Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy rodzicom którzy nic dzieciom nie przepiszą, nie pomogą, nie jest wstyd?

Polecane posty

Gość gość
W USA goni się do pracy dzieci w szkole średniej. To jest tam norma i dotyczy ludzi dobrze sytuowanych. Nie pracuje tylko patologia żyjąca z zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani od wielopokoleniowego bogacenia się rozwaliła mi system:) I jej się wydaje, że ma klasę i jest mądra. Mentalność Shylocka- widać, że by się żarła o 5 zł ze szwagrem i jego "lochą", a jakby mogła, to by ich pod most wyekspediowała delektując się każdą sekunda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie wiem jaki jest twój poziom życia:) ale wiem że intelektualny ZERO!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Bo w USA ludzie wiedzą że ucząc dziecka pracy oznacza że poradzi sobie w życiu. W Polsce ciemnogród żąda by dawać,pomagać,wspierać,bo im się należy za to że są,na świat się nie prosili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:29 dobrze, ze twój poziom jest równy 160IQ, moze kiedyś opatentujesz jak i z czego dziecko po maturze ma sobie dom kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zero to twój poziom kultury gościówo 12:29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:19 Sama jesteś mentalnym wieśniurem, kaszaniaro. Jakbyś wiedziała, ile zła wyrządziła moja teściowa, jak skłóciła synowe, całą rodzinę i jak próbowała synom związki porozwalać bo mamusia byłaby lepszą "partnerką życiową", tobyś głupio się nie zastanawiała kretynko i nie wyzywała mnie od wieśniaków bez WC w domu. Moja rodzina jeśi to cię interesuje, toaletę i łązienkę miała jeszcze jak mój ojciec był młody więc wtedy co mało kto na wsi to miał. I nie śmiej się z Podkarpacia buraczaro, ja w stolicy się uczyłam i pracuję, a tytoń zwijać to ty sobie możesz. Tak, moja teściowa to pijawka i toksyk, to zdanie całej rodziny. Tak, mój tata jest ukochany. A ty się mapy Polski nieuku poucz, bo Moszczenica nie jest na Podkarpaciu, niemoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slownictwo rynsztok.i hektary i domy nie pomogą jak w glowie pusto.p.s. coz to takiego buraczara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czary z buraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie chce mi się tyle czytac, ale sądząc po tytule jesteś żałosną, roszczeniową kutwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;24No i co z tego, ze chcialaby pomocy na start.Mi na start rodzice nie pomogli i co ,sama sobie radzilam i zyje .pewnie autorka to nie dojda, ze liczy ze na start tez trzeba miec pomoc.Jakos przy moich narodzinach ,nikt mi nie mowil ze na start w zyciu mi sie cos nalezy ,albo ze od razu rodzice mi pomoga,z tym, z tamtym.Naprawde niekazdy jest ze zamoznej rodziny ,by oczekiwac juz pomocy przy samym starcie. Istnieje takie cos jak zaradnosc i ambicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja niedorajda tesciowa tez cale zycie z mamusia. Mamusia to zrobila tamto zrobila, a ona nic iie robila. Dewiantka taka ze glowa mala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci powinny uczyc sie zaradnosci w zyciu ,juz na starcie bo potem wyjda na niedojdy ,ktore same do niczego nie dojda, jak rodzicow zabraknie.Wiadomo ze jak ktos ma firme i jest na kierowniczym stanowisku, to moze odkladac i odkladac kase dla lepszego zycia dziecka ale jak ktos zarabia najnizsza krajowa ,bo takie rodziny tez sa to z czego ta rodzina ma odkladac i myslec o jakims starcie.Nie kazdy jest bogaty i niekazdy wygrywa w lotto ,a chec rozmnozenia to ma co druga osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci same niech się dorabiaja. Miłość, kultura osobista, wykształcenie, szacunek do ludzi-to powinni dawać rodzice dzieciom i ich tego uczyć. Pieniądze to nie wszystko i dziecko nie musi mieć wszystkiego z rzeczy materialnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Choć odp.w tym konkretnym temacie nie dotyczy mnie bo nie mój wpis ale prawdą jest że wszystkie z podkarpacja spier....do miast szukać mężow.Pracuję z kilkoma i dobrze wiem z opowiadania dlaczego tak się dzieje. Pracy nie ma,pole do obrobienia i często z tego żyją ich rodzice . Więc nie wciskaj ciemnoty bo gdyby było ci tak tam dobrze to byś postawiła chałupę na ziemi rodziców na nie gniezdziła się w 45 m. no ale rozumiem chcesz być PANIĄ WARSZAWY i dzieci z metryką z miasta. Jednak też dopowiem że sądząc po twoim bazarowym języku to czuć wiochą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moszczenica pow.Lubaczów dla inf. no ale cóz zapomniałaś już o swoich korzeniach??? a szkoda bo na twarzy zawsze są wypisane. Bajjjjj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moszczanica!