Dlaczego inteligentni i wrażliwi faceci to dla kobiety śmiecie, a tępi, prymityw

Dziękuję za kolejne przykłady i dresiarskie określenia na cechy, którymi gardzicie. Dzięki temu przybywa dowodów na potwierdzenie mojej tezy. Jakąż silną nienawiść i pogardę budzi w was wrażliwość, dobro oraz zwykłe ludzkie odczuwanie strachu (nawet obszerny post tutaj powstał), dzięki temu mamy obraz sprzeczności deklaracji kobiecych co do ich preferencji z faktycznymi upodobaniami. Wiem, że chcecie niewrażliwego durnia, który nie boi się kiboli (a tylko debile się nie boją), wasza pogarda dla strachu (normalnej cechy ludzkiego układu nerwowego) jest na to dowodem. Macie jeszcze jakieś wątpliwości, że kobiety chcą niewrażliwych debili? Bo tylko tacy się nie boją, a widać jawną pogardę wobec strachu.

https://chattorblog.wordpress.com/2016/10/02/o-meskiej-wysokiej-wrazliwosci-w-relacjach-z-plcia-piekna/

Na zakończenie dodam, że skoro kwalifikujesz się do tej samej grupy co trzymający własną kupę w dłoni Przemek - czyli jesteś schizofrenikiem bez lub z prawem do renty - to masz rację. Fundamentalnie masz rację. Jestem kobietą i naprawdę sądzę, że takie wrażliwe odchody jak ty i Przemek jesteście prymitywami, śmieciami, mizoginami i zasługujecie na splunięcie. Zatem jest prawdą, że takie świry jak ty są pogardzane przez kobiety, bo i jest czym gardzić. Gratulacje! Dowiodłeś swego, patologiczny schizofreniku. Potrzymaj w dłoni gówienko Przemka, wtedy dopełnisz całości obrazu.

Napisałam, tępy patusie, że jesteś z natury dresiarzem, ale nie do końca, bo jesteś tchórzem. Strachem się nie gardzi. Tchórzostwem i dresiarską patologią owszem. Jesteś dresiarzem, ale tylko w swoim mikrym rozumku.

Zabijcie mnie, ale ja akurat zgadzam się, że Przemek jest inteligentny i gdyby wychował się w innej rodzinie byłby zupełnie innym człowiekiem. To, że ma totalnie zryty beret i robi obleśne rzeczy, to już inna sprawa. Z tego co pisał, to ma pier/donlniętą matkę i zresztą widać, gdzie się wychował. A ty autorze? Co u ciebie w życiu się zadziało, że jesteś taki zryty? Bo nie wierzę, że konfrontacje z dresiarzami tak bardzo wpłynęły na twoją psychikę. Jeżeli tak, to jesteś dupa a nie facet. Swoją drogą, trochę dziwne, że wciąż spotykasz na swojej jakichś dresiarzy czy patoli. Skoro czujesz taką więź z Przemkiem, niewątpliwie macie wiele wspólnego. Przemkowi jeszcze trzeba oddać to, że czasami ma przebłyski świadomości (wręcz normalności) i przyznaje, że mu na mózg padło. A ty z uporem maniaka twierdzisz, że jesteś po prostu inteligentnym wrażliwcem, a wszystkie kobiety są "be". Jak można swoje niepowodzenia życiowe zwalać na jakąs tam grupę panien, co za badboyami latają? Trochę nie wierzę też w tą twoją dziewczynę. Ludzie będący w szczęśliwych związkach mają harmonię emocjonalną, której u ciebie zdecydowanie brak. Zajęci faceci nie piszą po prostu w ten sposób o kobietach i mają głęboko w pompie inne kobiety, które to niby lecą na tępaków.

