IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

*Oczywiście są to podkłady jednorazowe tak jak Seni.

Julia ja tak jak Azzurro z tymi podkładami:-) u nas jeszcze nie zmieniany pod prześcieradłem bo nie zdarzyło sie przesiusiać. (to prawda u chłopców zdarza sie to często!-) ) Dziś zamówię te podkłady z Gemini do przetestowania Akuku .

Kinia, wzrusza mnie każdy Twój wpis. Jesteś bardzo, bardzo dzielna. Wiem jak musi być Ci cieżko i to dobrze, ze chcesz normalnie żyć, to wszystko skraca czas oczekiwania, trzeba wychodzić do ludzi, nie można się zamykać w domu. Trzymam za Ciebie mocno kciuki, mocno wierze w to, ze musi się udać. Xxxxxx Nela40 kiedy byłam w invimedzie dzwoniłam sama, w Invicie dzwonili z kliniki, ale jeśli Cie to uspokoi możesz zadzwonić sama. Przecież oni są dla nas, rozumieją i są przezwyczajeni. Trzymam kciuki za Twoje Zarodeczki. Xxxxx Zocha82 ja tez miałam na początku często badania progesteronu i estradiolu. Brałam bardzo duże dawki luteiny (do 12 tyg 3x3 luteiny pod język i 4x2 lutinusa) potem stopniowo bardzo powoli schodziliśmy, ale z luteiną pod język rozstałam się dopiero w 24 tygodniu. Będzie dobrze, słuchaj lekarzy, w ostatecznym rozrachunku większość wie co robi ;) Xxxxx Nadzieja, Julia, Biedrona, Azzuro i wszystki juz mamusie, tak bardzo przydają mi się Wasze rozmowy o tym czego potrzeba dla Maleństwa i dla mnie, jestem jeszcze zielona i tyle muszę się dowiedzieć, chyba powoli zacznę zakupy, obawiam się ze potem może być za cieżko chodzić po sklepach. Xxxxx A wczoraj w końcu usłyszałam, ze juz widać moj ciążowy brzuszek ;)

Nadzieja- co do kupki, mi pediatra mówiła że nawet 4 dni bez niej to normalne. Mój syn miał dwa razy problem, kiedy przez 3 dni nie zrobil a płakał z tego powodu to kupiłam czopki glicerynowe, dalam pól czopka i kilka minut potem bylo po wszystkim. Za drugim razem to samo.

Julia mam podkład na materac, z jednej strony jest z frotte a drugiej guma, jest on wielkośeci materacs, a na przewijak używam podkładów poporodowych 60x90 Nadzieja na aby była kupa powinnaś dawać dziecku wodę, mój Junior nie lubi wody, ani herbatki no i też bywa, że dwa dni kupy nie ma, czasami podaję mu kawałeczek czopka glicerrynowego, ale wiem, że za często nie wolno, bo dziecko się rozleniwia. Może jest to też wina mleka jakie podajesz. Podpytaj lekarza. Ja smaruję małego co 2-3 dni ciekłą parafiną po kąpieli, ma skórę jak aksamit więc nie warto wydawać na drogie oliwki. A zamiast talku czasami używam mąki ziemiaczanej, mam pewność, że nie uczuli- to takie babcine rady Trzymam kciuki za transfery i pozdrawiam

Szmacioszka- tą parafinę lepiej wlać do wody podczas kąpieli niż smarować bezpośrednio bo ona jeszcze bardziej zatyka pory niż oliwka. Ogólnie zasada jest taka- jak dziecku nie łuszczy się skóra to lepiej już zrezygnować z parafiny i oliwki, lepiej smarować balsamami albo kremem. Nadzieja- tak jak pisze Szmacioszka problem z kupką może być od mleka, jak są to często występujące problemy to zapewne mleko. W dodatku wychodzi to po pewnym czasie od używania. U mnie po 3 puszkach Bebilona zaczęły się takie problemy, wcześniej było ok.