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie jest żal pani z godziny 12:30 bodajże. To ty będziesz musiała walczyć o jakieś resztki z braćmi, szwagierkami, dziećmi brata i innymi wodami po kisielu, jak wam rodzice nie ustalą tych spraw. Dzięki temu, że u nas majątek przechodzi z pokolenia na pokolenie po ojcach i dziadkach, to dla każdego z młodych jest klarowne, co kto po kim dostaje i nikt się nie ciąga po sądach. A że wcześniej każdy z rodziny miał ten spryt i podwoił/potroił swoją WŁASNĄ pracą to, co dostał od rodzica, więc z każdym kolejnym pokoleniem majątek jest większy. Jak cię to boli, to sama weź się do roboty, żeby twoje dzieci skorzystały. Ale tobie się pewnie nie chce postarać dla dzieci i będziesz zarabiać na styk, nic dla dzieci nie zostawisz, a im wmówisz, że mają same zarobić na siebie, bo dzięki temu będą lepszymi ludźmi HAHAHAHA. Jeśli to, co u nas funkcjonuje, jest dla ciebie śmieszne i "rozwala ci system", to masz tak patologiczne podejście do pieniędzy w rodzinie, że szkoda mi słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 12:30 tylko 12:20, zle spojrzalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tu udajecie takie samowystarczalne, szlachetne i z dala od "piniedzy" a to wy jesteście materialistkami jakich mało! My, którzy możemy w razie czego liczyć na wsparcie rodziny, mniej myślimy o rzeczach materialnych niz wy, wam to pieniądz zaprząta głowę i żre was od środka! Nieraz byłam na weselu gdzie para młoda sama zaharowała się za granicą i opłaciła sobie wesele, a potem tylko chytrze patrzyli w koperty, czy im się zwróci. Jedna pieprznięta to mnie nawet ostatnio obgadała, czemu daliśmy 400 z mężem, skoro pincet sie należy, bo oni na to wesele długo harowali! My już woleliśmy mieć wesele z pieniężnymi wkładem rodziców, co zresztą sami chcieli nam zapewnić, poza tym dzięki temu, mogliśmy uśmiechać się szczerze a nie z chytrością do gości i nie przejmować się, czy wydatek się zwróci, bo naszych rodziców tak czy siak było stać. A nie jak ci pseudo dorobkiewicze spracować się, gryźć palce czy wesele się zwróci i jeszcze jeździć po gościach, że za mało dawali. To jest dopiero wstyd i hańba!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W punkt. Największym przejawem ich materializmu jest to, że garną to co materialne do siebie zamiast podzielić się z dzieckiem. Do 20:08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rety,przeżyłam juz sporo ale takich stukniętych bab w moim otoczeniu nie widziałam,czy wam pieniądze zasłaniają inne wartości,jak szacunek dla rodziców,miłość i to że jesteście zdrowe,że macie zdrowe ręce którymi możecie pracować. Czy tylko umiecie przeliczać ile i od kogo,dwoić,troić:) Pomyślcie że może nawet nie zdążycie skorzystać z tej jałmużnej,często wyrywanej o starych rodziców których uzależnia się,jak dadza to zobaczą wnuka .jak dadzą to dostaną szklankę wody etc. PERFIDNE ZAWISTNE Q

