Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kiedys ludzie wstydzili sie konkubinatu

Polecane posty

Gość wieczna narzeczona
Mozetymrazem dziś Nie wzięłam gołodupca tylko chłopaka dużo młodszego ode mnie, który dopiero skończył studia i zaczął się dorabiać - przynajmniej miał pewnośc, że nie byłam łowczynią jelenia jak ty:) Dorabialiśmy się wspólnie, a czy mi nic nie dał? Owszem dał, jak straciłam prace po urodzzeniu dziecka to mnie utrzymywał i wspierał, normalnie - jak w małżenstwie bez proszenia, naturalnie... Nie do ogarnięcia co? Powinien był wyrzucic na zbity pysk, bo ci konkubenci tylko to potrafią;) I nie wiem co masz z tym prawem do przyprowadzania kogos do wspólnego mieszkania? Jeśli takie gdzies istnieje tym lepiej, bo jak mój konkubent kogos przyprowadzi to sie będzie musiał ze mną dogadać, a twój mąz cię po prostu zabije, żeby się z tępota nie użerac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Tak skończyłam i nie musze ci tego udowadniać, wy konkubiny jesteście głupie baby bez żadnego pojęcia. Zaciągacie kredyty na lata z obcymi chłopami. Szkoda mówić w ogóle jak można byc tak bezmyślnym i głupim. A sprawdziłaś chociaż czy on nie żonaty? Może żona tam w papierach jest o czym zapomniał wspomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
Wspólną wlasnościa nie można dysponowac bez zgody drugiej osoby - dotyczy to tak konta (w zalezności od zapisu), mieszkania, kredytu itp. Ale - jak piszę - to nie w Polsce, tutaj konkubinat ma trochę inne rozwiązania prawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczna narzeczona jesteś taka głupia czy tylko udajesz? przecież nie da się czytać tych wynurzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozetymrazem dziś Idealnie ktoś napisał, jeśli masz mieszkanie z konkubentem to wcale się z tego nie ciesz. Mój mąż nie ma prawa nikogo tutaj sprowadził do momentu podzielenia własności xxxx i po ci był ślub i rozszerzenie majątku desperatko,bo MOŻE SE KOGOŚ SPROWADZIĆ :P Ja mam swoje mieszkanie, które wynajmuję i w każdej chwili mogę tam wrócić ale jak ty musisz tak kombinować byle na bruku nie zostać to fajnie :D Widać, że tobie tylko o tą chałupę chodzi, której stałaś się współwłaścicielką nie dokładając ani grosza i to twój życiowy sukces - zarobić ale się nie narobić i cały czas tę chałupę podkreślasz i tylko wokół tego kręci się dialog z tobą. Chytra Baba z Radomia to pewnie twoja mamusia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczna narzeczona, czyli złapałaś małoletniego gówniarza który cie do wyra chciał, ty stara raszpla po przejściach widać jakie masz priorytety - seks. Szacunku zero masz do siebie. ,, bo on się dopiero dorabia '' no ludzie. To dziecko a nie facet. Dobrze że z podstawówki nie wzięłaś chłopaka, dobrze że prawo tego zabrania bo takie mądre panie by nawet podstawówkę wzięły aby bolec był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Właśnie nie może sobie sprowadzić umiesz czytać?Ani ja ani mąż nie może a konkubent może nawet żonę jeśli się ożeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
no wiem, lepsze wynurzenia prostytutki zaegalizowanej papierkiem, która znalazała jelenia i ciagnie:) A jak myślicie dlaczego męzczyźni zyja kilka lat krócej niż kobiety? Właśnie przez takie małżonki - ganiają rzekomo ukochanych do roboty, facet się boi sie utraty pracy , bo przecież niunia wtedy poszuka sobie innego jelonka od utrzymania, bo sama nie potrafi za bardzo utrzymac rodziny i nie chce zresztą, bo to nie rola kobiety... i tak od stresu do stresu i panowie wysiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiście chałupa, majątek i zabezpieczenie przed zamieszkaniem kochanki :D MORGI i MORGI, dwie piezyny, cerwonych kolali tzy snury i gliniany kociołek to je nojwazniejse zeby łod chłopa dostać hahahaha rzeczywiście jak w Chłopach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z facetem, bo chcę z nim być, on ze mną też. Nie czekam aż mi coś da, nie czyham na jego mieszkanie po śmierci, nie musiałam wchodzić w tyłek teściom, żeby zasponsorowali mi imprezę zwaną weselem. Małżeństwo po polsku? Złap frajera na