Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

Tak jeszcze podglądam, że może goda zajrzy?? ech... brakuje mi jej wpisów:( nawet jak na mnie pokrzykiwała:) marsa//:) Kuruj się skarbie bo szkoda rozłożyć się na maksa na świeta:) a Ty tu o ronych coś tam i zatokach i na zakupy się wybierasz? :O Nie pogorszysz sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawka
ropnych coś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie i Panów ! :) Tak zaglądam na topik a tu rzeczywiscie 100 strona i tyle wpisów od wczorajszego wieczoru ..uff Kaba ;) tyle czytania ... :) Kaba ---> jak juz wspominałem moja zona jest bardzo pragmatyczną osobą i chyba takie rzeczy jak wypad gdzieś , czy niespodzianka raczej nie działają na nią tak - bo zawsze lubi planowac i byc przygotowaną ...to traci sens organizowania czegokolwiek choć naprawde czasem próbuję ją wyciągnąć do kina , na spacer -bardzo rzadko udaje mi się ją namówić a nawet do kina czasem ...chodzę sam ! Ale nie ma pretensji o to ...o ..jesli wypad to marketu -ona uwielbia chodzić miedzy półkami w takim sklepie wszystko brać do reki i czytać (np. z kosmetyków ) i oglądać ...a ja się wtedy denerwuje -ja nie lubie tam łażić a jak już to szybko co trzeba i uciekam ...z nią to muszę ładnie chodzić z koszykiem -makabra :( Czasem się o to pokłócimy nawet...uff Ona się czuje szczęsliwa w domku ..naprawdę . Oczywiście zdarzy mi się przynieść dla niej jakiś bukiecik kwiatków , lub małe co nieco w postaci czekolady -bardzo sie wtedy cieszy -to fakt...I tak sięgam pamięcią -zawsze była taka . Uff..znowu się rozpisałem o niej ;) A co do chrapania to mozliwe iż przyczyną jest ...moja spora masa ciała -bardzo podobnie jak TM mam parametry wzrostu i wagi ;) To chyba z wiekiem robimy się miśki ;) I tak czytając te smutki i rozterki Wasze ...myslę iż gorący okres przed świateczny powoduje iż jesteście bardzo wyeksploatowane -dosłownie ! I człowiek wtedy jest nerwowy oraz potrzebuje wsparcia - a że go nie otrzymujecie (kurcze aż wstyd tak pisac o facetach sam nim będąc ) to nawiedzają Was myśli ...straszne ... U mnie akurat jest tak iż ja robię pewne rzeczy a żona inne i nie odczuwamy stresu z tego powodu -no ale święta spędzamy sami więc łatwo mi się mówi ... Kaba --> duzo niuansów i bardzo trafnych napisałaś o facetach..uff :) No dobra ...ide sobie w końcu zrobć kawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochani! Sporo tego do czytania, ale zanim do niego przystąpię - mam dziś coś dla prawdziwych smakoszy, tak żeby wszyscy poczuli apetyt na święta, a więc...b. łatwy KONKURS! Czyje to słowa i z jakiej książki... „(...) Dalej kusiły oko wysokie piramidy soczystych gruszek i jabłek, a kiście winogron rozwieszone były przez dobrotliwych właścicieli na widocznych miejscach, aby przechodnie mogli łyknąć ślinkę zupełnie za darmo. Piętrzyły się stosy orzechów laskowych, brązowych i pokrytych meszkiem; ich aromat przywodził na myśl dawno zapomniane przechadzki leśnymi ścieżkami i miły szelest liści, w których nogi grzęzły po kostki. Dalej widać było rdzawoczerwone i kuliste jabłka z Norfolk, ulubiony przysmak: jak pięknie wyglądały na tle złotej barwy cytryn i pomarańcz i jak kusiły swą soczystą jędrnością, jak napraszały się, aby je zabrano w papierowej torbie do domu i tam spożyto na deser.” „Nie to zresztą było najważniejsze, że szale wag szczękały tak wesoło, że sznurek z takim radosnym uśmiechem odwijał się z motowidła, że subiekci niczym kuglarze żonglowali blaszankami z oliwą. Nie szło nawet o to, że zmieszane wonie kawy i herbaty tak mile drażniły nozdrza, że stosy