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to prawie każdy ma metrykę z miasta, bo to w miastach są szpitale z porodówkami, a nie jak kilkadziesiąt lat wstecz kobiety rodziły w stodołach i domach, bo nie było jak zawieźć do miasta... Więc dzisiaj to żadna sztuka pochodzić spod Płońska, Sochaczewa albo Radomia, a w metryce mieć Warszawę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:47 to najbiedniejsi ludzie mają mentalność do przeliczania, mnożenia i zawiści wobec tych, którym się dobrze powodzi. Pewne sama taka jesteś, skoro przekręciłaś sens mojego postu. Ludziom naprawdę majętnym i pracowitym pieniądze przychodzą stosunkowo lekko w porównaniu do ubogich, a zawiść jest im obca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*mentalność skorą do...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:50 Widzę że mierzysz innych swoją miarą, czyli to ty pierwsza leciałabyś "do miasta" rodzić dla samej metryki. A kogo buraczana panno obchodzi, gdzie kto się urodził? Szukać męża w Warszawie? Hahaha pewnie Twoje marzenie...Mój mąż mnie znalazł sam i to nie było w Warszawie - a kiedy go poznawałam nie miałam pojęcia że w mojej miejscowości jest jedynie przejazdem. Nie dopowiadaj sobie zakompleksiona babo, dla której jedynym wyjściem by poczuć się dobrze sama ze sobą jest próba wbijania innych w ziemię w internecie (nieudana zresztą, poszukaj innego jelenia :D ), bo w realu jesteś na to za strachliwa. Nie wiem jakie masz koleżanki i gdzie szukały męża, moi rodzice żadnych hektarów nie uprawiali, acz fakt posiadają takowe. A słownictwo biedaczyno mentalna dostosowuję do rozmówcy - musiałam, bo inaczej niczego byś nie zrozumiała :/ A ty skąd przyjechałaś, z jakiej wsi jesteś? :/ Daremna baba... Ty sobie Podkarpaciem mordy nie wycieraj. Słownictwo mam takie, jakie ma każdy wk..wiony na mendę człowiek. Czy to z Warszawy, czy ze wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze do 18:50 bo zapomniałam dodać: widzisz, ja wolę 45 mkw w Warszawie niż 200 na twojej pipidówie. Nie zapomniałam skąd jestem, ale jak czytam takie brednie jak twoje, przypominam sobie, dlaczego wolę jednak stolicę :D Ty zatrzymałaś się w swoim skostniałym światku, mentalnie jesteś troglodytką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co te purchawy powyżej boli że niektóre laski mają facetów z Warszawy? Pracowały tamn, studiowały to i poznały, nie jest to k...wa nic dziwnego :/ Zazdrościcie im? Nie widze innego wyjscia, inaczej skad pogarda? a co do metrazu ja tez wole nawet i 20 metrow ale w Warszawie niz 70 w jakims podrzednym miescie gdzie nie ma pracy i nic ciekawego sie nie dzieje,. idz do twego stacha niech cie przepcha bo wyczuwam brak seksu heheh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani od wielopokoleniowego bogacenia Trochę Ci się mieszają osoby w dyskusji, ale to nieuniknione przy braku nicków. Cóż, ja napisałam jeden komentarz o rozwaleniu systemu, ale odpiszę na te wywody rzucane pod różnymi adresami.. Po pierwsze żebyś się nie zdziwiła jak będziesz musiała się żreć o ten spadek z rodzeństwem etc, bo Twoje wypowiedzi wskazują, ze taką macie mentalność. Nawet podział za życia majątku nic nie daje, bo później zawsze ktoś kto uważa się za stratnego, może iść do sądu. Twoje dzieci też mogą się tak żreć jak przekazesz im takie wartości.. U mnie np mieszkanie po rodzicach dostała najmłodsza najbiedniejsza i nie musiała nikogo spłacać. Wszyscy poparlismy tę decyzję, Ty byś pewnie nie zniosła takiej "krzywdy", bo trzeba gromadzić te "bogactwa" za wszelką cenę, nawet jak masz pod korek.. Nie życzę też żeby małżonek w przypływie kryzysu wieku średniego znalazł jakąś młodszą, bo dopiero będzie lament, że żyje sobie z latawicą na koszt Twojego papy, bez któregoś byłby nikim :) BTW nie mam dzieci i raczej nie planuję, ale gdyby, to za nic bym nie chciała wychować kogoś o takiej mentalności. Znam takiego faceta. Bliski 40stki i czeka aż bogaty tatuś umrze i kompletnie nic nie robi ze swoim życiem. Zgroza. A tatuś owszem, dawał, zakładał firmy, ale ile można.. Zbierajcie tę kasę sobie, ale uważajcie, żeby nie wychować ludzi, którzy tylko brać potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, widzę że ta szajbuska, psychiczna idiotka hejtująca Podkarpacie dotarła i tutaj. Weź leki psycholko bo tylko to ci moooooże pomoże. Wariatka poy********. co, jakaś mądrzejsza i ładniejsza od ciebie faceta ci odbiła? Pokaż ryj to zobaczymy co jesteś za cudo, które hejtuje ludzi za pochodzenie. Wieśniaro jak wielkie musisz miec kompleksy? Wieśniur mentalny może byc nawet z miasta i to od urodzenia, a niektorym zPodlasia czy Podkarpackiego mozesz buty lizać, plewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×