atomka83 8 Napisano Październik 20, 2020 Aga super, że na USG wszystko dobrze. Jeśli chodzi o seks, to już chyba zapomniałam, jak to się robi, ale może być sucho, bo hormony robią swoje. U mnie też ok, teraz będę się umawiać na echo serca, muszę zrobić jeszcze krzywą cukrową. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Październik 29, 2020 (edytowany) Evi jak u ciebie z okresem? Mama10 jak się czujesz? Dzisiaj poczułam pierwszy raz naszego synka jak leżałam rano na brzuchu bo lubię tak spać czułam jakby takie muśnięcie dwa razy jakby tam w środku był jakiś robaczek i się przesuwał aż się wystraszyłam ale uczucie niesamowite. Aż wstałam i już nie spałam taka szczęśliwa byłam. Blondyneczka co tam u ciebie ? Edytowano Październik 29, 2020 przez agnieszka5g Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Październik 29, 2020 Aga wspaniałe uczucie który to tydzień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Październik 29, 2020 8 godzin temu, agnieszka5g napisał: Evi jak u ciebie z okresem? Mama10 jak się czujesz? Dzisiaj poczułam pierwszy raz naszego synka jak leżałam rano na brzuchu bo lubię tak spać czułam jakby takie muśnięcie dwa razy jakby tam w środku był jakiś robaczek i się przesuwał aż się wystraszyłam ale uczucie niesamowite. Aż wstałam i już nie spałam taka szczęśliwa byłam. Blondyneczka co tam u ciebie ? Hej a średnio się czuje co jest lepiej to zaraz zalamka mdłości i wymioty No i straszne zaparcia nie wiem co mam już stosować Ooo super też już bym chciała być na etapie czucia ruchów 🥰🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Październik 30, 2020 Wczoraj miałam 17+5. Ale to było tylko raz dzisiaj narazie nic nie czuję więc pewnie jeszcze muszę poczekać na kolejne ruchy. Mama10 ale nie masz żadnych plamien? To chyba krwiak się chyba wchłonął. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Październik 30, 2020 10 minut temu, agnieszka5g napisał: Wczoraj miałam 17+5. Ale to było tylko raz dzisiaj narazie nic nie czuję więc pewnie jeszcze muszę poczekać na kolejne ruchy. Mama10 ale nie masz żadnych plamien? To chyba krwiak się chyba wchłonął. Hej no tak krwiak się na szczęscie wchłonąl po miesiącu leżenia praktycznie plackiem. Ale teraz jest jeszcze coś co lekarz nie wie niestety co to jest. Byłam wczoraj na rozmowie z lekarzem który ma ogromne doświadczenie i wiele lat stażu i trochę mnie uspokoił, załatwił mi wizytę u innego super lekarza wizyta w poniedziałek a dzisiaj musiałam zrobić test pappa i do tego specialne beta hcg dopiero za 4 dni wynik więc znowu stres ale staram się myśleć pozytywnie A Ty jeszcze doczekasz się mocnych kopniaczków mnie mój synek tak kopał że aż zebra mnie bolały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Październik 30, 2020 4 godziny temu, Mama10 napisał: Hej no tak krwiak się na szczęscie wchłonąl po miesiącu leżenia praktycznie plackiem. Ale teraz jest jeszcze coś co lekarz nie wie niestety co to jest. Byłam wczoraj na rozmowie z lekarzem który ma ogromne doświadczenie i wiele lat stażu i trochę mnie uspokoił, załatwił mi wizytę u innego super lekarza wizyta w poniedziałek a dzisiaj musiałam zrobić test pappa i do tego specialne beta hcg dopiero za 4 dni wynik więc znowu stres ale staram się myśleć pozytywnie A Ty jeszcze doczekasz się mocnych kopniaczków mnie mój synek tak kopał że aż zebra mnie bolały A coś widzial na USG niepokojącego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Październik 30, 2020 39 minut temu, agnieszka5g napisał: A coś widzial na USG niepokojącego? Tak jakiś woreczek na pleckach i powiedziała że wygląda jej to na przepuklinę Oponowa ale sama do końca nie wie drugi lekarz widząc to na zdieciu stwierdził że to nie jest to a ja po przetrzasnieciu internetu stwierdzam że to może być pęcherzyk zoltkowy który jeszcze się nie wchłonąl. Czekam do poniedziałku co trzeci lekarz powie robiąc mi usg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Październik 30, 2020 1 godzinę temu, Mama10 napisał: Tak jakiś woreczek na pleckach i powiedziała że wygląda jej to na przepuklinę Oponowa ale sama do końca nie wie drugi lekarz widząc to na zdieciu stwierdził że to nie jest to a ja po przetrzasnieciu internetu stwierdzam że to może być pęcherzyk zoltkowy który jeszcze się nie wchłonąl. Czekam do poniedziałku co trzeci lekarz powie robiąc mi usg Ojej to jesteś pewnie w wielkim stresie kochana. Trzymaj się oby to był ten