Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Zastanawiam się czy mogło być tak że przesunela mi się owulacja. Ale skoro 14 dc od rana bardzo.bolal mnie brzuch i wieczorem na wkladce była taka plamka lepkiej przezroczystej wydzieliny podbarwionej krwią to chyba jest to mało prawdopodobne. Jak myślicie dziewczyny?

Zagubiona zrob test. Rozne rzeczy sie dzieja i tak na prawde nigdy nie masz pewnosci,co sie w Twoim organizmie dzieje. Ale jak bedziesz sie domyslac,to bedziesz zyc w niepewnosci. Xxx Blondyneczko bardzo dobra informacja. To teraz jak juz jajniki sa sprawdzone to dzialajcie. Podobno to zwieksza szanse :-)

Blodyneczka suuuperrt ze wszystko jest ok to teraz do dziela! a jak samo badanie spalas? Zagubiona zrob test teraz i tak juz albo jesteś albo nie lepiej dowiedziec sie niz zyc w niepewności. Mysle ze jak jestes po terminie to mozesz zrobic test o kazdej porze dnia. Amimi u mnie sie nic nie dzieje sluz jest przezroczysty. A piersi bola przy dotyku. Z testem czekam do poniedzialku na wszelki wypadek. Bo dzis 29 dc wiec mam caly dlugi dzien na to zeby mogla przyjsc @.

Dziewczyny wkoncu zrobiłam test i wyszedł na nim cień cienia drugiej kreski. Próbowałam ująć to na zdjęciu ale się nie da. Trzeba się dobrze wpatrzec w test pod intensywnym światłem żeby to zobaczyć. Chyba że moje oczy plataja mi figla. Na poprzednich testach nie było zupełnie nic.

Cześć Dziewczyny! Aga trzymam kciuki za Ciebie! Blondyneczka masz już z głowy badanie, dobrze że wszystko ok i że dalej walczysz. U mnie w temacie starań nic, poddałam się w temacie badań, obserwacji itp. Zmieniłam pracę, udało mi się znaleźć moją długo szukaną i wymarzoną, mam mnóstwo zajęć i mało czasu na rozmyślania. Może z czasem uda mi się zostać mamą po raz drugi, ale na walkę zabrakło mi już siły. Co ma być to będzie. Trzymajcie się Dziewczyny :* Zagubiona gratuluję i oby kreska z dnia na dzień robiła się coraz ciemniejsza ;)

A no wkoncu mam za soba:-) Aga co do samego znieczulenia to jak tylko dostałam zastrzyk w zyle to poczułam metaliczny smak i już mnie nie było. Zamknęłam oczy i już mnie budzili. Zanim mogłam pójść do domu to minęło conajmniej 30min bo jednak w głowie się kręciło. Jak znieczulenie puszczalo to czulam lekki ból taki jak przy @ ale teraz już nic nie boli. Nie było tak strasznie :-) Pan doktor w opisnie napisał tylko dwa zdania bo nie było żadnych problemów i wszystko poszło plynnie:-) Jedna babeczka przed zabiegiem mówiła że hsg dużo daje i mocno zwiększa szanse. Więc narazie dzialamy:-) Aga ja z niecierpliwoscia czekam na Twoje testowanie:-) Zagubiona gratuluje☺ powtórz test rano to kreską będzie napewno ciemniejsze. Amimi a jak Ty się czujesz? Justyn witaj Kochana i odzywaj się czesciej;-) a masz jakiś plan na działania czy odpuszczasz i co ma być to będzie?

Myślę Że Jeszcze nie ma czego gratulować. Powtórzę test jutro rano i wtedy zobaczymy. Jeśli będzie coś więcej to super. Jeśli nie to trudno. Będziemy się starać. Ja póki co się nie cieszę bo tej drugiej kreski nawet aparat nie chwyta.

Równie dobrze test mógł być jakiś felerny albo ta druga kreska to poprostu cień miejsca na nią.

Wrzucam zdjęcie ale na ten moment ja na nim nie widzę kompletnie nic. http://m.fotosik.pl/zdjecie/pelne/fbf7edc33bd876d0

Zagubiona ja niestety nie widzę na tym teście drugiej kreski, ale może to wina zdjęcia, aparat wszystkiego nie uchwyci, oko lepiej dostrzeże. Zrób test dzisiaj, kreska powinna być wyraźniejsza.

Kochane powtórzyłam dziś test i niestety negatywny :-( Nie mam już chyba na co liczyć :-(

Na tym teście faktycznie nic nie widać... a kiedy masz termin @?

Powinnam dostać @ w 4 dni temu.

Zagubiona a wiesz mniej więcej kiedy była owulacja i Ciebie? Bo tyle czasu po terminie to test już coś powinien pokazac

Tak jak wyżej pisałam, przypuszczam że 14 dc. Bo miałam od rana silny ból podbrzusza a zwłaszcza prawego jajnika i pleców a wieczorem na wkladce zauważyłam plamke kleistej przezroczystej wydzieliny podbarwionej krwią.

Przepraszam ale mogłam gdzieś zgubić Twój post ale wczoraj byłam ledwo zywa. Skoro miałaś takie objawy to zapewne była owulacja a teraz jesteś ktory dzień cyklu?

