Żałuje jak mogę to naprawić czy jestem za stary dla niej

Autorze drogi, ktoś tu pisał o tym , że "nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy" , ale to jedna wielka bzdura, ktoś źle zrozumiał sens powiedzenia, do tej samej rzeki można wejść tyle razy, na ile ma się ochotę, trzeba jednak pamiętać, że za każdym razem sytuacja towarzysząca kąpieli i sama woda będzie inna, tzn , że jeśli wejdziesz do tej samej rzeki w tym samym miejscu to już nie będzie ta sama rzeka , bo woda w niej ciągle płynie i się zmienia, tak samo jak czas płynie i każde doświadczenie w życiu człowieka kształtują go i nieco zmieniają, zmieniają jego postrzeganie świata i ludzi i jeśli spotkasz tego samego człowieka po latach to będzie on nieco inny, bogatszy o wszystkie doświadczenia , których doświadczył od czasu ostatniego spotkania z tobą. Więc drodzy kochani wchodźcie jeszcze raz do tej samej rzeki, woda będzie w niej już inna, czasami się zdarza, że dwoje ludzi sobie przeznaczonych spotyka się , ale w nieodpowiednim czasie i coś niewypali , ale potem jak się spotkają i czas będzie odpowiedni, coś zaskoczy i potrafią zostać ze sobą do końca życia.

10.39 i dobrze że dałaś juz spokój bo słabo ci wychodziło kobieto

Że co?że ten ostatni i wszystkie poprzednie posty 40-latka to było prowo?

skołowany40latek 2016.10.03 08;59 Żenadą to nazwałbym ten komentarz, naprawdę masz tak płytkie myślenie ? I uważasz, że każda 25 latka myśli tylko o makijażu i kosmetykach. Nie oceniaj kogoś skoro nie znasz i nie wiesz jaką jest osobą. Nie wiem ile masz lat ale jestem ciekaw czy siebie w wieku 40 lat też nazwiesz starym prykiem ! I powiem Ci jeszcze ciekawostkę, czasem z równolatkiem bądź osobą starszą masz mniej tematów do rozmów niż z taką 25 latką usmiech.gif I Tym miłym akcentem zamykam temat ! Pozdrawiam, 40 latek /lub też stary pryk, jak kto woli/ Skoro tak, to skąd w takim razie wzięły się Twoje obawy dwa lata temu? Naprawdę tutaj piszesz jak dziewczyna ... :)

Autor to znudzona życiem pani i provo. Który facet by się tak tłumaczył i wszystko opisywał. Odp żaden :p ruszcie głową

Jest jeszcze jeden temat jakoby pisany przez mlodego facia.Też pod prowo podchodzi ,cos "mojrozwod"w loginie.Z opisami jak kobieta,znudzona ciotka-klotka.

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/jak-doprowadzic-do-rozwodu-zona-mnie-niszczy-p_6602541

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/spotkanie-z-byla-zona-mojego-faceta-p_6630129 takich i podobnych tu ci bez liku!

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/agnieszka-szulim-badziak-wozniak-starak-to-przyklad-arystokratki-p_6631460 Haha.

Nie wiem czy autor jest facetem czy kobietą czy to prowo czy nie ale sam jako facet kiedys mialem pewnien problem o ktorym nie mialem odwagi nawet z przyjacielem pogadac i tez pisalem na forum i troche to wciagnelo tez odpowiedalem na kazde pyt i duzo pisalem tak wiec nie generalizujmy ze faceci nie potrzebuja sie czasem wygadac czy tez wypisac

Autor już szczęśliwy i go dawno nie ma, a wy dalej pianę bijecie.. Musicie mieć bardzo smutne życia..

Od kilku dni to dawno? hmm.

skołowany40 latek 2016.09.30 10;10 Jutro mamy się spotkać i porozmawiać. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Autorze, co u Ciebie słychać?

przeciez autor zamknal temat po co wiec pytanie "co slychać?" ?.......

No ale ciekawe, czy się dogadali?

Chciałabym, żeby o mnie ktoś tak zabiegał jak Autor o tę młodą kobietę, o której pisał!

Tak,tak,i tez bys chciala,zeby poflirtowal pol roku a potem znienacka na dwa lata zostawil bez slowa?

40 latku jeśli kiedys zajrzysz jeszcze na ten temat napisz jak sie sprawa u was potoczyła, sama kiedys bylam w podobnej sytuacji dałam szanse i nie żałuje, trzymam kciuki

jak chcesz wiedziec, co ona mysli , co czuje, czy jest szansa na bycie razem, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna, jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Witam, zakończyłem temat co prawda, ale dla zainteresowanych i tych co mi dobrze życzyli, a nie tylko wyzywali bądź doszukiwali się podszywu powiem jak teraz jest. Spotykamy się, poznajemy na nowo, nie śpieszymy z niczym, wiem, że jeszcze sporo czasu zajmie mi zanim odzyskam jej zaufanie, ale robię wszystko aby tak się stało. Na dzień dzisiejszy czuję się szczęśliwy.

no i super,gratuluje

To wspaniale. Już nie mogę się doczekać buziaka.

Kibicuje Wam, mam nadzieje, ze bedziecie razem szczesliwi, odezwij sie jeszcze kiedys jak tu wejdziesz powieedz co slychac bede na ten temat czasem zagladac !POzdrawiam

Stary pryk i durna malolata. Nawet jeśli coś z tego wyjdzie, to i tak tylko na kilka lat.

Co ci do czyjegoś życia ostatni gościu ?

40-latka powie o sobie świetna,czuję sie wspaniale, w rozkwicie,itp. I ta sama czterdziestka o równolatku powie stary pryk,itp. Gdzie tu wasza logika niektóre babiszony,co?

skołowany40latek 2016.10.17 - zazdroszczę Autorze, bo w mojej relacji z facetem zaczęły się kłopoty.

Nie rozumiem ludzi którzy twierdzą że jesli jest duża róźnica wieku miedzy partnerami to nie może sie udać, mój ojciec był 17 lat starszy od mamy i przeżyli razem 30 lat, mój mąż jest starszy ode mnie 14 lat też, poznałam go jako 19 latka i też nikt nam nie dawał szans pomimo wielu trudności jesteśmy razem już 18 lat, mamy wspaniałe dzieci i nie zamieniłabym go na młodszego nigdy, ja wierze w autora i te dziewczyne jesli między nimi jest prawdziwe uczucie to musi sie udać

chyba tylko tytul postu przeczytalas,co? Tu nie idzie w gruncie rzeczy o wiek tylko zachowanie autora sprzed dwoch lat. Najpierw uwaznie sie czyta,potem pisze swoją opinię.,nie odwrotnie.

Chciałabym, żeby ktoś o mnie walczył tak, jak Autor o tę swoją dziewczynę. Życzę im powodzenia. Mam nadzieję, że Autor zajrzy tu i opowie jak to się dalej rozwija.