Katowice Gyncentrum... komu pomogli 3

Zosiu no fakt dziwne z tym encortonem. Ja teraz do crio miałam od 2dc ale wczesniej dopiero brałam po transferze swiezaczkow i to w sumie sama sie upomniałam innej lekarki ktora robila mi transfer ze dr wspominal o encortonie po transferze i dopiero ona wypisala mi recepte. Teraz po crio tez miala czekac na mnie recepta na estrofem-nie było. Musialam czekac na dr Cz bo dr M juz nie bylo. Ja zaczynam sie denerwowac bo wyskakują mi pryszcze. Za kazdym razem tak miałam i sie nie udawało... Wiem ze nie wolno sie nakręcac ale to jest silniejsze ode mnie.

Peonia- zmiataj na l4 nawet gdyby ci w gyn jeszcze nie dali to weź od rodzinnego. Ja osobiście poinformowałam dyrekcję że jestem w ciàży bo uważam że tak wypada. Oni wiedzieli, że jeżdże do kliniki więc się tego spodziewali.

Peonia...ja dostałam L4 ciążowe po 2 pozytywnej becie, ale trafiłam z plamieniami. Powodzenia na wizycie i daj znać :-)

Pipi ja pierwsze 2 dni ucinałam sobie drzemki popoludniu ale to chyba przez relanium. Ogolnie to normalnie robie obiad, umyję garnki czy cos tam przetrę. Nic cięzkiego. Dodatkowo znow mam zaparcia od dnia transferu. Masakra.

Aguuula, mnie też wypryszczyło okropnie, a kilka dni później pozytywna beta :) Teraz z dnia na dzień cera piękniejsza, a użerałam się z nią 8 lat.

Smutasek, dzięki. Na pewno dam znać. Ale dopiero jak wrócę do domku, bo jeszcze czeka nas wycieczka do Czech po utrogestan :)

Peonia ja tez zawsze mialam problemy ze skóra na twarzy. Szczegolnie przed @. To zapraszam do mnie na kawę bo będziesz w moich okolicach :) hihi. A powiedz mi czy po utro słabiej bolały Cie piersi? Bo mnie wcale a po lutinusie czy luteinie mialam mega bol ze dotknac nie mogłam.

Bolą piersi tak samo jak po lutinusie. Ale da się przeżyć :P

I sie jeszcze zastanawiam czy nie powinnam była dostac duphastonu po crio?

Agula a w którym dniu cyklu miałaś podana blastke? Jak długie masz cykle?Peonia trzymam kciuki za betke pozdrawiam MaBo

Aguuula może jestesmy z jednej okolicy bo ja tez nie mam daleko do Czech

Mabo. Ja miałam w 20 dc. Cykle mam 30-32 dniowe. Miał być transfer w 19 dniu ale wypadło święto. Pierwsze crio tez mialam w 20 dc.

Pipi ja jestem na l4 do końca miesiąca ale potem biorę jeszcze 3 dni wolnego.nie pójdę do pracy póki się nie dowiem. Co do funkcjonowania w sumie normalnie nic szczególnego nie robię głównie kanapa i pilot :-) ...…....... aguuula2525 ja biorę utrogestan i mnie cycki bolą

Zosia , ooo! ja mieszkam koło Cieszyna. Autem 10 minut :) Kurcze boje sie ze moze mam za mało progesteronu? Tym bardziej ze ostatnio do crio miałam duphaston od dr Cz. Wiadomo ze po stymulacji jest wiekszy a do crio trzeba go bardziej "wspomóc". Ahh...

