Starania o dziecko na 2016

Próbuje tez sie opanować, ogólnie nie okazuje na zewnątrz tego co czuje bo nie chce martwić męża ze tak mnie to gryzie by wlasnie jemu sie to tez nie udzieliło. Michiganka ja nie miałam czegoś takiego a moze to po tych lekach które miałaś ?

Witam Was dziewczynki. Jestem tu Nowa. Prosze napiszcie co o tym sadzicie..moze ktoras miala podobnie....za 2dni mam dostac okres a nie mam objawów bólu piersi (jak to zawsze miewalam). Boli mnie tylko brzuch na dole,raz bardziej raz mniej. Robiłam test ciazowy w 11dniu po owulacji i wynik wyszedł negatywny. Czy jest możliwość ze jestem w ciąży? Czytałam że w początkowym stadium ciąży można nie mieć bolu piersi tylko bol brzucha. Czy mam się niepokoić brakiem bólu piersi? Dodam ze staramy sie 5miesiecy

Hej nie wiem ale mojego posta wcześniejszego nie ma. Michiganka ja nie miałam czegoś takiego ale moze to po tym leku który brałaś?

Witam Martwię się ; ( Tu nie chodzi o to ze wkrecam sobie ciążę tylko od 3 godz próbuje zasnąć ale się kręcę. Strasznie bolą mnie plecy i podbrzusze o jqjniku lewym nie wspominając. Nie są to przejściowe bóle trwają cały czas . Nie mogę ani leżeć ani siedzieć tak bardzo boli ... ostatnio tak miałam chwile przed okresem ale do okresu 7 dni . Tyle czasu nie mogę zajść w ciążę wiec nadziei sobie nie robie ale skąd ten ból który nie ustępuje czyżby @ przyszła tydzień wcześniej. ?;/

Cześć po raz pierwszy kupiłam testy owulacyjne i chce je wypróbować na sobie :-) Michiganka nie do końca rozumiem dlaczego Twoja lekarka powodziowa ze jest za późno? Na testach jest napisane że po pozytywnym wyniku ma się ok 24-36 h. Hmmm zobaczę jak to u mnie wyjdzie czy moje wyliczenia pokryją się z testem. Wy piszecie o spadku libido u mnie jest wręcz przeciwnie. Michiganka ja miewam takie plamienia co kilka miesięcy się zdarza utrzymija się po okresie około 3-4 dni. Czemu tak jest nie wiem w sumie nigdy się tym nie przejmowałam

U mnie testy owu się nie sprawdzały....jak lekarka mi to powiedziała też byłam zdziwiona...ale trochę prawdy jest w tym,że te testy są do kitu... u mnie w zeszłym cyklu na teście wyświetliła się buźka uśmiechnięta w tych testach ClearBlue, czyli powinna być owu,ale jak wyjęłam test z czytnika to kreska controlna(ta standardowa) była mocniejsza od drugiej a powinny być obie tego samego koloru albo ta testowa ciemniejsza od drugiej....i co najważniejsze czy mam cykl 33 dni czy 42 to pozytywy zawsze mi wychodzą 18 dnia cylku....co sie mija z celem bo owu powinna być na 14 dni przed spodziewaną @....dlatego ja olewam te testy bo dla mnie to pic na wodę...ogólnie się już nie spinam z tą ciążą bo zbyt wiele nerwów mnie to kosztuje...wszystko w rękach Boga i przeznaczenia.Co ma być to będzie... ;)

Ja tez juz sie nie spinam dziś koniec @ ale nic nie będę liczyć sprawdzać mierzyć co będzie to będzie. Moze zdarzy sie cud i będę najszczęśliwsza na swiecie

Dokładnie tak!!! jedna z naszych koleżanek z forum-aniala tak zaszła w ciążę :) jeszcze gdzieś jest tam jej wypowiedź,że zwyczajnie się z mężusiem przytulała,z takim oto podejściem i bach!!! dobre newsy przyniosła :) na nas czeka miesiąc grudzień,kto wie może będziemy miały prezent na Boże Narodzenie? a może dobrze zaczniemy nowy 2017 rok?kto wie?!

