Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Biedrona1979 - kochana życzę Ci, aby wszystko przebiegło tak jak trzeba ... o Swoją drogą dziewczyny to ciekawa jestem co mnie czeka tym razem ... przed pierwszym porodem, nie miałam żadnych skurczy przepowiadających, brzuch mi się w ogóle nie opuścił ... poród był wywoływany najpierw 3 dni po terminie (wtedy tylko ciśnienie mi podnieśli :P ), a w 5 dobie to już działania na maksa - oksytocyna (2 buteleczki), przebicie pęcherza i inne atrakcje o których na szkole rodzenia mówią, aby do tego nie dopuszczać (jednak z zastrzeżeniem, że jeśli po terminie, to musimy schować plan porodu głęboko i słuchać bezwzględnie lekarzy) Wczoraj Szymon zrobił sobie maraton tańca w brzuchu :D oglądałam z M... horror i chyba mu się nie podobało :P ale film "leciutki" - "28 tygodni później" ... o zombiakach :) o Mamusie ... generalnie wiadomo, że dzieciaczków nie powinno się przegrzewać ... zastanawiam się, bo termin mam na 22.08 ... raczej będzie ciepło ... inwestować w bodziaki i pajacyki z krótkim rękawem, czy jakiś z długim tez warto mieć na początek? Kupiłyście rożek? Zastanawiam się czy na początek nie byłoby łatwiej tak malucha nosić ... Matko!!! ja naprawdę nic nie pamiętam sprzed 16 lat :( :P ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annie84
Magda gratulacje, dużo zdrówka dla Ciebie i Milenki. Xxxxx Zocha glowa do góry nie dodawaj sobie stresów, przecież teraz to juz musi być dobrze :) Xxxxxx Biedroneczko przez cały weekend o Tobie myślałam i zastanawiałam sie czy to juz. Trzymaj sie kochana, jeszcze tylko kilka dni i przytulisz Synka, myślami jestem przy Tobie. Xxxxx Darkness ja mam termin na lipiec i kupiłam takie i takie bodziaki, chyba nawet więcej mam z długim rękawem. Rożek tez juz zamówiony, dzieciaczki podobno lubią mieć ciasno tuż po porodzie, a jak sie nie przyda to zawsze moze być z rożka kocyk. Pisz koniecznie co kupujesz, to moze uzupełnię listę. Ja przerażona tym ze o czymś zapomnę arkusz kalkulacyjny stworzyłam ;) maz miał ze mnie straszny ubaw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Biedronko jak Twoje cisnienie? Moja kuzynka w ciazy brala leki, miala juz unormowane, a w ostatnim miesiacu zaczelo szalec. Ostatecznie urodzila dwa tyg przed terminem zdrowego synka :) rodzila wczesniej (u niej bylo to akurat cc), bo nie dawali rady z jej cisnieniem. Mysle, ze pod koniec podswiadomie dochodzi stres zwiazsny z samym porodem i stad skoki cisnienia... Najwazniejsze, ze ciaza juz bezpieczna i mozna rodzic :) ale fajnie :) za chwike przytulisz Filipka :) jestem myslami z Toba :) X Darkness- ja mam po kilka sztuk na dlugi i na krotki rekaw (tak jak ania wiecej mam tych na dlugi). Rozek tez postanowilam kupic, chociaz w moim otoczeniu rzadko mamusie z niego korzystaly. Jeszcze nie wybralam, ale z racji pory roku chcialabym cienki, oddychsjacy, tak zeby maly sie nie przegrzewal :) ania jaki zamowilas? X Ja w kwestii wyprawki jestem bardzo nieogarnieta :P mam tylko ciuszki na poczatek i co chwile cos domawiam ;) a mialam juz przestac :P za to cala reszta w rozsypce. W piatek chcialabym kupic reczniki, druga posciel, pieluszki tetrowe i jakies dwa kocyki jeszcze. Wlasnie po ile kocykow kupujecie? X Zocha82- czyli to byl tylko lepszy dzien ;) zabawne jak nas ciesza mdlosci itd :) wiesz moze do ktorej jutro nasz dr bedzie dostepny? M mysi podjechac po skierowanie na badanie obciazenia glukoza, bo ostatnio zapomnielismy wziac :/ w zeszly czwartek byl tylko do 20 i M nie zdazyl :/ X W sobote i niedziele wiekszosc dnia siedzialam, troszke chodzilam... Od poniedzialku walcze z twardym brzuchem (doslownie kamien)... Caly czas leze i po nocy jest delikatnie luzniejszy, ale wystarczy, ze wstane do lazienki i od nowa brakuje skory... Do tego od czasu do czasu zaboli mnie mocno brzuch w jednym miejscu... Bol jest dosc mocny, po chwili puszcza. Zaczynam sie martwic i zastanawiam sie czy nie powinnam zadzwonic do dr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Ania1602- piekna wiadomosc :) Trzymam za Ciebie mocno kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness :D służę radą:D Kupiłabym tez pajace i body na długi.Bo to jednak koniec sierpnia a zreszta jak to w PL pogoda może być różna;-) Rożki miałam dwa i przez pierwszy miesiąc super w nich spała no i m.miał łatwiej ja podnosić i trzymać:-) Teraz mam dwa śpiworki i rewelacja:-) bo zakładam na noc pajaca i śpiworek. Jest cieplutka i się nie rozkopie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska jeśli masz sie martwić całymi dniami to zadzwoń do dr i odpoczywaj. Wiem jak ciezko jest tylko leżeć, bo sama leżałam do 15-16 tygodnia, dasz radę. Co do Kostków to będę miała chyba z 5, jestem szczęściara i otacza mnie mnóstwo osób, które potrafią wyczarować cuda z wełny lub kawałka minky i bawełenki. Sama kupiłam tylko jeden odrobine grubszy, taka letnia kołderkę. Rożek bedzie dwustronny z bawełenki i minky, jeśli Malutkiej nie bedzie pasował to trudno, ale tak sobie myśle ze od końca lipca wieczory, noce i poranki są juz chłodne, wiec nie powinien być za gruby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska a co to za ból? Ja miałam takie skurcze ale mięśni brzucha, dziwne takie..i tez wydawało mi się ze skóra mi pęknie chodź brzuch miałam niewielki;-) Co do kocyków to ja mam dwa cienkie używam w domu. Do wózka kocyk i plaska poduszeczkę plus dodatkowy w torbie. Jeden gruby juz schowałam do szafy. A w aucie mam jeszcze kocyk i rożek który służy teraz na wyjazdach np.w aucie jak trzeba przewinąć to pod podkład. Takze widzisz takich rzeczy nigdy za wiele ;-) bynajmniej dla mnie .(uleje, przesika itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annie :-) zapewne wszystkie kocyki Ci sie przydadzą. Moja córcia przez miesiąc spala w różkach na boczkach na zmianę. Ale później juz na wznak ze względu na bioderka i w śpiworkach. Tak sie przyzwyczaiła i juz jej na boku nie ułożę bo się denerwuje ..musi miec rozłożone ręce i pelen luz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę do łazienki póki ma drzemkę bo do wieczora nie wyjdę z piżamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darkness jak najbardziej z długim rękawem też. Ja wam polecam taki śpiworek na zameczki z boku zamiast rożka. Moja pierwsza i druga córa w takim spała. On ma wkładkę z kokosa ktora można wyjąć. Latwo przenieść bez budzenia dziecka. Lilianka31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Nadzieja- bol jest w jednym miejscu, taki jak np tuz po uderzeniu sie... X Annie- fajnie z tymi kocykami :) to jednak dokupie trzy jeszcze ;) ja lezalam do ostatniej wizyty, w weekend pierwszy raz sobie pozwolilam na mniej lezenia i juz takie rewelacje :( Chyba zdecyduje sie na tel do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malamii a dlaczego z nasieniem dawcy? Twój M ma słabe wyniki? Kochana nie mogę się doczekać kiedy Ty będziesz pisała o kocykach, a wiem że na pewno będziesz tylko wszystko w swoim czasie. Jak IUI nie wyjdzie to proszę srpobujcie IVF jeszcze na swoich komórkach w Warszawie w Novum. Pomogę Ci. Ogarne tanie noclegi itp. Darkness ja też mam na krótki i na długi rękaw body. Rożek kupiłam. Miśka kocyki mam 2 cienkie na początek, gruby kupię pewnie później. Do spania kupiłam spiworek i woombie, zależy co mu podpasuje. Pościeli na początek nie mam. Tylko zastanawiam się nad poduszką? Powinnam mieć? Słyszałam ze dzieci śpią na płasko. Nadzieja a u Ciebie jak śpi na brzuszku to też na płasko. Mnie tak samo napinal się brzuch jakby miało mi rozerwać skórę. Teraz takie napięcia już minęły i od miesiąca mam zwykłe skurcze przepowiadajace około 10 razy dziennie. Biedronka u mnie będzie pewnie tak samo - fałszywe alarmy bo skurcze mam ciągle tylko na razie totalnie nieregularnie. Brzuch mam tak odstajacy że chodzę jak kaczka bo muszę go zarzucać na boki hehe. Majowka trochę u rodziców, teściów, ze znajomymi którym w tym roku urodziły się maluchy. Generalnie na spacerach i w knajpach. Było super! Ale coraz ciężej na takich wojazach. Wszyscy myślą że już rodze albo ze bliźniaki tak mi ta piłka odstaje. Ps. Wrzuć zdjęcie z sesji na