Mamy na Luty 2016

Hej u mnie w miare bole po odpoczunku lzejsze wiec jakos dalam rade :) i dobra wiadomosc w poniedzialek maja byc meble wiec do konca tyg wszysyko powinno juz byc porobione i posprzatane :)

No u mnie noc słaba. Każdy ****** bolało jak nie wiem, nad ranem nie mogłam zasnąć więc dopiero wstałam. Ale jest duuużo lepiej więc leżenie pomaga :) x Dzisiaj chyba jest tłusty czwartek...? Tak?

up

Sprawdziłam, za 2 tygodnie dopiero :) TVN mnie zmylił bo włączyłam telewizor a tam jakieś pączki robili :) x No to Kasia zrobisz kuchnie i możesz jechać rodzić :)

Kasiu wózek i butelki zamawiałam w sobote. Wozek pisze ze dostawa w ciagu 4 dni roboczych no a te butelki 2 dni robocze. Znając moje szczescie do dostaw to troche pewnie poczekam :-)

u mnie noc taka sobie ciągle sie budziłam. Zauważyłam tez ze coraz częściej budzę się w nocy mega głodna i muszę wstać i iść coś zjeść. Dzis mam zamiar w końcu zapakować torbę, bo codziennie to odkładam :)

Byłam w szpitalu bo koło 10 zaczęłam krwawić a z moją lekarką brak kontaktu :( oczywiście jak dojechałam to przestałam krawić więc wysłali mnie do domu po krótkich badaniach. Generalnie nic mnie nie bolało tylko pojawiła się krew. Wiem tyle że z dzieckiem ok i łożysko też ok. Jak to jest z tymi tygodniami ciąży? Jestem w 35 tyg + 5 dni i dla mojej gin to 36 tydzień a wg lekarza w szpitalu to 35 tydzień. Zgłupiałam... :(

Zapraszam mamy do zakupów ciuszków dla swoich maleństw. Nowe, oryginalne, super jakość i cena. http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1Y0Wp/ dziewczęce http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1ytF7/ chłopięce

Ewelinka to butelki juz powinny byc wozek jutro raczej bo tez wszystko zalezy kiedy oni wysla a zle ze nie kazdy daje znac ze przesylka juz nadana Aniu caly czas powtarzam malemu by zaczekal ze zrobimy kuchnie posprzatamy i moze wychodzic ;) Dzis troche porobilam i bole wrocily do tego krzyz tez pobolewal a myslalam ze moze mnie ominie och naiwna ja wiem Widze juz powoli wszystkie nas bole lapia wiec pewnie jeszcze troche i bedziemy rodzic :) Ja znow ostatnio cos mam mniejszy apetyt az w domu na mnie gadaja ze malo jem ale mi sie zwyczajnie nie chce

Olu dla mojego lekarza 35+ 5 dni to byl by 35 tc bo on liczy te pelne wiet tak jak w szpitalu Polozna tez mi mowila ze przewaznie patrza na pelne tygodnie ale widac zalezy od lekarza Bynajmniej masz pelne 35 tc i te 5 dni :) Dobrze ze z Toba i malenstwem wszystko w porzadku :)

Dzięki Kasiu, ja już zgłupiałam każdy lekarz mówi co innego i w tym samym szpitalu inny lekarz też ostatnio liczył jak moja ginekolog. To i tak jest liczenie wg daty z ostatniej miesiączki. Do terminu porodu wyznaczonego z usg zostało mi 27 dni.

A mi 21 z terminu USG :) leci ten czas .Jak to mowia co lekarz ,polozna a nawet co mama to inna opinia bedzie i czasami mozna sie niezle pogubic w tym wszystkim

Ola u mnie też moja gin liczy pełne tygodnie więc dla niej to by było 35 t i 5 d. Dobrze, że ok wszystko. x Ja sobie dogodziłam kulinarnie i zrobiłam na obiad naleśniki z pomarańczami, cynamonem i troszkę gorzkiej czekolady. Zaraz mały będzie dokazywał bo po słodkim zawsze się ożywia :) x Ja też odliczam do kolejnej wizyty 1 lutego więc jeszcze 10 dni. zastanawiam się czy włożyć pościel do łóżeczka i pokrowiec na przewijak? Ale z drugiej strony chyba bez sensu...

Aniu u mnie dzis tez nalesniki ale z domowym dzemem :) Co do poscieli jesli dobrze pojdzie to chlopcy maja mi zlozyc lozeczko pod koniec przyszlego tyg i ubiore je odrazu i myslalam by na razie przykryc kocem to wszystko Niby moj by mogl ubrac z tesciowa jak bede nawet w szpitalu ale bardzo bym chciala jednak sama i juz bym chciala to lozeczko moec zlozone :)

Cały czas chodzi mi po głowie co to mogło być... Ale chyba nie ma co za dużo myśleć bo raczej nic nie wymyślę tylko się zamęcze myślami :/

Kasia ja mam koty, które włażą we wszystko co nowe :) W sumie i tak nie uniknę kolonizacji łóżeczka przez kocurki więc sama nie wiem? x Ola ja też nie mam pomysłu co to mogło być. Może po prostu malutka się tak ułożyła, że trochę bardziej napierała na szyjkę macicy i ta zaczęła krwawić bo wiadomo, że jest teraz wrażliwsza niż "normalnie". Najważniejsze, że to nie łożysko i nie skracanie szyjki i wcześniejszy poród!

Może... Dobrze że już jestem przebadana. Oby się już to więcej nie powtórzyło :( na całe szczęście Dzidzia kopała normalnie bo jakby miała leniwy dzień to bym zeszła na zawał.

