Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kiedys ludzie wstydzili sie konkubinatu

Polecane posty

Gość gość
Tylko przysięgi musiałby jeszcze dotrzymać, a z taką jak ty to ciężko będzie na boki nie chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie tu logika skoro żona to prostytutka:D Dokończ zdanie konkubina nadstawiająca tyłka obcemu facetowi to...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cołko prowda
gość dziś a nie no zapomniałam bękartów się nie chrzci. No chyba że prostututa zapłaci porządnie to może xxxxx Nie wierzę w to co czytam :( Twój Jezus jest z ciebie dumny ty wspaniała katoliczko, specjalistko od sakramentów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczna narzeczona dziś i jeszcze zacytuję Mozetymrazem: "Po ślubie podpisaliśmy rozszerzenie majątkowe i jestem teraz na równi z nim właścicielem. Mąż mnie traktuje poważnie i przepisał mi to mieszkanie, a wam co dał? Nic. Same się popisujecie jakie macie mieszkania jakie niezależne jesteście a facet co wam dał? Nic, bo wy same potraficie sobie wszystko zapewnić on nie musi nic nawet się żenić, czyli dobrze mówię że jesteście materacem bo on na was ani nie łoży, ani się nie żeni więc to jest układ seks i koniec a nie miłość czy utrzymywanie kobiety czy zapewnienie jej czegoś. " xxxx własnie tutaj w zawoalowany sposób napisała o sobie, że jest postytutką - układ konkubencki - seks za nic, układ małżenski seks za chatę i utrzymanie xxx Jesteś tępą qrwą z ptasim móżdżkiem wieczna narzeczono :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna narzeczona
gość dziś a nie no zapomniałam bękartów się nie chrzci. No chyba że prostututa zapłaci porządnie to możesmiech.gifsmiech.gif xxx nie wiem kto chciałby chrzić dzieci, żeby je dołączyc do takiej koszmarnej wspólnoty osób przekonanych o swojej wyższości i wszechwiedzy - jak najdalej od tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.34 A po ch.uuuuj mam chrzcić? W boga nie wierzę do kościoła nie chodzę i żadna dewota czy żaden klecha nie będzie mi dyktował co mam robić własnym życiem. Całe życie mam jednego partnera i się tego nie wstydzę, ale dla was jestem prostytutką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Niestety ale argumentów nie masz zadnych ty, oprócz tego że młody facet cie wziął, bo mu się dałaś. On nie myśli poważnie poza tym jest gołodupcem co sama napisałaś i taki jest argument którego sama użyłaś. Nigdy się z tobą nie ożeni bo nie chce i on o tym nie myśli. Ty już nie jednego miałaś faceta i nie jeden cie miał tylko żaden na poważnie. Więc zmieniłaś taktykę, teraz wmawiasz że to jest normalne bo po co ślub, żony wyzywasz od dziwek a sama jesteś nikim co widac po wpisach. Jeśli dla ciebie przepisanie żonie mieszkania jest prostytucją to jesteś po prostu głupia baba. Sama się chwalisz dwoma domami jeszcze za granicą, co jest nie prawdą, chyba że sobie narysowałaś. Teraz wzięłaś do tych dwóch domów które masz małolata który korzysta z twoich umiejętności i z tego że wszystko może z tobą zrobić, czego dziewczyna w jego wieku by może nie chciała. Przyjdzie wyśpi się i pójdzie. Nic ci nie daje za nic nie płaci bo sama napisałaś że jest to prostytucja, czyli przychodzi na gotowizne i na spanie. Ty koło niego latasz skaczesz aby tylko był, płacisz rachunki za jego zużycie kiedy jest w tym twoim domu, od niego nic nie bierzesz bo byłabyś qoorwą. No ale śpiąc z małolatem obcym dzieciakiem beż ślubu quurwą nie jesteś, sponsorując go quurwą nie jesteś. Ogólnie takie jak ty kiedyś były uważane za q****y i są nadal niestety, a zona to żona jakby nie