Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyszłe mamy z Łodzi.

Polecane posty

Gość gość Catarina
Heh, znacie się? :-) Sytuacja chyba opanowana, teraz tylko pilnowanie, zeby nie biegala, skakala itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jeszcze trochę posiedzisz w domu, Caterina... No może nie znalysmy sie osobiście, ale z widzenia, bo okazało sie, ze studiowalysmy razem na bardzo małym wydziale na jednym roku :) Napisałam maila na pocztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
A to spotkanie :-). Faktycznie, swiat jest maly. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Dzien dobry, witamy się juz z apetytem i humorkiem:-), mala ma się lepiej, chociaz musi ja cos boleć, bo chodzi jak łamaga. Taka pogoda, a my w domu.... Nawet J fika w brzuchu, pewnie chcialby na dzialke:-) Kalinka, jak u Was na dzialeczce? Moj mąż jutro przygotowuje glebe do posiania trawy... Mmmmmm, kawka na tarasie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki:-) Catarina na dziaeczcw cuudownie:-)wkopalismy drzewka, kilka krzaczkow:-) To dobrze ze psinka juz lepiej:-) Affo wróciłaś juz? Co u Ciebie? Przedwczoraj zrobiliśmy pierwszy zakup dla K, troche przyszlosciowy ale przy pierwszym dziecku brakowało mi tego:-)wstawiłam foto na poczte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Hej Kalinka, widziałam zakup, ja jeszcze o takich nie myślę, a potem będę się denerwować, ze jeszcze tego nie mam i szukać na szybko- tak już mam:-) My w tym roku drzewka sobie chyba darujemy, skupimy się na przebudowach pod kątem dziecka i na posianiu trawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dopiero pije poranna kawę. Byłam od rana w lumpie, ale bardzo nędzne szmaty były i chyba pojadę ostatni raz za tydzien i pózniej juz olewam. W ogóle mam jakis humorek parszywy od rana. Wysłałam paczkę na poczcie za 14 zł, a laska zapłaciła mi 10 (tak sie umówiłyśmy). nie wiedziałam, ze poczta jest juz tak droga :/ Tak wiec jestem stratna, bo za rzecz wzięłam 10 zł. Echhh. Muszę zaznaczać odbiór osobisty, bo dodam, ze stałam w kolejce z 20 minut. To nie na moje siły. Psychiczne szczególnie... Kawa na tarasie to chyba jeszcze nie teraz. Wyszłam niedawno na moj i mnie wypizgalo konkretnie :) Rzodkiewki i sałata juz wykiełkowały w naszym tunelu. Szykujcie sie na zaproszenie na surówkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Taras to jeszcze w marzeniach- będzie budowany w maju:-) Jutro sadzimy krzewy malin i jagody kamczackiej. Ja za to zapraszam na nalesniki, bo w ciąży stalam się mistrzynia w ich smazeniu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullla
Powitałam dziś pierwszy rozstep tej ciazy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słyszałam o takich jagodach. Sprawdzę je. Jest w ta niedziele ten targ ogrodniczy na Polibudzie? Naleśniczki chetnie, tylko ciekawe czy potrafiłabyś zrobic takie jak ja jadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Ech, zapomniałam, że Ty jadasz "inne";-) Gielda jest co tydzień w nd, więc teraz tez. Ja poki co na szczęście nic, ale ja już 4 opakowanie bio oil plus kremy nakładam- 2 x dziennie i mimo, ze brzuch mnie bardzo swedzi, to skora się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka0112