studiach, ślub przed obroną magisterki, posadź tyłek na jego chacie kupionej przez jego starych (ewentualnie poczekajcie aż babcia w kalendarz kopnie), ciąża 9 miesięcy po ślubie, a potem już tylko mieszanie zupy w garze i proszenie o kasę na podpaski, bo Andzia zapomniała, że zanim zaciążyła to wypadałoby samej do roboty iść. Znam taką jedną właśnie. Kochany "ślubny" codziennie wyzywa ją od darmozjadów i fakt wyklepania formułki przez klechą jakoś nie sprawie, że on uważa, by cokolwiek było jej. Przyszła na gotowe to jej teraz wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co jesteście w związku jeśli miedzy wami zaufania nie ma? bo gdzie zaufanie jak z każdym zakupem po rachunek imienny latacie lub do notariusza?Na czym się opiera to partnerstwo? na całkowitej odrębności i tylko wyro wspólne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prostytutka to konkubina a żona to żona. Nie każda marzy jak ty żeby zaraz po studiach albo i na nich wiejskie wesele robić z pieniędzy rodziców gołodupcu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem zoną,ale nie wiem jaki jets sens tej dysksji. Takie ejstescie zony szczęśliwe, a jad sączy sie z was z każdej strony. Cos chyba nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Konkubiny są wkurzone że są faceci którzy traktują żonę poważnie. Jeśli jest ślub to facet powinien zrobić dla kobiety wszystko. Dla ciebie podpisanie papierka jest czym? Bo dla mnie jest równoznaczne ze wszystkim, po co mi związek jeśli mam mieszkać nie u siebie. Nie muszę ci sie tłumaczyć jaka jest moja sytuacja, po prostu zazdrościsz tej sytuacji że facet zrobił dla mnie wszystko a dla ciebie nigdy by tego nie zrobił. Uważasz że to wyłudzenie bo jesteś głupia gęś która na dzień kobiet kwiatek dostanie na 5 złotych albo i to nie. Kiedyś facet tak by postąpił, teraz to są już wyjątki że facet traktuje ślub na poważnie. Naprawdę nie popisuj się swoją zaradnością, bo można byc zaradnym ale nie głupim, a ty jesteś głupia baba która jest materacem i facet by jej nigdy nic nie dał. Dlatego tak to traktujesz przepisanie mieszkania jako jakieś oszustwo bo dla ciebie facet nawet by pięć złotych nie dał więc żal d**e ściska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozetymrazem dziś Właśnie nie może sobie sprowadzić umiesz czytać?Ani ja ani mąż nie może a konkubent może nawet żonę jeśli się ożeni xxx no i ja otym mówię ale ty cztać nie umiesz "pani prawniczko" Twój życiowy sukces wsiąść w papierach na chatę do której grosza nie dołożyłaś żeby mieć pewność, że nikogo chłop sobie tam nie sprowadzi i w razie czego to ci się skapnie z tego i na lodzie nie zostaniesz :P i Słusznie postąpiłaś, bo z takim móżdżkiem i zachowaniem pazerna babo już niedługo kopnie cię w d...pę i przynajmniej coś z tego będziesz miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.45 Taki związek że każdy sobie rzepkę skrobie a jak się komuś znudzi to nie zostanę z ręką w nocniku wy/dymana z tego co dokładałam do konkubinatu skoro do ślubu ciągnie się jak wóz z węglem chociaż jest już dziecko to niech ma więcej siły chodzić do notariusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
gość dziś Wieczna narzeczona, czyli złapałaś małoletniego gówniarza który cie do wyra chciał, ty stara raszpla po przejściach widać jakie masz priorytety - seks. Szacunku zero masz do siebie. ,, bo on się dopiero dorabia '' no ludzie. To dziecko a nie facet. Dobrze że z podstawówki nie wzięłaś chłopaka, dobrze że prawo tego zabrania bo takie mądre panie by nawet podstawówkę wzięły aby bolec był xxxxx nie masz pojęcia o czym piszesz, zatem nie zazdrość, nie ma jednego ustalonego szablonu na zycie i szczęscie ja nie mam nic do męzatek - kto chce niech sie wiąże, nawet trochę podziwiam odwagę, ja nie jestem w stanie się przełamać i tyle - nie jest to moim zdaniem powód do uwazania za gorszą, bo tak się po prostu ułozyło Jesli istnieją dziewczyny zakochane, którym facet nie chce się oświadczyć, to tym bardziej mi ich żal i wam tez powinno być, bo kochają, a nie moga spełnic swoich marzeń. Albo, żeby to zrobić, muszą rzucic ukochanego i szukac nastepnego i nastepnego i nastepnego - co to za zycie? Czy to nie jest własnie materializm i egoizm? Dążenie za wszelka cene do ołtarza? Nawet nie wiem po co? Ale z tego co piszecie to własnie tak inne wieczne narzeczone powinny się zachowywać... dla mnie byłoby to co najmniej dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co was boli ten osobny majątek ja po ślubie też będę miała rozdzielność majątkową to znaczy, że sobie nie ufamy i się nie kochamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
