Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość K

Grzech Fatmagül 7

Polecane posty

Gość barnaby
Michale, dzięki za subtelny erotyk :). Polska poezja ma piękne wzorce sięgając choćby do Morsztyna. GRA, czy już zaczęłaś pobierać odcinki GF? Dziękuję Ci za dobranocki, my bierzemy, bierzemy, a Ty wkładasz tyle wysiłku w odnalezienie i opisanie klipów :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M. :) Ja się nie będę śmiać :) Miałeś więcej odwagi, niż ja! GRATULUJĘ! :) > Ja jeszcze trochę poczytam i posłucham. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strona.... GRA, za wszystkie linki, wielkie Dziękuję! :) Masz inne obowiązki, do tego rehabilitację, a Nas rozpieszczasz filmikami :) :) Dobranockę zaraz odsłucham :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
Strona ! Michale:) Zamów Wisełki ! Nie będziesz żałował. Chyba , że zamówisz za mało ;) Ja bardzo rzadko jem słodycze , nie bardzo lubię ,więc dentysta nie dlatego:)(BTW.Zgrabny wierszyk ;) ) ale gorzkiej czekolady od czasu do czasu lub kilku Wisełek , nie potrafię sobie odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strona... Ja nie oglądałam CvG. Zaczęłam 43 KPA, trochę długi jest ten odcinek, a dziś już był wtorek. Do piątku powinnam zdążyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
Strona! Zachowanie łysej mendy w stosunku do Leman jest obrzydliwe do mdłości. Była jego kochanką, zniszczył jej rodzinę, po fakcie śmiał pouczać Şemsiego, jak ma z nią postępować, a teraz cieszy się, że ona pogrąża się w coraz głębszym obłędzie, bo tak jest dla niego wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
Kasiu, nie kuś! Słodyczy nie jem wtedy, gdy ich nie mam. Dobranoc, do jutra :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
KO :) Nie dobijaj mnie! KPA od wtorku do piątku? Musi wielce interesujący...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
Na mnie już pora więc pięknie mówię Wam wszystkim DOBRANOC :) acha...niech się przyśni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu :) KPA Na raty ogladam, bo nie wytrzymam tej ilości materiału na raz! ;) A za nim ponownie zabiorę się za odcinek, to już wolę posprzątać ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kładę się spać, ale nie przestaję czytać! ;) No gdzieżbym o tak wczesnej porze wytrzymał bez Was! ;) I bez Waszych pochwał!!! :) Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!! To dzięki Wam tak miło mi się rymuje! Nigdy wcześniej takich wierszydeł nie pisałem, ot czasem coś zrymowałem. Nawet teraz ot tak mi się rymuje, choć rzodkiewek nie konsumuję! Dziękuję, dziękuję, dziękuję! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiu! ;) Choćbym Wisłę miał przepłynąć, to zdobędę te Wisełki, a jak zjem ich masę całą, wtedy będę leczył kiełki! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KO - inspiracjo! ;) Dziękuję raz jeszcze! Nieodmiennie rozweselasz mnie tym KPA. Zarówno opisem "męczarni", jak i żartami ze skrótów. Dzisiejsze "Kijem Podgonię Akcję" było genialne! Nie da się ukryć, że nawzajem się trochę nakręcamy. Myślę, że z radością dla siebie i Innych! I bardzo dobrze - śmiech to zdrowie! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Kasia dziś - cyt. - "KO usmiech.gif Nie dobijaj mnie! KPA od wtorku do piątku? Musi wielce interesujący... " - perełeczka Kasiu! To cudowne słownictwo! Uśmiecham się od ucha do ucha! Dziękuję! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KO - a co to jest "odsypiasz"? ;) Serio - to różnie, czasem mogę dłużej rano pospać, czasem zdrzemnę się ok.20, a później mnie roznosi! ;) Czasem dopiero w weekend... Nie ukrywam, że poprzednia noc i ranek były ciężkie... A jak Ty sobie radzisz? Przecież Ty masz tyle obowiązków! Podziwiam! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barnaby! Gratuluję, super komentarze :) Fatmagul, to chyba tak na prawdę nie wie, jak ma się zachować. W domku sprawdziła „na żywo”, jak wyglada życie tylko we dwoje. Na terapii mówiła o dwóch Kerimach. I nadal ich widzi. Chciałaby żeby było już inaczej, ale w ten sposób nie robi postępu. Wie też , że Kerim nie będzie nalegał, ani nic narzucał, więc nie ma dodatkowego bodźca do zmiany. O Resacie, zupełnie się zgadzam. Od razu zaznaczył, że są rodziną, a brudy- dobrze to nazwał, pierze się w rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfiku :) Kasiu :) Do zakończenia odcinka przyczynił się też Michał! Dla niego również należą się wielkie podziękowania! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michał Wspaniały wiersz Ci wyszedł. Tak, jak Pani KO , masz talent do rymowania, i bardzo się cieszę ,że nie wstydzisz się do tego przyznać ( raczej rzadkie u mężczyzn ). A mam nadzieję , że Tobie ten wiersz przy tworzeniu sprawił taką samą frajdę, jak nam przy jego czytaniu. Zupełnie jakbym czytała strofy jakiegoś dziewiętnastowiecznego poety. Nie jestem znawczynią poezji, ale mnie ten wiersz bardzo się spodobał. Cudownie oddałeś wszystkie emocje, które powstały w ten magiczny wieczór między Kerimem i Fatmagul. Bardzo się cieszę ,że Tobie i Pani KO udają się rymowane strofy, których inspiracją są dzieje ( i gra) naszych bohaterów. One dodają Wam skrzydeł i śmiałości , a my możemy podziwiać i delektować się Waszą twórczością. Jesteście obydwoj***ardzo utalentowani. Rozwijajcie to nadal , bo warto. Pozdrawiam gorąco i dziękuję Wam obojgu. GRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GRA! Dziękuję za ulubioną scenę i klip "Kiss me". Lubię to! ;) Mam nadzieję, że u Ciebie coraz lepiej! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O proszę, co za koincydencja! :D Dziękuję GRA! Wasze słowa mnie uskrzydlają! Michał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M. :) Nadrobiłam po części zaległości ;) > Chyba nie będę zuchwała, jeśli powiem, że na tym forum tworzymy „zgrany duet” ? ;) Zakończenie 106 GF jest tego naocznym przykładem ;) Rozumiesz moje nieszkodliwe zaczepki? Gdybyś nie reagował, to ja bym odpuściła ;) ;) ;) Lubię się śmiać i żartować, Ty też, a inni na forum, chyba nie mają nic przeciwko, by też się pośmiać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KO - innymi słowy napisałaś to co ja o 1:09. A pozytywne potwierdzenie naszych słów dała nam GRA! Rozumiem, rozumiem. A nawiązując do Twojego wcześniejszego wpisu na poważniejsze sprawy o mnie też kiedyś przyjdzie czas... :/ Pozdrawiam po raz enty ;) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRA, Dziękuję za miłe słowa :) Cieszę się, że moje i Michała żarty, nie przeszkadzają, a bawią Was na forum :) Nigdy wcześniej nie miałam inspiracji do pisania, ani do rymowania. To zasługa GF i oczywiście Was! Na naszym forum pierszy raz coś zaczęło się układać w logiczną całość, streszczenia zaczęły się rozrastać, a rymowanie przyszło zupełnie przypadkiem. Zażartowałam sobie, że to przez rzodkiewki, bo tego dnia jadłam je na śniadanie. Wtedy powstały pierwsze rymowania :) Pozdrawiam i odpoczywaj, bo w domu obowiązków nie ubywa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak Was powitać. Dobry wieczór ? :). Wczoraj nie udało mi się zameldować na forum, ale wszystko obejrzałam i przeczytałam teraz w nocy :). KO, cudowne streszczenie :D :D. No i zakończenie jakie! Piękne jak ta scena! Bardzo dziękuję :). „Pojawienie się Lodos ożywiło Fatmagul ... Teraz czas spędza na zabawie z nią, a nie na grach i rozmowach z Kerimem ...” – no i Kerim bardzo boleśnie to przeżył. ... Fatmagul zobaczyła światło i z ciekawości przyszła do niego .... Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie piwo, które pił ... To już druga butelka, a Fatmagul z alkoholem ma przykre wspomnienia ...” KO, ależ Ty jesteś spostrzegawcza. Ja też zauważyłam, że stały dwie butelki, ale nie zwróciłam uwagi, że jedna jest już pusta. No to nie dziwię się Fatmagul, że poczuła się niepewnie, może nawet przestraszona – Kerim nie mógł spać, opróżnił już jedną butelkę, drugą napoczął i dziwnie pięknie i niepokojąco błyszczały mu oczy, gdy czytał wiersz :D . Trzeba przyznać, że pięknie czytał, można było dostać gęsiej skórki :). Może Fatmagul przestraszyła się tej gęsiej skórki i dlatego uciekła :). Biedny Kerim, no ale trzeba było nie pić piwska i nie być tak uwodzicielskim :). Mam nadzieję, że mi wybaczycie ten żartobliwy ton w poważnej scenie. „Kerim chyba z zazdrością patrzył na Lodos u boku głaszczącej ją Fatmagul ” KO, ja też miałam takie wrażenie :D. Michale, 22:10, podobnie jak Ty, postrzegam problem zachowania się Fatmagul w stosunku do Kerima. Nie uważam, żeby teraz go rozmyślnie raniła. Wcześniej tak. Kerim jest człowiekiem bardzo wrażliwym, żeby nie powiedzieć nadwrażliwym, bardziej niż ona a do tego raczej nie jesteśmy przyzwyczajeni, żeby mężczyzna taki był. Może dlatego tak często go żałujemy :). Barnaby 22:47, Kasia 23:04 i Elfik 23:24 Dziewczyny, ze wszystkim macie rację, ale przemawia przez Was mądrość trochę dojrzalszych osób niż 21/22 letniej dziewczyny. Chyba się nie mylę ? :). „Kiedy Çesur zajrzał do dekoltu leżącej na nim Suhan i powiedział coś w stylu, że ma wszystko na swoim miejscu, pomyślałam, że jeszcze nie słyszał, jak śpiewa.” Barnaby, jak Ty to robisz, że wprawiasz mnie w taki świetny humor :D A swoja drogą. To zauważyłam, że Tuba ma w tym serialu jakiś lepszy biustonosz :). Michale, świetny wierszyk :). Brawo! Ja kopiuję do archiwum. Zgadzam się z GRA, że obydwoje z KO jesteście bardzo utalentowani :). GRA, dziękuję za wszystkie klipy :). Dobranoc :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M. Pytałeś jak ja sobie radzę przez zarwane noce ;) Codziennie wstaję o 7:00 - dzieci do szkoły muszą wstać. W weekendy to 8-9:00. Nie jestem śpiochem ;) A obowiązki, to różnie. Nie muszę dojeżdżać do pracy, bo mam ją na miejscu. Pomagam mężowi przy ofertach, fakturach, przelewach, dokumentach itp. No i wiadomo, ogarniam prowadzenie domu/mieszkania, szkoły dzieci, lekcje wieczorami, takia domowa codzienność. A w miedzy czasie, przecież cały czas nie siedzę w papierach , piszę streszczenia. W innej sytuacji chyba bym nie dała rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Basiu! :D Miło, że o nas pamiętasz, czytasz wszystko i jeszcze starasz się tą obszerną ilość materiału skomentować! Dziękuję za miłe słowa! :D Dobranoc! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KO - pamiętam, że już kiedyś pisałaś o tym, że pomagasz Mężowi. Nawet ostatnio pisałaś o księgowej i fakturach. Dzieci - wiadomo, dodatkowo zadania, prace domowe, z których nieraz żartujemy ;) Bardzo, bardzo szczerze podziwiam Cię za Twoje oddanie Rodzinie i pracowitość. Oraz oczywiście za sumienność i systematyczność! Bardzo to pożądane cechy u "samozatrudnionych". A jak Ty to robisz, że przy tylu wspomnianych obowiązkach znajdujesz jeszcze tyle czasu na nasze forum - nie mam pojęcia!!! No i uwielbiam to - tak jak i Inni - że jesteś taka radosna i pogodna! Masz talent! ;) Kłaniam się nisko, wiedziony doświadczeniem uważam na czoło! ;) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu :) To miłe, że jeszcze o nas pomyślałaś o tak późnej porze ;) Dziękuję za ciepłe słowa :) Sceny są przyjemne, to i chce się pisać. Staram się jak zawsze, a jest jeszcze Michał, który bardzo pięknie opisał scenę, przed którą ja miałam tremę. Wsydzioch jestem ;) ;) Kerim czytał wiersz, jeśli my miałyśmy ciarki, to co dopiero Fatmagul ;) ;) Z czułością głaskaną Lodos, też się zgadzamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M :D Moje dzieci są już duże 15 i 13 lat, nawet wzrostem mnie przerosły, z czego się bardzo cieszę, ale to już przerabialiśmy ;) Do szkoły i ze szkoły same chodzą, bo mają blisko, wtedy mam trochę czasu dla siebie. A czas, nie wiem, może to kwestia organizacji, pewnie to Cię nie dziwi, po ciemku wiem co i gdzie leży ;) To przez wcześniej zaplanowanie pewne rozwiązania wg mojego pomysłu, bo w domu to ja spędzam najwiecej czasu. Jestem praktycznie przyklejona do laptopa :) Nie tylko przez streszczenia, ale i maile, które sprawdzam i odpisuję. Przez ostatnie klika lat trochę poprawiłam sobie szybkość pisania na klawiaturze :D Dzięki, że pytasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×