było i niestety taka prawda. Kiedyś dzieci pozamałżeńskie były bękartami nie miały praw a taka konkubina była nikim, szmatą. Teraz konkubina wyzywa żony od szmat i prostytutek bo sama wie że nic nie znaczy i że jest nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj też się wstydzą tylko się do tego nie przyznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.33 Oczywiście "prawdziwy katolik" wychodzi z założenia, że moje dziecko będzie w ogóle oglądać kościół od środka, bo to dla niego cytując klasyka "oczywista oczywistość". Niedoczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jest cholernie wstyd ze zyje w konkubinacie. Jestesmy 2,5 roku razem. Mieszkamy razem od kilku miesiecy a za 2 miesiace rodze. Mozecie sobie pisac ze zascianek-ja urodzilam sie w malzenstwie jak z reszta moj partner.doluje mnie myslze dzieckobedzie mialo dwanazwiska,ze wszedzie musze sie tlumaczyc ze nie mam meza. Bo prawda jest taka ze widzackobieye w ciazy ludzie id razu mysla maz a nie konkubent. Przykromize okazalam sie nie wystarczajaca aby zostac zona czy chocby narzeczona, boli mnie tymbardziejten fakt ze mam mu urodzic dziecko i nie mysli tak,ao dawnych milosciach myslal w tych kategoriach.ale nie mam zamiaru sie uzalac. Po cichu po cichu zaczne skrobac swoja rzepke i jak stane na nogi to go opuszcze. Wierze ze znajdzie sie ktos kto naprawde dla mnie straci glowe i zkim stworze prawdziwa rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz konkubina wyzywa żony od szmat i prostytutek bo sama wie że nic nie znaczy i że jest nikim xxx Tchórzliwa qrwa wyzywa żony tylko w necie, bo w realu w pysk by dostała zarówno od tej żony, jak i od jej męża, a dzieci by dopsko dziffce skopały i opluły ścierwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Dlatego dzisiaj ponieważ wiadomo że dzieci winne nie są i każde jest kochane i powinno takie być, to tatuś musi dziecku zapewnić alimenty a takie dziecko z konkubinatu dzisiaj na równie dziedziczy z dziećmi z małżeństwa. Ale ty jako obca baba konkubina nie dziedziczysz nic nigdy, dziedziczy twój syn czy córka z tym facetem, i to dziecko dziedziczy a nie ty. Ty masz nic do gadania. Ktoś tutaj napisał że konkubina dziedziczy, nie dziedziczy. Jeśli mają dziecko dziedziczy to dziecko i ty z tym majątkiem do jego pełnoletności nie możesz nic zrobić, jesteś opiekunem tego majątku i jeśli roztrwonisz odpowiadasz za to jeśli twoje dziecko po osiemnastce cie pozwie. Jesteś opiekunem tego majątku ale nigdy nie staniesz się właścicielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem nieslubnym dzieckiem,mam 28 lat i moi rodzice ciagle sa razem, nadal bez slubu. NIGDY nie odczulam, by ktos z tego powodu traktowal mnie gorzej. Nigdy nie czulam sie inna od znajomych, bo niby czemu? Jakos tez bez problemu mnie ochrzcili, chociaz to teraz jest mi najmniej potrzebne do szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.45 Jak się z facetem nie dogadujesz i macie inny pogląd na te sprawy to nic z tego nie będzie i ślub nic nie zmieni. Jak idę do lekarza w ciąży to lekarz też mówi o moim partnerze "mąż", a mnie to wisi i powiewa. Dlaczego miałabym się tym przejmować? Jak by ktokolwiek z cztery oczy zwyzywał moje dziecko od bękartów to obiłabym mordę. Moje dziecko będzie miało imię i tak należy się do niego zwracać. Z Dulskimi i "sąsiadami Jagny" utrzymywać kontaktów nie muszę. Część z was najlepiej czułaby się w Afganistanie. Mentalność bliska tej "polsko-katolskiej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Dzisiaj żony są opluwane przez kochanice, i założe się że część