Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość 3Justyna 33
Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
Uśmiałam się z tego królika pod kołami samochodu hahha Reox a strasze dZieci również nie jedzą mięsa? Jestem ciekawa czy takie dzieci mają rownie dorbre wyniki badań co dzieci które mają dostarczane witaminy z mięsem. Sierpniowa mama gratulacje, to ma jesień znów wsZystko od nowa dla Ciebie. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Justyna, w domu nie jedzą, bo nie gotuję nic z mięsem. Ale u babci jak są to jedzą, zapisałam je też na obiady w szkole i tam jest 2 razy w tygodniu mięso lub ryba, to jedzą...Jak były niemowlaczkami to podawałam mięso, bo bałam się niedoborów, teraz jestem bardziej wyedukowana w temacie i wiem, że właściwie zbilasowana dieta bezmięsna jest ok na każdym etapie życia, nie tylko dla dorosłych. Wyniki mają ok, robię im raz do roku...Dużo jedzą warzyw, owoców, kasz piją soki, wszystko jedzą za wyjątkiem mięsa i mleka. Siepniowa mama - serdeczne gratulacje!!!Szybko poszło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Gratuluje dwoch kreseczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Moj najstarszy nie jadl miesa do 4 roku. Nie chcial, zreszta zyl glownie na mleku truskawkowym i danonkach. Zawsze mial dobre wyniki. Teraz je wszystko, najchetniej kebsy jak typowy nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Moj pediatra w przychodni przeoczyl juz kilka zapalen oskrzeli, zapalenie pluc. Do tego nie widzi podstaw do tego by raz na 5 lat zrobic dziecku badania krwi. Dlatego chodze tylko z p*****lami. Z powaznymi wole dobrego lekarza. Jest emerytowanym orydynatorem oddzialu dzieciecego. Place ale przynajmniej nie probuje mi zapalenia pluc leczyc witamina c w kroplach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Ja też nie jem mięsa ani jajek i zawsze wyniki miałam bardzo dobre, ale za to uwielbiam wszystkie warzywa: szpinak, brokuły, buraki itp. Justyna - super gratulacje !! Ale szybko Wam poszło ;-) Boże dziewczyny nie wiem czy jestem normalna, ale ciągle myślę o drugim dziecku. Ciąża, a szczególnie pierwszy trymestr dały mi w kość, poród był dla mnie traumą, a pierwsze trzy miesiące i kolki koszmarem, a mimo to ciągle myślę że chciałabym mieć już drugie dziecko. W środę mam wizytę u endokrynologa i zapytam co ze staraniami o dziecko przy takich wynikach. Myślę, że do czerwca się jeszcze wstrzymam, ale bardzo bym chciala mieć już drugie dziecko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
My dziś po pierwszym spaverzerw spacerówce i jakoś dziwnie mi było. Miałam wrażenie że w gondoli było córce ciepłej i lepiej ;-) ale jak wróciłyśmy do domu to córka była cieplutka więc raczej nie zmarzła, ale wiecie, że też mam jakieś poczucie straty, że córka już nie jeździ w gondoli, że już tak urosła. Kiedyś wydawało mi się to głupie, a dziś sama mam takie odczucia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Oczywiście gratulacje dla sierpniowej mamy a nie Justyny. ;-) przepraszam za pomyłkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Uzywala ktoras z was pieluch z lidla? Podobne do dady, lepsze, gorsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Aga- ja ostatnio kupiłam te tańsze - bo też są dwie wersje jak w biedronce i jak dla mnie prawie identyczne jak te z biedronki w zielonym opakowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Witam :D ooooo jakie cudowne wiadomosci siepniowa mama :D GRATULACJE 🌼 Zapytam sie prosto z mostu, nie za wczesnie na kolejne dziecko ? Nie dawno urodzilas.... Poki co nie wiem ile kosztuje prywatna wizyta u pediatry.U mnie w miescie sa 3 gorace nazwiska pediatrow