Macie. Dla Cię od Mnie. hQQQQQttp://tabletkarnia.blogspot.....com/2016/09/gdy-bocian-dugo-nie-przychodzi.html?m=1 Usuncie QQQQQ i duzo kropek przed com

Ctrl v Każdy z Was z pewnością przynajmniej raz słyszał o kimś z rodziny, o kolegach/koleżankach czy o znajomych, że mimo starań nie mogą począć dziecka. Myślę, że w obecnych nam czasach już nie tylko upatruje się "problemu" w kobiecie, ale i mężczyźni poddają się badaniom, aby sprawdzić czy przypadkiem problem nie leży w ich fizjologii. Nierzadko jest tak, że oboje partnerzy są zdrowi według całego szeregu badań, a ciąży jak nie było, tak nie ma. Ze słyszenia znam i takie pary, które po latach starań pogodziły się z myślą, że będą bezdzietni albo zaczęli zastanawiać się nad metodą in vitro, a tu nagle cud, spodziewają się dziecka. Presja ze strony środowiska, oczekiwania rodziny i związany z tym stres, z pewnością nie pomagają w takiej sytuacji. Nie raz i nie dwa podkreślałam, że rośliny lecznicze są bardzo skuteczne. Dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam mieszankę ziół autorstwa ojca Klimuszki, która okazała się pomocna nie jednej parze (osobą, która bezpośrednio potwierdza jej skuteczność jest mama Tomka, farmaceutka od lat prowadząca zielarnię). Jeśli nie możesz zajść w ciążę, próbowaliście "wszystkiego", odwiedziliście wielu lekarzy, poddana byłaś zabiegowi udrażniania jajowodów i innym bolesnym zabiegom, i wszystko na nic, spróbuj, wszak nie tracisz nic! Cytuję fragment książki O.A.Cz.Klimuszki "Wróćmy do ziół leczniczych": "Przyczyną niepłodności są przeważnie zrosty pozapalne jajowodów, niedorozwój narządu płciowego, niewydolność jajeczkowania, a także tożsamość układu biegunów bioelektrycznych u obu partnerów całkowicie zdrowych. Po 50g: Szyszka chmielu Ziele przywrotnika Ziele krwawnika Liść ruty Ziele nostrzyka Kwiat lawendy Kłącze tataraku Kwiat nagietka Owoc róży Pić 3 razy dziennie przed posiłkiem po szklance. Przed stosunkiem zrobić irygację Vagosanem." Solidną łyżkę stołową mieszanki zalać wrzątkiem, przykryć i odstawić. Źródła zalecają na 3 godziny. Po tym czasie przecedzić i pić ciepłe. Zioła muszą pić oboje partnerzy. Na różnych forach internetowych można znaleźć i inne mieszanki. Póki co mogę potwierdzić pośrednio skuteczność ww. Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim przyszłym rodzicom! Ania

Zrodlo tabletkarnia blogspot com

Dziś jest 32 dc.

Zagubiona dziwna sprawa u ciebie faktycznie . A cykle jakie zawsze mialas? U mnie lipa okres dzis przylazl jeszcze mamy szanse w następnym cyklu. Potem juz inseminacja. Troche mi smutno ale coz na to poradzę. Musze to jakos przetrawic.

Różnie było z cyklami po porodzie ale ostatnie dwa już były w miarę regularne 28, 29 dni.

A co do cykli to nigdy nie były dłuższe niż 31 dni

Kamyczku tak mi przykro:-( ale podobno w tym cyklu co jest droznosc nie wiele za chodzi w ciaze. ZazwycZaj mówi się o kolejnych cyklach więc głowa do gory:-) Zagubiona no to faktycznie dziwna sprawa bo test już powinien coś pokazać . Pozostaje Ci odczekać kilka dni i powtórzyć test. A.co do tych ziół to w mojej sytuacji nie jest to głupi pomysł...

Kurcze dziewczyny sama już nie wiem nic. Same widzicie że 14 dc miałam typowe objawy owulacji. A tu ani @ nie ma, ani testu pozytywnego. A wytłumaczy mi któraś z Was o co chodzi z tym zjawiskiem strefy brzeznej że test może być fałszywie negatywny jak jest zawartość hormonu powyżej 500.

Zagubiona ja pierwsze słyszę o tej strefie ... Ale już jesteś conajmniej 2 tyg po owu więc test powinien coś pokazać tym bardziej z rana. Może idź na betę...

Jeszcze poczekam. A teraz to mnie dopadła taka myśl że może to ciąża tylko pozamaciczna i dlatego test nie pokazuje..

Zagubiona mama nawet jeśli była by to ciąża poza maciczna to test i tak by pokazal !

Blodyneczka ten komentarz byl do mnie czy do Kamyczka? z ta droznoscia. Wiem ze rzadko po Hsg pierwszy cykl sie zachodzi wiec czekam na kolejny ale wiecie jak to jest zawsze nadzieja. Zagubiona poczekala bym jeszcze ze 2 dni i zrobila test jak wyjdzie negatywny poszlabym na bete.

Aga przepraszam coś mi się pomieszalo. Myslalam o Tobie a napisalam do kamyczka:-) Gdzieś czytałam że częściej się udaje w drugim - trzecim cyklu po droznosci:-)