żółtkowy. Daj koniecznie znać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Październik 30, 2020 7 minut temu, agnieszka5g napisał: Ojej to jesteś pewnie w wielkim stresie kochana. Trzymaj się oby to był ten żółtkowy. Daj koniecznie znać. A no jestem w stresie bo na początku krwiak a teraz coś innego. Dobrze dam znac, wizytę mam dopiero o 18:30 więc pewnie troszkę zejdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Evi1705 4 Napisano Listopad 1, 2020 Mama na pewno będzie dobrze ... lekarze też wolą wszystko sprawdzić i w sumie bardzo dobrze bo lepiej mieć pewność że wszystko jest dobrze . Aga ja też jakoś w 17 tyg czułam ruchy i na początku zastanawiałam się czy to wzdęcia czy to jednak to No ja dopiero dostałam okres tak mi się spóźnił ale ze względu na to że jest taka sytuacja z covid nie chce narazie odwiedzać lekarza bo nie widzę tego żeby faszerować się znowu lekami i osłabiać organizm czekamy narazie z mężem na rozwój sytuacji . Sprawdzę oczywiście ten cykl jak wyglada owu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Listopad 9, 2020 Dnia 1.11.2020 o 21:48, Evi1705 napisał: Mama na pewno będzie dobrze ... lekarze też wolą wszystko sprawdzić i w sumie bardzo dobrze bo lepiej mieć pewność że wszystko jest dobrze . Aga ja też jakoś w 17 tyg czułam ruchy i na początku zastanawiałam się czy to wzdęcia czy to jednak to No ja dopiero dostałam okres tak mi się spóźnił ale ze względu na to że jest taka sytuacja z covid nie chce narazie odwiedzać lekarza bo nie widzę tego żeby faszerować się znowu lekami i osłabiać organizm czekamy narazie z mężem na rozwój sytuacji . Sprawdzę oczywiście ten cykl jak wyglada owu Hej u mnie niby wszystko oki jest i to nie jest co podejrzewała moja Pani doktor ta przepuklina oponowa ufff Dzidzia się ładnie rozwija i nawet w 3d widziałam jak buzię otwiera i wkłada paluszka 🥰kolejna wizyta dopiero 23listopada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 9, 2020 Mama10 to super wieści wiedziałam że będzie wszystko dobrze! Ja mam jutro wizytę i już nie mogę się doczekać 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama10 75 Napisano Listopad 9, 2020 4 minuty temu, agnieszka5g napisał: Mama10 to super wieści wiedziałam że będzie wszystko dobrze! Ja mam jutro wizytę i już nie mogę się doczekać Też napewno będzie wszystko dobrze z dzidzią 🥰fajnie że zobaczysz bo to jest piękne ja muszę do 23czekac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 10, 2020 Wszystko dobrze na usg. Mały pokazał co ma między nóżkami i pozwolił cyknąć zdjęcie dla tatusia Połówkowe mam za 2 tyg będzie to 3d już nie mogę się doczekać. Jeszcze czasem do mnie nie dociera że jednak się udało tyle lat starań i jednak marzenie się spelnia. A co tam u was dziewczyny? Dajcie znać. Bo coś wątek nam zanika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Logina 20 Napisano Listopad 10, 2020 ale osoby piszące tutaj rozmawiają o całkiem innym temacie niż jest tytuł, piszą tu kobiety które latami starają się o dziecko a temat brzmi "jakie miałyście objawy implantacji "? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 10, 2020 24 minuty temu, Logina napisał: ale osoby piszące tutaj rozmawiają o całkiem innym temacie niż jest tytuł, piszą tu kobiety które latami starają się o dziecko a temat brzmi "jakie miałyście objawy implantacji "? Tak piszemy innym temacie ponieważ jesteśmy tu już kilka lat i się znamy jedni odchodzą inni przychodzą . Jak ktoś zapyta o implantację to odpowiadamy więc nie rozumiem po co ten komentarz komu to przeszkadza? Nie trzeba czytać jeśli ktoś nie chce. Trochę chyba nie na miejscu zwracać uwagę jeśli się nie zna wątku od samego początku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 19, 2020 Co tu taka cisza nastała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Listopad 19, 2020 No właśnie, ja byłam wczoraj na echo serca płodu, wszystko ok, chociaż trochę za późno ta wizyta, bo najlepiej zrobić do 27 tc, ale przez covid nie było wcześniej terminu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 20, 2020 Dnia 19.11.2020 o 21:00, atomka83 napisał: No właśnie, ja byłam wczoraj na echo serca płodu, wszystko ok, chociaż trochę za późno ta wizyta, bo najlepiej zrobić do 27 tc, ale przez covid nie było wcześniej terminu. Ten covid to nam życie utrudnia chyba wszyscy już mamy tego dość Blondyneczka co u ciebie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 24, 2020 Jestem po półowkowych mały waży 450g wszystko dobrze jest nawet większy o 3 dni Dostałam acard bo przepływ płynu pępowinowego trochę poniżej normy za 2 tyg kontrola mówiła dr że tak może jeszcze być w 21tc. A że mam ryzyko porodu przedwczesnego to musimy kontrolować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Listopad 26, 2020 P pl oAga no to super, już całkiem spory ten maluszek, a wybraliście już imię? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 26, 2020 5 godzin temu, atomka83 napisał: P pl oAga no to super, już całkiem spory ten maluszek, a wybraliście już imię? Tak będzie Oliwier 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelka 4 Napisano Listopad 26, 2020 (edytowany) Cześć dziewczyny Miło do Was dołączyć. Zanim postanowiłam tu napisać najpierw poczytałam trochę waszych perypetii i trzymam za Was wszystkie kciuki! Ja jestem dopiero na początku drogi. To pierwszy miesiąc starań. @ miałam 5.11. - owulację z testów w okolicach 19 i wtedy też się staraliśmy. I pare dni od owulacji czuję dziwne przelewania się i tj delikatne skurcze jajników raz prawego raz lewego. Robiłam wczoraj test ale nic nie pokazal, odłożyłam go i po chyba godzinie był zarys drugiej kreski. Nie wiem czy to coś może oznaczać, choć bardzo bym chciała. Dodatkowo druga sprawa przed owulacją (17.11) zdobyłam szczepionkę przeciw grypie i sie zaszczepiłam (nie sądziłam w sumie, że jest cień szansy aby udało nam się zajść w ciążę w pierwszym cyklu starań, a wiem że szczepionka jest zalecana przed ciążą.) no i we wtorek(24.11) rozłożyło mnie całkowicie - temperatura, spałam cały dzień ledwo żyłam. środa - już lepiej wstałam z łóżka nadal osłabiona, mocno powiekszone wezly chlonne, dziś już mniej ale nadal są powiekszone i nadal oslabienie i bol glowy. Oczywiscie zadnych lekow nie brałam tylko napar z imbiru, gozdzikow, cynamonu z miodem i cytryną. kanapki z czosnkiem, rosołek, i ciepłą wodę z przecierem z malin i rokitnika. I się tak boję że nawet jesli sie udalo to moglo sie zaprzepascic przez chorobę i osłabienie zamówiłam sobie teraz testy ciążowe z krwi do użytku domowego i jutro zrobię, aczkolwiek nie wiem czy powinnam przed spodziewanym terminem @. Dodam, że to są starania o pierwsze dziecko i jestem po 30tce. Pozdrawiam was dziewczyny! Edytowano Listopad 26, 2020 przez ewelka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Listopad 27, 2020 Aga bardzo ładne imię wybraliście, u nas chyba będzie Kubuś. Cieszę się, że wszystko u Was ok. Ja byłam wczoraj u ginekologia i też na razie ok, 30 tc, mały waży już 2,1 kg. Następna wizyta 21 grudnia i wtedy pobierze mi wymaz na paciorkowca. Rety jak ten czas leci. Ewelka wszystko może to oznaczać, mi jak wychodził test negatywny, to już był negatywny zawsze, nigdy się nie zmienił. Przeziębienie raczej nie powinno na tym etapie źle wpłynąć, trzymam kciuki i daj znać. A z ciekawości co to za domowe testy z krwi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelka 4 Napisano Listopad 27, 2020 Atomka znalazłam coś takiego: babycheck-1 wb test ciążowy z krwi ponoć we Francji w szpitalach używają takich Przyjdzie do mnie mam nadzieję w pn to zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelka 4 Napisano Listopad 27, 2020 a jeszcze pytanko, w którym tygodniu ciąży dowiadywałyście się o ciąży? u mnie jest 23 dzień, cykle mam jak w zegarku praktycznie co 28dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atomka83 8 Napisano Listopad 27, 2020 Test najlepiej zrobić w dniu najwcześniej w dniu spodziewanej miesiączki, mi zwykle wychodziły pozytywne w 28/29 dniu cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewelka 4 Napisano Listopad 27, 2020 dziękuję za odpowiedź jeju to jeszcze w okresie starania o dziecko już trzeba się cierpliwości uczyć a akurat to nie jest mocną stroną No nic, parę dni jeszcze będzie trzeba poczekać. Może będę mogła dołączyć do Was, przyszłych mam! Pozdrawiam Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnieszka5g 9 Napisano Listopad 28, 2020 Ewelka witaj! Myślę że test najlepiej zrobić w dniu miesiączki ale jak mówisz że wyszły ci juz dwie kreski to może warto powtórzyć test np jutro? Atomka bo czas leci bardzo szybko zobacz jeszcze dwa miesiące u ciebie. Ja zamówiłam wózek na Black Fraiday czekam z niecierpliwością jak przyjdzie .. zdecydowaliśmy się na Espiro a wy jaki macie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach