Z trasy

Arczi cześć.Na łące chwila nas zatrzymała,ale kuchnia w motelu otwarta.:-) PSuju zasadniczo nie lubię się tak słodkopierdząco,bezradnie rozpływać w omdleniach,ale sprawiasz,że jest mi się to podoba.Bardzo. Leśmian z maczugą z tyłkiem Adama.Skarb.;-)

ze nie rusze ani jednym palcem

lucenty oscypka za pazucho masz?

jezykiem tez nie

zamkne oczy

U mnie tak czy siak gorąco.:-D

i problem zdobywania szczytu zniknie

ani palcem? ani językiem? eeeeeeeeeee idę sobie:P a Ciebie maleńka wezmę sobie na ruszt w swoim czasie:P

Ja cieeee

niby kogo? bo przez zamkniete oczy niedowidze

PSuju podoba mi się,że we wtorek robisz sobie sobotę.Uwielbiam wariatów.Baw się.

Przejrzyj frido.Tutaj to pytanie zbędne.Samowolka.Ty mnie ja ciebie on mnie i jego...masz wpływ?Nie mydło,to się nie wymydli.

widzialas haju, jak sie rozhulal... laka juz mu za malo. bedzie w garden upawial party. uwazaj tam na siebie psuju :) i wez prezerwatywy.. bo wiesz. moze jakis szczyt napotkasz niespodziewanie. gardeny sa rozne. angielskie, francuskie, japonskie.. a jak trafisz nie daj boze na gorski? wtedy moze byc szczyt wszystkiego.. ;)

Wszelki duch!!!!¡¡¡¡¡¡czytam teraz utajnione wcześniej depesze....jaka bacówka!!!!frido odpocznij.Szczytu szukaj palcem bez lornetki.:-p

no wiesz haju.. az tak glupia nie jestem. wiem z cala pewnoscia, ze tu nawet mydlo sie nie wymydla ale dlaczego mam nie pytac? chyba moze mi odpowiedziec. co mu szkodzi.

Masz rację.Lepiej wiedzieć.Ja mówię wprost,że czekam tylko aż trawa podrośnie,bo mam ochotę wykonać gwałt z lekkim przyzwoleniem poszkodowanego.Po numerze w bramie bez majtek.On w plisowanej,żeby nie było po drodze widać.:-D

normalna bacowka. siersciuchowska ostoja polskosci i goscinnosci. chodze tam co rano, bo gospodarz zalewa pale i nie moze wstac powitac spragnionych mocnej kwy gosci. pracuje charytatywnie, co zamierzam umiescic w swoim cv :P:D poza tym jestem wychowaczynia zwierzaka, czyli rozwijam sie wielopoziomowo. o co ci chodzi? przeciez moteliku nei zaniedbuje?

skad wzielas takiego w plisowanej? ja tez chce.. az mi sie oczy zasmialy :P

Czesc Haja ;-) z natury czlek przyzwyczajony ze ktoś kawe podaje,tym bardziej jak w gościnie:P

Tutaj kawowy temat jest sprawą kontrowersyjną.Wolałam nie zapeszyć na początek znajomości.:-) Niestety nie dotrzymam ci towarzystwa,bo to nie moja pora na wirtualne przyjemności.Towarzystwa ciekawego jeśli zostajesz życzę.

Kazdy wieczorem sie w pokoju zaszyl,wiec i ja to zrobie czekajac na kogoś popijać przy tej porze nektar z jagód, bo na kawe za późno ;-)

Arczi to słoń z naftą, który chowa sie przed fridą :D:D

http://swiat-slow.pl

19.45 - o tej godzinie kawy nie podajemy.

no nie. nie i jeszcze raz nie.

poki co posiedze sam w pokoju i poczekam na kogos :D inni chyba tez zajeci soba w pokojach :P

Cos nie mogę nic odpisać;(

jestem kobieta

zdolna do poswiecen ;)

widze upadly szczyt