OVARIN nowy lek brał ktoś??

no właśnie ja też mam ten problem że mi siedzi w głowie i nie wiem jak mogę się tego pozbyć w pracy przeglądam tylko fora o staraniach o dzieciach mam pcos i też tylko o tym czytam nie powiem trochę daje też otuchy bo jednak inne kobiety z podobnymi problemami się zmagają i często piszą że wygrywają walkę o dziecko... ja powiem że z mężem też mam ciężko bo on trochę olewa to. chce mieć dziecko wiem to ale nie napina się. ja się napinam i denerwuje mnie że on potrafi tak bezstresowo do tego podejść dodatkowo nie mam lekarza który się stara dobrać leczenie teraz zmieniam znów lekarza jeden mówi jedno drugi co innego i to dodatkowo siada na psyche.... a wiem że nie myślenie o tym też pomaga ale ja tak nie potrafie :(

Siikorka wspolczuje utraconych malenstw.. I jednocześnie bardzo się cieszę, że się udało i wszystko u Ciebie dobrze:) macie rację, ciężko wytrzymać 'presje' innych osób. Brat mojego męża ma 4 dzieci, drugi brat ma dziecko w drodze.. A my jesteśmy świeżo po ślubie i jakoś tak nie wychodzi. Pewnie kwestia psychiki a może jeszcze czegoś innego.. Byłam dzisiaj zrobić glukoze, insulinę i progesteron. Czekam też na chlamydii, ureaplasmy i mycoplasmy. Nie wiem, czy nie napisałam tych nazw z błędem ;) dzisiaj 27 dc, 7 dni do @. Od owulacji właściwie wszystko mnie pobolewa, więc pewnie przyjdzie :/ Ruda

Siikorka wspolczuje utraconych maluszków i jednocześnie gratuluję oczekiwania na to jeszcze nienarodzone:) macie rację, że 'presja' społeczeństwa jest ogromna. Brat mojego męża ma 4 dzieci, drugi ma dziecko w drodze, a my świeżo upieczeni małżonkowie i nic :( byłam dzisiaj na badaniu progesteronu, insuliny i glukozy. Czekam na wyniki chlamydii, ureaplasmy i mycoplasmy. Zobaczymy.. Dziś 27 dc, 7 dni do @ Ruda

Siikorka wspolczuje utraconych maluszków i jednocześnie gratuluję oczekiwania na to jeszcze nienarodzone:) macie rację, że 'presja' społeczeństwa jest ogromna. Brat mojego męża ma 4 dzieci, drugi ma dziecko w drodze, a my świeżo upieczeni małżonkowie i nic :( byłam dzisiaj na badaniu progesteronu, insuliny i glukozy. Czekam na wyniki chlamydii, ureaplasmy i mycoplasmy. Zobaczymy.. Dziś 27 dc, 7 dni do @ Ruda

Siikorka wspolczuje utraconych maluszków i jednocześnie gratuluję oczekiwania na to jeszcze nienarodzone:) macie rację, że 'presja' społeczeństwa jest ogromna. Brat mojego męża ma 4 dzieci, drugi ma dziecko w drodze, a my świeżo upieczeni małżonkowie i nic :( byłam dzisiaj na badaniu progesteronu, insuliny i glukozy. Czekam na wyniki chlamydii, ureaplasmy i mycoplasmy. Zobaczymy.. Dziś 27 dc, 7 dni do @ Ruda

Siikorka wspolczuje utraconych maluszków i jednocześnie gratuluję oczekiwania na to jeszcze nienarodzone:) macie rację, że 'presja' społeczeństwa jest ogromna. Brat mojego męża ma 4 dzieci, drugi ma dziecko w drodze, a my świeżo upieczeni małżonkowie i nic :( byłam dzisiaj na badaniu progesteronu, insuliny i glukozy. Czekam na wyniki chlamydii, ureaplasmy i mycoplasmy. Zobaczymy.. Dziś 27 dc, 7 dni do @ Ruda

Przepraszam, że tyle razy.. Coś mi się zawiesiłoo.. Monia, o co ta kłótnia? Mam nadzieje, ze da się to złagodzić... Ruda