konkubin które tutaj pisze ma faceta i ten facet jest albo zonaty albo po rozwodzie i żenić się nie będzie. Ale tego nie napiszą bo po co. Większość konkubinatów to właśnie facet zonaty gdzie jest po prostu konkubina kochanką a mąż wraca na noc do domu i mówi że śpi oddzielnie z żoną i z nią nie jest. Do domu przychodzi do dzieci i wyrzucić śmieci bo przecież żony nienawidzi i z nią nie śpi. Tak sobie tłumaczcie. Facet jeśli kocha się ożeni, ale nie ożeni się jak ma kogoś, jest już żonaty. Albo jest po rozwodzie i ma już dzieci a ty się wbijasz między dzieci i robisz kolejne z nim na dziko. Jeśli facet jest zupełnie wolny i się nie chce związać to nie chce i nie jest zaineresowany i taka prawda była jest i będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam 2 nazwisk :D Nie widze tez by moj dom, moi rodzice, roznilo sie od domow, gdzie rodzice maja papier. Jestesmy normalna rodzina. Wyjdzcie dalej, poza sztucznie stawiane mury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie do kobiet, które rodzą dzieci poza związkiem małżeńskim i są z tego dumne: co powiecie, jeśli dziecko Was kiedykolwiek zapyta:"Mamusiu, dlaczego tatuś się z Tobą nie ożenił?". Odpowiecie "bo tak postanowiliśmy?" "Bo takie wyznajemy wartości?" "Bo nie potrzebny mi do szczęścia ślub?" - a może dziecku takie poczucie stabilności i normalności jest potrzebne? Pomyślała o tym jedna z drugą? (Piszę do tych, co im tak ślub wisi i powiewa, a nie do dziewczyn, które faceci zwodzą i nie chcą się żenić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś z uporem maniaka podkreśla, że żona nie dziedziczy. No i co z tego? Może nie potrzebuje? Dla was facet ma obowiązek, facet powinien, facet musi, a wy, wielkie dziewice, łaskawie zapozujecie do foty z białym welonem, który chyba powinien coś znaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku poczucie stabilności daje kochający dom a nie papier. I tak właśnie odpowiem, że takie wyznajemy wartości. Dziecko będę uczyła od samego początku, że nie musi żyć pod linijkę i na siłę przypodobywać się innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym według ciebie jest stabilność i normalność? Świadomość odbębnienia wesela za kasę teścia ją daje? Bo mnie się wydaje, że stabilność i normalność to dom, w którym dziecko ma dwójkę rodziców, którzy się kochają, nie krzywdzą, nie biją. Dzieciom w piaskownicy naprawdę nie robi różnicy, że mama Zosi nazywa się Nowak a jej tatuś to Kowalski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy fajni mężczyźni których znam, w wieku powyżej 35 lat albo są żonaci, albo wkrótce będą (przyjaciel mojego męża). Skąd Wy bierzecie tych fajnych konkubentów? Obstawiam, że tak jak ktoś tu wspomniał wyżej, albo są żonaci, albo rozwiedzeni, ewentualnie obracacie się w jakimś środowisku artystycznym, showbiznesowym - tam faktycznie jest taka moda, ale też rotacja partnerów jest ogromna. Dorosły facet, który ma normalny "nudny" zawód, będzie dążył do założenia normalnej rodziny. Będzie chciał mieć dziecko w małżeństwie. No chyba, że go zaszczułyście swoją niezależnością. Wtedy jak skończy związek z Wami, z pewnością się ożeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale moje dziecko nedzie mialo dwa nazwiska. Poniewaz ja nie wyobrazam sobie zeby moje dziecko mialo inne nazwisko niz ja. To w zasadzie teraz juz moja jedyna rodzina. A on nie chce odpuscic i koniecznie chce zeby jego tez bylo nazwisko. Wiec zostaje dwuczlonowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziecku poczucie stabilności daje kochający dom a nie papier. I tak właśnie odpowiem, że