Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kate4

staraczki na 2015!!!cz. II

Polecane posty

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Co polecacie na bóle przy @? Brałam już ibum forte, nurofen i nospe ale nic choroba nie pomaga. Dosłownie mam wrażenie jakby mi ktoś jajniki ściskał i wykręcał najmocniej jak się da :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola podziwiam Cię :D Ja bym raczej nie wytrzymała :P Hashija trzymaj się cieplutko :) Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaula
Beta prawdę Ci powie fajnie to zabrzmiało:-D Ja u siebie się nawet nie nakręcam choć mam nadzieję, za tydzień się okaże:-) Tysia Ty też za jakiś tydzień chyba będziesz testowac:-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tala, mocniejszy jest jeszcze Buscopan - rozkurczowy, silniejszy niż No-spa. no ale to dziwne, że nic Ci nie pomaga.. no i jeszcze Ketonal, ale to na receptę. jak jesteś z Opola, mogę Ci udostępnić moje opakowanie :) mam nadzieję, że już długo mi się nie przyda.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląda na to, że w środę będzie się działo :) wierzę w to, że wszystko będzie dobrze. możemy mieć tylko takie nadzieje, bo stres na pewno nic dobrego nam nie przyniesie.. :) damy radę! ..no nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula jak @ nie przyjdzie to zatestuję :D Mi na bóle brzucha zawsze pomaga nospa albo ibuprom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaula
Pewnie że damy radę!:-) jak nie my to kto??:-D Ja też na ból brzucha biorę nopse tylko tak 3 tabletki na raz wtedy pomaga, dobrze że mi przypomniałyście bo muszę sobie kupić, choć mam nadzieję że mi się nie przyda:-) Tysia trzymam kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe szczęście nie ma już u mnie tego śluzu. W sumie był tylko rano przez troszkę. A później chyba już nie ;) Jak tam Wam mija wieczór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo, też muszę sobie kupić nospę, bo całe opakowanie mi gdzieś zaginęło, wszystko pogubię haha :P * Od rana do południa siedziałam u fryzjera, potem trochę posprzątałam a teraz lenię się przed telewizorkiem, razem z moimi dwoma kotami :D Jak stara panna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshka jestem ze Skierniewic :) . Ketonal rzeczywiście pomógł, a przynajmniej na tyle, że ból trochę zelżał. Też się dziwię, że nic nie pomaga. Zazwyczaj w ogóle nie potrzebowałam żadnych proszków przeciwbólowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaula
Ola to dobrze.:-) u mnie też już się skończył ten mleczny sluz, bo się bałam że to jakaś infekcja czy coś. Ja już w domu, zaraz będę robić obiad, jestem wkurzona bo mój facet mnie wkurzył, miał zrobić zakupy i pranie a zamiast tego wyszedł z kumplami na piwo bo dziś wolne miał. O jeju czasami mam ochotę go udusic i zakopac w ogródku!:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tala najważniejsze, że już tak bardzo nie boli :) * Paula nie przejmuj się :D Jeszcze się na nim kiedyś odegrasz haha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, wiem co czujesz :D Miałam to samo ze swoim :D Na szczęście po narodzinach córki wszystko się zmieniło :D Tysia - rzeczywiście bo naprawdę myślałam, że jeszcze chwila i nie wytrzymam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech już ta @ sobie będzie, ale niech nie boli, bo to zawsze jest podwójnie wkurzające :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak :) Jakby nie wystarczało, że musimy męczyć się ze zmianami podpasek tudzież tamponów, to jeszcze musimy cierpieć. Moja koleżanka się śmiała, że to wszystko dlatego, że chciałam się wymigać od @ na 40 tygodni :P A tu psikus, wredota się nie dała i zaatakowała niespodziewanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sytuacja
Alez mnie moj maz wku**il wlasnie. Strzelil sobie rtg ledzwi bez zadnych oslon... Babka mu powiedziala ze zrobi jeden spust i bedzie ok. Szkoda tylko ze spermatogenea trwa troche dluzej... mamy z glowy starania na jakies 3 miesiace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór wszystkim:) Trzymam kciuki za Was:) Ola- nie przejmuj się śluzem:) Jak mówisz, że @ nigdy Ci się tak nie spóźniała to faktycznie może coś jest na rzeczy:) Mam do Was takie pytanie, czy któraś z Was zna się na tych cholernych pomiarach temperatur w cyklu? Czy któraś prowadziła je chociaż jakiś czas regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka sytuacja - to naprawdę niefajnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci to już tacy są. Mój też mnie wkurza często, mało pomocny jest, ugotować to ciamajda nic nie umie, posprząta jak go "kopnę" w tyłek ale kochany jest ;* Co my byśmy bez nich zrobiły co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabella - Witaj kochana! ;) Masz jakieś problemy z temperaturkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłybyśmy sobie nagwizdać, a nie starać o maleństwa :P Mój mnie okropnie wkurza kiedy jest chory. Zawsze wtedy zachowuje się jakby miał zaraz umierać od, dajmy na to, zwykłego kataru :P A jak ja jestem chora, to zawsze słyszę, że przecież to tylko lekkie przeziębienie :D I bądź tu mądra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola- "problem" to ja powinnam mieć na nazwisko :) Szlag mnie trafi z tymi pomiarami. Mam strasznie niskie temp. w tym miesiącu i zastanawiam się czy w ogóle była owulacja ? :( Poświeciłam się i codziennie o 6 budzę się na pomiar ale nic z tego nie wynika. zawsze po owulacji temp szła dość ostro do góry a dziś tylko 36.5 ;( Tak to wygląda: 1dc - brak pomiaru 2dc - 36,3 3d c- 36,4 4dc - 36,3 5dc -36,4 6dc - 36,4 7dc - 36,3 8dc - 36,4 9dc- brak pomiaru 10dc - 36,2 11dc - 36,1 12dc - 36,0 13dc - 36,5 14dc - 36,3 15dc - 36,3 16dc - 36,5 17dc - 36,3 18dc - 36,3 19dc - 36,6 20dc - 36,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo facet nie choruje, on od razu umiera! :P Ja nie prowadzę pomiaru temperatury, więc nie pomogę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaula
Oj tak z nimi czasami źle, ale bez nich jeszcze gorzej:-D Anabelle z tego co wiem to trzeba mierzyć ja o tej samej porze najlepiej rano, jeszcze przed wstaniem. Przynajmniej przez 3 miesiące aby czegos się dowiedzieć o cyklu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×