Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MożeJednakTu

Żebromarchewka

Polecane posty

Gość gość
Hg u mnie nie widac tych tematow po prawej stronie :) mam maly ekranik i tego w telefonie nie ma. Gdy mialam laptop to widzialam te tematy K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz tam nocki! Wstań Kasiu przed siódmą w środku nocy, to już masz dosyć . A jeszcze po takiej traumie pracować? To chyba tylko Kasia potrafi :-) ;-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliście gdzies w ciepłych krajach ? Albo zimnych? Ja nigdzie nie bylam oprocz tych tutaj Niemcy Dania Szwecja Holandia Czechy , same nudy. Moja kolezanka leci w czerwcu na Malte. Byla juz w wielu miejscach K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:13 hahahaha w nocy przed siódma hahaha Podobalo mi sie jak kiedys napisales "dobranoc " o 7 rano haha, buzia sama mi sie smiala K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia ma budzik na 7 a ciagnie do 7:30 w lozku , piekne pol godziny i oby sie nigdy nie skonczylo :P Kiedys te pol godziny minelo i nastepne pol i nagle patrze 8 i jakby mnie ktos prądem , wystrzelilam jak z procy. To byl stres K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie jestem nocnym markiem W tym dorosłym i odpowiedzialnym pilnuję jednak sześciu godzin snu. Kiedy jednak nie muszę wstawać, bo jest np. weekend, wtedy i do białego rana coś sobie poczytam, posłucham, pomyślę :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nocny Marek :) ;) Marek? :) Kasia juz kombinuje ;) Tez lubie czasem dlugo posiedziec ale jak posiedze tak dwa trzy dni to pozniej juz nastepnego dnia wieczorem szybko zasne. Dopoki sie nie poloze to nie zasne a jak poloze sie w klebuszek to oczy odrazu sie zamykają. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia dziś "... same nudy. Moja kolezanka leci w czerwcu na Malte. ..." Tam to dopiero nudy! :-) Współczuję koleżance ;-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz temat pokazuje sie tez na ogolnym. Zajrzalam tam na chwile chcac zobaczyc jakie tematy sa ( oczywiscie durne jak zwykle) i nasz temat tez byl z spisie. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Hg wspolczujesz jej nudow na malcie ? :) nudno tam ? No tak , masz racje , nudno i goraco, wolalabym w chlodzie ustawiać Pingwinki :) przynajmniej mile zajecie. Ona lubi jezdzic w takie miejsca bo kocha sie wygrzewac bo to zmarzluch. Ciagle jej zimno i lubi non stop lezec na plazy, fuj K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia Konkretnie Ci odpowiem Dla mnie ta cała Europa i "wystrzałowe" miejsca w świecie to jeden wielki, nastawiony na turystów Disneyland. Taka "biedrona" Chciałbym np. przemierzyć Rosję od zachodu po wschód albo od wschodu po zachód :-) To te klimaty, które mi odpowiadają. A schodząc na Ziemię Polska jest PRZEUROCZA!!! :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze pozniej napisze :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracam dzisiaj z Mszzy św. z moodlitwą o uzdrowienie. Idziemy radośnie przyjaciółką i jej 12letnim synem naładowni cudowna atmosferą i rozmawiamu pod wrażeniem miłości Boożej. Dookoła jest ciemno, wietrznie i zimno. Godz. przed 23 i wchodzimy z jasnej ulicy na zalesiony plac. Z ciemnego placu z nadprzeciwka wyłania się dwóch zakapturzonych mężczyzn i jeden z nich na nasz widok radośnie podnosi do góry ręce jakby spotkał dawno niewidzianych przyjaciół i na nasz widok przechodząc obok z radoscią w głosie zawołał: "Dzień dobry, życzę wam dużo zdrowia i s..." I nie słysząc co dalej było równie radosnym tonem zawołałam: "dziękujemy i wzajemnie" A tu moja przyjaciółka wybucha gromkim śmiechem. Ja konsterbacja. Jej syn, który ma uzdrowione jedno uszko z niedosłuchu, pyta się o co chodzi, o co chodzi... Odwracam się a tamci też si

