Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Może nie że byłam zdziwiona,tylko okres się spóźniał 10 dni ,a to jajeczko nie pękło.Ale dzięki za wsparcie,mój synek ma już 4,5 roku i czuję,że to jest czas na drugie(dziewczynkę):-)

maomi hehe mnie tez śmierdzi gąbka od naczyn i to jak, dzis wymieniłam, a i tak ją czuje, zalatuje od czasu do czasu :) mąz wie od wtorku w sobote uwierzył na 100% jak powtórzyłam test i wyszła juz wyrazniejsza kreska:) cieszy sie wiadomo:) troche obawia, a raczej uśmiecha, ze moze ciąza blizniacza, bo u nas to rodzinne ja jestem z blizniaków ,brat tez, mama straciła po jednej fasolce w każdej ciazy, brat ma bliznieta zdrowe:), ja tam o tym nie mysle, w poniedzialek mam pierwsza wizyte, wazne żeby bylo wszystko ok, ciekawi mnie jak na obczyznie sie to odbywa, znalazlam nawet gin co mówi po polsku.

Maomi i blondyneczka zabolalo to strasznie ale musze byc silna dla synusia. W koncu bede miec prawdziwego mezczyzne, najukochanszego :) blondyneczko masz racje nie dam mu znac co z dzieckiem, nawet nie zapytal kiedy mam nastepna wizyte a specjalnie o tym przygadywalam. nie ma sensu sie denerwowac tylko pluje sobie w brode ze 3 lata zmarnowalam z nim i wczesniej tego nie zakonczylam.

Emilia tylko ze chcialam dac jeszcze szanse zeby dziecku dac prawdziwa rodzine :( i przez strach przed samotnoscia ale moze dzieczyny macie racje ze teraz to nie taki problem samotnej matki na znalezienie milosci :)

kasiek nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo, pozatym jesli on juz zakonczyl Wasz zwiazek to nie ma sensu drązyc tematu, jestes silną kobietą i dasz rade, a po urodzeniu synka będziesz jeszcze silniejsza a wtedy on pożałuje ile stracił a wtedy to Ty bedziesz rozdawac karty bo jest jeszcze mozliwosc ze dziecko go zmieni... ale Ty mysl tylko o sobie i synku, a facet-jak nie ten to inny, to Ty i synek jesteście najważniejsi i wasze szczęscie jest na pierwszym miejscu !!! :)

kasiek bardzo dobrze ze zadzwonilas w przeciwnym razie plułabys sobie w twarz ze nie spróbowalas, albo nie wiedzialabys co powiedziec jak Cie spyta syn w przyszłosci, a teraz ma czyste sumienie, próbowalas a on nie chcial, wiec nic na siłe... głowa do góry

kasiek teraz już nie ma takiego podejścia do kobiet że "panna z dzieckiem to wstyd" :-) wiele kobiet samotnie wychowuje dzieci i nie skreślają całego swojego życia bo będą mieć dziecko a na ojca nie ma co liczyć :-) trafisz kiedyś na pewno na mężczyznę który i pokocha Cię i pomoże Ci w wychowaniu synka :-) zadbaj o szczęście swoje i dziecka a porządny facet też się znajdzie :-) w każdym zdarzeniu trzeba spróbować odnaleźć jakieś pozytywne strony - Ty dzięki temu związkowi będziesz miała cudownego synka :-) ten mały facet będzie zawsze Twój :-) blondyneczko to będziecie świętować "dzień dziecka" jak mąż wróci :-) plany na weekend masz ciekawsze niż ja :-) jedyne co mam w planach obecnie to chyba grill ze znajomymi w sobotę na działce, a poza tym planów brak :-) aneta to daj znać koniecznie jak było na wizycie :-) ucieszyłabyś się z bliźniaków czy raczej wolałabyś jedno dziecko? :-)

maomi bedziemy świetowac ''dzien dziecka'' bez dziecka:P a plany to takie sobie mam i w sumie one sa takie teoretyczne, a jak wyjdzie to duzo zalezy od pogody :) aczykolwiek impreza jest pewna tylko szkoda ze bez mojego M ale mam nadzieje ze to juz moja ostatnia samotna impreza...