A mnie nie bolą cycki wcale ,biorę luteine i jestem 5dpt. To chyba się nie udało

Dziewczyny mam już bliźniaki ze sobą;) 6a i 4a także mam nadzieję że dołącze do pozytywnych bet!;) znów po katolicku, nic do mnożenia nie zostało, ale mam nadzieję że nie będzie trzeba:) trzymajcie kciuki proszę! Ja trzymam za Was co się da!:)

Wszystkie ciężarówki mają l4 tylko ja pracuje.... W sumie to dopóki czuję się w miarę dobrze chcę pracować bo szybko pewnie nie wrócę :) Jeszcze w pracy się nie pochwaliłam. Peonia odezwij się po wizycie :) Miłego dnia :)

Zz

Cześć dziewczyny, czy którejś z Was co miały ta bakterie klebsiella pneumoniae przeszło po jednym antybiotyku? Ja skończyłam właśnie i za tydzień mam miec wymaz robiony ale nie czuje jakbym się jej pozbyła i boję się że kolejny cykl będzie zawalony :(

Dziewczyny mam pytanie tym który się udało. Czy do dnia bety was cycki . Tak samo jak na początku

Miało być bolały

Ciociakachna...bardzo po katolicku :-P trzymam kciuki za kolejne bliźniaki :-)

Ciociakachna kciuki zaciśnięte!

Tasia... Ja dziś ide na wymaz po 5- dniowym antybiotyku Xorimax 500mg Ja tym bardziej się boję to cholerstwo łykać będąc w ciąży. Jak nadal to mam to się załamie !!! Oprócz tego mam candide albicans i enterococcus faecalis.

Aneta a Ty odczuwasz coś ? jakieś dolegliwości ? ja mam odczekać 10 dni po antybiotyku i dopiero wymaz

Dziewczyny ja jestem na L4, bo dojeżdżam do pracy dość daleko i kilkanaście godz zdarza mi się być poza domem, a w domu czesto muszę coś tam jeszcze do pracy zrobić. Poza tym teraz mamy kontrole, więc jeszcze dłużej pracowałam no i stres, stres i jeszcze raz stres. Musiałam się zdrowo nagimnastykować, żeby wszystkie sprawy podopinać i przygotować dyrekcję na moje l4. Trudno, wreszcie muszę zrobić coś dla siebie. Nie wiem,czy się uda, ale robię wszystko, żeby choć minimalnie zwiększyć szansę.

Zosiu, nie wiem od czego zależy to, czy dostaniesz encorton i czy zawsze się go bierze. Z tego co widzę, to jest przepisywany raczej do crio, choć ktoś pisał ze przy stymulacji tez bral. Ja w sumie też miałam dziwną sytuację. Po nieudanym podejściu postanowiliśmy zrobic przerwę na badania i zapytałam, kiedy powinniśmy się zgłosić przed crio. Dr stwierdził, że od 16-25 dc protesteron, więc zaplanowałam sobie, że umowie się na wizytę kilka dni wcześniej. No ale nie pasował mi ten encorton i estrofem, ze dr o nim nie wspomnial, a tyle osób go tu bierze, w dodatku zawsze miałam cienkie endo, które opornie rosło. Poszłam więc pod koniec cyklu poprzedzającego i faktycznie dostałam jedno i drugie i w sumie zupełnie inne podejście. Znalazłam w necie informacje, że może być podejście na cyklu naturalnym ( i to by pasowało do tej pierwszej sytuacji o której mówił dr) i na sztucznym, czyli to co w końcu ja miałam. A teraz zdałam sobie sprawę, że nawet progesteronu nie miałam sprawdzonego w dniu transferu. Kur.... Czuję się, jakbym leczyla się sama.

Tasia. Ja nic nie odczuwałam żadnego bólu czy dyskomfortu. Ja w sobote skończyłam brać antybiotyk ale nic gin mi nie mówiła, że mam przyjść za 10 dni.

kurcze to może mi jest coś jeszcze bo normalnie sie czuje jakbym miała infekcje. Ja skończyłam w piątek ale zaznaczyła że wymaz dopiero po 10 dniach

Tasia... to może ja też pójde za 10 dni Ale dlaczego tyle trzeba odczekać?