Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Ustawjacze

... i piąte w pamięci

Polecane posty

Hehgość dziś Wszystko odrasta, włosy, paznokcie, brzuch po każdej diecie, to dlaczego by nie miała odrosnąć i noga? > Otóż to :) :) :) Dowód dla sceptyków: https://www.youtube.com/watch?v=D7vn1ywLsv0 Nóżka dziewczynki :) Matka: nie gadaj... ale jaja... Ojciec: tak zawsze się dzieje :) widzisz są proste, urosły? Wstań... Chwała! ...ale Moc :) I ta radość rodziców :) a w tle... otwarte Piismo Świięte... :) > Moc Miłości Ojca Niebieskiego 🌻 połączona z wiiarą ojca ziemskiego ma moc czynienia takich i wielu innych cudów dla Jego ziemskich dzieci, które w Niego wiierzą :) Prawdziwie kochający ojciec dla swojego dziecka zrobi wszystko... i ten ziemski i ten Niebieski :) Wystarczy tylko wiierzyć i prosić :) Chwała Panu !!! 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg pytal o mnie to napisze Wam, ze znikne na jakiś czas. Nie chce zebyscie pomyśleli, ze jak kamien w wode wiec postanowiłam napisac, ze mnie nie bedzie. Musze troche wyciszyc sie od tego internetu, bo czasem widze skutki przerobienia sie na necie. Spowrotem zalogować sie nie moge na ten sam login, bo zapomnialam hasła. Zycze Wam przyjemnych chwil tutaj i milej atmosfery i zebyscie wszyscy nawzajem dbali o siebie tutaj i za bardzo nie brali sobie wszystkiego do siebie. Czasem trzeba cos przemilczec bo inaczej mozna by bylo sie pozabijac. Zycie mnie nauczyło troche przymykac oczy na niektore ludzkie zachowania. Gdybym nie przymykala to byc moze niejeden w realu by zarobił ode mnie w ryjek ;) bo wyrywna dosc jestem. Dawniej rzucalam sie troche z pyskiem do ludzi. Po 40 czlowiek sie zmienia, przynajmniej po sobie widze, ze niektore moje zachowania przemienily sie z własnej silnej woli. Zauwazylam, ze to mi sie opłaca w zyciu zawodowym i w domu z corka. Spokoju Wam zycze, tolerancji zrozumienia. Macie tylko siebie na kafeterii, ufajcie sobie i nie podejrzewajcie siebie o nic. Jestesmy normalnymi ludzmi i dlaczego nie mielibyscie sobie ufac wzajemnie. Z mojej strony nic a nic Wam nie grozi. Asia zaufala mi na maksa. Rzadko spotyka sie na forum by ludzie tak ze soba byli dlugo. Dogadujecie sie, fajnie ropostujecie i duzo sie od Was nauczylam. Pa czlowieczkoludzikimarchewkowepingwiniki. Prosze poglaskac Ostrepetrusie po pieknej glowce ode mnie. Olinko drugi dzien postu mam wiec chyba wyprzedzilam Cie ;) . Asiu ..... K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia To, że się musisz wyciszyć jest zrozumiałe. Trzeba umiejętnie dzielić czas pomiędzy realem a netem. Napisz chociaż jedno zdanie dziennie i będzie OK :-) Przecież MUSIMY wiedzieć co u Ciebie! A hasło Ci podeślemy na Twoją pocztę ;-) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia, nareszcie dałaś znak życia :) Już się zastanawiałam czy Ci telefon padł i czy w pracy wszystko dobrze albo czy ze zdrowiem wszystko oki. Już się ucieszyłam i... już mi smutno, że Cię nie będzie tyle jak wcześniej. A tu sobie robisz podwójny post ;) Regeneruj siły i wracaj do nas bo bez Ciebie ten temat dużo traci :) Fajnie, że już sobie zaczęłaś pościk :) Czasem możesz napisać jak się czujesz w trakcie :) W każdym razie ja to na poście na pewno będę jęczeć ;) Jakbyś miała jakieś pytania dot. postu to pisz na maila. Trzymaj się. Już tęsknię :) 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliinka W każdym razie ja to na poście na pewno będę jęczeć ;-) x A od czego masz przyjaciół??? Ja ze swej strony mogę Ci podesłać zdjęcie świeżo upieczonej gęsi, kaczusi, króliczka ... i od razu będzie Ci raźniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehgość dziś "Ja ze swej strony mogę Ci podesłać zdjęcie świeżo upieczonej gęsi, kaczusi, króliczka ... i od razu będzie Ci raźniej" > Oczywiście... tak, tak :D Z tym, że z wytrzymaniem jedzeniowym w trakcie postu po moim 3,5 letnim poście;) to nie ma teraz problemu. W trakcie