Pracuje w sklepie w sklepie z wózkami dziecięcymi i...

wiadomo moja praca polega na obsłudze klienta, doradzeniu mu i oczywiście doprowadzeniu do tego, żeby sprzedać jak największą ilość towaru. Jedno, co zauważyłam, to niestety pogoń za tym, żeby wózek designersko wyglądał, żeby był w ciekawym kolorze, który zwraca na siebie uwagę. Ostatnio jedna mama niby szukałam wózka lekkiego, bo będzie musiała wnosić go na piętro, niby słuchała moich rad, ale w efekcie wzięła taki o 5 kg cięższy od tego, który jej doradziłam, bo był biały w czarne grochy i ładnie się prezentował.:-P Ojcowie jeszcze jako tako słuchają jaki wózek będzie najlepszy na trudne tereny, a mamy tylko wbiegają do sklepu i: o ten chcę, jest słodki. Oczywiście zainteresowaniem cieszą się wózki, które mają dziwny, nietypowy wygląd i kształt, ale są modne. Ostatnio jedna z mam sama stwierdziła: wózek musi ładnie wyglądać, żeby ludzie się oglądali i myśleli, że jest bardzo drogi. Po co ludziom to wszystko? Kolor, marka, kształt, to naprawdę najważniejsze aspekty w wyborze wózka?

Ja miałam wózek, który wyglądał po prostu estetycznie ale nie był z tych wypasionych. Wazniejsze bylo zeby był lekki, wygodny dla dziecka i nadawać się do jazdy po naszych polskich chodnikach. Wygląd to była sprawa drugorzedna.

Po co ludziom to wszystko? xxx a po co ludziom potrzebne sa dzieci ? no wlasnie... większość sama tego nie wie, robi dziecko bo TAK TRZEBA, bo KAZDA KOLEZANKA MA, bo nie chca byc sami na starosc buhaha. To samo z wózkami, fotkami dziecka na fejsbuku, kubkami z fotką dziecka. Ludzie w wiekszosci są debilami i nie zastanawiaj sie DLACZEGO bo szkoda czasu, nie zrozumiesz;)

bo trzeba? bo koleżanka ma? weź ty nawiedzona wariatko nie snuj wywodów na tematy o których pojęcia nie masz. Nie masz dziecka to nie miej ale nie pluj jadem gdy ktoś ma i nie twoja sprawa dlaczego urodziłam dziecko. Wszak ciebie tez by nie było gdyby jakaś bezmyślna baba nie urodziła ciebie, bo "koleżanka ma" - nie miałam na celu obrazić twojej mamy tylko pokazuję jak głupio myślisz. Mamy się spytaj po co jej byłaś?

A dlaczego nie ma być ładny? Poczucie estetyki jest naszą ludzką cechą, przynajmniej większości z nas. Ja wybrałam kilka wózków, które odpowiadały mi parametrami, a potem wzięłam pod uwagę co mi się podoba. I tu nie chodzi o to, żeby się nim chwalić, ale o moją czystą przyjemność chodzenia z tym wózkiem i oglądania go.

To chyba te co mają pierwsze dziecko tak robią.... Ja jestem w trzeciej ciąży, poprzedni wózek się spalił w komórce :-(.... Kupowałam teraz nowy.... Najpierw planowałam wogle używany ale okazało się ze różnica między nowym a używanym w cenie była tak mała ze zdecydowałam się na.nowy.... Miał się składać do małych rozmiarów, opcja 3 w 1, mieć pąpowane koła, być lekki.... Wybrałam britax b-motion.... Rozważałam jogger a ale był sporo droższy..... Jak tam autorko dobrze zrobiłam???

Pąpowane :-D

autorko, chetnie wyslucham twojej porady na temat marek/modeli w miare jak najlzejszych wozkow typu 3w1 nadajacych sie wlasnie do wnoszenia na pietro. wyglad mnie nie interesuje, za to cena do 2500zl.

Tez nie rozumiem takich ludzi, a jak widze te retro wózki bez skretnych kół.... to naprawde nie czaje. Pewnie kosztowal tyle co porzadna solidna spacerowka, ale lepiej wydac kase na jakis szajs..

ja kupilam polecony przez sprzedawce i zaluje. Fotelik tez i tez zaluje..

biezaco * (przepr. za orta)

Pierwszy wózek miałam klasyczny, taki jak co drugi spotykany w mieście. Dla drugiego dziecka skupię się bardziej na wyglądzie, a dlaczego nie? Przywiązuje wagę do ubioru, torebki, itp.to dlaczego mam 3 lata chodzić z brzydkim wózkiem?

Ty 3 lata chcesz z wózkiem chodzić? Mój 2 latek już kilka miesięcy chodzi bez wózka na spacery. Takie duże dzieci dziwnie wyglądają w wózkach...

