Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaźnie z wymarzonych kreseczek

Polecane posty

Gość gość
Asia jak tam w Polsce? Ja miewam juz skurcze, żeby nie to ze główkę ma na gorze to byłabym przekonana ze zaraz urodze, czasami tak mocno boli i ściska ze szok, budzę się w nocy nawet. Dziewczyny a czy po cc nie będę mogła sprzątać przez 6 tygodni? Nie mówię że od razu po porodzie ale z dwa tygodnie po chciałabym chociaż odkurzyc, bo ja w budzie nie mogę zyc:( a wiem ze sama zrobię to lepiej niż teściowa czy maz:( Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali nie wiem ale u mnie mąż sprzątal przez 3 tyg uwierz że po porodzie nie Będzie ci w głowie sprzątania. W Polsce super asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie mogłabyś sprzątać ? Ja po porodzie przez cały dzień nosiłam mała bo tak się darla i trwało to z miesiąc. Tydzień po porodzie już sprztalam ale uwierz mi nie będziesz miała o tym w ogóle myśli. Pierwszy miesiąc to szok dla wszystkich. Pamiętam jak był już wieczór godzina ok 23 mała nadal nie spała to ja pisałam ze zmęczenia wyc mi się chciało a wiedziałam że od rana ta sama kazda. Oj niegrzeczna była ta moja mała. Po pierwszym miesiąc zaczynało być coraz lepiej teraz jest już spoko. Może trafi Ci się grzeczne dziecko takie jak mój chrzesniak który praktycznie 4 miesiące ciągle spał i nadal jest bardzo grzeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę więcej coś napisać a więc moje dziecko w pl ciągle się śmieje o dziwo jak leży na łóżku samo zasypia! Nie trzeba go lulac idzie spać o 22 góra śpi do 8 bez jedzenia nawet się nie budzi ciągle się uśmiecha wszyscy chwała jaki grzeczny sam zostaje z dziadkami i bez płaczu. Wkurzaja mnie dzieci mojej szwagierki bo robią wszystko aby mały wstał jak śpi i po,niej jest zmęczony i grymasi trochę więc nie lubię temu spać u teściów ale to raz u mnie raz u nich spimy . W niedzielę chrzest a ja jeszcze nie mam żakietu ale chyba kupię kurtkę jakąś ładną beżowa asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola a co u ciebie jak dobrze pamietam mialas teraz wizyte u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
U mnie póki co w porządku, wizytę będę mieć dopiero w środę, jak zwykle się stresuje... Zawsze tydzień po wizycie jestem spokojna, a potem już nie. Wczoraj się zaczął 18 tydzień, to już chyba 5 miesiąc nie? A po mnie prawie nie widać, owszem brzuch powolutku rośnie, ale nadal jest mały, dla innych bylby widoczny tylko gdybym założyła coś obcisłego. I denerwuja mnie komentarze innych, że nic po mnie nie widać, tak jakby sugerowaly, że coś jest nie tak. Ehhh dziś w ogóle mam zły humor, sąsiedzi z dołu chyba gości mieli i siedzieli tam gdzie my na górze spimy, do 2 się darli, jakby nie umieli inaczej rozmawiać, a i dziś od 6 sąsiad z sąsiadka się kłócili, dopiero teraz skończyli się drzeć, bo ktoś z nich wyszedl. O matko :/ dobrze, ze nad nami nikogo nie ma. Ja chyba powinnam w lesie zamieszkać, bo jakoś znieść nie mogę takiego braku kultury. Asia, a jak długo w Polsce zostajesz? Tutaj chrzcicie tak? Sali, jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola spokojnie, ciesz się tym, że po Tobie nic nie widać, mi brzuszek wyskoczył pod koniec 6 miesiaca i tez wszyscy mówili, że oszukujemy. Teraz natomiast wyglądam jak wieloryb, ciężko może mocno nie jest, bo buty sama zakładam, skarpetki tez, jednak już o goleniu miejsc intymnych nie mogę tego powiedzieć, to nie lada wyczyn :D hahah. Także obyś miała mały brzuszek, a dzieciatko zdrowe będzie :). Znasz już może płeć? Ja ostatnio miałam w nocy skurcze regularne co 15 minut i utrzymywały się przez 1,5h jednak przeszło i nie panikowalam. Wczoraj wyskoczyłam