i podobno jest b. ciezko dostac sie pomimo,ze prywatnie przyjmują. My za tydz.dowiemy sie ile wazymy :) Jeszcze czekam ze zmiana gondoli na spacerowke :] gośćaga83 - a wiesz,ze pare dni temu mialam kupic pieluchy z Lidla ale za duzo mialam do dzwigania :/ takze porowniania, jeszcze, nie mam :) Dzis zjadlysmy pierwszy raz brokula i posmakowalo coreczce :D Tez dzis pierwszy raz jedzac banana wzielam lyzeczke i podalam corce,zjadla az sie uszy trzesa;) Dziewczyny, kiedy podalyscie 1wszy raz miesko ? Kiedy mam isc na polowanie krolika ? ;) ;) Kiedy wprowadzic gluten pod postacia kaszy mannej ? Dobrej nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa mama-gratulacje ;) u mnie corka nie chce jesc zupek, starsza tez tak miala... pluje, buzi nie chce otwierac.. wciskam na sile doslownie. a jeszcze nie dawno ladnie jadla. wazy 9700, ubranka 74-86, zalezy jaka rozmiarowka. w wiekszosci 80-86. u mnie dalej koszmarne noce, czasem serio chce uciekac... podziwiam Was dziewczyny, ktore maja wiecej dzieci niz dwoje. ja ledwo przy dwojce wyrabiam :o z naciskiem na ledwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgo Twoja syt przypomina dosc mocno moja. tez mialam problemy zdrowotne, ktore mogly przeszkodzic w zajsciu w ciaze... wiec postawilam na los ;) szybko mnie zaskoczyl :D skoro pragmiesz drugiego dziecka, moze nie planuj... niech los zdecyduje a miedzy czasie kontroluj tarczyce ;) trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Kora - obawiam się tylko czy kłopoty kłopoty tarczycą mogą mieć jakiś negatywny wpływ na płód? Czytałam, że tak i że istnieje większe ryzyko poronienia. Cecysia- ja rozszerzalam dietę po 5 miesiącu- najpierw same warzywa, później kaszka bezglutenowa, owoce. Po ok 1,5 miesiąca podałam córce pierwszy raz mięso. Ok 7 miesiąca wprowadziłam jajko i gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
DZiewCzyny a Macie jakieś glupie i wyrażające Was komentarze dotyczące sposobu żywienia dziecka czy tylko ja się obracam w takim dziwnym towarzystwie? Chociaż ja j tak dość mocno "poleciałam" z przyspieszeniem wszystkiego ale wszystko za zgodą pediatry a i tak wg spoleczenstwa zwalszcza starszego pokolenia robię wszystko źle. Ja nie pamietam juz jakie odstępy robiłam pomiedzy wprowadzaniem nowosci ale specjalne nie bałam się nowego, jednak było podobnie jak u gosc malgo jednak wszystko szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33l
Tam ma byc krytykujac was a nie wyrażając was ehhh przepraszam ogólnie za pisownię ale czasami piszę ma raty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Kora moj tez ma szczekoscisk na widok zupy. Trudno. Syn nie jadl wcale i nie umarl. Corka za to super jadla. Teraz maly uwielbia owoce, kaszke, poczatkowo brokul mu smakowal jednak po ostatniej chorobie juz mu nie smakuje. U mnie nikt nie komentuje tego co robie, no chyba ze babcia wczoraj akurat byla u mnie jak najstarszy wrocil ze szkoly i dostal opierdziel to stanela w obronie biednego wnusia. Ale tego co robie z najmlodszym nikt sie nie czepia. No poza dobrymi radami ze powinnam przestac karmic bo chuda jak szczur jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Moja kolezanka tez ma dwojke dzieci, po 3 miesiacach od porodu byla znowu w ciazy, do tego meza ciagle nie ma bo jest znanym sportowcem i wieksza czesc roku jest za granica. Dziewczynki ma juz odchowane a teraz maz wspomina ze chcialby syna to ona dostaje gesiej skorki. Wizja kolejnych 4 lat w domu ja przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Justyna, olewaj tych krytykujących, nie ma to jak obcy, inni ludzie wiedzący lepiej co potrzeba Twemu dziecku. U mnie moja mama wiecznie twierdzi, że