Starania o dziecko 2016 2017

Kuschina jeśli mogę spytać, ile masz wzrostu i wagi ? Bo ja dziś mam 16t5d i mi to już brzuszek dość wyraźnie widać, ale ja szupla jestem (170cm 56kg przed ciaza). I jakbyś opisała te ruchy ? Mnie się wydaje, że czasami też coś czuje, ale zaraz potem mam wrażenie ze to gazy w jelitach i sobie wkręcam :P

Mi tez strasznie sie zacina!

nick_________ wiek______ termin @ Aifoz__________33_______19-21.06 Martka10______35________22.06 Viola999_______29________13.06 Iwona25lat____ 25_________03.07 Villemo84_____ 31_________12.06 KasW91_______25_________15.06 Mila__________27_________13.06 Lisa__________31__________4.07 Paula_________24_________26.07 Bluebell1984___32________22-23.07 SmutnaJaa ____36 _________10.07 toska_88______28__________9.07 Różowy_Kordonek__27______27.07 Małła_________29_________19-23.08 gawronkowa _____25______ 2.07 ost. @ nic_____wiek_____tydz,ciazy____termin___ktore dziecko Angelowa11____34_______14____26.01.2017 BasiekKk____26______5___19.12.2016____2 Kushina______29_____4_______25.12 KateA92_______ 2 Mila____27_____9_____22.02.2017___2

Hej dziewczyny trzymam mocno kciuki za testujace i czekające na @ oby były II kreseczki :)

Hej u mnie bez rewelacji krecha jedna... Coś tam pod światło widać ale wiecie to pewnie te linie na teście które mają się zabarwiac, także czekam do wtorku na @ :( wczorajszy test pewnie był jakiś uszkodzony... Ahhh te rozczarowania...

Kushina ale Ci zazdroszcZę:) za niedługo u was juz półmetek bedzie :) Paula moze powtórz ze dwa dni? Jakiej czulosci masz testy?

KateA92 - no ja mam troche tluszczyku :P Przed ciaza 65kg, a wzrostu 165cm, wiec z jednej strony pewnie dlatego nie widac brzucha, a z drugiej strony chyba kluseczek sie tak akurat ulozyl w glebi mojego brzucha, ze prawie nic mi nie odstaje. Tzn ja i moj maz widzimy roznice, ale wszystkie pozostale osoby sie dziwia, ze "nic nie widac" :(

KateA92 - no ja mam troche tluszczyku :P Przed ciaza 65kg, a wzrostu 165cm, wiec z jednej strony pewnie dlatego nie widac brzucha, a z drugiej strony chyba kluseczek sie tak akurat ulozyl w glebi mojego brzucha, ze prawie nic mi nie odstaje. Tzn ja i moj maz widzimy roznice, ale wszystkie pozostale osoby sie dziwia, ze "nic nie widac" :(

Paula, ale tych linii normalnie nie widać, ja nadal trzymam za Ciebie kciuki. Może wrzuć zdjęcie testu?

up

Ech, albo mi skasowalo caly post, albo zaraz sie pojawi ten sam 10 razy pod rzad:P Paula, a uzylas testu tej samej firmy czy jakiejs innej? Nie slyszalam jeszcze o przypadku, zeby test pokazal 2 kreski, bo byl zepsuty.

http://f.kafeteria.pl/temat/f10/starania-o-dziecko-2016-2017-cd-p_6579151 tu założyłam dalszy ciąg naszego tematu :)

aaa

aaa

http://f.kafeteria.pl/temat/f10/starania-o-dziecko-2016-2017-cd-p_6579151

nie widzę tych postów. wkurzające to jest. na nowym temacie wszystko się od razu pokazuje :)

Hej dziewczyny. Paula, ja tez na Twoim miejscu powtorzylabym test tak za dwa dni bo moze jeszcze bylo za wczesnie albo cos. Nadal trzymam kciuki !! Co tam u Was kochane? Ktoras zaraz testuje? A ciezarowka serdecznie gratuluje! Ale to pewnie cudowne uczucie byc juz w ciazy :-) a brzuszek jeszcze bedzie wam widac i potem to juz byle do porodu :-) jak bede potem na kompie to wkleje sie do tabelki. U mnie dzis 9 dc , miesiaczka mi sie dopiero co skonczyla, 17 dni do okresu wiec zaraz chyba dni plodne ... Czy ktoras tez ma tak krotkie cykle?