Ty też jesteś dziwna, moje dziecko też ma prawie dwa lata i wózek obowiązkowo na dłuższe wycieczki. Dużo podróżujemy i lekka spacerówka to nasz must have.

Ojcowie jeszcze jako tako słuchają jaki wózek będzie najlepszy na trudne tereny, a mamy tylko wbiegają do sklepu i: o ten chcę, jest słodki. xxx nie wiem co Ty za panie obslugujesz, a jak wybieralam wozek z mezem, to skupialam sie nie tylko, ale wygladzie, ale np, zeby sie nie rozklekotał, bo mierszkamy na wsi i lubimy wycieczki, wiec taki mutsy to porazka-mimo, ze mi sie z wygladu baardzo podobał. A ta pani, co nie rozumie po co maja ludzie dzieci, niech sie nie zastanwia nad egzystencja, bo jej zylka peknie

acha, i dlaczego mam nie brac przy okazji jego funkcjonalnosci, jakie mi odpowiadaja, ladnego, pieknego wozka, skoro mnie stac? Dziekuje za uwage/ p.s. taki wlasnie mam i w okolicy drugiego takiego nie ma :)

Jasne ze mozna miec ladny estetyczny wozek, ale autorce watku chodzi o to ze czasem wyglad wozka i modny design przyslania rodzicom inne cechy takie jak jakosc, solidnosc wykonania, funkcjonalnosc. My tez mieszkamy na wsi, nie wyobrazam sobie kupic byle jakiego wozka bo na tych wiejskich wertepach rozklekotalby sie nam w 5 minut. Wybralismy wiec mure czworke, dla nas porzadny i ladny dla oka. Sa wozki, ktore tylko ladnie wygladaja, ale sa tez takie ktore oprocz fajnego wygladu sa porzadnie wykonane :)

ja tez szukałam ładnego wózka bo myslałam że wózek nie ma az tylu własciwosci i w pierwszej kolejnosci sie patrzy na wygląd, dopiero facet w sklepie mnie przekonał że wózek ma tez jakies funkcje i wziełam super wózek: ma te budke od gondoli zasuwana prawie do konca a nie tak jak w wielu wózkach że sie kończy w połowie i dziecku po oczach słońce daje, plandeke od gondoli tez można zastawic, wiec mroźna zima mogłam całkiem dziecko w wózku zastawić, gondole można sciagnąc i nią bujac na podłodze to dół gondoli jest półokrągły, spacerówka jest duża, równiez ma głeboko rozkładaną bude, ma wyłożenie dla mniejszego dziecka które można ściągnąć, budki mają mają rozpięcia, nie wiem jak to nazwać, cześć budki można odpiać. Koła są pompowane, tylne koła mają "resory" wiec wózek po prostu sunie, można isc na spacer do lasu, prowadzic jedną ręką. Poza tym wózek jest duży, gondola była dłuższa i szersza niż pozostałe wózki, spacerówka też jest duża. Ma dwie torby. Stelaż jest solidny. Czasami jak sie patrze jakie ludzie mają wózki to mi sie smac chce: malutkie, do kolan i chyba do 3 mca życia dziecka, poza tym takie "liche", słabo wyglądają, ani sie budka nie składa, ani koła nie mają resorów, no bieda, mimo ze to te całe x-landery, mutsy, które sie chyba tylko do jazdy po galerii handlowej nadają. Jestem mega zadowolona ze swojego wózka, a jeżeli chodzi o wygląd to jest normalny, estetyczny, mnie sie podoba. Mam porządny wózek i bardzo funkcjonalny wózek.

Najwazniejsze, zeby podobal sie wlacicielowi, czyli rodzicom :)

Też pracowałam w takim sklepie na dziale z wózkami i fotelikami i muszę autorko przyznać Ci 100% racji. Większość kobiet kierowała się praktycznie tylko wyglądem a nie funkcjonalnością.

Jasne ze mozna miec ladny estetyczny wozek, ale autorce watku chodzi o to ze czasem wyglad wozka i modny design przyslania rodzicom inne cechy takie jak jakosc, solidnosc wykonania, funkcjonalnosc. My tez mieszkamy na wsi, nie wyobrazam sobie kupic byle jakiego wozka bo na tych wiejskich wertepach rozklekotalby sie nam w 5 minut. Wybralismy wiec mure czworke, dla nas porzadny i ladny dla oka. Sa wozki, ktore tylko ladnie wygladaja, ale sa tez takie ktore oprocz fajnego wygladu sa porzadnie wykonane xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx tez mamy taki wozek :) mieszkamy na wsi i mysle, ze on sie sprawdzil, a pan w sklepie doradzał nam MUTSY :/ i jak autorko nazwac cos takiego? Naciaganiem? Wozek moze drozszy o pare stowek, ale dizajnerski, to nic ze sie rozklekota, bo on nadaje sie wg nas do pyrkania wlasnie tylko po chodnikach i galerii...... wg mnie sprzedawca chcial nam wcisnac drozszy, ladniejszy, hehehe

gość dziś Zdradzisz jaki masz wózek?