moje dzieci niedożywione, bo nie jedzą mięsa i mleka i takie wg niej zabiedzone. Lepiej jej się podoba synek brata (ma nadwagę), że taki klocuszek fajny. Spotkałam się też ze zdziwieniem dlaczego jeszcze karmię piersią, przecież to sama woda już:-)Tylko mnie nie denerwują takie uwagi, mi by do głowy nie przysżło komentować sposobu życia czy żywienia kogokolwiek, nawet jeśli jest on inny niż mój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgo - ja miałam w ciąży niedoczynność tarczycy, często kontrolowałam tsh. Moja gin twierdziła, że jeśli jest ono podwyższone >2,5 to może dochodzić do poronienia. Czytałam też, przy wysokim tsh może być problem z zajściem w ciążę. Jeśli będziesz to kontrolować i przyjmować leki to wszystko będzie pod kontrolą...Jeśli masz silny instynkt macierzyński to działaj, nie ma na co czekać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Dzięki dziewczyny za gratulacje! Jesteśmy z mężem prze szczęśliwi:-) Cecysssia - wg mnie nie za wcześnie. Rodziłam sn, więc przeciwwskazań medycznych do kolejnej ciąży nie ma. Chcieliśmy małą różnicę wieku między dziećmi i udało się... Ja podobnie jak dziewczyny najpierw wprowadzałam warzywa, później owoce, kaszki, jajko, mięso, rybę. Teraz córeczka już właściwie je wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Witajcie :D sierpniowa mama - jeszcze raz gratuluje :D Wiesz,ze ja zaraz jak wyszlam z porodowki powiedzialam,ze za rok max 2 lata chce kolejne dziecko :D :D Tearz mysle,ze za 2 lata .....zreszta, stara jestem juz :P Dzieki dziewczyny za odp. :D A jajko w jakiej postaci wprowadzilyscie? Np,w biszkopcie czy do raczki i hoop do buzi ? :) Od przyszlego tyg,chce gotowac zupki i deserki.W koncu moze naucze sie :) Poki co same sloiczki,czasami sama ugotuje marchewke i podam bo to jest proste hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Popieram wypowiedzi dziewczyn zeby nie brac do siebie uwag innych....tych " madrych cioc ". Wiadomo,warto wysluchac ale jak setny raz ktos poucza bo zle sie robi to.... 😠 My siedzimy w domu.kolezanki zostaly w NL. Pare jest tutaj na miejscu ale pracuja, maja swoje rodziny...nie ma mnie kto pouczac oprocz mamy mojej haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Kazde dziecko ma inne potrzeby i pouczanie czego nie powinno jesc nic nie da. Moj najstraszy zyl na mleku, owocach i jogurtach, bez zup i jest naprawde silnym i zdrowym nastolatkiem. Typ sportowca. Corcia jadla wszystko, teraz ma 5 lat i juz niestety ma swoje smaki i np pierogow nie tknie. Nie zmuszam. Maluszek dzis zjadl odrobine zupki ale jak nie bedzie ich lubil to tez swiat sie nie zawali. Bedzie jadl owoce, kaszki, z czasem pewnie pieczywo, wedline. Ja tez wychowalam sie bez nabialu i ponoc bez miesa. Zyje i mam sie dobrze. Moja mama mowi ze kisiel to bylo danie glowne i owoce. Do tej pory za miesem nie przepadam, a bez wedlin tez przezyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Pewnie,ze nic sie nie stanie jak dziecko czegos nie bedzie chcialo jesc...nie popadajmy w paranoje :D Wiecie co,jestem na etapie szukania krzeselka do karmienia....mozecie podzielic sie ktore jest ok a ktore nie ? :D Dobrej nocy zycze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
A ja sie zastanawiam czy kupic malemu jakies buciki na spacery, chociaz wiem ze niemowlaki wykopuja te buty. No ale co na nozki zalozyc do spacerowki? Wystarcza skarpety? Moje starsze na wiosne juz chodzily a zima byly w kombinezonach wiec nie mialam tego problemu. Jak bedziecie robily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Dziewczyny, ile Wasze maluchy mają drzemek w ciągu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×