Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po tym co powiedział mi mąż płaczę od rana, nie mogę się uspokoić, cierpię

Polecane posty

Gość gość
Można załatwić unieważnienie ślubu kościelnego, zgadzam się z przedmówcą. Skoro deklarował chęć posiadania potomstwa, a teraz szuka wymówek, to nie ma na co czekać. Dziewczyno nie marnuj życia, widać, że on Cię nie szanuje. W małżeństwie nie powinno być takiego wypominania. To skandaliczne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim otoczeniu niewiele 26 latek ma dzieci lub jest w ciąży. Jeszcze mniej znam kobiet zarabiajacych 1000 zł. No chyba że mają małe dziecko i z tego powodu pracują tylko dorywczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" A jesli kobieta ma zarobic na siebie i dziecko to po co jej maz?" Kwintesencja kobiecości. Równie dobrze można napisać "jak facet ma zarobić na siebie i dziwke to po co mu żona"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa111
Ciekawe czy te cwaniary które tu szczekają i jadą po autorce i jej marnych zarobkach same znalazły sobie pracę czy po protekcji? A jaka jest sytuacja kobiet na rynku pracy w Polsce to każdy wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jesteś młoda, dopiero pół roku po ślubie. Poza tym ta rozbieżność w zarobkach twoich i męża jest ogromna. On się rozwija, zarabia coraz więcej a ty się tegouczepilas. NiNiedługo będzie cię traktował jak kule u nogi. Co do niego to cham, bezczelny i nie wygląda na to, że mu na tobie zależy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie mial ani grosza albo mial 3 tys. na miesiac nie chcialabym dziecka. xxx niestety autorko jesteś ZEREM skoro tak piszesz. Uważasz że ludzie mający 3 tys nie powinni mieć dzieci? To najpierw zarób chociaż te 3 tys a potem oceniaj innych!!! Bo jak na razie tylko liczysz kasę ale męża nie swoją. Masz w pogardzie ludzi utrzymujących się za 3 tys? Twój mąż ma rację, że nie chce dziecka z takim pustostanem umysłowym. I na pewno nie chodzi mu o pieniądze, ale widocznie poznał się na tobie, wyczuł, ze jestes pijawką i że zależy ci tylko na kasie skoro gardzisz tymi co mało zarabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:51 zgadzam się że facet est mega nieuczciwy bo wiedziały gały co brały, po co zgadzał się na dzieci skoro wiedział jakie studia autorka skonczyła i jakie są po nich zarobki. Otóz to. Wreszcie ktoś tu wskazał na sedno i nazwał rzeczy po imieniu. Mógł sobie znaleźć karierowiczkę, zgadzam się. Dlaczego sobie nie znalazł? Przeceż dużo takich jest!!!! I niejedna by się z takim centusiem myślącym tylko o kasie dobrze poczuła, bo sama jest identyczna. Po co dzieci, najważniesjze to kasy się obłowić/ i potem spać z tymi pieniędzmi i upajać się nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, szlora która nie potrafi nawet najniższej krajowej zarobić ocenia tych co zarabiają "tylko" 3 tyś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze mu nie zależy na niej. Jemu zależy na jakieś jego fantazji która sobie w głowie ułożył. Rany wiesz co, mój mąż zarabia kilka tys. a ja pracuje na 1/2 etatu i zarabiam 800zl. Nigdy nie kłóciliśmy się o pieniądze. Może dlatego ze mój mąż jest ode mnie kilka lat starszy i trochę się mną jednak opiekuje. Wy się w ogóle nie zgadzacie ze sobą światopoglądowo. ciekawe ze te rzeczy dopiero teraz wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo autorka taka święta.. pracy dla bidulki nie ma wtym kraju, nie dziwie się facetowi- nikt nie lubi być bankomatem i maszyną do spełniania cudzych marzeń kosztem siebie. Facet się poznał na "zonie" ona tylko na kase leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gdyby nie mial ani grosza albo mial 3 tys. na miesiac nie chcialabym dziecka. xxx niestety Gościu jesteś ZEREM skoro tak piszesz. Nie ogarniasz tym malutkim rozumkiem, że autorka nie naciskałaby na razie na dziecko, czekałaby, aż się trochę dorobią. Tak trudno to pojąć pustym rozumkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś źle mnie zrozumiałaś. Chodzi mi o to, że gdybyśmy mieli mniej pieniędzy to poczekałabym jeszcze trochę aż będziemy mieli więcej i nie stresowałabym go prośbami o dziecko. Ale że sytuacja się poprawiła a na poprawę mojej nie ma widoku to uznałam że chyba najwyższy czas na dziecko skoro ja jak widzę dziecko na ulicy to płakać mi się chce że nie mam swojego a on przeciez mowil ze niewazne ile bede mieć!!!!!!!!!!!!