Maomi jednak z praca nie wypalilo :( a maz jutro jak dobrze pojdzie ;)

kochane g****o z tego testowania bo dostałam okres!!! ja pitole, będę się starać już 5 ty miesciąc. ide do gina prywatnie , umówie się jak wróce z majówki i niech pozagląda czy wszystko ok, na wszelki wypadek. z pierwszym dziecko zaskoczyło od razu po podjęciu decyzji tylko że to było na spontan. teraz jak się liczy i czeka to już schodzi. chyba faktyczne trzeba przestać liczyć, sprawdzać , myśleć itp. ale jak ????!!!! no cóż, trzymam kciuki za testujące, ja za swój kolejny miesiąc starań i do zobaczenia/ popisania po majówce.

blondyneczko może efektem świętowania Dnia Dziecka będzie dziecko ?:-) już tylko miesiąc i będziecie znów razem :-) nadrobibie zaległości ;-) kasik nie smuć się pracą, nie ta to inna, coś się znajdzie prędzej czy później :-) ciesz się teraz nadchodzącym weekendem i powrotem ukochanego :-) u mnie kroi się na burzę i coś mi się wydaje że chmura się oberwie za godzinę jak będę z pracy wychodzić... zdążę pewnie zmoknąć... spać mi się chce niemiłosiernie

Blondyneczka i maomi macie racje, zakonczylam juz rozdzial w moim zyciu, teraz liczy sie tylko synus :) i musze mu zapewnic wszystko co najlepsze :) ja tez moze odwiedze kolezanki w weekend majowy, bo mialam zakazy i zawsze cos wymyslal zebym mu pokazala ze on jest wazniejszy niz kolezanki. Wiec teraz mam okazje to nadrobic :) kasik czemu praca nie wypalila?

Ja dokladnie za tydzień mam pierwsza wizyte u lekarza. Co do objawów: bol piersi przy dotyku ale noe wydaja mi sie jakos specjalnie większe, sennosc i dzisiaj pierwsza w życiu zgaga :)

up

Ja dokładnie za tydzień mam pierwsza wizytę u lekarza. Co do objawów- bol piersi, sa dość tkliwe jednak nie widzę zeby specjalnie sie powiekszyly, sennosc zasypiam zaraz po 21 i dzisiaj pieewsza w życiu zgaga :)

wiiiiiiiiiiisiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Kasiek151 teraz jesteś pewna co i jak. Próbowałaś trudno nie wyszło. najważniejsze że nie jesteś sama masz maluszka i rodzinę a to bardzo wiele a ktoś bliski sercu zjawi się nawet nie wiesz kiedy :) choć wiem ,że to nie jest tak łatwo o kimś zapomnieć to wiem że dasz rade :)

Kasiek jestesmy Slonce z Toba :)

Kasiek151 no i zawsze masz nas , ja moze az tak dlugo tu nie goszcze ale sledze caly czas i tez duzo w zyciu przeszlam wiec rowniez sluze rada, kazda z nas na pewno miala swoje wzloty i upadki ale na pewno zakonczenie jest jedno, nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, Ah te moje filozofie... dziewczyny ja odpuszczam z tymi wyliczeniami, po majowce ide biegac zapuscilam sie

maomi nie myślalam, ale fajnie, bo więcej dzieci już nie planuje i miało by sie z kim bawić, wychowywac, bo syn juz duzy, ale chyba bardziej bym sie bała, ze mogly by wyniknąć jakieś komplikacje. kamyczku głowa do góry, dobrze ze wybierasz sie do lekarza, bedziesz wiedziala co i jak, napewno wszystko bedzie dobrze i niedługo bedziesz wyczekiwac swojego maleństwa.