Olu pewnie bedzie jak mowi Ania Najwazniejsze ze jestes przebadana i nie musisz sie martwic bo wiesz ze jest Ok Aniu no skoro masz koty wiadomo ze nie unikniesz siersci do konca ale chyba tez bym sie zastanawiala czy ubierac wczesniej i chyba jednak bym czekala jak najdluzej by w razie czego tej siersci bylo jednak jak najmniej

Witam :) Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie Panie zajrzeć w linki, które wkleję. Produkt na aukcji jest jak najbardziej w temacie :) Chodzi o coś miłego dla Waszych pociech, a konkretnie o kocyki i komplet (kołderka podusia) do wózka. Być może jeszcze nie wszystkie macie skompletowaną wyprawkę :) Jako mama dwójki dzieci, która ma ogromne trudności z powrotem na rynek pracy, postanowiłam spróbować zdziałać coś samodzielnie. Z góry dziękuję za zainteresowanie. W razie pytań, kontakt podany jest na aukcji. Pozdrawiam http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=4008315

Bardzo ładne rzeczy :) Mamy na luty chyba już mają wszystko na wyprawkę ale może któraś się skusi na dodatkowy komplet. Powodzenia i wytrwałości! Dotrwałam do wieczora odpukać bez incydentów. Jutro wizyta zobaczymy co powie moja ginekolog. Szkoda że nie udostępnia do siebie numeru telefonu tylko każe jeździć do szpitala w razie jak się coś dzieje. Z drugiej strony to jej się nie dziwie bo pewnie były by takie co by do niej dzwoniły po nocach z każdą głupotą a za takie nadgodziny to jej nikt nie płaci.

Ola skoro Cie przebadali i nic nie znaleźli to nie martw sie ważne ze wszystko "pozamykane" jak narazie:) mój gin tez liczy pełne tygodnie i ze mam 35+4 to on uznaje ze jest 35 ale jak byłam w szpitalu na początku ciąży to tam liczyli o tydzień więcej niż gin czyli teraz uznaliby mi 36. Kurier podobno odebrał dziś mój wózek ze sklepu wiec jutro powinien być:) Ania ja bym chyba nie ubierała jeszcze pościeli żeby kotki nie wlazły i kurz żeby nie siadal

Już nie rozmyślam nad tym:) Wanienka przyszła razem z fotelikiem do wanienki. Ciekawe jak to jest że w internecie sprzedają taniej ( z wysyłką) niż w markecie. Teraz mój Tato kombinuje jak zrobić nadstawkę na wannę żeby się nie schylać do środka nad wanienką. Ja jeszcze mam materac do łóżeczka w worku z racji remontu. Ogólnie mam wszystko rozgrzebane ale to już końcówka remontu. Z nowej suszarki do łazienki zrobił się cały remont- jest nowe lustro, oświetlenie, kibelek, szafka do zabudowy i odmalowane ściany :) Chyba męża dopadł syndrom wicia gniazda haha

Kotulina jak byliśmy wybierać wózek to taka para była w tym komisie i też szukali wózka. Strasznie wybrzydzali. Babeczka miała rodzić za 3 tygodnie i w końcu na nic się nie zdecydowała - na moją korzyść bo potem ja kupiłam wózek który oglądała ;)

Kotulina jak byliśmy wybierać wózek to taka para była w tym komisie i też szukali wózka. Strasznie wybrzydzali. Babeczka miała rodzić za 3 tygodnie i w końcu na nic się nie zdecydowała - na moją korzyść bo potem ja kupiłam wózek który oglądała ;)

Ola fajnie, że remont sie powoli kończy. Ja bym chciała też cos pozmieniać w mieszkaniu ale póki co nie ma jak. Jedyna fanaberią jest zmiana narzut na kanapę w salonie bo narzuta być musi ze względu na koty :) x Ja wczoraj byłam na zakupach, niedługo bo brzuch twardnieje, ale fajnie wyjść z domu. Póki co kompletnie straciłam zainteresowanie zakupami ubraniowymi dla siebie mimo, że obiektywnie patrząc mam bardzo mało ubrań, dosłownie kilka sztuk i przydałoby się coś dołożyć do garderoby. Chociażby kilka rozpinanych rzeczy żeby było łatwo karmić :) Nic nie kupiłam. Może po porodzie jak dojdę do siebie to sie wybiore na jakis shopping

Hej dziewczyny :-) Kasiu wczoraj przyszly butelki. Po tym jak napisalam do was zadzwonił kurier że bedzie z paczką. Butelki super laktator również. Dzisiaj wizyta ciekawe co powie mi moja gin. Pewnie dostane już skierowanie do szpitala. Miłego dnia dziewczyny :-)

Hej. Właśnie byłam u mojej ginekolog. Dzidzia przespała całe KTG :P Wyniki jednak się jej nie podobają, mam powtórzyć badanie i przynieść wyniki na 5.02. chyba że zaczne rodzić bo szyjka się skraca. Jak będą takie jak ostatnio to będę miała jeszcze tego samego dnia poród indukowany.

Jak mam całe życie złe wyniki to nie spodziewam się że nagle stanie się cud więc pewnie koło 6 -7 już urodzę :) Dla mnie to już bez różnicy czy 18 czy 6 luty.

o rany Ola jak to nagle przyspieszyło:) to jak się skraca to pewnie urodzisz do tego czasu. Lepiej jakby samo się zaczęło. Ewelinka dobrze ze jesteś zadowolona z butelek:)

No i zobaczcie jak to jest z tymi terminami :) Ja mam termin na 8 lutego i u mnie nic się nie dzieje, nawet wyniki poszły w górę i mam najlepszą morfologię ever a Ola ma termin po połowie lutego i się okazuje, że szyjka już się skraca :) x Czy Wam też się poprawił apetyt?