Pytanie do facetów dlaczego wybieracie takie dziewczyny

Hmmm, w takim razie jestem zarozumiała ;)

skoro tak napisałaś to skłaniam sie jednak ku brzydocie :D kobieta zawsze na samym koncu stawia najbardziej prawodpodobne rozwiaznie bo zazwycjz nnie dopuszcza tych oczywistych rzeczy do siebie aczkolwiek to moej domniemanie. poza tym jak jest ładna to bez wzgledu na wszystko inn e jakis amator sie znajdzie bo faceci sa durni i nie zawsze mysla glowa.

tu masz goscia z podobnym problem tez brzydki i zarozumialy :D http://f.kafeteria.pl/temat/f4/pytanie-do-dziewczyn-dlaczego-wybieracie-takich-facetow-p_6447320/26

Po pierwsze nie amator ale adorator. I ja nigdzie nie napisałam, że narzekam na brak adoratorow

Btw przerost formy nad treścią, ty to chyba z kolei bardzo biedna jesteś. I mentalnie i finansowo...

amator w tym kontekscie w ktorym tego uzylem dlaczego nie chce mi sie tlumaczyc. jak czesto cos przekrece albo napisze nie to co chcialem tak tu bylo uzyte swiadomie amator. być moze ale ja nie mam problemu tylko ty. poza tym nie odpowiadalbym gdybym byl kobieta skoro pytanie skierowane do facetow nie mam problemu z tożsamością.

ten przerost tresci nad forma to jakis dziwak jest. koles calymi dniami tu siedzi, mowi, ze ma wlasne zycie, ale w wielu tematach sie odzywa i zwykle docinki - zarowno do kobiet, jak i do mezczyzn. ktory SPELNIONY facet by robil cos takiego? to troll. nie warto sobie nim glowy zawracac. jego posty mozesz znalezc przez google...

i bzdury gada z ta uroda. ja mialem taka kolezanke, ktorej niczego nie brakowalo, byla ladna - miala ladna figure, ladna twarz. jedyne do czego NIEKTORZY mogliby sie przyczepic to male piersi (ale nie kazdy facet lubi duze). i nie mogla znalezc faceta, bo byla znerwicowana, zbyt przekonana o swojej wyjatkowosci (a byla zwyczajna pod wzgledem inteligencji i charakteru). ma prawie 30 lat i sama, nigdy nie miala faceta. wyzej srala jak d**e miala :) po prostu...

Może jesteś zbyt sztywna. Mężczyźni wg mnie preferują właśnie wesołe gadatliwe ale też ciepłe kobiety o dobrym sercu nawet kosztem wykształcenia czy też szeroko rozumianej inteligencji. Czasem jest tak że rozmawiając z kimś nawet na poważny temat masz już dość po 10 minutach a czasem trafiasz na kogoś z kim możesz rozmawiać przez 4 godziny o rzeczach które nawet cię nie interesują a i tak się świetnie przy tym bawisz. Myślę że faceci nie boją się kobiet inteligentnych ale boją się albo tego że non stop będzie trzeba przy nich popisywać się olbrzymią wiedzą albo że takie kobiety przez pewien stereotyp mogą wydawać się zimne w środku

A ja o numer KRS nie mialam zamiaru pytac :) Jesli rzeczywiscie doszlas do wszystkiego wlasna praca to chapeau bas. W takiej sytuacji moze ciezko ci znalezc partnera gdyz ilosc osob na twoim poziomie jest raczej mocno ograniczona :) poza tym mezczyzni w wiekszosci lubia, ba, wrecz uwielbiaja pomagac, opiekowac sie kobieta. Chca po prostu czuc sie potrzebni, a przy tobie moze byc o to ciezko :)

raczje cale noce niz dnie i nigdy nie pisalem ze jestem spelniony cokolwiek to znaczy :D gdyby twoje posty podpisac twoim nickiem a nie pisalbys pod roznymi to mialbys ich wiecej niz ja. prawda bywa bolesna ale lepiej spójrz w lustro zamiast obwiniac innych ze wyrazili swoje zdanie. v wyzej srala jak d**e miala>>ja bym ją bardzo chetnie poznal :D lubie ludzi o ktorych inni maja zdanie jak ty o niej chociaz pewnei dostales kosza i stad te inwektywy pod jej adresem. kazdy ma prawo chciec cokolwiek nie musisz sprowadzac kazdego do swojego poziomu i domagac sie aby byl z kimkolwiek. sa ludzie ktorzy albo beda z tym kim chca albo beda sami. v notabene okreslenie na pewno bardziej do ciebie pasuje niz do tej kobiety bo drugiego takiego egoistyczneog cynika majacego sie za nie wiadomo co jak ty to ze swieca szukac. do tego jeszcze płaczek :D

przerost tresci nad forma - ode mnie kosza tez dostala :) szybko ją spławiłem jak przyszla (wprosila sie w zasadzie) na kawe i zaczela "ogladac" moje mieszkanie... :))) takie cwaniary to sprowadzam od razu do parteru. ale dali jej kosza tez inni kolesie, do ktorych startowala (nie dziwie sie - jesli stosowala podobne metody ;))

spelniony oznacza szczesliwy... gdybys byl szczesliwy (rowniez w zwiazku) to bys noce z kobieta spedzal, a nie na cynicznych wypowiedziach na kafe... przegrywie zyciowy.