na zajęcia do koleżanki co prowadzi za mnie zastępstwo i sobie trochę pocwiczyłam, moje panie zachwycone ze je odwiedziłam i w szoku ze mogłam jeszcze skakac, dodatkowo umylam wczoraj okna i poprałam firanki. :D Dzisiaj musze posprzątać, jutro rano mamy wizytę u lekarza i wieczorem gości także roboty trochę mam jeszcze. Mam nadzieje, ze juz niedługo córeczka będzie z nami. Asia fajnie, że już macie chrzest Dominika, a fotografa macie? Justyna jak tam Twoja córeczka? Nie przeziebiona, teraz ostry jakiś wirus panuje:/. Ola a Ty się nie denerwuj, z pewnością wszystko jest jak w najlepszym porządku :D i maleństwo rozwija się i rośnie zdrowo:) Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, nie znamy jeszcze płci na 100 %, tylko na prenatalnych wyglądało na dziewczynke. Ja już mam trochę ubranek różowych :D trudno, najwyżej komuś oddam, albo sprzedam, ale znalazłam takie ladne i w dobrej cenie, ze nie mogłam się powstrzymać :D a jak będzie dziewczyna to już coś będę miała z głowy. Takie zakupy bardzo poprawiają humor, chociaż pod koniec to już będzie konieczność. Ogólnie to staram się myśleć pozytywnie i się cieszyć, ale mam czasem takie dni, że się boje. Sali, jak to szybko zleciało, pamietam jak pisałaś, że test wyszedł pozytywnie. Oby u mnie tak zleciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali widzę że robisz wszystko aby mała była już na świecie hihi Olu zleci ja niedawno kupowałam ciuszki na urodzenie a tu już kupiliśmy drugi lżejszy wozek bo ten co mamy to strasznie ciężki i samej ciężko wynosić zwłaszcza ze mała tyczy jak zostawię ja aby wynies wozek teraz wynoszą ja razem z wózkiem. Moja mała wczoraj obudziła się z temperaturą i tak utrzymywała się przez cały dzień. Dziś wstała o 8.30 i nic wszystko normalnie zobaczymy co się wyjmuję albo na zęby też może mieć. Asiu ciesz się rodzina i udanych chrzcin . Trzymajcie się ciepło a Ty Sali nie szaleć na ostatni tydzień ciazy zostaw sobie sex z mężem to może coś przyspieszy.mi lekarz kazał masowac sutki i właśnie sex . Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Olu jutro chrzciny specjalnie jechaliśmy na nie bo maz mógł Teraz urlop mieć Później nie wiadomo kiedy by miał mały śpi jak zabity tutaj je Już marchewkę i socZKI PIJE MA 3 miesiące ale rodzice mówili że Można po mały Wprowadzać żeby nie czekać do 4 miesiąca bo nic nie Będzie. A jak twoja dzidzia w Brzuchu kopie?sali kiedy ty masz zaplanowane cc? Jak się Czujesz? Justyna co u ciebie asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ola
Asia, nie czuję jeszcze ruchów. Może gdybym czułą to bym byla spokojniejsza. Ostatnio ze dwa razy moze poczułam jakby takie motyle trzepotały, ale nie było to jakieś wyrazne, więc może to z jelit. A w którym tygodniu wy poczułyscie ruchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czulam pozno ruchy bo mialam lozysko z przodu i troche to tlumilo ale te pierwsze ruchy to takie jakby smyranie od środka po brzuchu albo bulgotanie moja mała zresztą bardzo mało się ruszala przez co musiałam chodzić do położnej ona mogła się przez cały dzień nie ruszać. Mówili żeby zjeść słodkie albo zimną wodę albo poruszać brzuchem a ona nic. Raz nie ruszala się przez dwa dni i poszłam do przychodni a położna nie mogła wysłuchać tętna ani jedna głowica ani druga znowu wzięła inna a tu nic już się jej ręce czesly mi dopiero poszła po lekarza zrobił usg i okazało się ze mała śpi. Straszne miałam z nią przeboje. Jak już się urodziła to położna powiedziała że bardzo się denerwowala jak miałam przyjść. Tak ze widzisz Olu potem będziesz denerwować się jeszcze bardziej jak będziesz już czuła ruchy a dzidzia nie będzie miała ochoty się poruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