(a kocham dzieci i dzieci często dfo mnie lecą, czy to dzieci kuzyki czy siostry zawsze do mnie pierwsze lecą bo mam podejście do dzieci i bardzo bardzo je kocham i pragne miec wasne) najpierw naucz sie analizować coś dokłądnie i czytać ze zrozumieniem a potem mnie oceniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty już tu kiedyś pisałaś, zresztą całkiem niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;53 to ty masz tatusia a nie męza, ja jestem dorosła i mna się opiekować nie trzeba, nie jestem świnką morską. Mam rozum, wykształcenie i dwie zdrowe ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do szału mnie doprowadzają te harpie, deprecjonujące autorkę. "Mogłaś przewidzieć, że po tych studiach mało zarobisz", "mogłaś się bardziej postarać, zrobić dodatkowe studia, staże i coś tam jeszcze". W tym kraju ludzie z normalnymi zawodami, o przeciętnych kompetencjach, średnich zdolnościach, bez znajomości NIE MAJĄ SZANS. Wy uważacie, że to jest ok i że oni po prostu nie powinni się rozmnażać, tylko od razu ładnie się ubrać i poczołgać w stronę cmentarza? A ja uważam, że to państwo, które nie stwarza szansy przeciętnemu, pracowitemu człowiekowi (wszystko jedno w jakim zawodzie) przeżycia i utrzymania na normalnym poziomie swojej rodziny (zakładam że oboje małżonkowie pracują), to jest dno. Nie może być tak, że prawo do rozmnażania dajecie tylko lekarkom, prezeskom, adwokatkom, programistkom czy jakimś innym zawodowo ustawionymi kobietom. Nie mogę już czytać tych waszych bzdetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;56 nie lekarkom ani prezeskom ale kobietom odpowiedzialnym, pracującym- w końcu mamy równouprawnienie :P a nie pasożytom co to pracy znaleźć nie mogą a bachory chcą klepać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo autorka założyła kolejny temat, a sfrustrowane kurki bez wykształcenia i ambicji oraz pracy na utrzymaniu męża przyklaskują*** ile muszę zarabiać, by być godną zapłodnenia przez jaśnie pana mężczyznę? ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zorientował się w ostatniej chwili, że z babą która zarabia 1.000 zł/mies nie zakłada się rodziny i słusznie. Jeszcze może się wycofać z tego mezaliansu i ja bym tak zrobił na jego miejscu. A jak dziecko się urodzi to będzie mu trudniej. Baba będzie jeszcze bardziej roszczeniowa i już nigdy się od niej nie uwolni. No i za niechciane dziecko będzie musiał płacić całe życie. Po co mu to? Ma dobre dochody a bab naokoło bez liku. Niekoniecznie żebraczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:56 ja już siły nie mam nawet odpisywać na to, tak mnie tu gnoją te okropne świnie, a prwda jest taka że już pisałam że kiedyś zarabiałam 2 tysiace i też mu było mało a ja naprawde znam swoje mo żliwosci i mozliwosci mojego zawodu i wiecej jak 3 tysiace na rękę nie będę mieć tym kraju to jest więcej niż pewne chyba że cud by sie stał. czy to oznacza że nie mam prawa do dzieci? tak, dobrze piszecie. ja wlasnie taka jestem: mam przeciętne umiejętności, nie jestem prezeską i nie mam do tego predyspozycji bo jestem neśmiała, skryta, wycofana i ciężko mi brylować, być na świeczniku, być managerem, ja tak nie umiem, ; do tego nie jestem geniuszem jakimś i nie mam kasowych umiejętności. Wychowałam się w rodzinie może nie tyle ubogiem co takiej że tata nie zawsze miał prac ę, mama orała jak mogła żeby nas utrzymać, czasem brakowało na coś, bywało nieciekawie. Na