Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka32n

temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

Polecane posty

A wiecie co ja zrobiłam dziś? Pewnie każda z Was ma jakieś swoje zajęcie odstresowujące - piwko, albo zajadanie czegoś dobrego, czy nawet robienie na drutach. Ja sobie dziś takie znalazłam. A mianowicie chodzi mi o papierosa. Nie palę i nie wiem skąd go mam, ale leżał sam jeden w paczce od niepamiętnych czasów. I dziś przyszła na niego pora. No normalnie taka byłam zła na cały świat, że puściłam go z dymem. Poczułam się co najmniej tak dobrze jak po czekoladzie albo po dobrym piwie. Czasami trzeba mieć taki odpał. Co do odchudzania - to pierwszy od wielu dzień, gdy nie nabroiłam. Trzymajcie się cieplutko. Miłej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
Juz nie Patrzę na wagę Tak bardzo. :-) Chce -4 cm w udzie i będę kończyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :) netoperek26 uśmiechnij się, jesteś naszym wesołkiem, który zaraża uśmiechem i jak ty będziesz się smucić to nam też się to udzieli. Mąż dzisiaj wyjeżdża, huuraaaa. Poważnie, cieszę się. Dobrze nam zrobi ta przerwa. Jakoś ostatnio nie możemy się dogadać. Jak coś jemu powiem to obraża się gorzej niż baba. I przeinacza moje słowa po swojemu wrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anita próbuję odzyskać siły ale marnie mi to idzie, przypominam raczej rozgniecionego na szybie komara, jakikolwiek uśmiech jest ponad moje siły, dziw że oczy mam otwarte bez zapałek. a tobie się nie dziwię że się cieszysz że mąż wyjeżdża bo ja też chciałabym z tydzień mojego nie widzieć żebym nie musiała się denerwować, tylko że najzabawniejsze jest to że ja się na niego głównie wściekam o to że nie widzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:-) Po niemiłym poranku w postaci bólu brzunia powróciłam do życia;-) Ani ta Twój mąż może okresu dostanie jak taki obrażalski. Netoperek jak tam kacyka masz?:-P Mamusiu ja dzisiaj jadłam musli fit z mlekiem 0% bo musiałam tabletkę przeciwbólową łyknąć. Fajnie że dzisiaj piątunio-jutro się wyśpię nareszcie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki 🌻 Pomysły na śniadanie - ja standardowo mleko 0,5% z 3 łyżkami płatków kukurydzianych i jabłko zjadam w tygodniu. Propozycje z mojej diety: I śniadania do wyboru: -1 jajo na miękko lub twardo, 1 kromka chleba chrupkiego, sałata zielona, pomidory, rzodkiewki, kawa z mlekiem 2%, - 10 dkg chudego twarogu, ogórek zielony, pomidor, sałata zielona, 1 kromka chleba chrupkiego, można dodać jeszcze 1 jogurt naturalny, kawa, 1 jabłko, - 5 dkg wędliny z kurczaka lub polędwicy sopockiej, 1 kromka chleba graham, sałata zielona, ogórek, pomidor, kawa z mlekiem, - 3 łyżki płatków kukurydzianych, 1 szkl. mleka 0,5%, 1 jabłko, - jajecznica z 2 jaj, sałata z dowolnych warzyw, 1 kromka chleba chrupkiego, 1 szklanka herbaty, - 5 dkg wędliny np. szynka babuni lub biała, 10 dkg sera chudego, 1 kromka razowego, surówka z warzyw, 1 szklanka herbaty, - 1 kromka chleba ciemnego, 5 dkg wędliny np. schabu, sałata zielona, pomidory, ogórek, kawa mlekiem, Netoperek - wiem, jakie to niefajne uczucie nie mieć poczucia własnej wartości, nie martw się zbytnio. Ja tak bardzo przezywałam początkowo fakt, że muszę brać alimenty na dzieci od eksa, teraz już trochę mi to przeszło i uważam, że te pieniądze dzieciom się należą. Zresztą co tu kryć, bez nich byłoby mi ciężko i nie na takim stabilnym poziomie jak dotychczas. Próbowałaś szukać