Wrześniowe mamy 2015

Moja pierwsza część wypowiedzi odnosiła się do postu powyżej, który na szczęście został już usunięty.

tego usunietego posta nie widzialam, ale wyobrazam sobie co ktos mogl tam napisac. Ludzie to naprawde nie maja sumienia, ale spokojnie, wszystko kiedys wraca...

Mamusia2015 ogromnie mi przykro :( 3maj się kochana i następnym razem napewno się uda!

http://allegro.pl/biustonosz-do-karmienienia-mama-bialy-wygodny-i5058291775.html

Mamusia Tak mi przykro :( ktory to byl tydzien? Ehhh nawet nie moge sobie wyobrazic co czujesz... ale nastepnym razem musi sie udac ;*

Wiolcia 9 tydzien... No niestety tak chciała natura, lekarz mówił żeby sie nie załamywać i jak tylko "wszystko uleci" próbować od nowa bo na początku po poronieniu jest najwieksza szansa... Dzięki dziewczyny, bede czasami wpadała zobaczyć co u was i mam nadzieje za niedługo pochwale sie ze znowu sie udało. Trzymajcie sie buziaki ;*

Po pierwsze powodem nie był seks tylko całkowicie co innego, lekarz mi mówił ze możemy sie kochac( bzykają to sie pszczoły i moze Ciebie chłop bzyka o ile wogole go masz, ja sie z narzeczonym kocham). Po drugie Pierwsze poronienie było niedopatrzeniem lekarzy, byłam za granica i nie wiedziałam ze jestem w ciazy i dali mi mocny antybiotyk który wywołał poronienie. To teraz było przez to, ze po pierwszym poronieniu dostałam tabletki na czyszczenie które mogą sie zatrzymać w organizmie do 2 miesięcy( ja o tym nie wiedziałam) a ginekolog kazał mi od razy sie po tym starać. I teraz to co mi pozostało wywołało krwawienie i bóle brzucha i to czy bym sie kochała czy nie wogole nie miało żadnego znaczenia. A z tego co widzę po twoich wypowiedział, to ty myślisz " doopa".

I nie pisze tego dlatego, żeby sie tobie "gościu" tlumaczyc, tylko żeby dziewczyny wiedziały jakby co na przyszłość.

Gdyby tabletki były powodem,to poroniłabyś od razu a nie w dziewiątym tygodniu.Swoją drogą jesteś strasznie nierozgarnięta,najpierw nie wiedziałaś,że jesteś w ciąży ,potem nie wiedziałaś,że te tabletki mogą wywołać poronienie...odnoszę wrażenie,ze jesteś trochę opóźniona w rozwoju.Dorośnij dziewczyno,wyjdź za mąż zamiast żyć w konkubinacie i dopiero zróbcie sobie dzieciaka:O

A nie mówiłam,że płeć nie jest najważniejsza tylko zdrowie dziecka?Ale ty oczywiście najwięcej szczekałaś w tej kwestii,ze trzeba wiedzieć bo musisz ciuchy kupować,że imię trzeba wybrać.A teraz Sandro,ani NatHaniela(o zgrozo) ani NiColi(rzyg)

No i dlatego właśnie każdy NORMALNY ginekolog każe odczekać minimum trzy miesiące i dopiero się starac o kolejne dziecko.Chodziłaś do konowała i sama nie masz krzty wiedzy,i skończyło sie tak, a nie inaczej.Przed kolejnym zajściem w ciążę przeczytaj chociażby kilka artykułów,aby mieć przynajmniej podstawową wiedzę na ten temat

dajcie już dziewczynie spokój, nie wiem jakim zawistnym trzeba być żeby cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia :O

I nie pisze tego dlatego, żeby sie tobie "gościu" tlumaczyc, tylko żeby dziewczyny wiedziały jakby co na przyszłość. Bo tlumaczyc cokolwiek ludziom takim jak Ty, to tak samo jak bym tłumaczyła co sie stało mojemu psu. Chociaz możliwe ze on zrozumiałby wiecej od Ciebie. To Ty jestes opóźniona w rozwoju, w pierwszej ciazy chyba wiadomo ze 2 tyg po zapłodnieniu nie wiedziałam, nie robiłam codziennie testu. A za drugim razem skąd miałam wiedzieć ze te tabletki sa w moim organizmie tak długo? I powiem lekarzom ze jakas debilka na forum wiedziała lepiej i mi napisała ze to nie przez to :D masakra, pomysł zanim cos babo napiszesz. I Nie mam zamiaru brać ślubu, zreszta ch*j Cie to obchodzi jak ja żyje. Mieszkam w kraju w którym sa związki partnerskie i tutaj nikt slubu nie potrzebuje. A jak juz bym miała wychodzić za maź, to jak juz odchowam dzieci, i bede po 30. A i wcale nie mówiłam ze mam w doopie zdrowie dziecka, powiedziałam ze jeżeli bede mogła wiedzieć płeć to chętnie sie dowiem i bede sie cieszyła i z chłopczyka i z dziewczynki. Ale jak juz pisałam wyżej, tlumaczyc cos takiej łasce to jak mowić do ściany.