nick___________ wiek_________ termin @ Aifoz__________33_____________19-21.06 Martka10______35_____________22.06 Viola999_______29_____________13.06 Iwona25lat______25___________03.07 Villemo84_______31___________12.06 KasW91________25____________15.06 Mila___________27____________13.06 Lisa___________31____________4.07 Paula_________24____________26.07 Bluebell1984___32___________22-23.07 SmutnaJaa _____36 __________10.07 toska_88______28________6.08 Różowy_Kordonek__27_______27.07 Małła____________29________19-23.08 nick__________ wiek_____tydz,ciazy____termin___ktore dziecko Angelowa11_____34_________14______26.01.2017 BasiekKk______ 26 __________5_______19.12.2016____2 Kushina_______29_______4___________25.12 KateA92_______ 2 Mila____27_____9_____22.02.2017___2 uaktualniam zmieniajac trmin miesiaczki na przyszła nie przeszła. mi ok 17 tc powiedziano że bedzie na 99 % dziewczynka. do 32 tc 3 lekarzy potwierdziło mi córcie. w 32 tc trafilam do szpitala z problemami przez lekarza i tam okazalo sie że to syn:-) poród wywoływany w 37 tc .

Dziewczyny tabelkę też wkleiłam na nowym temacie :) http://f.kafeteria.pl/temat/f10/starania-o-dziecko-2016-2017-cd-p_6579151

Teraz jak na ten test patrzę to jest tam druga kreska różowa ale cieniutka... Sama nie wiem może rzeczywiście za wcześnie.... Jestem 3 dni przed @

paula24 jak jest jakas nawet najjaśniejsza druga kreska to tylko gratulowac:-) ja z pierwszym dzieckiem 2 krechce zobaczyłam dopiero 2 dni po terminie miesiaczki bo wczesniej testy były negatywne. temperatura też sie nie sugerowałam bo w każdym cyklu po owulacji aż do @utrzymuje sie wysoka a spada dopiero kilka godzin przed @. ja jestem 3 dni po owulce i widze nadal mase sluzu . mam glebokie nadzieje że się udało bo przy 1 dziecku też mnie taki białay śluz zalewał. no i szyjka wysoko a miekkka. i taka jakby odgieta do tylu.

Toska jestesmy na nowym temacie taki sam tytuł link mąż wyżej podany przez gość Lisa

Witajcie staram się o maluszka. 2 miesiące temu dowiedziałam się że mam Niedoczynność tarczycy ile trzeba się starać przy Niedoczynność tarczycy?

Witajcie. Staramy sie o dziecko z partnerem trzeci cykl . W lutym poronilam :( w 11 tyg z niewiadomej przyczyny ( dziecko zdrowe, ja zdrowa) . Mam juz półtora rocznego synka. W pierwsza i druga ciąże zaszłam w 1 cyklu starań. A teraz mam dola ze moze cos ze mna nie tak po poronieniu :(

Karolinka215 i Jagoda 92 - jestesmy pod adresem http://f.kafeteria.pl/temat/f10/starania-o-dziecko-2016-2017-cd-p_6579151/15 drobna zmiana, bo poprzednie forum strasznie się zacinało, zapraszam na pogaduchy i pozdrawiam

Witajcie, mam 28 lat i od 13 cykli staramy się z mężem o dziecko. Już od piątego miesiąca starań zaczęłam chodzić do ginekologa bo wiedziałam, że coś musi być nie tak... Biorę Bromergon na podwyższoną prolaktynę (tą pierwszą), mąż nasienie OK, owulacja ładnie występuje regularnie, pęcherzyki same wzrastają, zawsze jest ładny dominujący; moje hormony poza PRL super, lekarz nie mógł się nadziwić jaki ładny estradiol przed owu. Miałam robione różne badania min na markery nowotworowe, wymazy z kanału szyjki, na chlamydię, mycoplasmę i ureaplasmę, na wrogość śluzu, wszystko OK poza tym, że mam paciorkowca, ale podleczyłam antybiotykami; w czerwcu miałam zabieg hydrotubacji (wykazało prawy jajowód niedrożny, lewy ponoć podczas zabiegu przetkany). Po zabiegu na kontroli wykazało, ze owulka się odbyła ( ciałko żółte, płyn w zatoce już wchłonięty- 3 dni po owulacji) ale nadal nic... Minęły dwa cykle i dalej nic... Niebawem mam wizytę, nie wiem co mnie dalej czeka... Może ktoś ma dla mnie słowa pocieszenia? I powiedzcie jak nie zwariować?

