Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Prawie33 nie przejmuj się jednym dniem :) Ważne, że wróciłaś na dobre tory, a czasem organizm potrzebuje takiego dnia odpoczynku :P Fajnie, że sobie ząbki wybielasz. Ja mam taką szynę do wybielania. Dentystka mi zrobiła odlew zębów i tą szynę zakłada się na noc i wstrzykuje się do niej taki jakby żel :) Co do dietki to ja się zajadam dzisiaj warzywami z pastą hummus :) Pychotka :) Później zrobię sobie rybę z piekarnika i na wieczór mam ciecierzycę :) No i obowiązkowo wskakuję na rowerek :)

Karmelizowana, a ile ma hummus kcal, bo go uwielbiam, ale miałam wrażenie, że wysoko kaloryczny jest.

Ja korzystam ze stronki ilewazy.pl jak nie ma na opakowaniu ilości kcal podanych i wychodzi, że łyżeczka taka bardziej kopiasta ma 35 kcal :)

prawda ma bardzo duzo kalorii 1 łyżka ok 150-180 kal.

Sprawdziłam i mój w 100 g ma 280 kcal, a całe opakowanie ma 200 gram :)

Ja dopisuję jeszcze obiad(ryba z ziołami),szklankę ryżu gotowanego,1 chlebek dmuchany,plasterek szynki z indyka i plaster mozzarelli(to będzie na kolację). Bilans na dziś planuję zamknąć w 1030 kaloriach :)

Najadłam się cieciorką aż miło :) Uprażyłam ją sobie w piekarniku :) Teraz piję kawkę i na dzisiaj koniec jedzenia :)

Hej dziewczyny Ja 5 dzień na diecie sb. Jestem dzisiaj z siebie dumna, bo miałam wyjazd i zgrzeszyłam tylko kawą z cukrem, bo mi w automacie taką dało, mimo, że nie pije kawy z cukrem, nie chciałam już jej wylewać na szkoleniu, bo tak lipa trochę a inaczej się nie dało. Po za tym prawie cały dzień nic nie jadłam. Z rana zjadłam 2 jajka, 2 ogórki, trochę sałaty z jogurtem naturalnym małym, później jogurt pitny naturalny i dopiero niedawno serek wiejski i makrelę wędzoną jak wróciłam.

Agniesia chyba znalazłaś odpowiednią dietę dla siebie :) Cieszę się, że Ci dobrze idzie :) Ja właśnie zrobiłam sobie maseczkę na włosy z oleju kokosowego, nakremowałam się cała i siedzę pod kołderką :)

Bardziej bym powiedziała, że w końcu odpowiednio się nastawiłam do odchudzania. Dopiero 5 dni minęło, jak przejdę całą dietę i schudnę ile chce to wtedy stwierdzę, że to dieta dla mnie:P.

Dobry wieczór dziewczyny ja popijam herbatkę zielona i diety sie trzymam dzis nawet ok:-) gratuluje wam wszystkim spadkow wagi i oby tak dalej w dol:-) jedzonko o ktorym piszecie smakowite. Bylam godz na kijkach z mama choc tyle sie ruszam:-) chlodniej to mozna cos poćwiczyć. Ide pod prysznic i ksiazka w dlon na dobranoc. Pozdrawiam i zycze jutro kolejnego dietkowego dnia:-)

Hej dziewczyny!Ja nie bardzo moge się pochwalić.Dzisiaj kalorycznie chyba nieżle ale nie "plazowo".Miałam ogromna ochote na owoce i dzisiaj pod tym względem odpuściłam.Zjadłam 4 jabłka-twarde i kwaśne,poza tym była zupa krem z warzyw oraz warzywa z dipem z cieciorki i jogurtu. No trudno od jutra znowu sb.

Meliskaaa - i dlatego uważam, że diety są do niczego. Zobacz sama - zjadłaś zdrowe i dobre jedzenie a masz z tego powodu wyrzuty, bo nie wpisało się to w ramy "diety". Dziewczyny - jedzcie zdrowo, w mniejszych ilościach, ćwiczcie i bądźcie szczęśliwe :)

Gość z innego topiku- mądrze prawisz bo w sumie to paranoja, żebyśmy się przejmowały owocami :) Meliska nie przejmuj się bo widocznie organizm strasznie tego potrzebował, a lepiej zjeść owoc niż słodycze :) W sumie to sb jest fajna, ale nie dajmy się zwariować :) Racjonalnie odżywianie się i ćwiczenia od zawsze były najlepszym sposobem na zachowanie zdrowej sylwetki ;)

Witam was kochane...dawno mnie nie bylo tutaj:( skaczylam z dieta przez chorobe corki. Poltora miesiaca w szpitalu przesiedzelismy....wiec jadlam jadlam(to co do kupienia w restaracji i na szybko)...nawed czekolade!nie przetylam ani tez nie schudlam:( No ale to normalne....bo ani ruchu ani tez diety. Widze ze sporo schudliscie!!! Gratuluje!!! Ja tez juz od dzisiaj z powrotem walcze...

Maliskaaa nie przesadzajmy te jabłka to nic strasznego, bo raz mało zjadłaś a dwa to w drugiej fazie można jeść jabłka. Dzisiaj dzień 6 i na śniadanie sałata z jogurtem naturalnym i 3 jajka. Muszę zrobić zakupy, bo pustki w lodówce mi zostały.

hej. Karmelizowana ja tez miałam taki odlew zrobiony, teraz czekam na szyny i ten zel. Powiedz czy daje to efekty? ja dietkuje od 1.08. było 65kg. wczoraj waga pokazala 59,9. ciesze się ogromnie. Zdarzaja mi się wpadki. Jednak cwicze codziennie , zadnych przerw. Zagladam tu codziennie. Może się przylacze do WAS.