Ale ból d*py. I co z tego, że wybieramy nadzianych osiłkow. Sama takiego wybrałam i mam piękne, utalentowane i zdrowe dzieci. Starczy im mojej inteligencji i kasy tatusia. Myślisz że jestem przez to nieszczęśliwa? Dziękuję za alternatywę. Mizerny okularnik z zaburzeniami wzwodu od nieustannej masturbacji i wprost proporcjonalnym mniemaniem o sobie. Hellou, pobudka! Inteligencja to nie wiedza, to również umiejętność jej wykorzystania. Skoro byle pierwszy lepszy osilek ma od ciebie lepszą pracę, brykę i sprząta ci laskę sprzed nosa to jesteś frajerem. Twoja inteligencja to obraz tego co cię otacza.

... i do czego doszedleś.

17:44 Ale ty nie jesteś wrażliwy, ani dobry! Ty jesteś dresiarzem, którymi gardzisz, ale chowasz się za książkami + boisz się postawić. Gdybys się przemógł, to siedziałbyś na jednej ławce z tymi swoimi chłopcami z twoich mokrych snów. Naprawdę nie szkoda ci czasu i życia? Jojczysz na babskim forum, piszesz wciąż to samo i wyzywasz. Nie lepiej oddać krew, albo coś poczytać? W końcu taki jesteś cudowny i genialny. Jeśli już narzekasz, to nie lepiej na inny forum, wraz z innymi dresiarzami i facetami przesiąkniętymi nienawiścią?

19:15 To dla was typowe, jak pojawi się dobry, wrażliwy facet to każdemu będziecie wmawiały, że on jest tak naprawdę zły, ch*jowy, podły. Podchwycicie pierwszą lepszą okazję, doprowadzicie do osteczności, a potem jak wybuchnie to wyskoczycie z paplaniną jaki to on straszny nie jest, bo użył paru bluzgów (same używacie w tym czasie 3 razy gorszych), z kolei każdego patosa, dresa, przystojniaka 190 będziecie usprawiedliwiać nawet, gdy kradnie, napada, zdradza, bije, albo po prostu jest płytki i głupi, egotyczny, ale "misiaczek w głębi duszy jest dobry i wrażliwy". Tylko, że ja się na te gierki nie nabiorę, bo znam to od podszewki. Same siebie możecie tym oszukać i skutecznie wam to wychodzi, bo idiotce łatwo sobie coś wmówić.

Autor żyje we własnym świecie, kompletnie oderwany od rzeczywistości. Tak się zastanawiam co daje facetowi wylewanie własnych frustracji na kobiecym forum. Niby kobiety są be ale gość siedzi na forum dla kobiet zamiast przenieść się na forum dla inteligentnych mężczyzn :)

gość wczoraj Dla ciebie typowe jest to, że jak widzisz faceta, który nie jest mrukiem i, nie daj Boże jest towarzyski, przystojny i ma 190, to jest on twoim zdaniem "tępakiem". Swoje frustracje i nieudacznictwo życiowe nazywasz natomiast "wrażliwością". Sam siebie możesz oszukiwać, idiota sam sobie wszystko może wmówić.

11:28 Dla was kobiet to jest tak, że widzicie wysokie ciacho, znacie faceta od pięciu sekund, albo od doby, powie coś śmiesznego i już jest mądrym, wspaniałym, dobrym, szlachetnym, inteligentnym człowiekiem. Nie zainteresujecie się, jaki jest naprawdę, bezrefleksyjnie łykacie wszystko, każdą ściemę i dajecie się ponieść emocjom, motylom w brzuchu. Potem okazuje się, że u was w brzuchu rodzi się kolejny debil, patos, dureń, a wasz "wesoły" i "serdeczny" ekstrawertyk ulotnił się w nieznane, albo wrócił do żony, czy poprzedniej szmaty. Potem mamy wysyp narzekań na forach, jak to źle kobiety są traktowane i nie ma dobrych facetów, a jak pojawia się dobry, wrażliwy facet to ur******* wam się automatyczna, fizjologiczna odraza, która sprawia, że kipicie z wściekłości i nie możecie powstrzymać się od zwyzywania, doj*bania, zniszczenia nieudacznika, z "zaburzeniami". Oczywiście wasi męscy ekstrawertycy zaburzeń, fobii, depresji, lęków nie mają, ponieważ ich psychika jest biologicznie tak niezłożona, że wyklucza takie skomplikowane procesy.