najpiękniejszych rodzynków radowały oko, że migdały tak były białe, że laski cynamonu tak długie i proste, wonie innych korzeni tak oszałamiające, smażone w cukrze owoce pokryte tak piękna glazurą, iż na ich widok najobojętniejszym przechodniom robiło się słabo z głodu po czym naturalnie wpadali w zły humor. Nie szło wreszcie o to, że figi tak były soczyste i pulchne, że śliwki suszone rumieniły się skromnie a kusząco w swych przebogato zdobionych skrzyneczkach, że każda rzecz tutaj była przysmakiem przybranym w gwiazdkową szatę. Otóż szło przede wszystkim o to, ze kupujący tak się śpieszyli i tak byli rozgorączkowani radosną zapowiedzią nadchodzącego święta, iż zderzali się w drzwiach wiklinowymi koszykami na zakupy, zostawiali na kontuarze sprawunki, wracali po nie zadyszani, i popełniali tysiące podobnych omyłek, które przecie ani na chwilę nie mąciły im dobrego humoru.” niee ma siły, na mnie to zawsze działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D KABA 🌻 :D po prostu szczęka mi opadła :D :D :D ale tego napisałaś :D :D :D Emmi 🌻 :D choinka superowa :D :D :D Muszę spadać, bo robota czeka :( nie mam ostatnio nawet czasu i siły spokojnie poczytać co piszecie :( Nadrobię w niedzielę :) Pa 👄 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi się coś przypomniało i musiałam wrócić :) Co się stało z uśmiechem na dzień dobry ?????? Jakoś zniknął :( Hej, hej !!! Gdzie jesteś !!!??? Bo mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi się coś przypomniało i musiałam wrócić :) Co się stało z uśmiechem na dzień dobry ?????? Jakoś zniknął :( Hej, hej !!! Gdzie jesteś !!!??? Bo mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomalusku konczę pracę w pracy.... Weekend przede mna :-). Kochani, ponawiam pytanie - czy znacie smaczne przepisy na śledzie?? Czekam.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochani:):):) KABA dla ciebie za dobre serce i rady podaje przepis na sledzie siekane prosto z wilna:D:D:D platy sledzi wymoczyc, posiekac tasakiem na drobna miazge, namoczyc bulke posiekac ze sledziami, obrane jabluszko bez gniazda tez posiekac ze sledziami, posolic popieprzyc, troszke oleju i wymieszac, podac na polmisku oblozone po bokach drobno pokrojona cebula:) pycha...uwielbiam tez sledzie po lowicku ale te to pewno wiesz jak robic:D a co do niespodzianki od lukiego to wczoraj sie wydal:D:D:D nagral mi cala plyte jednej piosenki:D wlasnie Eminema, a slucham ja bo wprawia mnie w bojowy nastruj:D on tam wlasnie wylewawszystkie swoje zale do swiata i robi to naprawde swietnie, a skoro pomaga mi to sluchanie to nie odmawiam sobie tej przyjemnosci i slucham to na okraglo:D:D:D poprostu wyzywam sie i juz:D:D:D a jesli chodzi o randke to tak jak obiecalam nic na ten temat juz nie napisze bo podejrzewam ze ktos mnie sprawdza:):):) kochana jestes❤️ caluje cie mocno👄 i pisz pisz...fajnie tak sie popisalas:):):) betka- dobrze ze jestes ale czemu cie tak malutko??? odezwij sie i napisz cos wiecej👄marsa- poczekaj troszke ta szczepionka powinna zadzialac ale to troszke trwa...zycze duzo zdrowia tobie i malutkiej:):):)zdanka- raczej nie robie nic na wigilie bo chodzimy do mamy:) ale nadrobie to w swiateczne dni:):):) a szczegolnie chwale mamine pierogi z kapusta i grzybami:):):) sa przepyszne:):):)Emmi- wiem ze ci ciezko pogodzic prace dom i nauke...ale wierze w ciebie i wiem ze dasz rade:) ale zasmucilas mnie misiaczkiem:(:(:( wielkie przytulaski i buziaki na szybki powrot do zdrowka dla misia👄❤️Rafaello mowisz ze to starosc???:D no coz dzis skonczylam 34lata i nie chrapie jeszcze:D:D:D ciekawe