fb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Julia83- :* co do poscieli to sama jeszcze nie wiem czy na pewno bede z niej od razu korzystac, chociaz wolalabym, zeby noc przesypial pod kolderka od poczatku :) wiadomo, ze plany planami, a zycie swoje ;) z poduszki na poczatku na pewno nie bede korzystac. W poniedzialek od rana pierwszy raz mialam takie chwilowe napinanie brzucha, ale od poludnia napial sie i trwa to ciagiem do teraz. Tylko po nocy jest min luzniejszy jak leze kilka godzin bez wstawania, wystarczy ze wstane i od nowa twardy jak kamien :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka :-) ja też ostatnie dni chodziłam jak kaczka ;-) to biodra sie luzują;-) Moja mała w nocy śpi na poduszce klin, ze względu na pieluchowanie musiała spać na wznak..juz pieluchować nie trzeba a ona tak się przyzwyczaiła i śpi nadal. W dzień czasem jak zamula to uda mi się przerzucić ja na brzuszek i drzemie tak, ale to na naszym łóżku (twardy materac) i bez niczego i ja wtedy pilnuje .. Dla takiego malucha pościeli nie trzeba, im mniej w łóżeczku tym bezpieczniej . Takie jest moje zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja znowu jak po ogien i z doskoku i z góry przepraszam, ze nie odniose sie do wszystkich ...nie mam szans nadrobic... Biedronka, martwi mnei to Twoje ciśnienie...trzymam kciuki żeby było jak trzeba :* z kocykami potwierdzam to co pisała nadzieja...tez myslałam ze mam za duzo a mam 4 i jest akurat :) mam pytanie do mamusiek...wczoraj wyczułam , ze mojemu Frankowi z jednego uszka dziwny zapach sie wydobywa, ale nie jest to jakis smrodek..taki zapach nie wiem...jakby jakis olejek eteryczny ;)... goraczki nei ma, za uszko sie nie łapie, nic sie nei sączy....miała któras stycznosc z czyms takim...wczoraj to zauwazyłam i mysle zeby isc na wieczor do lekarza, zeby mi sie cos z tego nie rozwinelo...ale pytam z ciekawości cyz ktoras tak miała :) trzymam kciuki za staraczki i ciezaróweczki :* podczytuje jak moge i w dalszym cagu podtrzymuje, ze uda sie wszystkim...to kwestia czasu...jak napisała biedronka...u mnei rok tez zmienił zycie nie do poznania :) ściskam wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka mówią żeby kołderki na początku nie używać bo dziecko może na siebie narzucić i mieć problem z oddychaniem. To faktycznie dziwne masz te napinania bo takie ciągłe... U mnie się tak napinal tylko po dużym wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2574
Dziewczyny czy ktoras z was spotkala sie z tym zeby odstawic zastrzyki rozrzedzajace krew juz w 15tc? Zrobiono mi wyniki kontrolne i ponoc przeciwciala spadly i dr kaze odstawic heparyne i brac tylko aspiryne100. Boje sie ze cos sie moze stac bez tych zastrzykow :( nie mam zadnych krwotokow ani krwiaków...myslalam ze bede te zastrzyki brac do przynajmniej 30tc.. Nie wiem co myslec teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich jak dla starszych i nowych uzytkownikow.Sorry ze teraz odpisuje.A wiec tak ,trafilam do szpitala bo wylecialy mi czop.I dlatego Julia 13 a nie 18.04:)Cale szczescie ze to bylo raniutko kolo 4 i maz byl w domu.A dojezdza pociagiem do pracy i to 45km.Doktor mnie zbadal i odrazu powiedzial ze dzis zrobimy cesarke.Nastepnie wypelnilam bardzo duzo dokumentow.Dostalam sale.Przyszedl anestozjolog zrobil wywiad i o 11.30 przyszla na Swiat Wiktoria.Jak wyjeli dziecko i uslyszalam placz to mi lezka poleciala.Na sali zabiegowej dostalam corke skore do skory.Maz czekal na zewnatrz ale byl caly czas przy corce jak ja zwazyli i rowniez dostal skore do skory :).Potem maz przyszedl z nia wozkiem do mnie na sali pooperacyjnej.Lezalam 4godz.dostawalam kroplowek.Pan anestozj.bardzo mily i panie z sali pooperacyjnej rowniez bardzo mile.Potem przeniesli na sale.O 24godz. przyszla polozna pomogla mi wstac i zaprowadzila pod prysznic.Kapalam sie sama i wycieralam do kolan a dalej czyli do stop polozna mi wycierala :D.1-wsza noc dziecko zostaje zabrane a 2 zostaje.Nie robia klopotu jesli poprosze o kolejne leki przeciwbolowe.Przychodzi Pani bardzo mila od laktacji i wytlumaczyla wszystko.Sprawdzala jak przystawiam