No to nie tłumacz,czy ktos ci każe?Nie.A ty ciągle masz coś do powiedzenia:ODorośnij,tak jak już napisalam i dopiero baw się w mamusię

21 lat i już sobie dzieciaki robisz?Dziewczyno ,szalej,korzystaj z życia.A co ze studiami?rozumiem,że ci niepotrzebne?

KaŻe? O matko. Nie mieszkam w pl juz tyle lat ale nawet ja znam jako tako pisownię polską. Bawić w mamusie? Bawić sie w mamusie to mozna jak ma sie 5 lat lalkami. Chociaz najwidoczniej dla niektórych to jest zabawa, a nie życie.

Każe, kazać. Akurat tu się nie popisałaś. Olewaj tę nienormalną chorą osobę to przestanie pisać.

Że też z mojego telefonu nie mogę zgłosić postów do usunięcia. Żal patrzeć na to jacy ludzie są bezduszni, niemoralni, podli.

Mamusia2015 dziś KaŻe? O matko. Nie mieszkam w pl juz tyle lat ale nawet ja znam jako tako pisownię polską. Bawić w mamusie? Bawić sie w mamusie to mozna jak ma sie 5 lat lalkami. Chociaz najwidoczniej dla niektórych to jest zabawa, a nie życie. No każe,każe,a co myślałaś,ze karze?:Omoże jednak czas,żebyś wrocila do Pl i podszkoliła pisownię? Niedawno skończyłas szkołe więc powinnas miec jeszcze odrobinę wiedzy:O albo nie skończyłaś...kto cię tam wie

Ja sie juz wyszalalam, nie przepadam za imprezami alkoholowymi, wole pójść do kina, albo posiedzieć ze znajomymi i oglądnąć film w domu. Skończyłam szkole średnia i mam stała prace, nie poszłam na studia, nie sa mi tu one potrzebne.

Z twoją pisownią i tak nie dostałabyś się na żadne:O przyślę ci słownik ortograficzny ,bo zagranico pewno nie majo:D:D tak to jest jak ledwo skończą gimnazjum i biorą sie za dzieciaki:O

..

Ktos Cie ukarze- kara. Chodziło mi o to. Nie o KAZANIE. Pomyliłam sie. J. Polski jest mi potrzebny tylko po to żeby odwiedzić rodzine Ew. Znajomych raz do roku. Umiem 2 języki które używam na codzień i które sa mi tutaj potrzebne do zycia. Chociaz staram sie nie zapominać ojczystego, i próbuje nie robić żadnych błędów. W pl uczyłam sie tylko do 13 roku zycia, a znam niektórych ludzi którzy za granica 2-3 lata i NAGLE zapominają skąd sa. Klaudina napisz co u Ciebie. Pozdrawiam was dziewczyny ja muszę lecieć.

Str

Wiolcia dziekuje Ci bardzo kochana. Napewno bede wpadać:) a Kobiety które piszą takie rzeczy, to prawdopodobnie stare panny które nikt nie chce tknąć kijem :)

Mamusia2015 dziś Wiolcia dziekuje Ci bardzo kochana. Napewno bede wpadaćusmiech.gif a Kobiety które piszą takie rzeczy, to prawdopodobnie stare panny które nikt nie chce tknąć kijem usmiech.gif No tak sobie tłumacz:O w odróżnieniu do ciebie,mnie mój mąż chciał i się ze mną ożenił,widocznie twój nie jest pewien i woli sobie zostawic otwartą furtkę.Mam dziecko czteroletnie.Ale ja przed poczęciem przeczytałam masę artykułów i książek na temat poczęcia,ciąży,porodu i wiedziałam o co pytać lekarza w razie jakichkolwiek wątpliwości.A ty dajesz sie zapładniać raz za razem nie mając elementarnej wiedzy.

Wiolcia , a ty jak masz takie słabe nerwy,to zastanów się czy dziecko to dobry pomysł

JoannaV86 ale ja mogłąm i już to zrobiłam :) W ogóle tego nie czytajcie, szkoda czasu Dziewczyny macie jakiś sposób na mdłości? Jejku ledwo chodzę. Dziś musiałam jechać troche do urzedu to najpierw ledwo dojechałam a później ledwo wróciłam aż mój tata biegł do samochodu bo myślał, że coś się stało bo siedziałam i nie wychodziłam a ja po prostu musiał zebrać siły żeby z niego wysiaść. Co zjem to mnie mdli, w pierwszej ciązy tego nie miałam. Teraz tylko jest dobrze po mandarynkach i pączkach!!!! Co ja nigdy za pączkami nie przepadałam, a teraz mam już kupionych kilka sztuk na zapas....jak tak dalej będzie to we wrześniu bede sie toczyc....

Anka32 ja dziś napadłam na cukiernię i kupiłam wszystkie kremówki jakie mieli :-P non stop piję sok jabłkowy( jak ja tęsknię za kawą...) i codziennie na śniadanie obowiązkowo jajko :-) na szczęście nie wymiotuję, ale przez to przytyłam już 3 kilo i czuję się cała napuchnięta

..