No to miałas niezłe przeboje, ja bym chyba zaczęła ryczec zanim by poszła po lekarza. Właśnie tak sobie myślałam, że będzie gorszy stres, no ale teraz wcale nie jest lepiej skoro 4 tygodnie nie wiem co się w ogóle dzieje. A ja jestem straszna panikara, nawet jak ciąża cały czas będzie książkowa to ja i tak będę się bać. Dobra a tak z innej beczki, jadłyscie czipsy w ciąży? Bo ja czasem sobie pozwolę na trochę bo nie mogę wytrzymać i potem mam wyrzuty sumienia. Wiem, że niektóre to palą i piją cała ciążę, ale ja bym sobie nie darowala jakbym w jakikolwiek sposób zaszkodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola te motylki to ruchy dziecka ja miałam tak od 17 tc w 20 zaczęły się Już bardziej wyraźnie dziecko jest małe więc nie Czujesz tego tak. A ja mam stres wczoraj byłam u spowiedzidostalam rozgrzeszenoe ale nie mogę iść do komuni bo ślub cywilny mamy. Od rana Czuje się dziwnie dzisiaj chrzciny i Może temu asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola ja ruchy tez poczułam w 17 tygofniu chyba ale takie wyraźne po 22 może. Pamiętam,ze siedziałam na wykładach na uczelni i poczuła pierwszy raz. Ogólnie u mnie córka tak jak u Justyny spokojna strasznie i czasami musiałam ja pobudzać żeby się ruszyła. A chipsy jadłam na początku jak opętana, zachcianki takie miałam, to sobie pozwalałam, teraz mam ochotę na mleko co nigdy samego nie mogłam tracić i marchewki jem:D. CC mam umówione na 22, miało być 20 ale chyba ze względu na dyżur przesunął nam. Ogólnie maleństwo waży juz 3kg i zdrowa :D nic nam się nie dzieje i w sobotę juz ostatnia wizyta, zobaczymy co powie nam, czy ostatecznie 22 czy wcześniej. CC będzie na 100% bo malusia się we mnie tak przytulila, że nie śpiesznie jej wyjść nawet. Szyjka wysoko i długa, czop silnie się trzyma, łożysko tylko o 50% się obniżyło, zero oznak porodu, :D Justyna, a chce w domu wszystko porobić żeby mieć spokój potem, a i jak latam i coś robię to o wiele lepiej się czuje. Ostatnio mąż miał ochotę na sex, także się odważył i doszlo do skutku, jednak on to nie chętnie jak ja z brzuchem.:) Asia ciesz się dzisiejszym dniem :D Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam cc bo mała była po terminie i wcale nie chciało jej się przyjść na świat. W sumie dali mi tylko jedna prowokacje a potem ordynator machna ręka i stwierdził że na cc ze będzie to bezpieczniejsze dla małej. Moja Emilka przeżywa znowu kolejny bunt tzn. Nie chce chodzić spać po południu uspac ja to cud prawdziwy. Każdego dnia ma nowe postępy w piątek pierwszy raz usiadła sama. Wczoraj byliśmy u teściowej ale ona mnie denerwuje. Wymyśliła sobie ze mam jej przynosić mała na cały dzien. Powiedziałam że po to mam macierzyński aby z nią siedzieć. Pewnie znowu obrazona ale to nic przecież nie dam jej dziecka na cały dzień. Sali jak tam sex z brzuchem mi to nie przeszkadzalo a mezowi na koniec tez juz nie . Saly i Olu trzymajcie się cieplutko a Ty Asia napisz jak tam chrzciny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Ja też bym dziecka z teściową nie zostawiła, nie mam do niej zaufania tak jak do obcych kobiet. Denerwuj mnie strasznie jej palenie. To że my wracamy do domu przesiąknięci dymem bo pali przy nas w malej kuchni i nawet okna nie otworzy to jeszcze nic, ale nie mogę patrzeć jak pali przy swoim 10-letnim synu. Od kilku lat już wiele razy widziałam jak mały siedzial w kłębach dymu jak sobie przy nim palila. Szczerze to mi się teraz tam jeździć nie chce i unikam jak mogę jeżdżenia na noc, bo nie chcę się narażać na bierne palenie. Kiedyś w nocy się obudziłam i na wymioty mnie zbieralo bo czułam ten smród. Z jednej strony zle że nie mamy tu pomocy, a