To ja Penelopka 28. Znowu jestem w szpitalu na nerki. Nie podczytuję Was ale nie mam neta piszę z doskoku od koleżanki. Poza tym ok. Pozdrawiam

Julka mam nadzieje, ze to nie cukrzyca ciążowa. Zobaczymy jutro, bo będę odbierać wyniki :-) a to o tym szczęściu miało być do Kini jakoś przeczytałam, że to Twój post. My już odliczamy dni do ślubu :-) od dziś zostało 5!!! W sobotę koleżanki zrobiły mi panieński na miarę moich możliwości :-) poszłysmy na pizze i deser :-D Julka 3 z przodu... zaczyna się robić poważnie. A tak naprawdę to chyba teraz już z górki. Ja mam wizytę w piątek 15.04 i juz nie mogę się doczekać, aż zobaczę moja księżniczkę <3 załatwianie przed ślubem sppro, wiec mam co robić. Dziś jedziemy po zakupy na ciasta, jutro będę robiła wizytówki na stoły, w środę mam fryzjera, w czwartek zrobię sobie paznokcie- takie hobby w wolnym czasie przed ciążą robiłam hybrydy :-) sobie nadal robię. A w piątek jedziemy na salę i do lekarza i później to JUŻ będzie ten ważny dzień :-) buziaki dziewczyny :-*

Ja wczoraj byłam na spotkaniu z położną, z którą będę rodzić.. Pokoik lato :) bardzo optymistyczny.. Ja już mam głowę kwadratową od tych różnych rad.. Położna na szkole rodzenia kazała mieć majty jednorazowe i to sporo sztuk w razie zabrudzenia do kosza.. Ta z kolei powiedziała że mnie z jednorazowkami z porodówki wygoni.. Mam mieć wielorazowe bo są bawełniane lub zwykłe bawełniane.. Po szkole rodzenia kupiłam 20 szt jednorazowek ;) ech.. ;) muszę dokupić wielorazowe bo tylko mam 2 szt. Ja też mam podkład pod materacyk z Ikei.. Tylko pod pupę dziecka.. Też już zglupialam w kwestii jak śpią dzieci ;) bez pościeli??? Tylko w śpiworku? Nadzieja wiem że Ty masz pościel :) Biedrona1979

Azzurro :D właśnie dzis tak zrobiliśmy, m poleciał rano po czopki, włożyłam (a to nie latwe bylo żeby tam został) pól czopka i za 10 minut byla kupa potrójna! :-) teraz śpi kochana juz dwie godziny :D a ja porobilam i teraz mogę chwile poleżeć;-) X Annie :-) śmiało rob zakupy. Juz pisałam dziewczynom żeby się ogarniały do 30 tygodnia bo potem to ciężko już:-) z prasowaniem wyprawki itd

Szmacioszka no właśnie chyba wina mleka, jutro zapytam. A wody ile dawać?

Biedronka mam pościel ale nie klade jeszcze do łóżeczka. Córcia śpi w śpiworku tylko narazie. Naprawde jest ok.

Szmacioszka- mój syn też nie lubi wody , wiele razy próbowałam mu ją dać ale od razu wie że to ona i wypluwa smoczek. Herbatkę kiedys pił z rumianku hippa w torebkach, ale z czasem też przestała mu smakować. Biedrona- ja przed porodem. w ciemno kupiłam majtki jednorazowe, potem dopiero dowiedziałam się, że w szpitalu ich nie lubią i że kobiety na nie narzekają. Kupiłam więc do szpitala wielorazowe canpol sztuk 2 , zużyłam je tam, a potem nosiłam zwykle bawełniane. Te jednorazowe faktycznie są dziwne, założyłam je w domu i czułam się beznadziejnie, w dodatku mają zapach taki sztuczny, ogólnie nie polecam. Mój syn w pierwszym tygodniu spał w różku a potem pod kocykiem powleczonym pościelą, zimą pod chudą kołderką.

Nadzieja- ja przecinałam wzdłuż ten czopek, też tak zrobiłaś? No i jak napisała Szmacioszka to jest sposób którego lepiej często nie używać:-).

Nadzieja co ile ściągasz pokarm?