czemu:D:D:D lubie cie czytac...jak na faceta masz fajne podejscie do zycia...chyba moglabym sobie zyczyc zeby mm byl taki jak ty...Buber-👄👄👄 ty juz wiesz za co:D:D:D dobra uciekam i poczekam, moze mm przypomni sobie o moim dniu:(:(:( dam mu czas do 19...potem ide ryczec do lazienki:D:D:D papatki i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciepla- myslalam o tobie i nie napisalam...smutne to co piszesz...i wiem dobrze co czujesz:( ale rady zadnej nie znam...w moim przypadku wiem ze nie zmienie mm...ale tobie zycze zeby ci sie udalo👄 na wzmocnienie i pamietaj jestem z toba...trzymaj sie i postaraj sie nie myslec o tym...wiem ze to trudne ale sprobuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitanko! Emmi>odpisałam@ Margo>też napisałam @ Buziaczki dla wszystkich!!!! Cicha>👄:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo!!!!!!! sama nie wiem czy najpier utulić, a potem dać pstryczka w nos czy na odwrót?..... Dzisiaj urodzinki masz i siedzisz tak cichutko??.... Ajajaj...., a gdybyś tak nas obudziła strzelającym korkiem.... Co prawda liczba zawałów też by wzrosła :-), ale co tam... warto chyba.... Mogliśmy zamiast kawki, z rana szampanikiem dzionek zacząc :-D, nie było by tak źle :-) Ostatnio u nas konsumpcja napojów wyskokowych mocno wzrosła.... No nic.... A zatem Margosiu :-) ❤️ moc gorących zyczeń ❤️ spełnienia marzeń skrytych, lecz przede wszystkim ❤️ optymizmu życiowego ❤️ i jak największej liczby miłych \"zdarzeń\", pozytywnie ładujących baterie Twojego serduszka, a także wreszcie! pociechy z TM i jak prawie zawsze z misiaczka ❤️.... Mam nadzieje, że dzisiejszy wieczór jest cały Twój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra teraz mi glupio przyznaje:D:D:D mm mnie zaskoczyl...pojechal po lukiego do mojej mamy(wozimy go zeby domu nie spalil:D) i wrocili z tortem, szampanem, kwiatami i...oplacona wycieczka do Egiptu...o wycieczce juz wiedzialam ale dzis dopiero wplacil pieniazki:):):) szampan wypityi troche w glowie szumi:D:D:D uciekam pic dalej pa KABUSIU dziekuje:):):) jestes aniolem:):):)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo_____Z okazji urodzin......dużo usmiechu a przede wszystkim zdrowia i tego co najlepsze w życiu 🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D..... margo ... ale się ciesze ,..razem z Tobą,.... jeszcze dużo takich niespodzianek Ci życzę ;).... wszystkiego naj, naj, najlepszego ❤️,... spełnienia wszystkich marzeń :) 🌻 ... dużo zdrowia :) .... i bezproblemowego dalszego życia :D:D:D Nie będę ciągnąć poprzedniego wątku i go kończyć :( .... choć napisałam , że cdn.... nie ma czego roztrząsać ,..myśleć,... jakieś wnioski,.. przemyślenia ,..to i tak wszystko do bani ..:(:(:( .... ech,..nawet gadać się nie chce . Ide na kanape wtulić się w poduchy ..moze jakaś buteleczka tam została .... nie szukać mnie -zakopana w poduchach głeboko , bo jak płaczę to brzydko wyglądam ,... nie chcę żeby któraś z was mnie zobaczyła.... :(:(:( ..co ja gadam -brzydko , to ja zawsze wygladam, a jak płaczę , to już zupełny koszmar ,..wiec jak chcecie spokojnie noc przespać , to nie szukać mnie tam .... ...... ech,.. no i jak ktoś porówna teraz oba wpisy z dzisiejszego dnia ... to załamka,... co za baba , raz gada tak raz inaczej,... o co jej chodzi ,.... :(:(: .... dobra idę sobie ...... ooooo ,........ a kto tu był ostatnio ?.. i nie posprzątał po sobie ;) ..... hm,..nie szkodzi , większa szansa ,ze jakąś butelczynę znajdę,.... a potem wezmę sie tu za porzadki ,... świetny sposób na odreagowanie .... baj,..baj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się przyłącze do zyczeń dla margo :) Aby się Tobie spełniły wszystkie życzenia którymi obsypują Cię bliscy -te zwyczajne oraz te najskrytsze które wydają się nieprawdopodobne :)) Dużo zdrowia , uśmiechu oraz miłości :) Wspaniałych wrażeń z pięknej wycieczki :) ciepła ---> a Tobie zyczę najszybszego powrotu do stanu optymistycznej dziewczyny ....Nie możesz tak ciągle się czuć -przepraszam że to tak łatwo mi się mówi bo nie mam takiego dołka ...ale zamartwianie się nie służy Tobie ..włącz fajną muzykę , zamknij oczka i odpreż się -potem włacz jakiś ładny film ...może to Cię podniesie na duchu ? ...Nie daj się zdołować tak .... Serdecznie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo :) wszystkiego naj naj..i pogody w egipcie!!!!! emmi:) jakie pakowanie?na nic nie mam czasu...moze uda mi sie wszystko jakos zebrac do kupy!!!!! dzisiaj zawiozlam moja kocice do weterynarza i niestety musi zostac na noc bo rano beda mi zwierzaka operowac0(..... w domu cicho i jakos tak dziwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! Na poczatku -------MARGO!naprawde wszystkiego wszystkiego najlepszego o czym kobietka maze marzyc !!!!! No a teraz moge popisac---widze ze pusciutko to mam pole do popisu.Duuuuzo bylo postow-musialam sie wczytac-co oczywiscie bylo sama przyjemnoscia! Kaba----ufff!!!!Ale energia!No i w odpowiedzi na twoj post-moze sprobuje cos o sobie-nie wiem jak wyjdzie bo 1)nie lubie mowic o sobie 2)tyle tego ze echhhh..... ale sproboje..... Urodzilam sie...;).....zartowalam....tak nie bede przynudzac....ale jakby co za 9 dni mozemy zaczac szampanem;) A jestem tu stad ze czytalam Was od samego poczatku-jak pracowalam....potem nie bylo pracki,a necik w domciu od niedawna...i jestem z powrotem...:) Moze -tak mysle- nie powinnam narzekac na MM-no bo w koncu to on twierdzi ze kocha mnie nad zycie-tak ja jego nigdy nie kochalam- i moze tu ma racje...Ale mial szanse przez 12 lat-ilez razy probowalam wciagnac go w rozmowe,zainteresowac dziecmi,zwrocic na siebie uwage.....bez skutku....przeciez po co?siedze w domu,nie mam nic do roboty,on zarabia pieniazki-zyc nie umierac!no nie???!!! No i po 10 latach \"slodkiego lenistwa\"(bleeeeeeeee)-co sie stalo?Poszlam do pracy!To dopiero byl szok!!!Na poczatku jeszcze staral sie zachowac zimna krew,ale dlugo nie wytrzymal....No i sie zaczelo.... Powiem tylko ze potwierdzil swoim zachowaniem moje najgorsze przypuszczenia-TEN CZLOWIEK NIE DORASTA MI DO PIET!Moze to okrutne,ale akurat o tym wiedzialam od poczatku,ale staralam sie sama siebie oszukac...Przeciez dzieci,rodzina,itd....wiadomo.... Myslalam ze jakos sie odnajde....i bylo dobrze dopuki dzieciaczki byly male i widzialam sens \"siedzenia\" na tylku...ale czasy sie zmienily....dziewczyny duze,praca,zaczelam wychodzic z domu-jesli nie z nim,bo nie chcial-to sama-i znowu szok dla MM-jak to! Przeciez skoro on nie ma ochoty to obligatoryjnie ja tez nie powinnam miec... Nowi ludzie,nowe towarzystwo,ktore tak na marginesie jego nie tolerowalo,i prawie kazdy zadawal mi pytanie jak to mozliwe-JA i ON...to dwa rozne swiaty... No i -jak wszystko to wszystko-musze przyznac,pojawil sie ktos-moglismy godzinami siedziec i rozmawiac o wszystkim-od muzyki(sam jest muzykiem i pisze teksty) po pryszcz na du...ie Maryni...albo milczec...no i poza tym jestem dla Niego po prostu jak -za przeproszeniem- obraz swiety...a to kazdej kobiecie schlebia...No i czuje ze to jest to na co cale zycie szukalam,tylko \"ciut\" za pozno znalazlam... No i zdarzyl sie moment przelomowy,o ktorym nie chce pisac,zdecydowalam sie na rozwod...Nie dlatego ze chcialam byc z kims innym...do tego to jeszcze bylaby dluuuuuuuuuga droga,....po prostu MM tak przegial ze wiedzialam ze z nim juz ani sekundy zbednej dluzej... Ech...i co?I to ze wzial mnie na dzieci....wszystko mialo przebiec grzecznie i ugodowo,przystawal na wszystkie moje warunki...ale wyczul slaby punkt....tak zeby dzieci slyszaly rzucil blagalnym tonem\"ok,mozemy nie byc razem,ale nie wyprowadzaj sie z domu,nie zabieraj dzieci,to jest ich dom,nie rob tego dzieciom i mnie\"No i zaczelo sie-rozpacz dzieciakow,moje wyrzuty....i co?No co?GLUPIA BABA!Zostalam....Obiecalam sobie ze bede sie starac,nie widuje sie z TYM KTORY DAJE MI JEDYNE CHWILE SZCZESCIA, wyrzekam sie sama siebie...po co?Po to zeby np.dzis u znajomych tak mi dac do wiwatu ze po prostu wszystkim rece opadly....Spektakularnie opuscil impreze po to, zeby za chwile wrocic,bo \"zebys nie myslala ze mi nie zalezy\"....ech....haotycznie pisze...ale jeszcze nerwy mi nie od puscily....wlasnie cudem przytargalam go do domu....spi tam blogo chrapiac(;)) tak,ze tynk spada....a ja nadal tkwie tu nie wiem w imie czego...bo nie dobra dzieci,ktore nareszcie tez zaznalyby spokoju gdybym sie w feralnym momencie nie wycofala z raz podjetej decyzji.... Aaaaalez nasmucilam....bede starala sie bardziej naswietlac sytuacje w nastepnych postach...mniej metnie niz dzis,.... Chyba musze isc spac-moze minie zal i bol istnienia do rana-jestem po prostu nieszczesliwa.... Ale mimo tego staram sie dla otoczenia nie byc uciazliwa- nie zameczam,nie rozpaczam(w przeciwienstwie do MM ktory wszem i wobec opowiada jak to on mnie kocha,a ja jaka niedobra jestem) i zyje w doskonalej niemalze symbiozie...Zadowolona,usmiechnieta,bez problemow.... A was tak mecze...;) ech.... No dobrze....baaaaaaaaaardzo mocno pozdrawiam wszystkich razem i kazdego z osobna,.....dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Zimna ech>wcale taka nie jesteś,wspaniała z ciebie dziewczyna:):):) pamiętaj,że masz więcej ludzi którzy potrafią lepiej się do ciebie odnosić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za zyczonka:):):) jestescie kochani:D:D:D chcialabym aby wszystko sie sprawdzilo:) alez jestem zachlanna???:D:D:D dzieki za przesliczne karteczki:):):) nawet lezke uronilam jak je ogladalam:) alez jestem sentymentalna???:D a dzis znow kupe roboty sie nazbieralo a z lozia dopiero wylazlam:) wiec zakasuje rekawy i do roboty:D:D:D ciepla zaczynam sie z toba coraz bardziej utorzsamiac...mimo wszystko swietnie wiem o czym piszesz...sprobuj jednak sie gdzies wyladowac...zobaczysz bedzie ci lzej...przerobilam to juz i poskutkowalo...zycze duzo sily i wylaz spod tych poduch bo zagilgocze cie do bolu:D:D:D pozdrawiam wszystkich papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! Jak ten czas leci ...już sobota a za tydzień święta ! Ojej...Jutro czeka mnie wyprawa do marketu na świateczne zakupy ..uff pewnie bedzie tłoczno i nerwowo przy pólkach -jak ja tego nie lubie :( Ale zona będzie szczęsliiwa w żywiole ;) Ale jak trzeba to trzeba . Wszystkim ślicznie dziekuję za zyczenia świąteczne i fajne obrazki -ta pani jako choinka jest smakowita ;)) hi,hi... Bardzo dziękuję ! :) zimna --> wspólczuję Ci twego położenia ...trafiłaś rzeczywciście na nie tego człowieka co trzeba -ale to się okazuje dopiero po ślubie -choć jakieś tam zaczątki czegoś złego u partnera mozna wyczuć ...Bardzo to przykre i naprawdę wymagało sporo od Ciebie stwierdzenie iż ..pora na rozwód . Na pewno było sporo innych powodów aby taką decyzje podjać i w ostaniej chwili jednak zgodziłaś sie zostać ze wzgledu