alergii np. mogłam siedzieć przy świątecznie zastawionym stole z gośćmi i zjadać... tylko pokrojoną białą kapustę :) Nic a nic mnie nie ciągnęło wtedy :) Pozytywem tego było to, że goście również częstowali się poszatkowaną kapustą i bardzo im smakowało :) I w ten sposób też siostrzeńcy lubią chrupać kapustę czy kalarepkę bo jak widzieli, że ciocia je to i oni też chcieli spróbować :) Teraz też jest tak, że kiedy np. gotuję i są u mnie to zawsze przychodzą po surową marchewkę i często proszą o obranie kolejnych :) Wtedy przekrajam im wzdłuż na krzyż i wychodzi im taka ośmiornica o 4 odnóżach i tak je chrupią. Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) A z jęczeniem na poście jest tak, że przychodzą tzw. kryzysy ozdrowieńcze i wtedy człowiek trochę zdycha ale po tym właśnie poznać, że post leczy kiedy ujawniają się chwilowo jakieś zaprzeszłe zdrowotne niedomagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc póki co Wszystkim :) Czas nadszedł by kolejny raz odespać sobotę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Oliinko :-) Nie ma to jak inspiracje! :-D Właśnie chrupię sobie białą kapustę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór, dobranoc, dzień dobry? ;) Po wczorajszym dniu jestem jeszcze zmęczona, a po wzięciu leków o dziewiątej zasnęłam. Przynajmniej opuchlizna zeszła z nad kostki i połowy stopy. Został jeszcze wulkan dookoła miejsca ukąszenia. Mam nadzieję, że do końca tygodnia nie będzie już śladu. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H-g mówiłam, że Kasia musi odpocząć :) Czasem trzeba się zresetować, aby naładować baterię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As28 dziś Pewnie tak, ale bez Kasi jakoś chłodno się zrobiło. U mnie dopiero zaczyna znikać śnieg po nocnych opadach. Przesuwają nam się pory roku. Jak tak dalej pójdzie, przyjdą upały, to będziemy je mieli do listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oliin wczoraj a w tle... otwarte Piismo Świięte... :-) x I to wg ciebie ma autoryzować cudotwórcę ??? Wszyscy jesteśmy uwrażliwieni na krzywdę dzieci a wtedy cel "uświęca" środki, z tym, że nie na pewno OK załączę swój tajemny translator i przetłumaczę ze swojego na Twoje: "diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni" I niech nikogo tu nie zmyli szlachetność intencji, kiedyś się trafi do takiej karczmy co się Rzym nazywa i trzeba będzie opłacić ten rachunek. A żonki na filmie nie pokazali, więc nawet trudno ocenić gościa szanse ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehgość dziś H-g proszę Cię z całego serca, nie kontynuuj tego tematu. Nie po to się mija niektóre wpisy aby nie było nieporozumień i niepotrzebnej szarpaniny nerwów. A to, że Oli wstrzeliła się w nasze żartobliwe "dogryzanie sobie" jak kulą w płot, to nie jej pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o Kasię się nie martw, bo to jej pierwsza przerwa w temacie i musi trochę ogarnąć swoich spraw. Jak już będzie miała czas to do nas wróci z uśmiechem i radością, którą nas zaraża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia Oliinka ma w magazynku same srebrne kule, to się ostrzeliwuje tym co ma :-P Oby nie złapała za patelnię !!! ;-) x Dziewczyny ... nie musicie się "głaskać" ... ale zakopcie w końcu te topory wojenne i zmyjcie z buzi wojenny makijaż :-) Proszę! x As28: "A skąd mam mieć pewność, że mnie po tych lasach nie będziesz ścigał ;-) :-P " No jasne! Jednak chyba tylko po to, żeby w końcu przetrzepać skórę :-D I tu przykra wiadomość :-P Zbyt dobrze znam Twoje tereny, żebyś miała jakąkolwiek szansę się schować :-D Przygotuj sobie lepiej zapasy tej białej kapusty. Przyda się na okłady! :-D :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z białej broni to tylko maczetę mam w domu po dziadkach i chyba dwa toporki, ale nie używane od kilkunastu lat. :D x Ja potrafię się bronić więc w kapustę też powinieneś się zaopatrzyć ;) x