Biedronka a jakie te wielorazowe masz? Któraś z dziewczyn pisała ze te wielorazowe lepsze, ale zamierzam traktować je jak jednorazowki bo są tanie :) Ja nie kupuję pościeli na razie. Zwłaszcza że lato będzie. Dzieci śpią bez poduszki. Mam spiworek taki na ramiączka, jak trzeba będzie to kocyk, ale balabym się ze przykryje sobie twarz tym kocykiem. Aleczka no to piękne przygotowania!

U mnie sprawa ma się tak 5 komórek zapłodnilo się ale prawidłowo dziela się tylko 2. Szału nie mamy :( Wiek zrobił swoje. Jutro transfer chyba o 14 ale muszę zadzwonić do kliniki bo byłam w takim szoku jak lekarz zadzwonił że zapomniałam dokładnej godziny i przed transferem zamierzam się umówić na akupunkture. Nela40

Up

up up up

Zawiesiło się

up up up up

Ananasowa Bardzo się cieszę że dr tak zadecydowała. Co do leków to jeszcze nie wiem jakie będą czy te same czy inne. Czekam na @ jadę do niej no i wtedy będę wiedziała. Mówiła o antykoncepcji więc myślę że będzie tak jak poprzednio. Chociaż wolałabym może coś mocniejszego aby było więcej pęcherzyków tych dojrzałych. Po ostatniej punkcji miałam tylko 2 komórki więc teraz chciałabym aby było ich więcej. A teraz z innej beczki czy po transferze miałaś l4? Nie wiem czy mogę o to zapytać dr RB? Jeśli mi nie da to będę musiała iść do rodzinnego bo kiepsko już stoję z urlopem...

Julia - majtki wielorazowe są z innego materiału niż te jednorazowe, wyglądają jak bandaż tyle że elastyczny. Ja je używałam jako jednorazowe bo i tak od podkładu który ma przylepiec się zaciągają no i jakoś mnie nie przekonywała ta wielorazowosc. Nadzieja- tej wody to ok. 20 ml między karmieniami. Ale jeśli to wina mleka to woda też nie pomoże.

Azzuro mój synek też pluje wodą i herbatą, staram się dać mu przed karmieniem, gdy jeet głodny i wtedy choć kilka lyków przemycę. Nadzieja lekarz nie mówił ile, tylko kazał dopajać, myślę, że dziecko samo zdecyduje ile chce między karmieniem. No i czopek dzielę na ok 3 części wzdłuż, cały to za dużo. Mój Junior śpi w rożku, nóg mu nie zawijam w rożek tylko na to przykrywam kocykiem, i wtedy nie rozkopuje się, próbowałam śpiwór, ale ryczał, muszę znów poeksperymentować. Nel trzymam kciuki za zarodki i transfer

Nel no coś Ty jest dobrze. 2 sie dziela to sukces. Oby dotrwaly do końca. Ja też miałam tylko 2 zarodki w drugiej procedurze. Pierwszy został ze mną, drugi zamrozony. Życzę Ci takiego samego scenariusza. Azzuro dzięki za info.

Dziewczyny proszę o jakieś rady przed transferem. Klinika Gameta Gdynia. Nela40

Julia dziękuję:) obym podzieliła Twój scenariusz:) Nela40

Nel zaopatrz się w świeżego ananasa - 2 plasterki dziennie nawet od dzisiaj co najmniej do 5 dpt. Nospa jak poczujesz jakieś ciagniecie. Profilaktycznie magne B6 żeby uniknąć skurczu macicy. Może zamiast luteiny poproś prolutex w zastrzykach. Przynajmniej do testowania. Do transferu zaleca się bezzapachowe kosmetyki, ale ile w tym prawdy nikt nie wie :)

Nel40, zobacz moja stopkę....i uwierz!! Ja mam 24 lata wiec tak się po prostu czasami dzieje;)

Nel40, ja tez miałam 2 :-) nie liczy sie ilośc, tak naprawde wystarczy ta jeden jedyny !!!! Nel40- ja podobnie jak Julcia uważam, ze Prolutex jest lepszy na poczatek ( zamiast LUtinusa ). Dodatkowo polecam Witaminę d3 oraz kwasy omega 3 , trzymam mocno kciuki !!!!