Jak poszukiwałam wózka (miałam juz mniej wiecej upatrzony ale chciałam go zobaczyc przed zakupem bo na Allegro z znalazłam) znałam parametry, wiedziałam czym sie kierować. Koła miały byc pompowane i skrętne tylnie tez na amortyzatorach. Stelaż w miarę lekki tz sama ramą bo koła wiadomo ze waza wiec postawiłam na aluminium. Gondola/najdłuższa na rynku z podnoszonym zagłówkiem osłonięta i do rozpinania jak gorąco zeby wpadało powietrze z fajnym uchwytem Spacerówka tez z podnoszonym podnóżkiem rozkładana do pozycji leżącej A kolor tez wybrałam-czarny w białe grochy. Wozek to Taki baby heaven line Okazało sie ze nigdzie go nie maja a sprzedawcy dziwnie na mnie patrzą jak pytam o ten-pokazywali WSZEDZIE bebetto luca niby parametry podobne ale gondola była krótka w porównaniu z tamtym wózkiem, był cięższy i ten "len" mi nje odpowiadał. Sprzedawca sie wręcz ze mną spierał ze dziecko 4mc przełożę do spacerówki/powiedziałam mu ze póki samo nie usiądzie do do spacerowki nie pójdzie wiec do 8mc bede wozić w gondoli i faktycznie tak było w zasadzie do 9mc używałam gondoli. Nie uwierzył w aluminiowa ramę tamtego wózka twierdząc ze pewnie błąd w aukcji i w ta długość gondoli. Pojechałam do jednego z kilku tylko sklepów w Polsce zobaczyc ten wozek i zaraz go kupiłam. Najlepszy wybór. Facet ktory prowadził sklep powiedział ze nie kazdy moze miec ten Wozek u siebie bo cos trzeba było spełniać i sa produkowane na wschód bo tam maja mrozniejsze zimy i dzieci grubiej ubierają wiec do spacerówek szybko nie przekładają. Nawet magnes i cm przyniósł żebym sprawdziła czy aluminium i czy ma długość wewnętrzna taka jak podawał-zgadzało sie wszystko. Fotelik mnie nie interesował bo i tak kupiłam maxi cosi.

No dobra a możecie podać jakie to te super wózki? bo tak to sobie możemy gadac... ja też niedługo będę kupować wózek i szczerze mówiąc nie mam o nich bladego pojęcia więc podajcie marki tych wózków błagam....

to jak pracujesz w sklepie z wozkami to powiedz mi co sadzisz o wozku Euro Cart Mori - spacerowka? zamierzam kupic ale nie mam gdzie obejrzec na zywo :(

to ja gość 11:39, mój wózek to camarelo sevilla

Cytat: Jasne ze mozna miec ladny estetyczny wozek, ale autorce watku chodzi o to ze czasem wyglad wozka i modny design przyslania rodzicom inne cechy takie jak jakosc, solidnosc wykonania, funkcjonalnosc. My tez mieszkamy na wsi, nie wyobrazam sobie kupic byle jakiego wozka bo na tych wiejskich wertepach rozklekotalby sie nam w 5 minut. Wybralismy wiec mure czworke, dla nas porzadny i ladny dla oka. Sa wozki, ktore tylko ladnie wygladaja, ale sa tez takie ktore oprocz fajnego wygladu sa porzadnie wykonane usmiech.gif Zgadzam sie w 100%! U nas akurat padlo na wozek Elea z Maxi Cosi, bo mieszkamy w bloku, wiec wózek do zadan specjalnych ( czyt. wiejskie drozki:D) nie byl nam az tak potrzebny. Tez nie znosze tych retro wozkow!

ja mam navingtona cadeta - jest to wózek typowo miejski, takiego potrzebiwalam i taki mam, jestem zadowolona z niego

Navington Cadet to Chinczyk. Identyczny sprzedaja w USA pod marka Joovy (u nich ten model nazywa sie Qool i nie ma gondoli tylko fotelik, bo tam nie uzywaja gondol).

Ja też mam navingtona cadeta. Szukałam jakiegoś lżejszego, który nie wygląda jak toporny traktor. Mam go już 2lata chociaż syn juz dawno nie jeździ w wózku. Ogólnie jestem zadowolona z tego wózka.