Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Estetyka rockowa, metalowa ma w sobie to coś

Polecane posty

Gość gość
no chyba nie bardzo doceniłeś skoro praktycznie każdy związek zaczynał się i kończył tak samo. Chyba wiem czemu tak ci przeszkadza to, że się na wyglądzie skupiasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Skoro wiesz, to napisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na podstawie tego co napisałeś to ty byś bardzo chciał wierzyć, że patrzysz nie tylko na wygląd, ale chyba sam wiesz, że tak nie jest. dlatego cały czas powtarzasz schemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
To nie tak, wcale nie tak. Lubiłem to uczucie porozumienia, wspólnoty, zgadzania się w pewnych sprawach pomimo różnic i aktywnego spędzania wspólnego czasu. Lubię, kiedy swojej partnerce można się wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie sądzisz, że tobie się tylko wydawało, że było porozumienie? To by sugerowało przywiązanie i przyjaźń, a to jak zostałeś potraktowany to wyklucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Może i mi się wydawało, ale były lepsze i gorsze chwile... Jednak nie ulega wątpliwości, że czegoś takiego szukam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
No to na dobranoc jeszcze jeden z muzycznych sloganów najlepszej epoki pod względem klimatu natury rozrywkowej: Wild nights! Hot and crazy days! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Zawsze też mogę przetransformować się na oazowego katolika i tam znaleźć dziewczynę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zastanowić się kim jesteś i czego sam chcesz, a nie wzorować na ikonach muzyki których zachowanie i styl to marka na sprzedaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Dla Ciebie i tak jestem już "puszczalski" i na porządną dziewczynę nie zasługuję, więc mogę nawet skakać z mostu :D A czego chcę, szczęścia, a nie nudnej szarości życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie o to chodzi, że dla mnie nie, ale według kategorii jakich sam używasz względem kobiet - tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
I tak pisałaś, że ktoś z taką historią słabo rokuje na stabilnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, to tutaj masz podsumowanie: Jeżeli ktoś ma historię ulotnych związków to taka osoba to samo to źle wróży. Nie chodzi o samą ilość seksu - bo są ludzie którzy czasami na imprezie coś wyrwą i już. chodzi o podejście do związków. Kiedy komuś związek za związkiem się nie udaje to normalnym jest, że potencjalnej kolejnej partnerce czy partnerowi powinna zapalić się czerwona lampka. CO jest z tą osobą nie tak. Co jest w nim lub niej takiego, że ciągle zalicza krótkie, nieudane relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Nie budujesz we mnie optymistycznego nastroju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabijanie optymizmu to mój talent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
A mój talent to skłonności do refleksji i rozmyślania nad swoim życiem, wiecznego wyciągania wniosków i... niewcielania ich w życie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę to mało produktywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Mam swoje przemyślenia, ciężko z nich zrezygnować. Chyba w przypadku relacji damsko-męskich też. Zbyt uzależniony jestem od tej "magii". Jak tak sobie myślę, że jedną byłą to bym do łóżka zaciągnął na pierwszej randce, gdybym był wtedy bardziej zdecydowany i miał na to chęć (ale nigdy na to nie miałem chęci i nigdy nie mam), więc specjalnie "trudna" nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Miało być mam swoje przyzwyczajenia i ciężko je zmienić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda, że innych wartości nie szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Szukam, tyle ze np. nie wiem, jak dorwac sie do dosc spokojnej i niesmialej dziewczyny. Poza tym praktycznie wszystkie wokol mnie sa zajete. Czesto jest tak, ze jan jakas mi sie podoba, to ma chlopaka lub meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to w sumie jest duży problem...im jest się starszym tym mniej normalnych, wolnych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to wszystko ulotne, a te kobiety takie egzaltowane jak pani Surmacz z "Klanu".Nie lubię takich, wolę gotki albo metalówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś fanem różnorodności. co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem, chyba nie jestem. Wolę ulotność. Z dwojga złego lepiej w tę stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze powiedz, że piszesz mroczne wiersze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto? Ja? Wszystko, co mnie otacza musi być mroczne i tajemnicze. Kobiety też powinny być takie, może bardziej tajemnicze niż mroczne jednak. Trudno powiedzieć:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wybrałeś złą subkulturę - bo ani metale ani goci nie są mroczni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Zawsze mogę wybrać studentkę 6 lat młodszą (nie lubię zbyt dużej różnicy wieku). Pani "po przejściach" mi się nie marzy. Ale przynajmniej jak spotkam jakąś byłą z nowym menem mogę sobie pomyśleć: robiłem z Twoją laską takie świństwa, że Ci nie zazdroszczę, bo ja na Twoim miejscu bym się jej brzydził :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sam siebie sie nie brzydzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×