A niektórych tematów lepiej tu nie poruszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma tematów "nie do poruszenia" ;-) Bo w tym ogniu hartowała się stal :-D :-P A z tej stali już wyklepałem sobie nawet miecz samurajski Będzie na komary! A może nawet na moskity, kiedy te zmiany klimatyczne się pogłębią ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki As :-D Te kociaki mają tyle pomysłów, że nie da się przy nich nudzić :-) I ten ich zdrowy dystans do spraw tego świata ;-) Ale jak się przebija to lustro w tę i nazad, trudno takiego dystansu nie zachować ;-) x Ugniatanie łapami przerabiam każdego ranka :-) Z tego co wyczytałem jest to taki śmieszny regres kota niewychodzącego. Te koty nie mając możliwości zmierzenia się z trudnościami jakie szykuje im świat za drzwiami mieszkania, psychicznie nie dorastają i czują się ciągle małymi kociętami, a opiekuna traktują za mamę kotkę. Małe kocięta ugniatają łapkami mamę i w ten sposób kocica dostaje impuls do produkcji mleka. Te domowe i niewychodzące robią tak samo, dopominając się o jedzenie :-) Mimo, że już są dorosłymi kotami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak samo ugniatał łapkami mnie i moją przyjaciółkę jej kocur, który gdzieś jej potem zaginął. Ale to było kocurzysko łowne, latające po polach i łąkach, a pozwalał się zakładać na szyję jak szal :D Był cudowny i piękny, a na dodatek tak wisząc zawieszony u kogoś potrafił sobie grzecznie spać. To był ten sam kociołek od którego oberwałam łapką w głowę za nie wpuszczenie pod kołdrę na polówce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej podobał mi się sam początek z tą miseczką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miska ananas i smycz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj oglądałam chyba trzy podobne filmiki i nie pamiętam czy było to w tym, ale rozbrajający był kot wyprowadzany przez dwie świnki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świnki są niegupie ;-) Kiedyś w trakcie swoich eskapad autostopowych trafiłem na gospodarstwo, które zaproponowało mi miesięczną pracę :-) A ja tam wpadłem tylko się obmyć :-D Dostałem pod opiekę 160 szt prosiaków. Kosiłem im zielonkę, gotowałem ziemniaki na parze, które oczywiście im podjadałem, no full servis. Przy podawaniu żarcia do koryta wszystkie świnki stały pod przeciwległą ścianą i czekały na sygnał :-D Tak je sobie wychowałem, dobrym słowem i bez przemocy :-) Inteligencja świnek na poziomie co najmniej psa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehgość dziś "bez Kasi jakoś chłodno się zrobiło" > Jak to dzisiaj przeczytałam to aż zachłysnęłam się pijąc :D Dokładnie. To samo wczoraj pomyślałam :D Kiedy tu zobaczyłam, że Kasi jeszcze nie ma. Zrobiło mi się dokładnie tak, chłodno... I nawet miałam to napisać :D Ale... uznałam, że tutaj co poniektórzy mogliby to opacznie zrozumieć... Więc wracaj szybko Kasiu 🌻 Jak widzisz brakuje Ciebie i brakuje od razu Twojego ciepła właśnie :) 😍 PS.: Cyt.: "nie można, tak bez konsekwencji wymachiwać sobie szabelką" i to też moje myśli i dokładnie moje słowa :D no nie wiem już... ale chyba za dużo tego... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kot z kotką siedzą na murku i rozmawiają: - Kochana, słyszałem, że gospodarz zabiera mnie do kastracji... - Czy będziesz mnie nadal kochać? - Tak, kochany. Cały rok oprócz marca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzie zając z magnetowidem przez las i spotyka niedźwiedzia. Ten pyta: - Zając, skąd masz widelca? - A, dostałem od lisicy. - E, jak to, od lisicy? Przecież ona taka chytra... - No tak, zaprosiła mnie na kolację, postawiła winko, potem się rozebrała, zgasiła światło i mówi: "Bierz, co mam najlepszego." No, to wziąłem video i poszedłem. Niedźwiedź śmieje się rozbawiony: - Och, głupiutki zajączku, trzeba było mnie zawołać, wzięlibyśmy lodówkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×