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
Wracam dzisiaj z Mszzy św. z moodlitwą o uzdrowienie. Idziemy radośnie przyjaciółką i jej 12letnim synem naładowni cudowna atmosferą i rozmawiamy będąc pod wrażeniem cudów miłości Boożej. Dookoła jest ciemno i mocno wietrznie. Godz. przed 23 i wchodzimy z jasnej ulicy na zalesiony plac. Z ciemnego placu z nadprzeciwka wyłania się dwóch mężczyzn i jeden z nich na nasz widok radośnie podnosi do góry ręce jakby spotkał dawno niewidzianych przyjaciół i na nasz widok przechodząc obok z radoscią w głosie wołał: "Dzień dobry, życzę wam dużo zdrowia i s..." I nie słysząc co dalej było równie radosnym tonem zawołałam: "dziękujemy i wzajemnie" I tu przyjaciółka wybucha gromkim śmiechem. Jej syn, który ma uzdrowione jedno uszko z niedosłuchu, pyta się o co chodzi, o co chodzi... Odwracam się a tamci też się odwracają po drugiej stronie ulicy i się głośno śmieją a przyjaciółka ze śmiechem: "chyba nie usłyszałaś do końca" Okazało się, że panowie nam życzyli dużo zdrowia i seksu. No i kulturalnie na nie odpowiedziałam... dziękujemy i wzajemnie ;) x Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
No i piękny dubel przy okazji teraz wyszedł. To znak, że lepiej w nocy spać niż pisać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ludziki . Witaj Oliwko, robilam z corka ciepla kolacje dla ich dwojga no to juz nie weszlam i nie widzialam ze napisalas , myslalam ze juz Cie nie bedzie :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oliwko no to rzeczywiscie śmieszna przygoda z tymi kolesiami. Fajnie wyszla Ci odpowiedz ;) musieli byc zadowoleni ze fajnie odebralas ich slowa hahaha, fajnie musialo to wygladac a maly chłopiec jak złapał odrazu sytuacje hehe K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg jesli chodzi o mnie to duzo zachodu dla mnie z tymi wyjazdami, samochodem na lotnisko , pozniej lot i caly cyrk z przyjęciem do hotelu i ogarniecie sie tam- zmarnowany czas. Jesli by mozna bylo tak zebym przeniosła sie tam w jednej chwili to tak ale te przygotowania to mnie przerazaja :) kolezanka inna byla traz w Czechach i od strony Czech wjechała na Śniezke . Ja wole Polska strone , nie lubie Czech K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie płaciła 1800 od osoby i jescze bedzie musiala miec dodatkowo kase, ja wole zbierać na dom :) W przyszłym tyg przyjda do mnie sprawdzać komin , moj strażnik czujnik gazu ( kupilam w castoramie za 100 zl) strasznie piszczal gdy zmywalam naczynia a pozniej gdy bylam pod prysznicem. Jednego dnia byl wiatr silny gdy piszczal , momentalnie otworzylam okno i zaczelo spadać. Doszło jednego razu do 200 a za pierwszym razem 152 i odrazu otworzylam okno. :) piec jest w kuchni przy zlewie ) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Kasiu To miłe, że posłuchałaś rad i ściągnęłaś kominiarzy :-) Ten tlenek węgla lubi się usadowić przy samej podłodze ... A TAM PRZECIEŻ ŁAZI KOT !!! x Może zajrzę dzisiaj do Was na jakieś sekundy, bo muszę się zorganizować na kolejną akcję :-) Tym razem koło Wrocławia A gdzie? A tam: https://naforum.zapodaj.net/f51ebb46492a.jpg.html Schodki do nieba :-) Może mnie nie zwieje z tej setki :-D Miłej soboty! H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli dlatego kot czesto wymiotowal bo zbiera caly syf czadowy z podlogi. Uwazaj na siebie na wieży. Ona juz jest wybudowana i musisz cos na niej zrobic tak? Czy taka samą od podstaw bedziesz budował? Dobrze zawiaż sznurowki, zeby Ci sie noga nie obsunela :) Oliwka zauwazyla odwiazaną ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie Kicia U nas tu się mówi - jeżeli jedziesz na południe Polski, musisz pokonać jakiś odcinek autostrady A4 i przeżyłeś, to znaczy, że jesteś nieśmiertelny i nic cię już nie zabije :-D Wieże zabijają trochę rzadziej ;-) Ok, obiecuję, że tym razem zawiążę sznurówki x To teraz już wiemy dokładnie czego życzyć Olivce, żeby sprawić jej radość i pozytywnie naładować akumulatorki :-) ;-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