Hej wszystkim! Staramy się o dziecko od ok 1,5 roku. Niestety bezskutecznie :(. Jesteśmy w trakcie badań. Póki co u mnie w miarę ok tzn. mam niedrożny lewy jajowód, prawy drożny i jest na nim owulacja. Hormony też w porządku. W przyszłym tygodniu mąż jedzie na badanie nasienia. Szukamy przyczyny...

Witam dziewczyny! Szukalam tematow w internecie gdzie moglabym sie poradzic i wymienic opinie na temat dluuuugich staran i wpadlam na wasz temat. Przeczytalam tylko kilka stron, bo jest ich juz bardzo duzo usmiech.gif ale mam nadzieje, ze bede tu pasowac. Mam 26 lat, od 4,5 roku nie zabezpieczamy sie a z ciazy nici smutas.gif Na poczatku nie martwilam sie tym za bardzo, bo jeszcze konczylam szkole ale po okolo 1,5 roku zaczelo mnie to zastanawiac. Zglosilam sie do pani ginekolog z moim problemem, jednak mieszkam w Niemczech i tu raczej nie planuje sie ciazy przed 30-tka wiec mialam wrazenie, ze pani doktor podchodzila do mnie sceptycznie i specjalnie przeciaga wszystko, aby sprawdzic czy aby na pewno nie jest to chwilowa zachcianka. Tak mnie do siebie zniechecila, ze zaczelam jej unikac. W miedzy czasie minely 3 lata, a ja dalej nie bylam w ciazy. Na poczatku zeszlego roku zmienilam pania ginekolog. Opowiedzialam jej moja historie. Na krotko przed tym zareczylismy sie jednak z obecnym juz mezem i powiedzialam pani doktor, ze do listopada mamy przygotowania slubu i, ze skoro i tak juz tyle czekamy, to z dodatkowymi badaniami poczekamy, az bedzie u nas spokojniej i zeby tylko po ogolnym badaniu powiedziala mi czy jest ze mna wszystko w porzadku.Okazalo sie, ze nie nie widac zadnych przeciwwskazan do ciazy. Minal listopad, u nas dalej zadnej zmiany, wiec zglosilam sie na badania. Okazalo sie, ze jestem zdrowa, mam tylko delikatnie podniesione wyniki tarczycy na 2,6 - co ogolnie jest w normie, ale w ciazy nie powinno przekraczac 2,0 (wedlug lekarza). Zaczelam wiec brac tabletki, maz rowniez sie przebadal - nasienie dobre - rowniez zadnych przeciwwskazan. Mija 4,5 roku a my nadal nie mamy dzeicka... Zaczelam troche czytac co mozna dalej robic i wydaje mi sie, ze nastepnym krokiem powinno byc badanie droznosci jajnikow. W tym tygodniu postaram sie zadzwonic do pani doktor, bo powoli zaczynam swirowac! Tak bardzo chcialabym aby jeszcze w tym roku nam sie udalo. Maz konczy w grudniu 30 lat - to bylby niesamowity prezent dla niego, bo on poprostu uwielbia dzieci

Mimi90 a używałaś testów uwulacyjnych?

Tak, uzywalam. Dzisiaj bylam u pani doktor i podwiekszyla mi dawke hormonu na tarczyce, bo mam TSH 2,26 a powiedziala, ze aby zajsc w ciaze to musze miec miedzy 1,0-1,5. Za 6 tyg do kontroli. Zaytalam tez o badanie droznosci jajowodow, bo czytalam na innych forach, ze w Polsce dziewczyny to robia i, ze jest to wykonywane za pomoca konstrastu, ktory jest wprowadzany do jajowodow. Ale pani doktor powiedziala, ze w Niemczech jest to juz dawno zakazane, ze nie wykonuje sie juz tego z kontrastem, tylko laparoskopie czyli operacje pod calkowita narkoza, wiec to jeszce dla mnie za wczesnie. Najpierw musze obnizyc wyniki TSH, bo jej sie wydaje, ze to tu lezy problem.