takie wyznajemy wartości. Dziecko będę uczyła od samego początku, że nie musi żyć pod linijkę i na siłę przypodobywać się innym. xxx Wszystkie kochanice tak uczą swoje dzieci, dlatego z ich dziećmi jest notoryczny problem w szkołach i przedszkolach. Te dzieci nie potrafią funkcjonować w gronie rówieśników, są zazdrosne, złośliwe i histeryczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Później temat za tematem na kafe, konkubent mnie wyrzucił z domu, teściowa mnie nie chce wpuścić gdzie mam iść z dzieckiem czy są jakieś domy samotnej matki bo nie mam gdzie iść Skoro paniusie macie tyle domów mieszkań i wszystkiego to skąd tyle patologii na kafe i żali że facet nie mąż w dupsko kopnął i nie mam dokąd iść. Tak to wszystkie wielkie damesy z mieszkaniem a jak co do czego to tematy w stylu wyrzucił mnie nie mam gdzie iść, albo pytania o alimenty że fagas wam sto złotych na miesiąc płaci na dziecko albo i to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku na pomoc
Żryjcie się żryjcie i szukajcie sobie wrogów w waszym narodzie wśród waszej płci idiotki, dzielcie się i wojujcie nie bacząc co się dzieje dookoła, a wasze córeczki za 20-30 latmogą już nie mieć wyboru czy wyjść za Jaśka czy być konkubiną Staśka tylko dostaną jedna z drugą wspólnego ciapatego, starego Abdula którego imam im przydzieli i będziecie wtedy płakać w burkę. Bo zamiast szanować swoje wybory i różnorodność i manifestować je z dumą na złość brudasom to wolałyście się brać za łby i udowadniać swoje racje, a w tym czasie tylnymi drzwiami wlazł kalifat,bo gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Zastanówcie się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Małżeństwo jest źle chrzest zły ksiądz zły wszystko złe.Jak mąż przepisze mieszkanie żonie też niedobrze . Ale jak dawać tyłka gówniarzowi za darmo to dobrze, robić dzieci na dziko to dobrze, nie wymagać niczego od faceta to dobrze bo to prostytucja jak wymagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie konkubinat zawsze będzie miał pewien rys tymczasowości. Fajne dla młodych ludzi, ewentualnie dla ludzi po przejściach, ale żeby z premedytacją dzieciaki trzaskać poza małżeństwem, bo takie wyznaje się wartości? Związek bez zobowiązań to teraz się nazywa "wyznawaniem wartości"? To nie jest wartość sama w sobie, wolność nią jest, tu się zgadzam, ale tam gdzie pojawiają się dzieci, kończy się wolność. Niektóre kobiety po prostu nie chcą dorosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.05 taaa, niby dlaczego? Bo mamusia z tatusiem nie bawili się parę lat wcześniej w przeciskanie jajka przez nogawkę i inne bzdety? Z dzieckiem to mogą być problemy jak mamusia w welonie, wielka dziewica, wódkę w ciąży piła i dzieciak ma FAS. W pale wam się nie mieści, że można wyznawać inną religię niż katolicka, nie być miłośnikiem schabowego i nie głosować na naczelnego katolika kraju Jara Bezzębnego. Schemat to jedyne w czym potraficie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozetymrazem
Ratunku ale one tych brudasów muzułmanów będą za chwilkę broniły, nie da się nie dzielić bo mądre panie powiedzą że uchodźcy biedni tak samo jak ich fagasy biedne pokrzywdzone żenić się nie chcę trzeba to rozumieć i akceptować, jeśli one plują na Kościół, Chrzest, Księdza to wartości nie mają i za arabami pójdą aby bolec był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ratunku na pomoc dziś BRAWO ale nie licz że te dwie najgłośniej ujadające suki konkubina z mężatką to przeczytają one jadą swoim torem, torem kure/stwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×