Wczoraj wyjechałam przed godz. 18 na Wieczór Uwielbienia i wróciłam ok. 23. Dopiero w łóżku na dobranoc Was przeczytałam. I nie mogłam się powstrzymać żeby nie napisać o tej sytuacji wieczorową porą ;) Tak to jest jak człowiek czegoś niedosłyszy i ewangelizacyjnie pochodzi do każdego :D No ale jak się słyszy "wszystkiego dobrego i dużo zdrowia..." no to jak nie odpowiedzieć "dziękujemy i wzajemnie" szczególnie jak się wraca po Msszy św. z moodlitwą o uzdrowienie :) 🌻 gość dziś "To teraz już wiemy dokładnie czego życzyć Olivce, żeby sprawić jej radość i pozytywnie naładować akumulatorki" x jak dla mnie w tym staropanieńskim momencie to "dużo zdrowia i s...słodyczy" bardziej się liczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
gość wczoraj "Ostatnio napisałem Olivce, że lubię ją poczytać pomiędzy wierszami. Teraz tylko dodam, że wg mnie całe nasze życie toczy się pomiędzy wierszami" x Tak jak w życiu... :) Człowiek żyje - fizycznie na ziemi - symbolicznie a jego życie rzeczywiste toczy się... w dusszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale numer pomyslalam o tym samym co Hg ale glupio mi bylo napisac wtedy haha Teraz napisze hehe duzo duzo duzo ...... milosci Oliwko ;) wiesz jakiej , takiej i takiej ;) duzo przytulania seksu i kochania haha Prosze o wybaczenie , jestem świadoma swej glupawki ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oliwka mysle ze sie nie pogniewa bo skoro nie pogniewala sie na tych kolesikow hehe ;) to tymbardziej na nas :P K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
gość dziś Kiciu, dziękuję :) I wzajemnie ;) Z tym, że pozwól, że te życzonka sobie pozostawię do zrealizowania po ślubie :) Wcześniej nie przewiduję ;) Od kiedy się nawróociłam teraz staram się żyć wg XII przykazań i całkiem dobrze mi z tym :) I dlatego też każdemu polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oliwko seks po slubie, bardzo madre postanowienie :) Nie wiem czy teraz sa tacy panowie ktorzy wytrzymają do slubu ale z calego serca Ci zycze takiego :) a moze juz masz na oku takiego :) czyli jak bedzie slub to bedzie seks a jak bedzie seks to bedzie dzidzia a jak bedzie dzidzia to bedziemy wujkami Czyli juz wiemy dlaczego narazie nie ma dzidzi :):) ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkaniebieska
gość wczoraj "Takie myśli to tylko po nocy przychodzą Więc coś za coś" x Kiedy ucichnie zgiełk otaczającego świata wtedy łatwiej się spotkać ze samym sobą. W ciszy lepiej słyszy się swoje własne myśli i myśli pochodzące z dusszy :) Wówczas właśnie łatwiej się skupić i odróżnić te dobre myśli i natchnienia pochodzące z Dobrego Źródła i te pokusy pochodzące od złego. Zastanawiające jest to, że w wielu objaawieniach pisze, żeby moodlić się nocą :) Ci którzy mogą wg swojego stanu. I taka moodlitwa pisze, jest szczególnie miła Przedwiecznemu. Czytałam też (Mistyczne Miasto Booże) zalecenia dla zakonników aby mieć praktykę ducchową by budzić się w nocy na moodlitwę. W innych zalecane są też całe noce moodlitw tzw. Jerycha Roozancowe. Swego czasu jak moodliłam się Nooweenaą Pommpeejaannskaą też nie mogłam się skupić w ciągu dnia i z reguły zaczynałam w okolicach 23-24 i kończyłam po 1,5 godzinie. Wtedy naprawdę odczuwałam jakąś wewnętrznś łączność duuchową w moodlitwie. Coś wspaniałego :) Także coś z tą nocą jest na rzeczy :) Też w jakichś objawieniach czytałam, że godzina 21 to godzina Duucha Świiętego. A wiadomo, że Duuch Świięty Daje wszelkie dobre dary duuchowe i dobre natchnienia i myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×