Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Estetyka rockowa, metalowa ma w sobie to coś

Polecane posty

Gość Plecak Kostka
Ależ Nergal o ile pamiętam, ściął włosy jeszcze przed chorobą. Co do Devina, to w pamięci mi utkwił jego dawny wizerunek. Ja w ogóle strasznie żałuję, że z dzisiejszymi zarobkami, obecną pewnością siebie (większą, niż kiedyś), obecną muskulaturą i obecnym jakimś tam ogarnięciem życiowym nie mam 25 lat :/ Mógłbym robić większe wrażenie w stosunku do swojego wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to źle pamiętasz, włosy ściął jak zaczęły mu wypadać od chemii i z tego co widzę po prostu nigdy nie wróciły do dawnej kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większe nieszczęście jak wyłysieje kobieta, do widoku łysych facetów jesteśmy przyzwyczajeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Nie no, tu się zgodzę. Do tego uważam, że są faceci którzy jako łysi wyglądają naprawdę super i nic im nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz wiesz czemu ten tekst o włosach nergala był niesmaczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Tak, wiem. Nie wiedziałem, że to się zbiegło w czasie z jego chorobą. Nie jestem jednak fanem i wiele mogę mu zarzucić, jednak śmierci nikomu nie życzę i cieszyłem się, że wyzdrowiał, pomimo uważania go za ideologicznego wroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wroga"....dobre :D Tez nie jestem fanką, ale facet całkiem miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Wiesz, jak ktoś niszczy Biblię, to we mnie aż się zbiera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problemy ludzi czczących przedmioty. Jak ci się nie podoba to nie patrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Witam po długim okresie niepisania tutaj. Niestety pracy miałem mnóstwo i weny było brak. Po przedświątecznej spowiedzi zamierzam mnie wydawać na pierdoły, bo mieszkanie czas kupować ;) i dziewicę na żonę szukać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Ty nie wybyłaś do Polski choć na chwilę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, po co miałabym gdzieś wybywać? a z tą spowiedzią to sobie żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Twoja rodzina nie zostala w Polsce? Serio, nie zartuje. Rozrzutnosc uwazam za jeden ze swoich powaznych grzechow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a seks przed ślubem nie? Jesteś wierzący na pół gwizdka? :P Została, ale co z tego? Mało jest dni w roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
Nie jestem idealny i nie wyobrażam sobie czekać do ślubu. Aktualnie jestem abstynentem i trochę mnie to dobija :P Fakt, może i moja praktyka religijna jest nieco wybiórcza, ale nie potrafiłbym w pełni "po laicku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plecak Kostka
żyć w pełni po laicku miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wierząca na pół gwizdka, wybacz, ale ciężko się na to złośliwie nie uśmiechnąć :) chociaż i tak najzabawniejsze są osoby które innych krytykują za nieprzestrzeganie zasad wiary, a sami odwalają takie cyrki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja żyje laicko do tego stopnia że w liceum często w piatek brałam do szkoły kanapki z widoczną szynką, i się chwaliłam co to ja nie zjem na obiad - kotlet schabowy, albo tatar(wtedy jeszcze nie jadłam tatara, tak tylko mówiłam). Wszystko dlatego, że w mojej klasie były osoby, nawet niespecjalne wierzące, które jednak z jakiegoś powodu przestrzegały tego durnego zwyczaju o niejedzeniu mięsa w piątek. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwaiłaś się kanpką z szynką bo ktoś jej nie jadł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo uznawali naturalną, bezdyskusyjną i bezmyślną powinność narodu polskiego do niejedzenia mięsa w piątek i potrafili się dziwić, że ktoś w piątek je mięso. No to włączył mi się wewnętrzny troll, zwłaszcza, że długo nawet nie wiedziałam o tym katolickim zwyczaju, i było to dla mnie cos nowego. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ogarniam jak można myśleć, że kogoś obchodzi twoja kanapka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widocznie obchodzi, skoro pewnego pięknego dnia na szkolnej przerwie, gdy siedziałam dupskiem na stole i żarłam kanapke z szynką jaką przygotowała mi mamusia, ktos nie pytany mi zwrócił na to uwage, ze jem kanapke z mięsem i wtedy dopiero się dowiedziałam, ze "w piątek nie je się mięsa". Nie było to agresywne zwrócenie uwagi, po prostu coś w rodzaju wytknięcia oczywistości, tak jakby mi mówił ze mam odpięty guzik, czy coś. :D to zaczełam drążyć i sie dowiedziałam, że ponoć w piątek nie je sie mięsa bo bozia zabrania a na obiad można jeśc pierogi z białym serem albo ryby, bo podobno nie ma w nich mięsa. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem jeszcze natknełam się przypadkiem kilka razy przy różnych sytuacjach na ten wątek niejedzenia mięsa w piątek przez różne osoby z klasy, i widząc zadziwiającą powszechność tego zachowania, zaczęłam trollować. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to jest, że tylko ty masz takie przygody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmiem twierdzić, ze bardzo dużo ludzi spotyka się na codzień z ludźmi, którzy nie jedzą mięsa w piatek i myślą że inni też nie. Nie wiem co w tym niezwykłego, biorąc pod uwage rozpowszechnienie tego wpajanego w domach rodzinnych obyczaju w naszym kraju. Tak samo spotykałam ludzi myślących że wszyscy są wierzącymi katolikami, i dopiero trzeba było im otwarcie powiedzieć że sie nie jest. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już jak w szkole byłam mało kto pilnował postu w piątek i sporo dzieci nie chodziło nawet na religię i nagle w liceum takie akcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie spotykałam ludzi dziwiących się, czemu nie mam pojecia kiedy mam imieniny i jak może w zasadzie w ogóle mnie to nie obchodzić. Ano nie wiem, bo jestem ze Śląska, gdzie imienin się kompletnie nie obchodzi w żaden sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie znam wielu osób które wiedzą kiedy mają imieniny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem kto w podstawówce pilnował postu w piątek, bo dowiedziałam się o nim dopiero w szkole średniej. W liceum pilnowało go sporo osób, ale raczej dlatego, że "tradycja" i trzeba bezmyślnie jej przestrzegać a nie bo byli jacyś super wierzący. W podstawówce chyba wszyscy chodzili na religie jak i w gimnazjum, dopiero w liceum sporo osób nie chodziło. Ja nie chodziłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej grupie na studiach chyba ponad połowa chodzi do kościoła i uważa to za naturalną rzecz. Nie wyglądają na osoby wprowadzające zasady katolickie w życiu, dowiadywałam się o tym przypadkiem za każdym razem, np. słyszałam rozmowe, w trakcie ktorej ktoś mówił "A w niedziele jak byłem w kościele, to widziałem jak taką fajną laske..." itp itd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×