07:43 Ja nie żyję we własnym świecie. To wy zaślepione hormonami do ostatniej chwili bronicie tępaków, idiotów. Nawet wtedy, gdy policja ich zgarnia to okładacie funkcjonariuszy torebką, a co dopiero, gdy tylko jest towarzyskim półgłówkiem, to tak niewielka zbrodnia, ze z misia da się zrobić geniusza, tytana intelektu, o gołębim sercu.

Oczywiście wasi męscy ekstrawertycy zaburzeń, fobii, depresji, lęków nie mają x To chyba akurat dobrze. Kto by chciał miec partnera z zaburzeniami czy fobiami? Z obniżonym poziomem testosteronu, który kuli się w kłębek, bo jakiś patol puścił mu wiązankę :D Kobiety rzucają cię nie dlatego, że są zauroczone "tępymi ekstawertykami". Kobiety nie chcą po prostu gościa z zaburzeniami, który płacze na forum, że go dresiarz obraził :) Jeżeli w twoim otoczeniu są pary, które są odwiedzane przez funkcjonariuszy policji, to serdecznie współczuję. I proponuję zmienić środowisko na mniej patologiczne. A ciebie, obawiam się, odwiedzą niedługo panowie w białych kitlach.

13:30 No jasne, lepiej mieć bez zaburzeń, ale totalnego debila i prostego człowieka, nie? Ok, tylko czemu takich niezłożonych półgłówków nazywacie mądrymi i inteligentnymi. Nazywajcie chociaż rzeczy po imieniu, wasi faceci to debile.

Mój chłop zna 5 języków, trzy na poziomie zaawansowanym, dwa na średnio. Ma inżyniera, zna ponad 10 języków programowania (i strony web, i roboty), lubi grać w gry komputerowe, czytać traktaty filozoficzne typu "Lewiatan" oraz o działaniach zbrojnych Mossadu, a także zna dobrze historię naszego kraju. Z matematyki i fizyki miał 4 i 5. Sam zbudował swój komputer, umie się jednocześnie dogadać w każdej sytuacji i na pewno nie trzęsie portkami ze strachu przed jakimiś wymyślonymi dresiarzami. Nazwiesz mojego chłopca debilem, autorze?

Nie bierz kobiet na litość. One niczym tak bardzo nie gardzą jak słabością u faceta. Poważnie. Możesz mieć wyrok, blizny na twarzy, ciągle k*****a k*****, ale nadal w ich oczach będziesz facet, na pewno nie idealny i wymarzony ale jednak, a wystarczy że ty dobry chłopak raz opuścisz gardę i okażesz słabość to masz pozamiatane na amen. Tracisz szacunek od razu. To jest instynkt, który im mówi "słabe geny". Musisz grać, niestety.

A jakie ty masz osiągnięcia na koncie? Co umiesz, co znasz? Pysznisz się swoją...inteligencją, ale nie dajesz na to konkretnych dowodów. Rzucasz jedynie ogólnikami, generalizujesz, posługujesz stereotypami, argumenty wykręcasz kota ogonem. Nie umiesz podjąć rzetelnej dyskusji, erystyka, mówi ci to coś? Pytam się: co TY osiągnąłeś, że śmiesz twierdzić, że wszyscy wokół ciebie tom takie niższe formy życia?

Słabością nie gardzę. Wąskimi horyzontami owszem, a takie przejawia autor na każdym kroku.

Aha, autorze, nie jesteś wrażliwym mężczyzną. Wrażliwość kojarzy mi się z empatią dla otoczenia, ty zaś jesteś przepełniony nienawiścią i goryczą. Sama taka byłam, umiem rozpoznać. :)

gość dziś 13:30 No jasne, lepiej mieć bez zaburzeń, ale totalnego debila i prostego człowieka, nie? Ok, tylko czemu takich niezłożonych półgłówków nazywacie mądrymi i inteligentnymi. Nazywajcie chociaż rzeczy po imieniu, wasi faceci to debile. x Taki wniosek wysnułeś? I ty masz się za inteligentnego? Nie, lepiej żeby nie był debilem i nie miał zaburzeń. A ty jesteś i debilem, i masz zaburzenia.