na dzieci . Sam byłem wychowywany bez ojca to akurat rozumiem ból nie mieć ojca przy sobie ...Ale męczyć się dalej i stwarzać pozory to dopiero męka -gdy się nie da żyć spokojnie tojuż zupełnie koszmar...uff współczuję Ci .Trzymaj się ! Zyczę milego popołudnia wszystkim ! A ja wracam do pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani wybaczcie mi, ale znikam:) Przychodzi taki dzień, godzina, chwila... która wszystko zmienia ... Chciałabym życzyć jeszcze raz spokojnych świąt radosnych, miłych i serdecznych i Przyjemnego Sylwestra:) Może Sylwestra spędzimy razem ... teraz nie wiem... Miałam zaplanowane, że każdy wpis będzie zawierał świąteczny wierszyk, ale nic nie jest pewne i nic nie można sobie zaplanować, nawet takiego topiku... \"Choinka\" Wiszą bombki na choince całe kolorowe. Małe pieski, małe kotki, gwiazdki purpurowe. Wiszą szyszki i orzeszki, malutkie jabłuszka. Duże jeże, muchomorki, czerwone serduszka. W blasku lampek teraz stoi. Pięknem nas urzeka. Przypomina wróżkę z bajki i Wigilii czeka. buziaczki wzmacniaczki 👄👄👄 :) 👄 odmeldowywuję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadlam na chwilke i co widze? przegapilam szmpan na urodzinkach margo..echhh...ale lepiej pozno , niz nigdy.A wiec najserdeczniejsze zyczenia, spelnienia najskrytszych marzen, zadowolenia z bliskich, cieplej atmosfery w domku, na ile to mozliwe, udanej wycieczki i wiecej milych niespodzianek ze strony TM:) Emmi, czy ja czegos ni zrozumialam co to za wpis? dokad niby znikasz i co to za chwila , godzina?? prosze natychmiast wytlumaczyc sie!!!! zimna____trudno czytac co o swojej rodzinie napisalas, ale nawet nie wiesz, jak ja ciebie dobrze rozumiem... Nie mam czasu za wiele na pisanie, jak to w domku, ale wszystkim przekazuje pozdrowienia i zycze chociaz odrobiny swiatecznego nastroju w domku, ciepla.Czestuje wszytkich swiatecznym grzancem, takim za zapachami gozdzika, cynamonkiem....U nas dzis widzialam od dawna oczekiwany snieg, prada ylko przez kilka minut, ale to daje nadzieje, ze moze na swieta bedzie bialo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi o czym mowisz????[wielkie oczy] czy znikasz tylko dzis czy... jezu az sie boje to wymowic:(:(:( Emmi serduszko drogie co sie stalo????????????????????????????????????????????????? wiem ze rozciagne stronke ale mam to gdzies...odezwij sie jak tylko bedziesz mogla bo bede cie gnebic telefonami:) obiecuje:)i nie dam ci zyc:) cos czuje z twojego wpisu ale jeszcze nie wiem czy to cos dobrego czy zlego...wole to pierwsze...odezwij sie prosze❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goda skarbenku jak milo ze jestes:):):) tak smutne sa poranki bez twojej kawki:( ale widze ze ty tez wyczulas cos zlego w slowach Emmi:(:(:(......................................caluje cie cieplutko i tez zycze ci ciepla, milosci, spokoju..................i czego tylko sobie zazyczysz❤️ zagladaj czesciej i daj jakis znak ze jestes:):):) czekamy na ciebie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo, widze, ze pisalismy w tym samym czasie, i tak samo nas zmartwil wpis Emmi, co ona tam kombinuje?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiecam zagladac, smutno mi bez was, a maz wlasnie przyszedl i smieje sie, ze tak strasznie zatesknilam do komputerku...hehe...on to siada tylko w karty pograc, wiec nie rozumie tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goda wcale sie nie dziwie ze tesknisz bo ja tez tesknie za toba:D:D:D ale Emmi sie nie odzywa:(:(:( co sie dzieje dziewczyno??? opowiadaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×