tabletka Po to morderstwo dziecka niepoczetego

Jak profesor może być autorytetem dla kogoś kogo bustwem jest doopa która niepodzielnie rządzi jego życiem.

Merkaba z 19:45 ktoś powyżej pisał że Ajurweda ostrzega że manipulacje z dołem odbijają się czkawką na mózgownicy w odniesieniu do tego linku to jednak prawda?!

Ludzie o skrzywianiu psychodemonicznym mają poważne skrzywienie osobowości i nie nadają się bez leczenia do dyskusji rzeczowej ! Każdy kto to rozumie nie będzie toczył piany,to tak jest jakby pijanemu usiłować obudzić logikę.

jak dla ciebie blastocysta-zlepek komórek w kształcie kulki pusty w środku- zmierzająca do macicy, to zarodek albo wręcz dziecko, to gratuluję. nie wiem dlaczego ci sie wydaje, że twoje informacje, to jakies odkrycie i że kogokolwiek wzrusza blastocysta wędrujaca do niegoscinnej po zazyciu hormonu śluzówki. moje "zdrowie prokreacyjne"mnie guzik obchodzi- kompletnie nie zależy mi na pozostawaniu w szczytowej formie płodnej królicy:D A to że pigulki zdrowe nie są jest oczywiste- po prostu robisz bilans zysków i strat i decydujesz czy ci sie opłaca brać- tak samo jak biorąc kazdy inny lek, pijąc alkohol czy jedząc pączki:D A zakrzepicy dostaje się również od pracy przy biurku i lotów samolotem. Diane 35 niby syf dla zdrowego organizmu, ale np przy policystycznych jajnikach wybawienie

tabletka PO to morderstwo układu hormonalnego kobiety, przede wszystkim; ale jak są głupie niech biorą, onkolodzy i endokrynolodzy będą mieć ręce pełne roboty :)

To jest istny przykład psychodemonika własne cele za wszelką cenę brawo cel własny osiągnięty konsekwencje w przyszłości.

mam urodzić za wszelką cene? bo zdrowie?:D piertoolone idiotki najlepiej to się wyskrobać byle tylko tabletką Po sobie przypadkiem nie zaszkodzić

Czytam i wszystko się zgadza. Kobitki są do pukania a nie do jakichś niedorzecznych adoracji,kwiatków sratków i oświadczyn. A już napewno nie po to żeby brać ślub. Z dyskusji jasno wynika,że im to niepotrzebne. Tu się puknie tam się puknie tableteczkę łyknie i jest ok. xxx wulgarnie napisane ale coś w tym jest. czytając komentarze na forach mam wrażenie, że kobiety traktuje się teraz jak wory na spe\rmę, jak niewolnice służące mężczyznom. Nieważne zdrowie kobiety, wazne tylko żeby z sexu nie było ciąży, bo wtedy nie daj boże trzeba się będzie z taką żenić, a przecież facet chciał ją tylko ****ać. Co gorsza kobiety same się tak traktują, jak takie dziury do dymania. Nieważne zdrowie, byle tylko dać doopy, a rak czy zakrzepica to przyjdzie dopiero za 10 lat więc co się będzie przejmować i faszeruje się tymi hormonami jak głupia. A potem się dziwią, że są bezpłodne, że mają problemy z tarczycą, torbiele na jajnikach, jakieś endometrium, kiedyś tego nie było a teraz coraz więcej tych chorób kobiecych.

To ze ktos skonczyl medycyne i jest profesorem nie znaczy ze ma rowno pod sufitem W Polsce powinno sie eliminowac na dziendobry studentow medycyny i farmacji ktorzy deklaruja wiare katolicka , medycyna to nie miejsce na gdybanie o Bogu i umoralnianie

Trzeba wyprodukować tabletkę "przed" dla facetów. Dla równowagi.

Choruje na tarczyce i prawdopodobnie mam torbiele i wyobraz sobie ze nigdy nie bralam antykoncepcji

Tabletka przed ktora totalnie spowalniala i oslabialaby plemniki to jest jakis pomysl , moze kiedys kiedys

Losie jaki ciemnogrod w tej Polsce.... Katolicy zupelnie jak taliby probuja wszystkim narzucic swoj swiatopoglad... Pytanie kiedy zaczniecie tj muzulmanie zabijac niewiernych albo tych co sie nie zgadzaja z waszymi pogladami?...

Fakt straszne jest to co sie dzieje w tym kraju , banda oszolomow i pedofili w kieckach terroryzuje normalnie myslacych ludzi :(

Uważam, że lepiej wziąć tabletkę po, by nie doszło do ew. ciąży niż urodzić dziecko i je zabić ( a to nie są odosobnione przypadki) lub też urodzić i nie kochać dziecka i skazywać je na cierpienie.

Fajnie wiedziec, że jestem "psychodemoniakiem". ja akurat tabletek nie biorę- brałam przez 2 m-ce w latach 90tych i zrezygnowałam na dobre, tabletkę "po" wzięlam 3 razy w życiu- na pewno strasznie mi to zaszkodziło i jak zachoruję na raka, to na pewno z tego powodu:D. Dzieci nigdy nie chcialam i w ciążę zajść nie próbowałam i raczej juz nie spróbuję z racji wiekui dalszej niechęci do ich posiadania. Komentarze o "worach" i o tym, ze antykoncepcja jest dla wygody mężczyzn i słuzy degradacji kobiet są żałosne. Typowa patriarchalna mentalnośc i przeswiadczenie, ze seks jest dla mężczyzn, a kobietom służy wyłacznie do łapania męża, bo gdziezby porządna chrzescijańska kobita mogła chciec seksu dla swojej wlasnej przyjemności bez konsekwencji i ladowania się od razu w małżeństwo i kupy noworodka. nie do pomyslenia:D Traktowanie kobiety jak "wora", inkubatora, robota kuchennego i służącej, to domena religii i seksu nierozerwalnego albo przynajmniej bardzo sciśle związanego z prokreacją, ale oczywiście katolicka demagogia i odwracanie kota ogonem na zasadzie, że kobieta niezalezna, pracujaca, robiaca co się jej podoba i mająca dzieci kiedy ma na to ochotę, to niewolnica i "wór", a prawidłowy model, to muzułmańska zona.. nie wiem kto kupuje takie ułomne "argumenty"