kamyczek kurde szkoda :-( ale 5 cykli to nie tak duzo. kasiek a może to jest tak ze on teraz się wycofał i chce poczuć smak wolności i robi co chce i teraz mu się to podoba a przyjdzie czas ze obudzi się w ręką w nocniku i będzie chcial wrócić do was a wtedy będzie za późno. bo w kocu wcześniej była ta decyzja wspólna chyba że się mylę o planowaniu dziecka wiec jakieś stabilizacji chcial wczesniej .Kochana myśl pozytywnie o sobie i synku dacie rade !! Blondyneczka super ze twój wraca na stałe jeszcze tylko miesiąc i staranka będą bez końca :-) Skarlet jak się czujesz? u mnie nic szczególnego się nie dzieje dziś 22dc piersi trochę bolą ale jak zwykle przed @. żadnych boli nic :-( wiec myślę że pewnie nici z tego miesiąca. dziś tylko raz wypłynęło ze mnie dużo sluzu takiego kremowego ale to było jednorazowe. jeszcze 2 dni i weekend ja wyjeżdżam do kuzynki na majówkę oby była pogoda chociaż jak patrze za okno to szału nie ma pada :-( spokojnej nocy dziewczyny :-*

Kochane moje dziekuje wam za wsparcie. Ale mam nowe wiesci :) napisal mi dzis zebysmy sie spotkali pogadac, wiec sie spptkalimy i powiedzial mi ze postara sie zeby bylo lepiej :) i ze z***biscie za mna tesknil, wiec dalismy sobie jeszcze jedna szanse, mam nadzieje ze to co powiedzial bylo szczere i mnie nie zawiedzie :)

Kasiek to się cieszę ogromnie ze się tak sytuacja zmieniła na dobre !!! Życze Ci szczęścia :-D oby już wszystko było dobrze co was nie zabije to was wzmocni :-D X Mnie piersi dokuczaja bolą , podbrzusze też pobolewa jak na okres, i dzisiaj mnie mdłości dopadly śluzu trochę jest kremowego ale biorę luteine więc Nie wiem na ile te objawy są prawdziwe.:-P zobaczymy 6 maja :-D ja mam też 22 dc... w sumie to 23 bo po 24 jest :-P

kasiek jejku ale fajnie wiec warto było go przetrzymać teraz musisz nie dać się znowu żeby on robił co chce. to ma szansę się udać jeśli faktycznie muwil ze się zmieni

aga tez sie ciesze ze wraca na stale bo teraz na spokojnir bedziemy sie strac o dziecko i bez stresu ze on zaraz wyjezdza ;-) kasiek no i pieknie, mowilam ze dobrze zrobilas ze zadzwonilas :-) ulozy sie wszystko :-)

Dzień dobry dziewczyny :-) Kasiek warto było poczekać życzę wam naj naj najlepiej :-) U mnie 18dc rano obudziłam się z dreszczami,zimno mi było aż cała się trzęsłam i lekkie poty wystąpiły musiałam iść pod gorący prysznic i nie wiem czemu tak wcześnie mnie piersi bolą momentami to dotknąć nie mogę hmm czyż by znów @ przyszła szybciej.Miłego dnia

Dziewczyny, znowu testowałam. Dzisiaj z porannego moczu i tutaj macie co mi się pokazało, nie odrazu tylko po ok. 1-2 min. http://pl.tinypic.com/r/20ib911/8 Dzisiaj jest mój 5 dzień po terminie @.

hej mam pytanie odnosnie wizyt u dentysty w pierwszy trymstrze, naczytalam sie ze niby nie wolno wyrywać, bo znieczulenie przenika do plodu i można poronic , a mi pękł ząb wzdłuż wczoraj nie boli, ale dzis wyleciała plomba i mam ogromna dziuree!!! Ogólnie zęby mam zdrowe bylam pól roku temu u dent, ale ten jest zdecydowanie nie do uratowania. Do wizyty u dent jeszcze 3 tyg moze ktoras cos slyszała, czy mozna jednak wyrywac czy nie?\ Anitka mi sie nie wyswietla:(

Anitka to juz mozna na bank gratulowac U mnie @ na calego Ehh moze w nast miesiacu sie uda

anitka059 pozytywny gratuluje :-)