Hej dziewczyny nie odzywałam sie od września ale czytałam codziennie :) 2lata sie staramy był bromergon ziółka ovarin.Wykryli tez wodniaka na jajowodzie,Bakterie chlamydia,ureoplasma,mycoplasma wszystko dodatnie (wszystko do usunięcia wraz z jajowodem) Dzis miałam zabieg hsg Bolało :( "Bo były zrosty"I faktycznie ten jeden do usunięcia jaj.drugi tez dobrze nie wyglada zarośnięty.Dali malutka nadzieje skierowanie na Histerolaparoskopie.I zapytali czy myślałam o in vitro.Jakos to bedzie :) Trzymam kciuki za Was Kochane :*

Ruda kłótnia dot dziecka bo wczoraj poszliśmy do siostry mojego faceta i ona ma 6 letnia córkę. Tematy cały czas o niej o szkole itp. Tego sie spodziedziewalam dlatego nie chciałam tam iść i testy ze czas leci i my tez moglibyśmy mieć dziecko, o mały włos sie nie popłakałam ale zostałam przegadana na sile żeby tam iść. Nie siedzę notorycznie na forach, nie czytam jakiś tematów ale niestety ludzie, rodzina, znajomi przypominają mi o braku ciąży i niestety na przełomie 2 ostatnich miesięcy jest to b. częste;(

Asienka28 - przykro mi, że tyle musisz przejść.. Mam nadzieję, że nadejdzie czas, że będziesz mamą :) będę mocno trzymała kciuki! Fajnie, że jesteś z nami na forum:) Monia szcz - wcale Ci się nie dziwie, ja też źle się czuję, kiedy przebywam wśród maleńkich dzieci, od razu myślę o tym, że też chciałabym być już mamą. Czy Twój facet jakoś Cie wspiera? R

Wiesz co ja nie mam problemu wsród przebywania z małymi dziećmi ale irytują mnie testy dorosłych typu o jaka ona juz duża a niedawno pamietam jak rodziłam moja ukochana córeczkę. Jak ten czas leci. Albo test ze najlepiej dzieci rodzi sie do 25 roku życia kobiecie. Słysząc to juz powoli zaczynam nie wytrzymywać psychicznie. Mój facet tez przezywa to, widzę ze doskwiera mu brak dziecka bo koledzy tez juz maja. 3 rok sie staramy. Od roku on tez to przezywa. Ale wczoraj wściekałam sie ze mnie tam zaprowadził na sile i wyszło ze znowu musiałam słuchać tych testów i było mi przykro.. Każda z nas musi czekać, ciekawe tylko ile??

Monia szcz, z tymi dziećmi chodziło mi dokładnie o to, co sama napisałaś. Lubię dzieci, ale widzę też spojrzenia i że każdy uważa, że na mnie też już czas. To, że czas to ja sama dobrze wiem.. Ale gdyby to było takie proste. Póki co ja się badam, może z początkiem nowego roku uda mi się wysłać męża.. A czy u Was są jakieś przeciwwskazania, w sensie, czy ktoś zdiagnozowal w czym może tkwić problem? Ja mam nadzieję, że w końcu wszystkim nam tutaj się uda... Ruda

Ruda u nas wszystko w porzadku z badaniami. Jedynie u mnie insulinoopornosc ale minimalnie. Facet bierze suplementy a ja łykam Ovarin i na niego licze bo czuje sie po nim lepiej, mam wiecej energii do tego w miare zdrowo sie odzywiamy juz od dluzszego czasu no i sport równiez. Mam nadzieje ze sie uda, jestem dobrej mysli i trzymam za wszystkie dziewczyny na forum kciuki bo kazda z nas zasługuje na to by byc mama;)) Ruda róbcie badania jak najszybciej bo na wyniki hormonów tez sie troche czeka

Monia szcz, masz rację, badania powinno się zrobić jak najszybciej, ale mój facet jak słyszy o badaniach nasienia to dostaje dreszczy;) ale obiecał, że z początkiem roku je zrobi, póki co podobnie jak Ty biorę ovarin i pregne, On również ma swoje suplementy. W jaki sposób bada się insulinoopornosc? Miłego dnia wszystkim :) Ruda

