zwolnienie na jeszcze tydzień. Lekarz powiedział że to maks, bo jak za tydzień nie urodzę to mam się zgłosić do niego po skierowanie do szpitala na wywoływanie.

JoannaV86 ja sie na prawie pracy w ogóle nie znam, tylko mówię to co powiedziała mi ginka. Ona wyraźnie dała mi do zrozumienia, że ZUS naciska na nich żeby namawiać kobiety na macierzyński przed porodem, a nawet lekarze muszą się tłumaczć czemu L4 a nie macierzyński. Nie widzę powodu dla którego miałaby mówić nieprawdę a wiem, że wustawiają przed porodem macierzyński bo tak miała moja sąsiadka

No właśnie wiem, że czasem kobietom zabierają, ale to jest wręcz bezprawne :/ najważniejsze, żeby znać swoje prawa i walczyć o swoje :) tak więc dziewczyny pamiętajcie należy Wam się l4 do samego porodu :)

Dziewczyny, bardzo wam obu dziekuje za wyjasnienia. a wlasnie nie chcialabym miec macierzynskiego krotszego. Teraz tez jeszcze pracuje, mimo ze mam wskazania do zwolnienia, ale mam niemeczaca fizycznie prace, a zawsze to lepiej i razniej wsrod ludzi, czas szybciej leci, a nic to by nie zmienilo w mojej sytuacji, wiec sobie jeszcze pracuje.

Witajcie mamusie! Co z tymm zusem co oni wyprawiaja niwdlugo nam.wszystkiego zabronia...Widze ze z mdlosciami nie jestem sama.U mnie dzisiaj nawet okey nie wymiotowalam i jadlam.narazie leze i zobaczymy.Mysle ze mi to przejdzie bo chcialabym wkoncu wyjsc do ludzi :)

Hej Dziewczyny! Mam termin teoretycznie na koniec sierpnia, ale druga data przypada również na wrzesień :) więc chyba to forum będzie odpowiednie.

Hej dziewczyny. Wtrące słowo o l4 i krótszym macierzyńskim. Ja dwa razy miałam tak ze skończyło mi się tuż przed terminem i za każdym razem lekarz bez problemu wystawił kolejne dwutygodniowe zwolnienie. Także spokojnie nie martwcie się tym. Nikt Wam nie ma prawa zabrać macierzyńskiego - przecież dwa tygodnie to jakby nie patrzył pół miesięcznej wypłaty :)

Hej. Wlasnie wróciłam ze szpitala. Niestety muszę sie wypisać z wrześniowych mam bo juz po wszystkim. Życzę wam wszystkim powodzenia i trzymam za was wszystkie kciuki. PowodzeniA

mamusiu2015, nawet nie wiesz jak mi strasznie przykro po przeczytaniu twojego ostatniego posta. Wiem co czujesz, bo ja tez mialam 3 poronienia we wczesnej ciazy,w iem jakto boki, ale nie mozesz sie poddawac i zasmucac. Zycze ci w przyszlosci wszystkiego, co najlepsze i trzymam za ciebie kciuki!

Co za podły debil. Dno. X Mamusia, strasznie mi przykro.