Ja jestem dzisiaj jakaś osłabiona, na nic energii nie mam. Jeść mi się jakoś szczególnie nie chce, ale tak jakoś ciężko. Też tak macie na sb?

Aga -->> dobrze, że w końcu podeszłaś radykalnie do odchudzania, po 5 dniach pewnie sama widzisz, że teraz już łatwiej :) Maliskaaa -->> jabłka to raczej mały grzech, bo to minimalne kalorie, a że w diecie ich nie ma... może warto dopisać :P lepsze to niż tabliczka czekolady. U mnie wczoraj późna kolacja, tzn 19.30 łosoś pieczony z warzywami, korzystając z pogody lataliśmy z synem po dworze i takie efekty wyszły. Ale chyba muszę coś tez śrubę dokręcić, bo czuję że w miejscu stoję... poczytam o tej sb, może i ja się skusze, tylko poranna kromka chleba zostanie, bo bez tego nie mam na nic siły, już próbowałam :(

Gość dla mnie ta szyna jest jak najbardziej ok. Nie miałam nigdy szczególnie przebarwionych zębów, ale po tej szynie widać było znaczną różnicę. W sumie to dawno nie wybielałam i muszę znowu sobie wybielić bo picie kawy i herbaty mimo mycia zębów i tak je zabarwia :p Gość dołącz do nas, gratuluję spadku wagi :) Ja dzisiaj zjadłam na śniadanie jajecznicę z dwóch jajek usmażoną na łyżeczce oleju kokosowego i wypiłam kawę z mlekiem :)

Hej Gratuluję spadkow wagi i ładnego dietkowania :-) U mnie rano kawa z mlekiem i łyżeczką stewii. Potem synka do przedszkola zawiozłam i tam spotkałam się z koleżanko- kuzynką :P no i tak jak się umawiałyśmy poszłyśmy "pochodzić". 40 minut marszu zaliczone. Potem do Niej na śniadanko czyli jedna ciemna wieloziarnista bułka z odrobiną masła, 2 plasterkami sera żółtego do tego pół pomidora, 1 ogórek kiszony i 2 jajka na twardo. Ale się objadłam. Na drugie śniadanie planuje jabłko. Do później.

Ja właśnie zrobiłam sobie świeżo wyciskany sok z marchewki :) Nie dość, że pyszne to jeszcze zdrowe :D Muszę na nowo zacząć korzystać z mojej sokowirówki :D

Hej Kochane :) U mnie super pogoda bo jest słońce ale też delikatny wiatr,więc bardzo przyjemnie.Za mną serek wiejski a teraz sok z marchewki i pokrzywy(domowy). Na obiad planuję omlet ze szpinakiem bo dawno nie jadłam :). Czekam na paczkę z ciuszkami,nie mogę się już doczekać.Byłam dziś u lekarza i jestem przeszczęśliwa bo mam dużo lepsze wyniki niż ostatnio aż Pani Doktor była zadowolona z moich sukcesów.To dało mi jeszcze większego "pałera" :D.Gratuluję wszystkim spadków wagi i Agnieszko super,e znalazłaś dietę dla siebie :)

Karmelizowana marchwi chyba nie można na diecie sb w fazie 1? Tak mi się wydaje. Ja wypiłam jeszcze maślankę dzisiaj i właśnie obiad robię.

No to trudno :D To pierdzielę tą sb i jem sobie zdrowo, mało i racjonalnie :p Na obiad dzisiaj rybka z warzywami :)

Karmelizowana, ale ja Cię nie zniechęcam, tylko tak mi się przypomniało:P. Ja to postaram się te 2 tygodnie na niej wytrwać, to tylko 2 tygodnie, później pomału stopniowo z niej wyjdę tak jak tam piszę i przerzucę się na zdrowe odżywianie, ale muszę trochę schudnąć, żeby mieć motywację, po za tym apetyt mam mniejszy na tej diecie także postaram się wytrwać. A jak nie będę dała rady to od razu przejdę do drugiej fazy i tyle:P

Agniesia ja wiem, że mnie nie zniechęcasz i dobrze, że napisałaś o tej marchewce, ale trudno no zjadłam i nie będę nam tym rozmyślać :) Postaram się jeść zgodnie z sb, ale jak zjem coś zdrowego, a niekoniecznie wpisanego w dietę to już trudno :) Obiad mi się właśnie robi - łosoś z warzywami z piekarnika :) Ja mam jeszcze 18 dni do wyjazdu wypoczynkowego i mam nadzieję, że jeszcze trochę schudnę bo będę musiała się rozebrać do stroju kąpielowego :D

No i takie podejście mi się podoba Karmelizowana, bo jedząc coś zdrowego z poza diety napewno nie przytyjesz:), też czujesz osłabienie na diecie sb? Czy tylko ja tak mam? Ćwiczysz na tej dietce? Ja to zacznę od drugiej fazy ćwiczyć, bo jak dla mnie to zbyt dużo jak na 1 fazę;P. Ogólnie mam wrażenie, że mój brzuch zrobił się bardziej płaski, ale wciąż jest na nim sporo tkanki tłuszczowej:P

Agniesia ćwiczę jak mnie najdzie i to nieregularnie :P Od października chcę iść na siłownię. Właśnie zjadłam obiad :) Rybka pyszna :) Na kolację mam koktajlowe krewetki z warzywami :)

Zjadłam teraz krewetki z warzywami na patelnię :) Nie wiem czy coś jeszcze dzisiaj będę jeść bo póki co jestem najedzona :) Co tam u Was dziewczynki :)?