mam 39 lat i jestem w ciazy

O 40 lat starsza od dziecka bedziesz. Duzo dziewczyn rodzilo w wieku 20 i mialy matki o tyle samo starsze. Ciebie i twoje dziecko z 2 pokolenia dzielic beda. Ale jak kochasz to poradzisz sobie. Moja kuzynke babcia wychowala i nigdy niczego jej nie brakowało. Moja kolezanka ma mame starsza okolo 38 lat i w szkole w podstawowce jak po nia mama przychodzila to wszyscy mysleli ze to jej babcia i jej glupio bylo. Ale jak sie dowiedzielismy ze to nie babcia tylko mama to nam glupio bylo. Ona bardzo kochala swoja mame. Wiec wiek rodzica dzieciom nie przeszkadza, wazne zeby bylo kochane i zebys miala sile sie zajac. Zycze tobie i dzidzi duzo zdrowka i szczesliwego rozwiazania o terminie. Nie patrz na to jak ktos bedzie ci dowalac bo moga sie zwyczajnie pomylic mowiac pozniej ze masz fajnego wnuczka czy wnuczke. To im bedzie glupio a tobie nie powinno.

Tylko twoje dziecko bedzie musialo szybko dorosnac. Chyba ze pochodzisz z dlugowiecznej rodziny. Moja mama ma 43 lata moj tata 47 i w tym roku wnuczki sie doczekaja. Zycze ci abys tez zdazyla wnukow poznac. Moja babcia 68 lat i dostala pra babcia juz rok temu. W tym roku zostanie znowu pra babcia. Szkoda ze moj dziadek i babcia ze strony mamy nie doczekali pra wnukow dziadek by mial teraz 84 lata a babcia 74. Ja moja pra babcie poznalam a jak mialam 4 lata to umarla. Duzo jej nie pamietam

gosciu wyzej nie znaczy, ze jesli u twojej rodziny jedynym celem zyciowym kobiet bylo rodzenie dzeci to tak musi byc wszedzie. znam wiele osob, ktore grubo po 30-stce rodzily dzieci i nikt tego nie uwaza za jakis wybryk natury. sa to osoby przewaznie bardzo wyksztalcone, posiadajace hobby, szerokie zainteresowania. przezyli swoja mlodsc, nacieszyli sie swoimi partnerami i w koncu zdecydwali sie na dzieci. wiem, ze najlatwiej skonczyc zawodowe, slub, dziecko i wmawiac wszystkim, ze to szczyt szczescia.

"Moja mama ma 43 lata moj tata 47 i w tym roku wnuczki sie doczekaja" Loo matko 43 l i juz babcia :( porażka . To juz wolowatym zostać matka niz babcia w tak młodym wieku . Prawda taka ze późne macierzyństwo odmładza kobiete a wiek 39 l uwazam ze jest bardzo fajny na urodzenie dziecka :)

No moja matka z ojcem po zawodowce babcia tez. Wtedy Wykształcenie wazne nie bylo tylko wazne bylo zeby jak najszybciej zaczac prace. Ja mam ukonczone tylko technik sprzedazy i technik administracjii. A moj maz wyzsze studia i pieniadze mamy dom wybudowany mamy. Mam 24 lata i nie widze zadnego problemu posiadania dzieci dopiero po 40 roku zycia zeby moi rodzice wnukow nie poznali. Mojego meza ojciec niestety juz nie zdazyl poznac wnukow.

"wiem, ze najlatwiej skonczyc zawodowe, slub, dziecko i wmawiac wszystkim, ze to szczyt szczescia." Co złego w takim zyciu? co zlego w kończeniu zawodówki ? piekarz , mechanik , ślusarz nie maja miec prawa dzieci bo sa po zawodowce? Zarówno wczesne jak i późne macierzyństwo maja swoje plusy i minusy . Ważne zeby rodzice kochali dziecko i dbali a to po jakiej sa szkole i w jakim wieku nie ma dla dziecka zadnego znaczenia .

16;09 porazka w wieku 43 zostac babcia? Chyba sobie zarty robisz. To ja majac 24lata, pieniadze, dom, zdrowie, meza mam czekac do 40 az rodzice mi umra by dziecko sobie zrobic... I nie doczekac sie wnukow... Chore..

