Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ustawjacze

... i piąte w pamięci

Polecane posty

Obiad zrobiony, pranie zebrana więc powinnam się czuć jak kobieta spełniona :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos chce sie do nas przyjąć ? Hahaha Trolowal grzecznie to moze sie przyjac, ale bez robienia nas w jajo K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:15 Hg przypomnialo mi sie akcja ze Slowianinem i wtedy napisales post po ktorym napisalam, ze cie kocham za ten post :) ;) Teraz tez napisze to samo :) za ten post z 16:15 :) ;( hehe K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia sie ostro wkurza ale szybko wybacza a jeszcze szybciej jej przechodzi nerw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno baba zapłaciła ponad tysiac mandatu a gostek powinien dostac mandat za trąbienie w miejscu zabudowanym. Tez niezły z niego idiota , K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tego nie mogę otworzyć, bo wyskakuje informacja z zaginięciem materiału w archiwum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy wieczorem będę z Wami, bo już mi się chce spać. x H-g ja tak dłużej nie wytrzymam spać za naszą dwójkę, więc dzisiaj idź spać ;) Sama statystyki godzin przespanych za nasz czwórkę nie nadrobię :P :D J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiu wpisz w link zielony mercedes blokował ruch szczecin i wyskoczy Ci w linkach :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To było w wiadomościach chyba w połowie kwietnia, bo tego faceta już widziałam. No najzwyklejsze buractwo stosowane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj o tym dowiedzialam sie Asiu :) Tak pomyslalam ,ze jednak kobieta chyba bardzo dobrze zrobila, niepotrzebnie trabil na nia i sie wsciekla ;) Mozliwe ze podobnie bym zrobila ;) :P Albo lepiej ;) po cos mam środkowy paluszek ;) Troche wygladalo to jakby psychopata kierowca jechal zielonym ale po przemyśleniu .... ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wyglądało jakby chciała mieć skasowaną dupę pod ubezpieczenie. Nie pierwsza i nie ostatnia. Mój brat cioteczny jak jechał na jeden z pierwszych wyjazdów zagranicznych miał szczęście, że kierował jego szef a on był zmiennikiem. Mieli podobne trzy sytuacje przez całą Polskę aż do Słubic. Teraz kamerki pokazują jacy kierowcy potrafią być bezmyślni na drogach stwarzając właśnie takie zagrożenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia Byłem kiedyś, na terenie żbików. To nocne zwierzę, ale trzykrotnie dało się podejrzeć. Tereny Kaszub. W okolicy miały pokopane swoje jamy dzikie króliki, było ich sporo. I te żbiki polowały na króliki (wiedziały co dobre)To nie były jakieś dzikie ostępy, ale wprost przeciwnie, blisko ośrodka wypoczynkowego i wsi. Po raz pierwszy zobaczyłem żbika przy samym domku tego ośrodka. Domki rozrzucone w lesie. Jakiś wędkarz powiesił siatkę z rybami na zewnątrz takiego domku i żbik je zwąchał. Siatka dość wysoko, ale dla żbika żadna przeszkoda. Usłyszałem hałas i wyszedłem się rozejrzeć. Bezksiężycowa noc. Spoglądam w tę stronę skąd hałas i nagle w oczy mi zaświeciły dwie latarki. Czerwono żółte ślepia. Zwykłemu kotu aż tak się nie świecą. I usłyszałem coś w rodzaju warkotu. To ja mu swoją latarką po oczach. Kocisko wielkości bardzo dużego kota, szary, pręgowany i charakterystyczny płaski ogon. Później jeszcze dwa spotkania ze żbikiem, każde w półmroku. Te koty mieszały się z okolicznymi kociakami i to było fajne. Kocurki miały też te płaskie ogony, ruchy podrażnionego dzikiego zwierza, takiego co na miejscu chwili nie ustoi. Dostawały rybkę czy inny przysmak, rzucały się na to z warkotem, dosłownie rozszarpywały przysmaka, ale też miały i zachowania zwykłego domowego mruczka. Obcierały się o nogi, bardzo głośno mruczały, czasem nie wiadomo czy, to jeszcze mruk był czy już wark :-) A mieszkały w tym lesie żbiki, króliki, borsuki, gniazdował orzeł przedni a teraz pojawiły się dodatkowo wilki :-) I to wszystko 100 km ode mnie :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mi tym sugerujesz? Chyba nie wspólny wypad na żbiki :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety niektóre plany zostaną w sferze marzeń na wiele lat. A co z realizacją w późniejszym czasie, to się okaże :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As29 :-P ;-) dziś Coraz gorzej z tymi żbikami. Prawie wyżarły króliki i chyba mają problem co dalej. A i to nie był orzeł przedni a bielik. Bieliki już chyba nie są klasyfikowane do orłów. Widziałem jak taki bielik poluje na ryby. Zataczał dość wysoko kręgi nad jeziorem i nagle ruszył jak strzała. Uderzył w taflę i wyciągnął całkiem sporą rybkę :-) Kasia ma coś po tych bielikach, nie tylko jasne upierzenie ;-) :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg co mam po bielikach ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Hg co mam po bielikach K x Upierzenie Kasiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia dziś "Niestety niektóre plany zostaną w sferze marzeń na wiele lat" x No coś Ty? Przykujesz małego kajdankami do Roztocza? Będziesz miała auto, zrobisz się mobilna i kraj stanie otworem :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O łykaniu rybek w całości nie wspomnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dziś Hg co mam po bielikach K x I wciąganie rybek Kasiu ;-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jesteśmy przykuci, bo wczesne wspomaganie polega na jazdach kilka razy w tygodniu, na zajęcia ze specjalistami i wolne jest tylko na chorowanie i święta ustawowe :/ J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z prawkiem to mogę sobie poczekać na wrzesień :( A miałam inne plany co do inwestycji od września :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia Jakoś mi nie chce się wierzyć, że ci specjaliści nie pouciekają na wakacje H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi ludziki z tymi rybkami? K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urlopy mają tak poustawiane, że zawsze ktoś przejmuje tą grupkę dzieciaczków, bo jest to terapia dla małych dzieci i nie mogą sobie pozwolić na braki kadrowe, czy brak zastępstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia dziś A z prawkiem to mogę sobie poczekać na wrzesień x Może do tego czasu da się prawko zrobić w końcu przez internet :-) Chociaż masz blisko Ukrainę. Tam się prawka niedrogo kupuje :-D H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej bylo robic prawko za moich czasów i Hg Asiu ;) wszyscy zdawali. Wiecie jak zaczelam egzamin z jazdy ? ;) ruszylam z hamulca ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu tylko ty z naszej czwórki łykasz rybki jak pelikan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa juz wiem z tymi rybami ;) bo Kasia lubi rybki ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nie mogłam sobie pozwolić naprawko jako nastolatka czy młoda studentka, bo sama opłacałam studia i dojazdy na uczelnię :/ Taki los piątego dziecka na studiach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×