z drugiej będzie święty spokoj. Sali, ja też ostatnio polubiłam marchewki, a poza tym jem to co zawsze, tylko często mięsa mi się nie chce. Asia, jak tam po chrzcinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Dziewczyny, jest tu któraś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Dzisiaj cały dzień mam mokro w pochwie, nie widzę żadnego śluzu, tylko czuje się cały czas tak jakbym się strasznie tam pocila. Boję się, że to wody płodowe. Wizytę mam w środę, ale nie wiem czy szybciej nie powinnam pójść. Do tego dziś poczułam kilka razy w jednym miejscu takie jakby skurcze, może to kopniaki ale chyba nie byłyby jeszcze tak mocne skoro nic wcześniej nie czułam? Czytam i czytam i już się przestraszyłam, skąd ta wilgotność. Co mam robić? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola nie panikuj sa wkladki zeby zobaczyc czy to wody ja pamoetam w 24tc jak wstawalam z lozka czasem to cieklo mi po nogach chrzest ok kosciol i impreza zaliczona a moj synek spal asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Wiem, że są takie wkladki, ale kupić mogę dopiero jutro, a już w środę wizyta, no chyba że jak wkladki pokażą że to wody to można na pogotowie jechać? Poza tym nic mi nie wycieka, nie mam mokrej bielizny, tylko ciągle takie uczucie spocenia, no i śluz był rano wodnisty, a zwykle jest śliski. A może mi się tylko wydawało... Już sama nie wiem co o tym myśleć, wiem, że z wieloma rzeczami panikuje od samego początku niepotrzebnie, a z drugiej strony boję się, że coś przeocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola nie przejmuj się ją mam tak non stop i to coraz mocniejszy wyciek, wszystko u mnie jest ok, także pewnie i u Ciebie tez dobrze. Ja mam tak, że po nogach mi często leciało, a majtki to musze zmieniać dwa razy dziennie bo. Ostatnio u lekarza jak badal mi szyjkę to nawet jak miałam spódniczkę ochronna żeby się nie wubrudzic, to nie dość że cała była mokra, to i jego kozetke wybrudzilam, to dopiero wstyd:( ale mówił ze dobrze, że jest więcej śluzu niż normalnie, bo to znaczy ze się wszystko oczyszcza z bakterii i się nie gromadza w środku. Także się nie martw, a już w środę macie wizytę, a wydaje się że dopiero czekałas na pierwszą hahah:) jak ten czas leci. A ja dzisiaj znowu mam skurcze, jednak nic nie wskazuje na poród, bo szyjka wysoko i długa, łożysko tylko o 50% się obniżyło a czop mocno się trzyma :), cc na 22 mamy, musimy jeszcze długo czekac:( Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, tyle czekać to jest nic :) sama widzisz jak czas szybko leci, u mnie zaraz połowa ciąży, ale podejrzewam że będę się bać dużo bardziej niż przez pierwsze 12 tygodni, bo wtedy jeszcze z dystansem do tego pochodziłam, bez emocji, a teraz :o gdybym na środę nie miała wizyty to na pewno gdzieś bym szybciej poszła, chociaż watpie, żebym już jutro gdzieś się dostała. Tylko jak ja mam do środy do 15 wytrzymać... A jeszcze jak jutro też będę miała tak wilgotno to już w ogóle... A te wkladki ile kosztują? Jesli nic mi nie wycieka, tylko mam wilgotno w środku i na zewnątrz tylko tak jakbym się pocila to one moga coś wykryc? To nie jest tak, że trzeba je zamoczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola no, a wiesz jak teraz się dluzy? Masakrycznie, nie dość że już ciezko się chodzi, zakłada buty, to mam skurcze i nie mogę się doczekać aż zobacze malenstwo nasze:) to czekanie na nią chyba najsilniejsze uczucie, z dnia a dzień idę szybciej spać, żeby się obudzić j był już kolejny dzień :). Co do wkładek ja nie wiem jak działają bo ich nie używalam, mi tam po nogach nawet cieknie także Ola nie martw się, tak musi być :). Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Dziewczyny, wszystko dobrze :) niepotrzebnie się martwiłam i wmawiałam sobie wszystko. Dziewczyna na 100 % :) łożysko mam na przedniej ścianie, czyli ruchy mogę słabo czuć? Kolejny powód do panikowania bedzie ehhh. A wczoraj nad ranem czułam w brzuchu jakby bąbelki mi pękały, raz z jednej raz z drugiej strony. Może to z jelit, ale tym razem to było wyraźnie w brzuchu, poza nim nigdzie nic nie czułam. Dzisiaj nic, no chyba że nie zwracałam uwagi i nie czułam. A i jeszcze lekarz spytał, czy mój mąż jest wysoki, bo mała ma długa kość udowa. Ja mam 170 cm, mój mąż 175, jesli faktycznie będzie wysoka to będzie dziwne :D ale mój tato jest bardzo wysoki, może to stąd. Co u was? Sali jak się czujesz? I jakie w końcu imię wybraliście? Czy nadal spory są? :D my myślimy nad Klaudią, ale nie wiem jeszcze. Ogólnie podobaja mi się te modne imiona: Oliwia, Laura, Julia, Wiktoria, ale właśnie ta popularność to nie za bardzo, na fb widzę, że co druga znajoma mala dzuewczynke nazywa Oliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same dziewczyny tylko mój chłopak jedyna trafiłam w owulację . Mój mały urósł przez dwa tyg a jutro powrót do Szkocji a szkoda z dzieckiem jakoś tu szybko czas leci a co u was?asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola my imienia dalej nie mamy :) mam stresa, jednak czuje się dobrze, zrobiłam juz sobie pazurki u nóg, żeby potem się nie męczyć jak malusia będzie z nami, nóżki wydepilowane, także jestem gotowa :D haha:) w domu wszytko juz gotowe:). Jutro rano mamy ostatnia wizytę i doktor powie mi dokładnie co i jak, kiedy mnie kładzie, wszystko wytłumaczy, chcialabym zeby szybciej mnie rozwiązał, niż w sobotę, strasznie mi się dluzy ten czas :/. Asia dopiero wydawało się, że przyjechaliscie, a tu już powrót. Chce się Tobie wracać, czy wolałabys jeszcze trochę zostać? Ola a Ty w ogóle jak się czujesz? Szybko czas leci Tobie co? Mi to teraz ostatni tydzień strasznie się dluzy :(. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, jak ja bym chciała, żeby mi został ostatni tydzien :) tydzień leci szybko, ale 20 tygodni to wieczność. Czuję się dobrze, ostatnio czasami zdarzyło mi się zasłabnac i morfologia to dobrze pokazala, ale zapisal mi żelazo i jest coraz lepiej. A przytylam kilogram... Położna mowila, ze to normalne do polowy ciąży, no ale zobaczymy co będzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola uwierz mi te ostatnie tygodnie tak się mocno dużą, że szok. A u Ciebie zobacz dopiero pisałaś ze się udało, a to juz polowa:D teraz będzie Tobie czas szybko leciał, zajmij się kupowaniem rzeczy powoli, rozgladaniem się za wszystkim dla dzidziusia i planowaniem jak to wszystko będzie wyglądało. U mnie szkoda, że wszystko już zrobione i przygotowane, tak bym się czyms zajela :) dzisiaj chyba jeszcze wyczyszcze podlogi:D Ola ogólnie malutko przytylas, ja to taki mam celulit, że jak patrze to płakać mi się chce, po ciąży biorę się ostro za siebie :D Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Sali, no czas szybko leci, mimo że mi się wydaje, że to bardzo długo. Jeszcze pamiętam ten strach każdego dnia na początku, jak lekarz powiedział, że powinien być już widoczny zarodek a nie ma i te dwa tygodnie czekania na wyjasnienie, potem każdy dzień w niepewności, ja nie wiem jak to wytrzymałam :) i tak sobie zleciało prawie 20 tygodni, jeszcze drugie tyle. A brzuch mam tak maly, ze ja nie wiem gdzie ona się tam mieści jak to już kawał baby :) zastanawiałam się czy będę potrzebowała innej kurtki na zimę, ale pewnie nie. Sali, ty szybko wrocisz do formy, jeszcze masz taką pracę, że chcesz czy nie chcesz to i tak schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×