mala do karmienia.I wpisala do dokumen.wzorcowo.Juz na sali pooperac.juz mialam pokarm (wiadomo taka siara) i ta mala Wiktoria bez problemu ssala az bylam zszokowana.Karmie tylko piersia. Napoczatku ladnie spala 3 nawet potrafi 4 godz jak w dzien i noc. Tak do 2 tyg..A odkad dalam wit.K to nie spi ok 3 godz.Nosze ja bo w lozeczku dlugo nie polezy i odrazu placzSpi tylko 40min.czasem godz. Lubi spac na rekach lub przy cycu zasypia potem odstawiam do lozeczka.Natomiast w nocy bardzo ladnie spi ,wstaje 2-3 razy.Pozdrawiam dla wszystkich i 3 mam kciuki dla starajacych i nie poddawajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uzywalam laktatora(pozyczylam od kolezanki) i chyba nie jest mi potrzebny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miśka - skonsultuj się z dr.. Uspokoi Cię przynajmniej.. Mi tak brzuch zaczął się napinac mocno dopiero ok 36 tc, że był jak skała i skóra pekala.. Wtedy lekarz stwierdził skurcze.. Będzie dobrze :) Ja dzisiaj porobilam trochę w domu, usmażyłam naleśniki i tak od 16 zaczęło ciągnąć na dole, ze mogę tylko leżeć... Nawet nie siedzieć.. Intuicja podpowiada co możemy a czego nie... x Julia - mi nic juz nie sterczy tylko majta się między nogami dosłownie :D chodzę brzuchem zarzucając na boki ;) co do fotek to się zastanowię ;) też odwiedziliśmy znajomych ostatni raz w dwupaku, a wczoraj grill u rodziców.. x Darkness - co do kocykow mam 4.. Trzy cienkie, jeden gruby.. Bodziaki z długim rękawem też kup, bo w ogóle lato może być zimne.. Tak więc parę warto mieć. Nie powiedziane oczywiscie, ze nie powtórzą sie upały sprzed roku.. No ale dużo kupować przecież nie musisz.. Ty kocyki zapewne sobie sama poszyjesz te minky cudowne, znając Twoje umiejętności :) x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja78 jesli moge spytac to jakie szczepienie wybralas, 5w1?bo ja juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inne dziewczyny tez sie wypowiadajcie jakie wybralyscie dla swoich maluchow lub jakie wybiora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golf tez miałam dylemat i zdałam sie na wiedzę i fachowość pediatry..w końcu ufam jej bo leczy mojego syna 16 lat i wszystkie diagnozy 100% trafne. Wzięliśmy 6w1, pneumokoki i rotawirus a dokladnie to takie : Infanrix Hexa(6w1), Rotarix, Prevenar. Pierwsze dawki juz przyjęła kolejne po 6 tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona- pięknie napisalas, pamietam Twoje perypetie sprzed roku:) a teraz proszę brzuch zarzucasz :D :D X Miska- lepiej zadzwoń do dr jezeli cos Cie niepokoi,niż pózniej żałować. nie wiem do której jutro przyjmuje, ja napewno nie bede ostatnia;), zadzwoń najlepiej do Uli ok. 15 to Ci powie ile ma pacjentek. X Golf- super, że wszystko sie udało bez żadnych przebojów, fajnie że masz juz Kruszynkę koło siebie :* gratuluje jeszcze raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Golf - super :D x Miśka, Piksi - Kochane moje... ciśnienie pod kontrolą... Jak będzie nie do uregulowania to cc wtedy.. :) Póki co nie mogę tylko rodzić w wodzie i skacze jak się czymś zdenerwuje... x Ja w wózku i łóżeczku nie będę używać poduszeczki.. Chociaż mi żal bo mam takie cudne pościele.. Póki co przygotowałam kolderke i jak nie zda egzaminu przerzuce się wtedy na śpiworek.. Rożek mam jeden cienki.. Ale na noc po kąpieli będę Małego obwiazywac kocykiem takim lekkim, mieciutkim, tak jak pokazywała nam położna na szkole rodzenia... Tak do 4 tyg.. Do łóżeczka nie kupowałam też żadnych ochraniaczy, poduszek i innych cudów kurzolapek.. Bo to tylko wygląda, a nie służy dobrze dziecku.. Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Dziewczyny czy też miałyście takie objawy w 2 trymestrze jak ja teraz: ogromna senność i zmniejszony apetyt. Nie wiem czy się tym martwić. Przytyłam 3,5 kg czy to nie za mało. W szpitalu myślałam że śpię z nudów, ale w domu np. dzisiaj pojechałam do banku a senność i tak przyszła o 15. Denerwuję się trochę, ale to chyba nic niepokojącego. Dużo piję i wyniki w normie, nawet hemoglobina 14,9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×