Ta jasne to jest powód żeby sobie jak najmłodziej dziecko machnąć, "Bo mama zostanie babcią, a babcia prababcią" :o masakra Ja zdecydowałam się na dziecko dla siebie, a nie dla ludzi wokół. Zdecydowałam się gdy byłam na nie gotowa i gdy spotkałam odpowiedniego mężczyznę. Wcześniej zdobywałam wykształcenie, zarabiałam pieniądze ale pomijając to, to na dodatek nie ułożyło mi się z partnerem, co może miałam sobie zrobić dziecko dla ratowania związku i zatrzymania faceta jak typowa zdesperowana kafeterianka, bo muszę urodzić do 30stki, na siłę? Gdyby mi się to udało ułożyć sobie życie wcześniej to dziecko byłoby wcześniej. Wspaniale, że swoj***ajkowe gniazdko uwiłyście sobie w wieku lat 20 ale nie wszyscy są takimi szczęściarzami. Tak, tak dla kafe ideałów to moja wina, jestem ofermą, idiotką i nieudacznikiem, a moje dziecko będzie nieszczęśliwe, bo będzie miało staruszkę ale moim celem życiowym nie było dążenie do zapłodnienia i nie podporządkowałam całego życia pod to. Wcale nie chciałam dzieci bo uznałam, że nikogo juz nie pokocham i nie zaufam, a jednak urodziłam w wieku 37 lat. Kocham moje dziecko i mojego męża. Szkoda, że nasi dziadkowie i mój tato tego nie dożyli ale nie żyłam po to by się dla nich rozmnożyć, oni byli szczęśliwi gdy ja byłam. Nie każdy ma psi instynkt byle się oszczenić na uciechę rodziny :o

Tak dla mnie to porażka zeby w wieku 43 lat być juz babcia . Matka rozumiem ale babcia ? :(

gość dziś "wiem, ze najlatwiej skonczyc zawodowe, slub, dziecko i wmawiac wszystkim, ze to szczyt szczescia." Co złego w takim zyciu? xxx a co złego jest w rodzicielstwie po 40stce? ta osoba ewidentnie odpowiadała hejterom dojrzałych mam, a nie normalnym mamom nie czepiającym się innych ludzi ale ty wolisz sie gmatwać i zakleszczać w jakies trybiki idiotycznych odpowiedzi

16;19 skoro przyznalas sie ze jestes nieudacznikiem to nic dodawac nie musze a skoro porownujesz rodzenie dzieci do oszczenienia sie to wspolczuje twojemu dziecku. Widocznie na nie nawet teraz nie doroslas.

gość dziś następna idiotka skretyniała :o jasne, że nie czekaj jak masz możliwości finansowe i jesteś gotowa i masz partnera nie o tym jest temat! Tylko o tym, że takie głupie smarkule jak ty wytykają palcami kobiety po trzydziestce które chcą urodzić dziecko.

Przecież 39 lat to jeszcze młoda kobieta . Do emerytury (67l ) to jeszcze napracuje sie i wychowa dziecko.

Dziecko robic sobie zeby sie odmlodzic to jest totalna porazka.

gość dziś Nie porównuję rodzenia dzieci do szczenienia się tylko opisuję jak NIEKTÓRE kobiety tutaj podchodzą do macierzyństwa i to one traktują je jak oszczenienie się. Nie napisałam też, że jestem nieudacznikiem, tylko "kafe ideały" czyli żenujące plotkary za taką mnie uważają. Naucz się czytać ze zrozumieniem :) Kto tu pisze w ogóle?

No i nie każdy poznaje swoją druga polowe w liceum . Ja pozawalam meza w wieku 27 l a dziecko urodzilam 2 lata pozniej . Jakbym poznalam mojego kochanego w wieku np 35 lat to dziecko miałabym ok 40 stki .

16:27 zacytuj gdzie obrazam ciezarne po 40. Po twoim wpisie widac kto tu jest infantylny

16:26 zostałaś nieukiem roku :P

30*

Dziwne rzeczy czytam... rodzić wcześnie dzieci po to, żeby dziadkowie poznali wnuki? Taki sens wynika z powyższych wypowiedzi... głupota. Moim zdaniem nie wiek jest najistotniejszy a potrzeba/uczucie/pragnienie posiadania dziecka i możliwości na jego posiadanie. Jeżeli jesteś już autorko w ciąży to tylko należy Ci gratulować, życzyć szczęśliwego rozwiązania i wspaniałego macierzyństwa. Moja babcia była ginekologiem. Mówiła, że pierwsze dziecko powinno się urodzić do 25 r.ż. , że najlepiej wcześniej a całe macierzyństwo zamknąć do 30-tki ;-) Inne to były czasy. Kobiety wcześnie wychodziły za mąż, wcześnie rodziły dzieci... Coś na pewno w tej teorii jest, bo sama jestem najmłodszym dzieckiem, mama urodziła mnie w wieku 30 lat i zawsze mówi, że w porównaniu z wcześniejszymi ciążami po moim urodzeniu było jej najciężej. Ja też mam takie doświadczenia. Po urodzeniu drugiego dziecka wolniej i boleśniej dochodziłam do siebie niż 9 lat wcześniej... W sumie młodszy człowiek lepiej się regeneruje, lepiej funkcjonuje po niespanej nocy itp. Niemniej to dla Ciebie teraz znaczenia nie ma. Ważne żeby dziecko było zdrowe i wszystko dobrze się ułożyło. Pozdrawiam Cię i życzę wszystkiego dobrego.