to że ty nie brałaś hormonów a jesteś chora nie znaczy, że jakaś inna zdrowa kobieta nie zachoruje po hormonach, wystarczy poczytac fora ile kobiet choruje po pigulkach anty... przecież są gumki, są metody naturalne, naprawdę nie trzeba się tym truć :)

Zabilam dzisiaj rano dwa niepoczete kurczaki , malo tego! Ugotowalam je i zjadlam :o

Fajnie wiedziec, że jestem "psychodemoniakiem". ja akurat tabletek nie biorę- brałam przez 2 m-ce w latach 90tych i zrezygnowałam na dobre, tabletkę "po" wzięlam 3 razy w życiu- na pewno strasznie mi to zaszkodziło i jak zachoruję na raka, to na pewno z tego powodusmiech.gif . Dzieci nigdy nie chcialam i w ciążę zajść nie próbowałam i raczej juz nie spróbuję z racji wiekui dalszej niechęci do ich posiadania. Komentarze o "worach" i o tym, ze antykoncepcja jest dla wygody mężczyzn i słuzy degradacji kobiet są żałosne. Typowa patriarchalna mentalnośc i przeswiadczenie, ze seks jest dla mężczyzn, a kobietom służy wyłacznie do łapania męża, bo gdziezby porządna chrzescijańska kobita mogła chciec seksu dla swojej wlasnej przyjemności bez konsekwencji i ladowania się od razu w małżeństwo i kupy noworodka. nie do pomysleniasmiech.gif Traktowanie kobiety jak "wora", inkubatora, robota kuchennego i służącej, to domena religii i seksu nierozerwalnego albo przynajmniej bardzo sciśle związanego z prokreacją, ale oczywiście katolicka demagogia i odwracanie kota ogonem na zasadzie, że kobieta niezalezna, pracujaca, robiaca co się jej podoba i mająca dzieci kiedy ma na to ochotę, to niewolnica i "wór", a prawidłowy model, to muzułmańska zona.. nie wiem kto kupuje takie ułomne "argumenty" xxxx stara i głupia krowo... zobaczcie jaki ten świat chory. Wmówi się takiej debilce, że hormony są nowoczesne, że kobieta która je bierze jest WYZWOLONA i taka głupia łyka to wszystko jak młody pelikan i bierze te hormony, niszczy sobie zdrowie i jeszcze ma banana na ryju, dumna z siebie jaka to ona jest super... nie pojmuję tego :) a bierz sobie te hormony głupia krowo, faszeruj się jak kurczak, tylko powiedz mi jak żyje się ze świadomością, że twoi ex traktowali cię jak szmatę do dymania, a nie jak swoją ukochaną o której zdrowie się martwią i nigdy by się nie zgodzili żeby brała hormony.

Mordercy !!!!!! Precz z PO i ich tabletkami poronnymi !!!!

Przerażające jest to ,że na tym forum kobiety są za sexem bez zobowiązań i aborcją na życzenie a faceci którzy próbują je uchronić przed problemami ze zdrowiem są przez w.w kobiety zwyzywani ... do tej pory to kobiety miały instynkt macierzyński czy to się zmieniło i wolą być prostytutkami niż matkami?

Te głupie prymitywne baby zrobią wszystko, żeby tylko facet je przeleciał i nie musiał ponosić konsekwencji w postaci alimentów. A potem się dziwią, że faceci ich nie szanują. Zbyt łatwo i szybko dają, boją się, że jak odmówia to facet znajdzie inną. Nie przyjdzie im do głowy, że facet też może (i powinien) się zabezpieczyć.

katolicyzm odmóżdż więc nie należy się dziwić że zażarci katolicy uważają że tabletka PO truje dziecko. Biskupi całe wieki pracowali nad odmóżdżeniem Polaków i w 30% im się to udało, a nastepnych 30% jest zaczadzonych i różnie z ich rozumnością bywa.

Czy dla kobiet nie istnieje już pojęcie miłości, odpowiedzialności , tylko seks na łapucapu , byle gdzie i byle z kim bez wcześniejszego zabezpieczenia ?

Masz rację, kobiety są teraz niewolnicami mężczyzn i muszą dawać kiedy oni chcą. Wory na sperme jak ktoś wcześniej napisał.

No jasne najlepiej być nowoczesnym europejczykiem : -tolerancyjnym jak francuzi- a że ich teraz wyżynają trudno, -wprowadzić eutanazję jak w Holandii, -pukać się byle gdzie z byle kim jak młode tłuste angielki, - ubierac chłopców jak dziewczynki i dać ich wychowywać gejom jak Szwedzi wow dziękuję wolę być "konserwą" , której "biskupi wyprali mózg" chce mieć zdrowe małżeństwo jednego męża na całe życie i zdrowe dzieci bez zboczeń .. dziękuję za możliwość wypowiedzi żegnam "łatwe panie " kobieta lat 30

Zgadzam się w 100 procentach.

bądź "konserwą" ale daj innym żyć tak jak chcą

to wina kosciola katolickiego,najpierw do kosciola na msze a po kosciele sie JEE/bac na calego i z kim sie da.

Ja WYSKROBALAM 4 sztuki :-) :-) :-) :-)