co oznacza to "ogladanie" mieszkania? chciala w ten sposob oszacowac twoj majatek czy co? :v

dokladnie tak, zagladala w kazdy kat, nie wiem - chciala metry kwadratowe policzyc? inzynierem budowlanym nie byla, ja mam kumpla ktory jest i on potrafi patrzac na mieszkanie "policzyc" w glowie jaka ma powierzchnie (z calkiem duza dokladnoscia), ale ona? :)))

Każdy facet pójdzie za ciepłą i dobrą kobietą reszta jest nieważna. Ciepło bliskość i życie jest piękne. Nawet jeśli gadamy tylko o zwykłych sprawach. Przy tym wszystko smakuje lepiej. Każdy człowiek jest bardzo cenny, ale najbardziej ten, kto docenia to co najważniejsze czyli miłość. Wtedy można wszystko wybaczyć.

poniedzialkowe rozkminki sam siedzisz na kafe wystarczajaco duzo zeby wiedziec ile przerost tu siedzi i co wypisuje. czyzby byl nieszczesliwy?

spędzam jak lubię nic ci do tego mogę być przegrywem nawijaj dalej mnie to bawi :D jesli myslsiz ze mnei zdenerwujesz to sie gurbo mylisz rozbawiasz mnie jeszcze bardziej chociaz fakt to twoje plakanie ze odeszla od takiego wspanaialego do alkoholika ciezko ci bedzie czymkolwiek przebic aby mnie az tak rozbawic. v takie wygrywy jak ty tu siedza wiec jestem wrecz zaszczycony ze taki przegryw jak ja chociaz wirtualnie z nimi moze poobcowac bo w normalnym swiecie to nawet bym nie smial sie do ciebei odezwac :D czas pokaze ze mnie tu nie bedzie a ty nadal bedziesz nas swoim losem plakal zobaczysz kiedys wpadne i na pewno cie poznam :D

hahaha dobra akcja z tym mieszkaniem :D w zyciu nie wpadlabym na cos tak cwanego :D

czlowieku, wiem ze gdybys mial kobiete, to bys spedzal z nia czas. ja wiem jak bylo u mnie, mimo ze zwiazek nie byl idealny, to w trakcie jego trwania nawet nie mialem czasu zeby sledzic tu jakiekolwiek dyskusje, bo zwyczajnie wolalem to poswiecic na rozmowy z nia, czy wspolne wypady, czy cokolwiek. tak wiec dla mnie na pewno jestes singlem, ale umiesz programowac sterowniki od alarmow - tu dla ciebie plus. chociaz uwazasz, ze liczenie calek niewymiernych i szeregow to wyjatkowo zaawansowana matematyka, co? niech zgadne - jestes po jakiejs politechnice... tam sie wlasnie tak ludzi uczy - wali sie w nich schematy (bo rozw. calek niewymiernych to po prostu zwykle schematy) zamiast uczyc ich prawdziwej matematyki, czyli rozumienia twierdzen i dowodow (na porzadnych studiach uniwersyteckich, takich jak ja skonczylem, takich rzeczy ucza!)

gość dziś - po prostu wyrachowana i chcaca isc najkrotsza droga, czyli poznac faceta z mieszkaniem i sie "ustawic". ale tak latwo to nie ma :) faceci nie sa tacy glupi :)

Każdy facet pójdzie za ciepłą i dobrą kobietą reszta jest nieważna. Ciepło bliskość i życie jest piękne. Nawet jeśli gadamy tylko o zwykłych sprawach. Przy tym wszystko smakuje lepiej. Każdy człowiek jest bardzo cenny, ale najbardziej ten, kto docenia to co najważniejsze czyli miłość. Wtedy można wszystko wybaczyć.>>>bingo chociaz jeden normalny/a na tym nienormalnym forum :D v on nie dosc ze siedzi to tak bierze wszystko do siebie i analizuje ze w domu juz na pewno gryzie ekran jak widzi moje wpisy albo sobie jako tarcze moje posty wydrukowal :D koles niezrownowazony emocjonalnie. najlepszy uczynek jaki zrobil to pojechal z dziewczyna na weekend i nie kazal jej zwraca polowy za paliwo :D mysle ze o to sie dzisiaj najbardziej zezloscil ze ktos sie zechcial zasmiac z tej jego racjonalnosci. laska chodzila po jego chacie na kredyt a pon pewnie za nia bo bal sie ze mu cos ukradnie :D v sa ludzie ktorzy przychodza pierwszy raz i lubia ogladac co na scianach wisi jak mieszkasz etc. to w jakis sposob o tobie cos mowi ja tak nie robie ale nie kazdy kto tak robi to inzynier albo materialista. u mnie ogladaja zdjecia na scianie i do nikogo nie mialem o to pretensji mimo ze to sciana w dosc prywatnym pomieszeniu bo jest tam tylko lozko i nikogo tam nie zapraszam ale ktos oglada zauwaza i sam wchodzi.