Tez nie chciałam liczyć sprawdzać itd ale to silniejsze ode mnie kupiłam testy owulacyjne.a od @ wiedziałam kiedy kolejne dni szansy wiec ciężko tak wytrwać w postanowieniu :-) ale może Wam się uda ja powiadomie i tak liczę na ciążę. Testy owu to pół biedy ja mam manie kupowania potajemnie przed mężem testów ciążowych i robienia bez sensu za szybko i za dużo... To jest chyba silniejsze ode mnie!

Haha :D szalona jesteś...ja to też przerabiałam. Tylko z tym to trzeba uważać bo z czasem staje się maniakalne...na początku jest ok,ale z czasem to wpędza we frustrację bo biegasz,latasz,sikasz,testujesz a tu ciągle nic...dlatego ja odpuściłam :)

Hej dziewczyny czy moze która z WAS tak miała.dziś odebrałam wyniki badań i mam bardzo wysoki przeciw ciała anty tg 387 a norma 115 i nie wiem co to oznacza?

Siostry (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry >>>http://ma0.pl/r/sJhsiostry Twórca przebojowej komedii „Pitch Perfect” (113 milionów dolarów) przedstawia historię dwóch skłóconych sióstr, które postanawiają urządzić wielką imprezę w wystawionym na sprzedaż domu rodziców. W rolach głównych ulubienice Ameryki – Tina Fey i Amy Poehler, odpowiedzialne za sukces prawdopodobnie najzabawniejszego programu amerykańskiej telewizji – Sturday Night Live.

EwelkaN nie chcę Cię straszyć,ale tak wysokie TG może być przy chorobie Hashimoto....konsultowałaś się z lekarzem po odebraniu wyników????

Jeszcze nie ale na pon chce się umówić a co to za chorobą

Ewelka-w google jest pełno info na jej temat :) to choroba tarczycy jest....a dokładnie zapalenie tarczycy....

Faktycznie jest o tym sporo teraz to się załapałam masakra jakas

witam wszystkie kobietki, na początku to życzę wam powodzenia i dużo cierpliwości. A z tym wyluzowaniem to też słyszałam że tak najszybciej można zajść. U mnie też planowo pojawiła się @ do tego bolesna ale inna, dużo mniej obfita, do tego osłabienie i zawroty głowy. Dziś byłam u gina i ciąża to nie jest, nic innego niepokojącego nie widać. postaram się też teraz nie myśleć, nie sprawdzać co będzie to będzie

EwelkaN-nie przejmuj się na zapas....ja lekarzem nie jestem...tak mi tylko zadzwoniło w głowie o Hashimoto ,jak napisałaś o tak wysokim TG....ale u Ciebie wcale to nie musi być to...pójdziesz do lekarza to się dowiesz....a u mnie się owulka zbliża.....ciało mi podpowiada,choć staram się nie zwracać już na to uwagi :D

Michiganka dzięki za inf. Czytałam trochę o tym w pon idę do lekarza więc zobaczymy,staram się być dobrej myśli. Co do owulki to człowiek niby nie myśli a ciało swoje podpowiada ale działaj :) wszystkie kobitki dzialajcie :)

Ja miałam nie myśleć itd,ale wiesiołek swoje zrobił....cycoszki bolą a jajnik jakieś flamenco odpiernicza w połączeniu z kankanem :D hehe

Dziewczyny trzymam kciuki za to byśmy wszystkie miały cudowny prezent na święta Bożego Narodzenia! Musi sie udać

A czy Wy tez tak macie ze gdy sa dni płodne to macie mniejsza ochotę na przytulanko? Mnie zazwyczaj bolą jajniki i sa strasznie wrażliwe piersi ?

Moje libido przez to myślenie o ciąży i stres tak spadło,że czy mam płodne czy nie to mi się przytulać nie chce . Męża to wkurza,ale co ja mam poradzić...

Ja tez przez te dni mam mniejsza ochote ale staram sie nie myslec o tym tylko dzialac.ja juz po tych dniach teraz czekam na okres jeszcze tydz.i pewnie znowu bedzie no coz trzeba dalej sie starac.

Dziewczyny tak jak Michiganka pisała trzeba wyluzować i tyle:) oczywiście jeśli są problemy warto się skontrolować czy wszystko ok ale gdy badania są dobre najlepiej odpuścić i cieszyć się seksem;) W cyklu, w którym zaszłam w ciążę nie miałam nawet śluzu płodnego, myślałam, ze wcale owulacji nie było. Ja mam podwyższone anty Tg i obecnie trochę anty TPO leczyłam nadczynność i zaszłam w ciążę ( teraz biorę leki na niedoczynność bo pewnie ta nadczynnosc była krótkotrwała). Dziś kończę 12 tyg. Zaglądam tu do Was i bardzo Wam kibicuję:)

Cześć ja kilka dni temu podałam ze moje libido na wysokim pozornie... Ale drastycznie spadło w środę miałam owulacje i powinniśmy się przytulać ale ja nie dałam rady tak mi się nie chciało...i ostatnie przytulanko w niedziele. Stwierdziłam ze starać się można ale nie za wszelką cenę wiec mi ten miesiąc odpada z ciążą. Może w przyszłym libido wzrośnie :-)

Aniala!!!! kobieto...gdzieś Ty się podziewała?! Jak się czujesz????jak maleństwo rośnie????? miło,że się odezwałaś :) ....a ja coś czuję,że w tym miesiącu też się nie uda....wczoraj śluz płodny zalewał mnie masakrycznie a dziś już susza....o co chodzi to nie wiem....wczoraj było białko ,przezroczyste i rozciągliwe,dziś z rańca jak po nocy wstałam to na bieliźnie miałam trochę białego śluzu ...a teraz totalnie nic.....jakie to wszystko głupie....czy nasze ciało musi być tak skomplikowane hmmm ??? :D być kobietą....hehehe a tak w ogóle mam od dziś wszystko w nosku bo właśnie rozpoczął mi się urlop!!!! nareszcie odpocznę i będę mogła skupić się na przyjemnościach..... :) miłego popołudnia kobietki :*

Michiganka życzę miłego odpoczynku :) ja od dziś zamierzam działać na pełnych obrotach ale bez nadziei tylko z przyjemności.

Ania la pisałaś, ze masz podwyższone anty tg, ja mam 387 norma 115 i czy byś mogła mi tak ogólnie tylko napisać coś na ten temat, czy to utrudnia zajście w ciaze z góry dzięki :) '

Hejka....po długich przemyśleniach dochodzę do wniosku,że starania o dziecko to dla mnie męczarnia psychiczna....czuję,że oddalam się od mojego męża.....chyba to wszystko mnie przerosło...dziś powiedział mi ,że z mojej strony wygasa namiętność,uczucie miłości i że dla mnie liczy się tylko jego nasienie a on sam czuje się jak pieprzona maszynka do bzykania.....o mały włos nie wybuchła kłótnia....a ja sama czuję się teraz jak potwór,bezuczuciowy wampir pragnący jego spermy.....czuję,że mam cholerną owulację a on nie ma też ochoty na "przytulanie"....to wszystko jest bez sensu....mam już dosyć wyczekiwania na te dwie krechy na teście ciążowym,wmawianie sobie,że będzie dobrze itd......czuję,ze od tego wszystkiego już dostaję kręćka w głowie....i zaczynam coraz bardziej wątpić w to czy ja rzeczywiście chcę ryzykować moje małżeństwo na rzecz czegoś czego nie ma-"dziecka".....postanowiłam zrezygnować z dalszych starań z dniem dzisiejszym....koniec....a Wam dziewczyny życzę powodzenia....żebyście łatwo i szybko,bez zbędnych nerwów pozachodziły w upragnione ciąże.Ja już się poddaję. 3mam za Was kciuki. Pozdrowionka!!!