A, podam jeszcze najsłynniejszy przykład, choć podejrzewam, że spłynie to po tobie jak po gęsi. Einstein, w którego inteligencję raczej wątpić nie możesz, był.*******czem. Zdradzał swoją żonę regularnie i jeszcze zapisał jej umowę, według której nie mogła się słowem sprzeciwić. Zapewne mu przyklaśniesz, bo hipokryzja to twój konik? :)

Autor sprawia wrażenie jakby miał pewne braki w myśleniu, więc chyba laski powinny na niego lecieć, co?

kobiety, kobiety od nich się wzieeeeło caałe zło swiata, kto, KTO sie pytam??? zrodził hiiitttleeera he he? albo...stalina, a matka jego opiekkowała sie nim, a to taki zwyrodnialec a ona nic! To jestt dramat! Powtarzam wam tu jak stojee kieedyś tom sie skończy, tak skonczy się! Bedzie tylko placzz i szloch i trzaskanie zębów z bezsilności gdy ciii pozałowania godni ekstawertycy ci bezmózgowi ci dresiarze ci ci zaczną BIĆ i BIĆ i BIĆ i nie bedzie tego konca!!! ...gorzej mi gdzie te leki

Otóż to! Nie ma niestety w przyrodzie podziału binarnego, jeśli chodzi o osobowość. Nie ma wyłącznie biednych, wrażliwych chłopców, uciśnionych inteligentów i wrednych, prostych, przystojnych dresów. Dziwi mnie w ogóle, jak może ci się wydawać, że dresiarz = przystojny. Zapewne trafiają się dresy z bardziej regularnym ułożeniem kości czaszkowych, ale na ogół ich twarze są brzydkie, tępe i zdradzają złą naturę.

I powiedz mi, czym właściwie jest twój własny ojciec? Uciśnionym introwertykiem? Ale w takim wypadku, według twojej logiki, jesteś synem ekstrawertyka i kukułczym jajem podrzuconym introwertykowi. Bo przecież nie możesz być biologicznym synem introwertyka, prawda? A jeśli jesteś synem ekstrawertyka w związku małżeńskim z twoją matką, to twój ojciec chyba cię emocjonalnie zaniedbywał?

Dziwne to, dziwne. Braki w myśleniu na pewno ma, pluje nienawiścią i agresją, nie potrafi myśleć logicznie. Zatem dziewczynki powinny do niego lecieć jak muchy do miodu.

gość dziś Aha, autorze, nie jesteś wrażliwym mężczyzną. Wrażliwość kojarzy mi się z empatią dla otoczenia, ty zaś jesteś przepełniony nienawiścią i goryczą. Sama taka byłam, umiem rozpoznać. usmiech.gif x Inteligentny też nie jest. wesoły i towarzyski facet to dla niego automatycznie debil, bo badania wykazały taką korelację :) przystojny, pow. 190 = damski bokser :) im bardziej przystojny i im wyższy, tym mniej głupszy :) Cechy pożądane to: fobie, zaburzenia, aspołeczność i zaniżony poziom testosteronu, tudzież uszkodzone jądra (proponuję poczytać wpisy na poprzedniej stronie :) )

I, logicznie biorąc za twoje wypowiedzi, jeśli jesteś synem ekstrawertyka, genetycznie powinieneś mieć jego cechy, bo twierdzisz, że z dresów rodzą się dresy. Jeżeli zaś jesteś biologicznym synem introwertyka, to przeczy to twojemu twierdzeniu, że kobiety wybierają wyłącznie dresów...

14:35 Aż strach mi chodzić po stolicy, bo wszędzie tylko dresy 190 cm wzwyż i inteligenciki ukrywające się po domach! :D