Dziewczyny jesli Wam doskwieraja uwagi innych uwierzcie wystarczy raz i dosadnie powiedziec ze od jakiegos czasu sie staracie ale cos nie wychodzi i nie kazdy ma od razu dziecko i prosicie o niekomentowanie i niezadawanie pytan dot.was i tego kiedy w koncu sie zdecydujecie ma dziecko bo jest to dla was trudny temat i ze pracujecie nad tym a takie uwagi nie pomagaja. Moze bezsensu porownanie ale jak poronilam 1 raz kazdemu kto mi zadawal pytanie jak sie czuje mowilam ze to najglupsze pytanie jakie mozna uslyszec w takiej czy innej traumatycznej sytuacji. I uwierzcie ze nastepnym razem te osoby juz nie zadawaly tego pytania;-) a dlaczego tak mi ono przeszkadzalo? Bo wyzwalalo we mnie potok lez i wspomnien.

Ruda musisz udac sie do endokrynologa, on pokieruje Cie na różne badania hormonalne w tym zwiazane z insulina - badania są z krwi. Sikorka rozumiem ale widzisz u mnie troche osob wie ze sie staramy ale i tak zadaja te glupie pytania;/ Jakos musze zacisnac zeby i to przyjac na klate! Nikt nie wie ze poroniłam, procz jednej kolezanki i moich rodzicow ale te osoby kompletnie nie podejmowaly ze mna tematu ciazy i jakiegos nacisku, nawet przed poronieniem. A czy Ty z pierwsza ciąża mialas problemy z zajsciem? Masz synka czy córke, w jakim jest wieku?

Mam corke ponad 3 letnia. Tak, o 1 ciaze walczylam ponad 2 lata. Zaszlam w ciaze jak mialam 28lat. Bralam clo 2 cykle ale musialam odstawic i w 2 miesiacu po odstawieniu zaszlam ale pisalam juz wczesniej mysli mialam zajete czyms innym niz ciaza,problemy mi siebpojawily w zyciu;-) potem troszke ponad rok od urodzenia zaszlam w 2 ciaze bez wspomagania ale w ogole sie nie staralismy nawet o tym nie rozmawialismy czy chcemy czy nie i bylam bardzo zdziwiona. Niestety w 10t.c. ciaze poronilam a od 6 tygodnia bylam na podtrzymaniu. 8 miesiecy pozniej zaszlam kolejny raz w ciaze ale to po clo w 1 cyklu, wczesniejsze proby bez lekow nic nie dawaly i niestety juz na samym poczatku bo w 6tyg poronilam 2 raz. Pilam wczesniej tez ziola o.sroki ale mnie rozregulowaly, mialam plamienia cala druga polowe cyklu lrzez 3 miesiace. Dalej byly badania, mialam isc teraz jeszcze na zabieg ale czekalam bo leczylam bakterie.Lekarz przepisal ovarin wiec go bralam. W miedzyczasie okazalo sie ze bakterii juz nie mam. No i chwile pozniej (uczcilismy:-p dobre wyniko bo z bakteriami nie moglismy sie starac) okazalo sie tez ze jestem w ciazy. Dodam tylko ze mam poszerzone naczynia w macicy i lekarz mowi ze to moglo byc przyczyna poronien ale jak bylo naprawde to niewiadomo.

Super, gratuluje 3-latki:)) To tez swoje przyzyłas ale przy pierwszej ciąży nie miałas poronień? Pozniej sie zaczeły przy drugiej dzidzi. Ja miałam puste jajo po 1,5 mies stosowania Ovarinu. Przyczyny niewiadome. Teraz mija tyle samo czasu zazywania i ciekawa jestem co bedzie sie działo. Na poczatku tego roku pod koniec stycznia zaczełam pic inofem 2 szasz/dzien przez 4 miesiace ale nie bylo zadnych rezultatów. I poźniej był własnie Ovarin 2 tabl/dzien

