Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet mnie wczoraj wystawił

Polecane posty

Gość gość
to akurat zadne trole. laski Ci prawde piszą a że jest niewygodna dla Ciebie to spadasz :) sądzisz ze pytanie gdzie teraz jest Twoj facet co robi i czemu nie ma go przy Tobie to pytanie trolla ?;D haha no dobre sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez Twoje zycie zalezy teraz wylacznie od ciebie a nie od tego czy facet bedzie wodzil cie za nos a ty sie na to sama zgadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i czego się tak rzucasz jak wesz na grzebieniu?boi ktoś pisze Ci tzw.naga prawdę a Ty to uwazasz za trolling?!puknij się w czachę,usłyszysz pustkę w swojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"potem cos napiszę"haha.No już daruj sobie to pisanie,bo od początku głosisz "zobaczymy jak to będzie".Przeciez piszemy dla beki z Ciebie,jak do betonu.Dostajesz rady,walisz prawie 20 stron by na koniec walnąć o obiedzie,o spotkaniu z kolegą?to banały. Rob co chcesz,Twoje życie. Gdzie jest ten Twój facet?jak on poza esekiem się stara ?znów popił z kolegami lub gada z p.Elżbietą?hihi i haha. Odpowiedzi niewazne,bo wiadomo jak jest z faciem-ma Cię daleko w d..ie od jakiegos czasu.Dostajesz nakazy i rzadania zmian,gość się buja i nie ma planów na życie,w tym na pewno z Tobą. Taka jego poczekalnia zyciowa jesteś.Znajdzie(znalazl?)taka w której sie zakocha i szybko ożeni a ty obudzisz sie z reka w nocniku jak teraz nie umiesz z jeszcze jakims honorem i godnoscia odejsc,by mniej cierpiec w przyszlosci. Łoj,szkoda czasu na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"potem cos napiszę"haha.No już daruj sobie to pisanie,bo od początku głosisz "zobaczymy jak to będzie".Przeciez piszemy dla beki z Ciebie,jak do betonu.Dostajesz rady,walisz prawie 20 stron by na koniec walnąć o obiedzie,o spotkaniu z kolegą?to banały. Rob co chcesz,Twoje życie. Gdzie jest ten Twój facet?jak on poza esekiem się stara ?znów popił z kolegami lub gada z p.Elżbietą?hihi i haha. Odpowiedzi niewazne,bo wiadomo jak jest z faciem-ma Cię daleko w d..ie od jakiegos czasu.Dostajesz nakazy i rzadania zmian,gość się buja i nie ma planów na życie,w tym na pewno z Tobą. Taka jego poczekalnia zyciowa jesteś.Znajdzie(znalazl?)taka w której sie zakocha i szybko ożeni a ty obudzisz sie z reka w nocniku jak teraz nie umiesz z jeszcze jakims honorem i godnoscia odejsc,by mniej cierpiec w przyszlosci. Łoj,szkoda czasu na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki,poszło dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie czytaj nawet tych wspisow, to prawde ze ktos moze powiedziec prawde w oczy ale nie w zlosliwym tonie, a powyzsze wypowiedzi sa bardzo zlosliwe. Prawda jest taka ze owszem facet zachowal sie bardzo nie fair i moim zdaniem moze i powinnas z nim zerwac ale nie obwiniaj siebie ze on tak postapil bo to tylko jego wina to ze w przeszlosci bylas taka czy inna nie ma znaczenia bo liczy sie tu i teraz, jesli zmienilas sie na lepsze jak piszesz to nie towja wina tylko tego faceta. Pomysl sama siedzialas caly wieczor i plakałas a on sobie pojechal na impreze i sie swietnie bawil. A z tym kolega masz racje, powinnas spotykac sie z ludzmi i szukac kogos kto nie bedzie odstawial takich akcji, bo pomysl jesli dasz szanse temu facetowi to taka akcja sie powtorzy jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to w ogole sadze ze on mial juz to zaplanowane wczesniej ze spedzi sylwestra jadac na jakas impreze, a tobie wymysli jakas scieme na poczekaniu, widzisz jakim on jest egoista zadaj sobie pytanie czy warto? Nie mowie ze masz z nim zrywac, teraz natychmiast, ale to jednak co zrobil nie bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde dziwne, pod moją klatką stoi samochód z rejestracją z jego miasta bardzo podobny do auta jego kolegi, ale chyba sobie wkrecam cos. Ktos wcześniej dzwonil domofonem, ale nie otworzyłam... nie, chyba sobie cos wkrecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaz to tez moze byc zbieg okoliczności, ale zeby samochod z jego miasta pod sama moja klatka to tez jakieś dziwne... Ale chyba nikogo nie ma w tym aucie tak mi sie wydaje bo patrzylam z okna to ciezko zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A toś prawdy poodkrywał ostatni gościu haha.Przeciez to od poczatku było pisane. I nie wymyslaj scenariuszy i jakoby zlośliwych komentarzy,bo piszesz dokładnie to samo co wszyscy od poczatku. Czasem warto kimś ostrzej potrząsnać