gość dziś poczytaj co pisze Mozetym razem - to czysta prostytutcja co ona zrobiła, tylko usankcjonowana prawnie, ale d******py za utrzymanie i połowe domu - taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
gosc 12 00Twój życiowy sukces wsiąść'' Umiesz pisać po polsku pisze się wziąć z nie wziąść polonistko nawet pisać nie umiesz. Tak po to mi to było żeby mieć zabezpieczenie, żeby nie myśleć że zostane z dzieckiem na ulicy jak nie jedna na kafe. Ile było takich tematów, chłopak, narzeczony konkubent mnie zostawił nie mam gdzie iść z dzieckiem. Więc raz nie zazdrość, dwa naucz się języka polskiego głąbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ja już wiem czemu te konkubiny tak szlaeją. No tak dodatki z opieki społecznej, obiady w szkole, darmowe wyprawki , węgiel a do przedszkola bez kolei....no i wszystko jasne.Zasmarkana biedota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Wieczna narzeczona raz że nie znasz języka polskiego jak inne twoje koleżanki dwa nie znasz historii Polski. Czyli rozumiem że sama kupujesz jedzenie, płacisz rachunki, wyjazdy na wakacje sama opłacasz, bo jak facet płaci to jesteś qoorwą bo przecież tak wynika z twojej logiki. Gołodupca wzięłaś żeby się przeleciał a ty sponsorujesz brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
obraczka na palcu i przepisanie połowy domu to zrobienie dla kogos wszystkiego? to tylko zapłata za prostytucję - nie przesadzaj z tym wszystkim - czy zrobi wszystko i który, czy nie to wyjdzie w praniu:0 znaczy nie życze, żeby kiedykolwiek musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś miała swoją chatę to nie zostałabyś z dzieckiem na ulicy, ale żeby mieć coś swojego to trzeba na to najlepiej samemu zapracować, a to za trudne, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozetymrazem dziś a mąż nigdy nikogo nie zostawił? buhahahhahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem żona a nie prostytutką. a ty tylko konkubina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.07 Brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.09 jesteś usankcjonowaną prawnie prostytutką z kawałkiem blachy na palcu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
Mozetymrazem dziś Wieczna narzeczona raz że nie znasz języka polskiego jak inne twoje koleżanki dwa nie znasz historii Polski. Czyli rozumiem że sama kupujesz jedzenie, płacisz rachunki, wyjazdy na wakacje sama opłacasz, bo jak facet płaci to jesteś qoorwą bo przecież tak wynika z twojej logiki. Gołodupca wzięłaś żeby się przeleciał a ty sponsorujesz brawo xxxx Znam i to i to - a co do reszty to wspólnie pracujemy i składamy się na wspólne życie. Jak przeczytasz całą dyskusje od początku to zrozumiesz, że to ty się sama zdemaskowałaś jako prostytutka:) albo i nie zrozumiesz... nie, w sumie małe szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do jakiego mieszkania? ono jest wspólne xx Do swojego bo skoro mieszkanie jest wspólne to tak samo jest jego jak i twoje a on jak się ożeni to ma prawo do swojego mieszkania wprowadzić żonę. xx ... nie ogladaj może telenoweli wenezuelskich, bo ci sie w głowie p***** ostro. xx Licz się ze słowami prymitywna smarkulo. Co znów szczera prawda ci się nie spodobała? xx Jak się ludzie rozstają to ustala sie normalnie podział majątku, alimenty i spłaty oraz przepisuje dom z kredytem na jedną osobę lub na drugą z odpowiednimi zapisami na dzieci - w czym problem? xx Przepisać to ty sobie możesz zadanie w kiblu od koleżanki :D xx Przynajmniej za długi drugiej strony się nie odpowiada xx Ty już masz dług skoro wzięłaś kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×