wakacje moglismy do ciotki 300 km dalej pojechac i toy bylo wszystko. nie bylo nas stac na bardzo duzo rzeczy, czasem ubieralismy sie po lumpeksach moja mama do dzis kupuje sobie buty za złotówkę. mimo to jak poznałam mojego męza nie wiedziałam ile zarabia i nie intresowało mnie to, orientowałam sie ze w jego zawodzie moze to byc nawet i 3 tysiace złotych, sama nie miałam widokow na wiecej i w ogóle mi na tym nie zalezalo. on podwyzke dostał dopiero jakiś czas temu jak juz ponad rok bylismy razem wiec szuje przestancie mowic że wyszłam za kogos dla kasy. JA PO PROSTU CHCĘ MIEĆ NORMALNĄ RODZINĘ, dzieci a nie żyć w kołowrotku gdzie tylko liczymy kasę i odkładamy dziecko w nieskonczonosc bo tak trzeba. A te co sie tak chlastają tu i plują jadem pewnie zobaczyły te kwote 10 tys. tu zapisaną i zrobiły tak rzadkie g....no w pory że teraz nie pozostaje im nic innego jak tylko wylewać tu żale, bo wiadomo że ich Stachu tyle nie przyniesie i one muszą na niego zapier...alać. a nie odwrotnie albo tak że razem sie malzonkowie starają. Ja sie staram ale ani pleców nie mam, ani bogatej rodziny, ani wujka milionera wiec lepiej juz raczej nie bedzie chyba ze wygram w totka. jak rozumiemwg niektorych powinnam byc bezdzietna bo mam za mało. ale ścierwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21;07 niestety prawda, niektórym kobietom wydaje się że c/ipa służy do utrzymywania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak zwykle wyszła prawdziwa osobowość autorki. Zwykłe ścierwo które pracą się nie skala i dąży tylko aby nogi rozkładac i być utrzymywaną.. żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jesteś śmieciem gościu i facetem bez jaj, dobrze że mój mąż jest normalny i nie ma mnie za żebraczkę, a ty jesteś kolejnym debilem i cos ci poradze lepiej nie bierz żony chodź sobie na d***** bo nie masz pojecia co to malzenstwo co to rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ty już jesteś w ciąży i hormony ci szaleją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małżeństwo to wspólnota dla obojga a nie urząd pasożytniczy dla posiadaczy ciipy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie przejmuj sie debilami. W malzenstwie pieniadze powinny byc wspolne, bo po to braliscie slub, zeby stworzyc rodzine. A jak maz sie zachowuje teraz? Jestes w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:13 na jakiej podstawie twierdzisz kurr**wo z mera cięta że autorka to pjawka a wg niej małżeństwo to instytucja wyzyskująca a en związek to mezalians? o ty kurr***wooo ty, ku***wo, ja mam mnóstwo znajomych gdzie koieta nic prawie nie zarabia a on więcej i jakoś nikt nie ma z tym problemu, rodzą dzieci, wychowują zgodnie. Ale autorka trafiła na takiego samego chama jak wy tu chamki spod warwsiowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie wspólne, zdrowa baba pracy znaleźć nie może od kilku lat to jak Ferdynand Kiepski.. litości. Facet myślał że się baba ogarnie ale ona chciała tylko zapłodnienia i wygodnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "mąż" - wąż (tak o nim myślę od dziś) teraz siedzi w innym pokoju i udaje że mu żal, podśpiewuje coś smutnego pod nosem. Mam go w d. nie chcę go oglądać, jutro jadę do rodziców dzisiaj już nie mam jak bo śpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21;16 mamy widoczny upust złosci i żali kobiet bez wyksztalcenia, pracy, ambicji... stąd ta wsciekłość i obelgi rodem spod baaardzo marnego sklepu monopolowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym cię momentalnie przepędził, bo mało że nie masz kasy to jeszcze pazerna i wredna jesteś. Wskoczyłaś mężowi na plecy i chcesz żeby niósł ciebie i dziecko przez życie. Biedak łączy się z biedakiem, głupek z głupkiem i nigdy odwrotnie. Zapamiętaj to sobie, bo jak widać on już to zrozumiał. Po co ty mu jesteś? Podaj mi choć jeden powód żeby on miał być z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×