by sie ocknął,bo szkoda długo cierpieć,ale do autorki nic,literalnie nic nie dociera. Jakbyś czytała uwaznie to byś wiedziała,ze nie jest to jedna sprawa Sylwestra tylko róznych zdarzeń wcześniejszych.Trzeba koleżanko czytać uwaznie a potem sie wypowiadać,nie odwrotnie. On powalony,wygodnicki a ona słaba,uzależniona od bycia z facetem więc toleruje od lat jego wady(sama o tym pisała). Opinie wszystkich,w tym twoje są wyłącznie na podstawie tego,co ona tu opisywała.Wiec pytanie czy tam,w tego sylwka ktos byl,widział co on robi jest z czapy wyciagnięte. Nie ma co wróżyc z fusów.Wieloletnia znajomość z kiepskim seksem w tle to zabawa faceta kosztem zakochanej dziewczyny a nie zwiazek!!!!!!! A juz na pewno nie ma zadnej przyszłości jesli po kilku latach brak deklaracji wręcz proponowanie bycia kochanką a w tle jakaś ewentualna żona(niby jego zarcik).No,ale jeszcze musialaby się bedac ta kochanka nauczyć gotowac!!!Oj,oj,chore układy,ale to jej życie.Cieszę sie,że mam poczucie wartości i realności,nie robię takich psychicznych wieloletnich akcji przy dupowatym,ale cwanym facecie. No,ale jak pisala autorka "ma wady,ale jest przystojny".Na pewno to ostatnie to gwarant udanego zycia hihi czy hehe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś jednak siedzi w tym aucie ,ale nie widzę kto :O Moze to byc dziwny zbieg okolicnosci,ale na calym parkingu nie widze auta z taka rejestracja, tylko akurat pod moja klatka zaparkował...No nic zobaczymy ile jeszcze ten samochod będzie stał i czy dalej domofon zadzwoni czy nie, byc moze to przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj do piwnicy,nie otwieraj,boj sie jakby co spotkać .Ale cyrki.Chlop ją w konia robi i jechalby bez uprzedzenia,na dodatek z kolegą. A ta na randke sie szykuje.Komplementy kolegi w tle. Ubaw po pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16:03- no on właśnie lubi przyjeżdzać bez uprzedzenia kilka razy mi zrobil taka niespodzianke... wiec to by bylo nawet do niego podobne, ale watpie zeby to był on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co,on tez auta nie ma?tylko z kumplami jezdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś , tez tak zrobił ,że nie odzywał się jakos 1,5 dnia i nie odbieral i ja patrze, a on podjechał pod blok, tak ni z gruszki ni z pietruszki, zreszta on pisal wczoraj ze przyjedzie jak niby naprawi samochód....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnijcie się ludziska,jak będzieci do niej pisać to ta opowieść nigdy się nie skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16:05- podobno mu sie tez auto zepsulo ,ale to pewnie ściema, kolega by go chyba takiego kawalu drogi nie odwoził... Ale ten samochod jest podobny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nio,w te mrozy naprawial auto.Zwlaszcza gdy byl wczoraj w pracy.Wynajmij Rutkowskiego,bo jak ty teraz na radnkę z kolegą wyjdziesz z domu? Czy po ciemku do jutra bedziesz w domu siedzieć a jutro do pracy nie pojdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nio,w te mrozy naprawial auto.Zwlaszcza gdy byl wczoraj w pracy.Wynajmij Rutkowskiego,bo jak ty teraz na radnkę z kolegą wyjdziesz z domu? Czy po ciemku do jutra bedziesz w domu siedzieć a jutro do pracy nie pojdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaja,ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj,dawaj dalej.Nie mogę sie doczekac tego walnietego SF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylacz domofon z pradu. Zasun rolety, zgas swiatło i udawaj ze ciebie niema Dzidzia... Tylko co jutrzejsza randka albo dwoma? Ubaw po pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty zrobisz jak on stoi już za twoimi drzwiami Dzidzia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Autorko! moim zdaniem powinnaś sie wybrac na terapie. Ty masz zaburzenia! caly czas piszesz ze musisz zachowac godnosc itp. ale tak naprawde Ty sobie nie radzisz i naprawde jestes toksyczna!!!! Jestes uzalezniona. Piszesz o zalobie o potrzebie nowej milosci..... to jest chore.bylam w podobnej (gorszej) sytuacji. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak jest w aucie czy za drzwiami już ? Dzidzia dawaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lara C
Wyjdź z domu i rzuć Mu się w ramiona! Raz się żyje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma wyjsc jak ona sie go boji. Dzidzia nie wychodz schowaj się pod łozkiem i udawaj ze cie nie ma !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×