pracy zdalnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka zależy co kto nazywa kacem pić mi się nie chce, ale żołądek boli, nie mam siły no i standardowo mam dolegliwości jelitowe. Mnie piątunio nie cieszy niestety, bo znowu wyjazd, wracam do was we wtorek. O wyspaniu nie ma mowy chociaż może przyszła niedziela...? malinkaberry to już nawet nie o tą kasę chodzi tylko o sam fakt że robię coś z czego jest wymierny efekt a dla mojego zdrowia psychicznego potrzebni mi są ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netoperek non to witam w klubie.Obudziłam się z bólem brzucha,mam biegunkę ale wziełam tabletkę i przeszło.Miewam tak czasami podczas okresu więc dla mnie to standard;-) 3maj się cieplutko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka pierwszy dzień okresu zazwyczaj tak mam (tu rozumiem że skurcze działają na jelita), no i po alkoholu (nie mam pojęcia dlaczego). W każdym razie wolę to niż zaparcia:P Bardziej mnie męczy ten żołądek, ratuję się colą (bez alko:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka32n przydałoby się jemu dostać @. Niech jedzie i innym pokazuje fochy, a nie mi. Koleżanka mówi i tak będę tęsknić, ale nie ma szans, jakby wyjechał na m-c to możeee ale na tydzień ? za krótko. Chyba że zmieni się moje nastawienie jak dostanę @. A to już całkiem niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anit ka na pewno zatęskni ale masz rację czasami potrzebny nam wszystkim odpoczynek od drugiej połówki.W moim związku to ja jestem tą stroną krzyczącą i rządzącą dzięki pozwoleniu teścia:-) Sama czasami się zastanawiam jaka zołza ze mnie i niekiedy z nudów ,bez powodu wszczynam awantury bo coś mi nie pasuje.Przechodzi mi szybko i mam wyrzuty sumienia i wtedy gdzieś wychodzę pomyśleć ,wyciszyć się. Netoperek pepsi dobra jest na wirus rota czyli na biegunki:-) Jak to mówią miłość jak sraczka przychodzi z nienacka i coś w tym mądrego jest:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
Nie Wytrzymałam, waga przed okresem (2 dni) pokazywała 58,2 Dzisiaj jestem dzień po,nie czuje się okrągła i.mam 57.1 kg Jeżeli ktokolwiek powie ze na powrocie do normalnego jedzenia się tyje, przywale w głowę!!! Jem juz 1200 (jadłam 800-850 kcal). Myślę że lecę ładnie przez Steppera, 5 razy w tygodniu po 2500 stepow,czyli około 33-35 minut 11,4 kg.Za mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darija, naprawde powalający wynik. Ale u Ciebie trochę to już trwa i dietę miałas naprawdę ostrą skoro jadłaś 800 kcal. Ja jem 1200 no i nie ćwiczę więc te efekty może nie są takie szybkie ale jednak już prawie 2,5 kilo po blisko 3 tygodniach za mną. Ja jestem zadowolona, zwłaszcza że cały czas biorę leki, które jak sądze wpływają na przytycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darja gratuluje :-) Wysiłek fizyczny i ruch dają na pewno lepsze rezultaty niż sama dietka:-) ja ruszę d..zaraz jak skończy mi się okres bo teraz sił nie mam na ćwiczenia. Malinkabery gratulacje:-) Pomalutku i też schudniesz tyle ile sobie postanowiłaś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem uzdrowiona dzięki coli i muzyce:) jeszcze tylko tabletka na ból głowy i mogę się brać za robotę;) Ja też jestem tą co zaczyna jazdy:P ale to o pierdoły jak jest poważna sprawa to jestem za rzeczową rozmową ale wtedy mój się robi wybuchowy. darija pięknie :) ale się z tobą nie zgodzę z tym przywalaniem bo to zależy co kto ma na myśli mówiąc normalne jedzenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netoperek bo my złe kobiety jesteśmy;-) Mam już swój catering ale głodu nie czuję więc chyba sobie odpuszczę teraz obiadek.Tak sobie myślę że od poniedziałku ,jako że mam ferie przeje na dietę ducana .Czy któraś z Was stosowała tą dietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swego czasu eksperymentowałam z dietą Ducana. Niestety nabawiłam sie na niej tylko rozwolnienia i nie schudłam ani kilograma. I tak dobrze, że nie rozwaliłam nerek, co sie na tej diecie zdarza. Już lepiej wybrać dietę niełączenia (w skrócie - osobno je się białka, osobno węglowodany). Ja na diecie niełączenia też nic nie schudłam niestety. tak jak pisałam dopiero dieta od dietetyczki 1200 kcal daje jakiekolwiek efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porobione Na obiad udko z kurczaka z pieca i warzywa z patelni Jeszcze tylko spakować się i pomalować pazurki,ależ mi się nie chce jechać. Olcia ja próbowałam dukana przy wychodzeniu z diety bo bałam się wegli,utylam wtedy kilogram albo 2 teraz nie pamietam. Pamiętam za to że nie miałam energii i zaczęły się problemy z cerą. Mi nie posłużyła i nie polecilabym jej nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co robicie na kolację? Ja domownikom zrobiłam łazanki ale nie mam pomysłu na nic dla siebie:-)Pije 4 herbi zieloną a na dworze sypie śniegiem i wieje halny chyba .Pogoda na ferie zapowiada się zimowa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
A poznań deszcz ze śniegiem i ślisko na drogach Pomyślałam dziś..skoro schudłam i dałam rade to oducze się obgryzania paznokci!! Zafundowałam sobie tipsy i się przyzwawajam do długich xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich przy porannej kawce 👄. U nas zasypało równo akurat gdy nie wstawiłam auta do garażu - czeka mnie jego odśnieżanie i odśnieżanie podwórka. wreszcie mamy białą zimę :) Dziś moje cotygodniowe oficjalne ważenie (700 g mniej od zeszłego tygodnia) i mierzenie (-5 cm w talii). Zapisuję sobie wszystko na Vitalii. Na obiad dzisiaj dorsz, tylko jeszcze nie wiem z czym. Powiem szczerze, że obawiałam się kosztów jedzenia na diecie, ale w sumie wydaję tyle co zwykle, po prostu kupuję inne (nie takie przetworzone) produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przy kawce;-) Malinkabe.. zdrowa żywność jest może droższa ale ja też nie zauważyłam że wydaje więcej na jedzenie.Pije dopiero pierwszą kawę i zastanawiam się co na dzisiaj zorganizować.Ponieważ zima pełną gębą -chyba pojadę pojeździć na sankach bo na nartach jeszcze się nie nauczyłam:-P Smacznej kawki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) u mnie też porządnie prószy i sporo tego śniegu, ale cóż jak zima to zima na całego :) dietetycznie kończę pierwszy miesiąc z wynikiem -5 kg, więc ogólnie tak sobie nie ukrywam, że miałam ochotę na trochę więcej no ale ważne dla mnie żeby nie było jo-jo i aby ładnie utrzymać to tempo chudnięcia śniadanie - serek homogenizowany z orzechami i bułka grahamka II śniadanie - owsianka na wodzie z torebki owoce leśne i mały kiść winogron obiad - makaron razowy z brokułami i czosnkiem kolacja - bułka dyniowa z sporą ilością chudej polędwicy z indyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka piękny wynik:-) Gratuluje:-) U mnie tylko 4,5 kg mniej ale i tak walczę dalej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
U mnie od 23.10 do dzisiaj - 11.4 kg xd Działam na stepperku właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×