Dziewczyny to najgorsze, że nie wiadomo skąd się to bierze, czemu są trudności. Siikorka masz rację, trzeba chyba 'zyczliwym' mówić wprost, dlaczego się jeszcze nie ma dziecka. Inaczej chyba się nie da. Monia, z takich tarczyxowych hormonów badalam tylko TSH, wyszło ok, pewnie dlatego lekarz nie kazał robić nic więcej. W sumie ja na monitoringu byłam dopoero raz, w 15dc i lekarz tylko powoedzial, że jest ok i że pęcherzyk dojrzewa. Kiedy i jak sprawdza się, że jajo jest puste? Nadchodzi czas Świat, mam nadzieję, że to będzie dla nas wszystkich dobry czas!:) dzisiaj mam zamiar kupić kilka mikolajkowych prezentów dla dzieciaków w rodzinie ;) Ruda

Monia szcz przy 1 ciazy nie mialam zadnych problemow. Zaszlam i donosilam ;-) zostaly mi poszerzone naczynia po 1 ciazy wiec najprawdopodobniej to moglo byc przyczyna poronien. Teraz robie zastrzyki.

Ruda, jeśli chcesz sie przebadac dokładnie to umow sie prywatnie do endokrynologa, na kase chorych to nic nie załatwisz a na pewno sporo poczekasz na wizyte. Skierowanie na badanie mialam juz na NFZ ale tez troche czekałam na to. Puste jajo to ciaza ale niestety bez zarodka wiec byłam w ciazy na do 6-8 tydz. Pózniej juz musialam pojsc na zabieg. Mam nadzieje ze juz teraz bedzie tylko lepiej i mi sie to nie powtórzy

Sikorka własnie pisałas o tych naczyniach. Może Mała Cie "porozciągała". Może być to przyczyna. Wazne, ze juz teraz jest wszystko dobrze:))

Monia chodzę prywatnie do lekarza :) jutro odbiorę pewnie resztę wyników i będziemy myśleć, co dalej :) dziękuję za odpowiedź odnośnie pustego jaja- bardzo, bardzo mi przykro.. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czułas..:( U mnie 6 dni do @ i mam nadzieję, że nowy cykl będzie owocny :) Ruda

Prosze:) Ruda u mnie 7-8 dni wiec prawie identycznie hihi ale nie ma co wyliczac, najlepiej jak najmniej o tym myslec i nie nastawiac sie. Pozdrawiam

O widzisz Monia to mamy podobnie :) ja nawet nie to, że wyliczam, ale w tel mam kalendarzyk i zapisuje w nim temperaturę, bo staram się ja mierzyć (bardziej z ciekawości) i tam mi pokazuje ile dni do @. Wolałabym, żeby nie przyszła, ale pewnie będzie, bo podbrzusze pobolewa i jem jak smok, a zawsze tak mam przed @ ;) Ruda

Ruda, tym ze podbrzusze pobolewa to sie nie martw bo tak samo jest jak zajdzie sie w ciaze, boli tak jak na @ ale ona nie przychodzi:))) Ja nigdy nie mierzyłam temp ani testów nie robilam nigdy

Dziewczyny czy Wasi faceci stusuja jakies suplementy? Jeśli tak to jakie? Mój fertil man plus ale chcialabym zmienic na cos innego bo ten jest koszmarnie drogi

Moj maz niczego nie łykal. Lekarz tez nam nigdy nie zasugerowal zakupienia suplementow. Staram sie tylko caly czas (bo nie tylko w czasie staranno dzidziusia) przygotowywac zdrowe jedzenie, jesc duzo warzyw i owocow. Ponoc figi swieze dobrze wplywaja na nasienie;-) ale nie wiem czy jeszcze sa dostepne w sklepach.

Mi mowila moja ginekolog dla faceta o kwiasie foliowym i l-karnitynie. Ten suplement to ma plus jeszcze sporo innych składników ale jest za drogi. O nie wiedziałam, dzieki Sikorka na pewno zaopatrze sie w te figi dla faceta:)))

Monia mój bierze Androvit Plus, ale też dopiero od połowy tego miesiąca :) tyle póki co zalecal ginekolog :) Ruda