u mnie zdjec na scianie nie bylo, dopiero co sie wprowadzalem do mieszkania i bylo prawie puste. tak wiec liczyla metry kwadratowe :) wyrachowana jak cholera. o tym czy na kredyt czy nie nie wiedziala. wtedy mialo byc na 25 lat, ale calkiem sporo juz jest splacone i nawet polowa tego nie zostala. ale takiemu pustakowi jak ona nie zamierzam tlumaczyc ;)

Ale brednie.

oj uwierz mi, niektorzy sa :) ilu moglam wykorzystac finansowo bez zadnego wysilku kiedy sami sie podkladali, to nawet nie zlicze :) ale na ich szczescie mam za dobre serce i nawet nie przyszlo mi to go glowy. dopiero z kafe dowiedzialam sie, ze "frajerow trzeba doic" :D x to racja, ze niektorzy lubia ogladac mieszkania. sama lubie poogladac zdjecia itp., ale zagladanie w kazdy kat to przesada. nalezy szanowac cudza prywatnosc.

no sama sobie otwierala drzwi do garderoby i probowala w glowie liczyc metry kwadratowe :)))) mowie Ci jaki pustak :))) i myslala, ze dam sie wyrvchac ;>

myslala ze jak pokaze kawalek cycka i opalonego ciala i zalozy leginsy to sie zeslinie i bede chcial ją zerżnąć ;) a ona potem zacznie swoja gadke o tym, ze bedzie dobra zona ;))) a tu nici :)

Nie wiedziałam, że są takie kobiety. Czy u facetów jest podobnie, bo dziwnym trafem także sporo z nim chce mi się ładować na oglądanie nowego mieszkania. serio pytam.

to bys spedzal z nia czas. ja wiem jak bylo u mnie, >>>no wlaśnei wszystkich mierzysz swoja miara :D czy mialem czy nie mialem to tu zagladalem jesli tak juz dociekasz taki moj sposob na nude. zreszta nei chce mi sie tego tlumaczyc bo nic ci do tego. widzisz siedzimy tu razem od 18 ja w tym czasie widzialem na zywo 9 cioro znajomych, zjadlem obiad wypilem dwa piwa, pisalem z toba ogladnalem film i rozegralem z 20 partii w quizwanie a ty siedzisz i placzesz tylko. jeden ma podzielna uwage i potrafi pogodzic wszystko a drugi tylko bedzie plakal i budowal swoje ego na tym ze inni w jego mniemaniu bardziej rpzegrali zycie niz on. v no i znowu budujesz swoje ego na tych niby swoich mega osiagnieciach i obrazasz innych piszac ze sa gorsi bo im sie cos wydaje a gowno wiesz o matematyce. tak studiowalem na politechnice na takich jak ty tez i powiem ci jedno matematyka ktora miales do tej z politechnikie sie nie umywa nie ma tam m.in calek niewymeirnych i szeregow(nie mam na mysli szergu furniera(wiem jak sie pisze) tylko ogolnie szeregow ) i wielu innych rzeczy. nie trzeba zdawac ustnie teorii(zadanai to pikus) i jest jej tam w zaleznosci od kierunku z 2 semestry wiec nie rob z siebie matematycznego boga bo tak naprawde wyzszej matematyki to ty nawet nie widziales. w dobrym liceum ucza sie wiecej niz ekonomisci na studiach taka wyglada prawda i smieszne jest to co piszesz nie majac o tym bladego pojecia kazdy mysli ze jego szkola jest najlepsza nawet absolwent tej prywatnej ktora produkuje dyplomy mysli ze u niego to bylo mega ciezko bo nigdzie indziej nie byl. wypisujesz dyrdymaly a jak ci ktos zwroci uwage to sie obrazasz i zaczynasz z przegrywami :D mam nadzieje ze juz zakonczysz ten temat swojego domniemanego geniuszu i nadprzecietnej inteligencji juz c***isalalem kto dla mnie jest wybitny ty jestes DLA mnie korpotrybikiem w maszynie ktoreog moga wymienic od zaraz ze srednim iq pozbawionym emocji cynicznym egoista a ty lazisz za mna jak rzep i mnie codziennie przekonujesz ze jestes geniuszem, nie wiem po co wiec moze napsize wprost NIE JESTEM GEJEM :D nie musisz mi juz truc jaki jestes super i pytac mnie czy mam dziewczyne po 10 razy :D skoro napisalem ze nie odpowiem to nie bo od poczatku mi troche gejem zalatujesz przez ten swoj placz i nic nie mam do gejkow jestem tolerancyjny po prostu nie lubie jak za mna laza!!!

mysle, ze sie zdarzaja. mam takiego jednego kumpla. jak chodzil z nami "na kielicha" to zawsze jakos tak robil, ze nie placil za siebie, tylko pił na krzywy ryj. bylismy mlodzi, to dawalismy sie mu rvchac tak przez kilka lat, az w koncu zesmy go wypieprzyli z naszej paczki :) to jest koles ktory tez patrzy jaki dziewczyna ma majatek (pyta o mieszkania, czy skredytowane itp.)