Catarina ja poproszę nalesniczki:-)to nie musialabym jutro smazyc:-)bo zaplanowałam że jutro zrobię z serem Tarantulla ja tez bio oil uzywam:-) Jagodę kamczacka posadzilismy w tamtym roku, może w tym roku doczekamy sie owocow:-) Catarina jak psinka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam do smarowania jakis wyczes Organic masło shea. Jest super tluste i naturalne, ale mam bardzo skłonna skore do rozstępów i raczej nic nie pomoże :( Nic to, dr Ambroziak bedzie miał robotę przy usuwaniu ;) Czytałam o jagodzie, ze jest gorzkawa. Obawiam sie, ze nie zjedzą ci moi wybredni. Naprawdę ma posmak goryczki? Nigdy nie jadłam. Noooo Caterina, dziwadła zawsze cieżko ugościć. Jadę niedługo do koleżanki do Konina i ona juz sie martwi co dla mnie zrobi. Ale spoko, wezmę swoje żarło :) Czesto biorę. Kalinka, idziesz może jutro na rynek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarantullla tak ide:-) Nie wiem jak smakuje ta jagoda bo się jeszcze płodów nie doczekaliśmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to może sie zobaczymy :) Wybieram sie jakos rano, bo do gara nie ma co włożyć, a rosół jutro planuje :) Chyba lubię byc kura domowa. Przynajmniej narazie ;) Dam Ci jeszcze znac o której sie wyrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie nie moj. Specjalnie dla męża taki normalny :) Dla mnie grochówka :) Ale warzyw tez potrzebuje. Tez idę spać. Dziś miałam dzien bólu głowy. Oby jutro nie bolała... Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Jagody sa slodziutkie i wielkie jak borówki amerykańskie, ja liczę na owoce od razu, bo ja te krzewy wykopalam dzis u mamy, a zazwyczaj tak bylo, że to co wsadzilam od rodziców w marcu, owocowalo w tym samym roku. Tarrantullla, no ja się nie dziwię, że się koleżanki boja, sama bym się bała Cię ugoscic, łatwiej mi z Kalinka pójdzie :-) Kalinka, psina dostała dzisiaj zastrzyk przeciwbolowy i niedobrze, bo od razu zaczęła skakac po lozkach i biegac, a ma zakaz żeby szwy nie puscily tak jak przy sterylizacji- stąd cala przepuklina się wzięła. W piątek juz jej nie podam tego przeciwbolowego. Poza tym już dobrze, nawet zaczęła wykorzystywac nasze współczucie dla niej i sepila obiad ze stolu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Dzień dobry, Tarrantulla, odpisałam na maila. Ja właśnie kupiłam 3 kiecki na allegro ciążowe, bo już nawet w bluzki bokserki się nie mieszczę, więc stwierdziłam, że czas na coś luźnego i rosnącego:-) Zobaczymy, dam fotki jak przyślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullla
Dzień dobry! Catarina, odpisałam. To kupię te jagody. Mój Dzieć uwielbia wszelkie tego typu owoce. Mamy na podwórku maliny, borówki amerykańskie, truskawki i poziomki, to czemu nie jagody :D Zakupimy na targu w niedzielę. Dobrze, że z psinką lepiej, będzie żyła, jak już sępi, to jest dobrze :) Lecę na ten rynek, a później robie brownie z jaglanki ;) Jak się uda to dam przepis i wstawię fotę. Aaaa, rozstęp to był fałszywy alarm. Dziś rano go nie było, może coś się odcisnęło. Uffff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się :-) ja juz po zakupach i śniadanku, Tarantullla musiałam iść wczesniej na zakupy bo tesciowa na kawke ma wpasc:-)miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Hehe, Tarrantulla, niezła jesteś, ale oby dalej tylko odciski:-D My dziś na działeczke, psina niestety na smyczy, bo i tak pewnie oszaleje z radości na widok wsi, więc będę musiała jej pilnować jak oka w głowie.... Oby do wtorku (zdjęcie szwów). Może będzie mi się chciało dokończyć pokój J... Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Wy takie zajęte? Kalinka, jak tam spotkanie z Tesciowa sie udało? :) A Tobie Caterino dzialkowanie? My z T niedawno wróciliśmy z figloraju. Padnięci. Ja niby tylko siedziałam i plotkowalam z koleżanka, tez w ciazy, ale fotele były bardzo niewygodne i jakos mi sie brzuch napiął. Tak wiec leglam i pewnie niedługo pójdę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×