16:31 nie pozwalaj sobie na glupie komentarze bo to tylko swiadczy o twojej inteligencji.

Aha czyli jak komuś nie udało się spotkać miłości życia w podstawówce lub w wieku 20 lat po trzech randkach to jest taki siaki i owaki? hahaha dobre jestescie! Poza tym nikt nie napisał o odmładzaniu się przez dziecko, żadna mama po trzydziestce tak nie napisała. Napisały, że tak im się życie ułożyło, że nie spotkały odpowiedniego faceta, że nie mogły zajść etc. Zastanówcie się i wytężcie kurze móżdżki: dziecko to nieprzespane noce, choroby, opieka całodobowa, ząbki, kolki, zupki, kupki, kaszki! Później odrabianie lekcji, zawożenie na zajęcia i cała masa pracy. Pierwsze słyszę, że bezdzietna, wyspana, bez odpowiedzialności za nikogo kobieta chciała się w ten sposób "odmłodzić". Co to za odmłodzenie?? hahahaha Tak to tylko kafeteryjne debilki potrafią pomysleć :o Dla waszej informacji: One rodzą te dzieci, bo ich pragną, bo chcą je kochać. Dobrze, że te wszystkie nastki i dwudziestki to takie wspaniałe mamusie :o

16:19 dobrze gadasz, dać jej wódki :D

calineczko nie wiadomo czy twoj kochany w tak poznym wieku bylby jeszcze wolny? raczej nie :-) fajni wolni faceci szybko wchodza w stale zwiazki i nie zostaja starymi kawalerami :-)

dziś widzę, że cię ubodło, ze dziewczyna urodziła dziecko dla siebie a nie dla cioć i babć w momencie który ona uznała za stosowny. Kompleksy wlecz, a potem przyjdź pogadać :)

Ciekawe jakby to bylo, gdyby wszyscy ludzie studiowali i nikt by nie konczyl zawodowek? Dzis specjalisci z dobrym fachem w reku sa wrecz poszukiwani, np. pielegniarki czy pracownicy budowlani, a jeszcze uciekaja za granice i niedlugo nie bedzie mial w Polsce kto pracowac. No chyba ze .... przyjada Ukraincy czy Chinczycy... a zreszta juz sa ...

Macierzyństwo w wieku 39 lat to dla was taka kontrowersja? ło yesoooo jaka jesień z du/py średniowiecza :P

16:36 gdzie jest napisane ze rodzic tylko po to by moi rodzice wnukow zobaczyli. Kolejna infantylna osoba. Napisalam tylko ze po Co mam czekac do 40 jak juz wszystko mam w wieku 24 lat.. Ja juz sie tu wypowiadac nie bede bo wy tylko czytacie to co chcecie zeby bylo napisane przekrecajac wypowiedzi. Kazdy ma inne zdanie na temat rodzicielstwa. Watpie ze jakbyscie mialy wszystko w wieku 24 lat to czekali byscie do 40 tylko po to by wasi rodzice wnukow nie zobaczyli. Moi maja taka mozliwosc a nie dla nich zachodzilam wciaze tylko dla siebie i dla meza. Przy okazji oni ciesza sie naszym szczesciem. Zegnam te niedouczone prostaczki po 30 i te normalne kobiety po 30 które wczesniej nie mialy czego dziecku zapewnic dlatego dopiero po 30 zdecydowaly sie na dziecko i nie swieca infantylizmem na forum obrazajac osoby które sa po 20.

gość dziś tu nie o to chodzi niech sobie każdy kończy co chce ale po co wytykać palcami ludzi ktorzy po 30 zdecydowali się na dziecko? bo ta i tamta urodziła w wieku 18 lat i teraz dzięki temu jej mam będzie babcia w wieku 40 lat? żałosne to jest

męża poznałam kiedy kończyłam liceum, pierwsze dziecko urodzę tuż przed 33 urodzinami- tak wyszło, nie muszę się odmładzać w taki sposób, bo nie czuję się staro, w nosie mam też zdanie tych, którzy twierdzą, że po 30 to już najlepiej skoki do trumny trenować, każdy ma prawo do decydowania o własnym życiu