SIERPNIÓWKI 2018

kjkjkj szukam położnej do domu, nie chce z przypadku jakieś osoby. Ale widzę będzie z tym D...W szpitalu u mnie nie ma możliwości posiadania swojej położnej. To oby jak najszybciej Ci dali stelaż! Aaa no tak, teraz Tour De Pologne jeszcze.. w Krk było w weekend ;)

To u was już przelecieli:D no u mnie niestety w przychodni jest tylko jedna położna i mam jakąś Mariole :p ciekawe kto to będzie..

No kurczę dlatego mam jednak nadzieję, że najwcześniej urodzi się jednak w czwartek. Póki co cisza, leżę sobie, zeby nie prowokować tej mojej Hanki :p Kjkjkj szalona :D mi chyba by spojenie łonowe odpadło :D haha ale taki seks musi super wyglądać z tym wielkim brzuchem :D Madoro super, że masz chwile tylko dla siebie. A gdzie masz małą? Spała jeszcze czy gdzieś ją oddelegowałaś? :p Mia no to lipa. Twój lekarz Ci nadziei narobił, że po badaniu pójdzie samo, a tu klops :/ Z B. ostatnio dużo rozmawiamy o małej, o tym jak to będzie. Widzę, że zaczyna docierać o niego, że to niedługo. Biedaczek zestresowany chodzi :D

Ej a ztymi położnymi to jest jakaś rejonizacja? Że trzeba wziąć taką z wlasnej przychodni? Bo u mnie tez jest jedna i nie wiem kto to. A koleżanka mi jakaś fajną poleca, tylko ona jest z drugiego końca miasta. Muszę to ogarnąć.

Ja myślę,że to nie wyglądało jak seks tylko ubijanie hahhaha Nie wiem czy jest rejonizacja ale pytanie czy tej poloznej będzie się chciało do Ciebie jeździć przez pół miasta ? :D chyba tylko za $$$. sama jestem ciekawa,może ktoś coś wie :p

Moja corka spala. :) Ja rozkoszowalam sie cisza. :) Slomka to Ty dzwonisz do wybranej przez siebie poloznej. Masz prawo wybrac sobie taka jaka chcesz. W piatek minie 3 tyg jak chodze bez tego krwawego czopa. Jej... ila ja lez wylalam. Tour de Pologne taaa... Kjkjkj na pewno zdarza przed porodem. 3mam kciuki. :)

U mnie jeżeli chodzi o położna, to wyglada to tak, ze gdy w szpitalu po porodzie wskazujesz na przychodnie i lekarza pediatrę, do którego będziecie chodzi, to ze szpitala idzie automatycznie pismo/zawiadomienie do tej przychodni i oni potem przysyłają do domu położna.Zadzwon do swojej przychodni i zapytaj najlepiej jak to wyglada. A co do seksu, to moj chłop omija mnie szerokim łukiem odkąd robie mu aluzje, ze mógłby pomoc przyspieszyć porod. Opierdzielil mnie, ze on tak na zawołanie nie może i się wtedy blokuje:-) Musze na niego jakoś zapolować, upije go chyba:-)

No też mi się wydaje, że owszem wybrać można, ale pewnie obowiązuje jakaś rejonizacja. Obczaje. Ojejku Madoro a dlaczego płakałas z tym czopem Biedaczko? Przecież Ty już wtedy pod 37 tydzień podciagalas nie? To tak jak ja w tej chwili... Wolałabym donosic do skonczonego 37 tc, ale chyba te 3 dni juz takiej różnicy nie zrobią... Chyba bardziej niż samego porodu boję się, że mi ten mój glupi łeb przy parciu pęknie :p (znaczy torbiel). Nie macie wrażenia, ze jakiś ciążowy serial nam się tu tworzy? Ta czop wydala, ta ma skurcze, tamta w szpitalu, ale nie, jednak wraca do domu... Cuda wianki :D

Byc moze co miasto to inaczej. U nas pamietam jak maz dzwonil. I babeczka powiedziala mu, ze dostali informacje ze szpitala, ze takie dziecko sie urodzilo, ale mamy prawo wybrac dowolna polozna i zadzwonic gdzie chcemy. W sumie tez bylo to 3 lata temu aczkolwiek mysle, ze niewiele sie zmienilo. Do mnie polozna przyjezdzala z drugiego konca miasta. :) Przy okazji miala jeszcze kilkoro dzieci na osiedlu no i tak. :) Ja lez wylalam cale mnostwo, bo sie przestraszylam. Wiedzialam jak to poszlo szybko z moja corka. I wizja porodu za 48h przerazila mnie bardzo. A tym czasem... :) Pozamykalam wszystkie sprawy na spokojnie i moge rodzic. Juz bardziej gotowa nie bede. Z jednej strony chcialam dotrwac do terminu. Fajnie jest odliczac dni. Z drugiej zaczynam sie juz niecierpliwic. :)

No rozumiem. Ja jakaś spokojna jednak jestem także to pewnie jeszcze nie teraz :) Moje dziecko od dwóch dni tak niewiele się rusza, że ciągle się na tym skupiam czy coś czuję. Wieczorem troszkę więcej sie rusza, ale w dzień to mam wrażenie, ze spi cały czas i tylko czasami delikatnie się przyciąga... Jeszcze chyba sobie dzis wieczorem pedicure machne, żeby w razie czego było ladnie na świeżo :p

Te słabe ruchy to pewnie przez te upały,bo u mnie jest to samo.. A w nocy dużo się rusza :) Ja od wczoraj robie pedicure i dziś skończyłam:D jestem z siebie mega dumna! Teraz obcielam paznokcie u rąk i pomalowalam odżywka. U nas nie można mieć u rąk zrobionych paznokci czy koloru. Jutro fryzjer a w czwartek rzęsy i ja mogę już rodzić;p

Ja fryzjera w maju zaliczyłam :p pedicure zrobiony i u rąk też gotowe także luz :) teraz na bieżąco tylko golenie hehe co też nie jest proste :p Dobrze wiedzieć, że z tymi ******* macie podobnie. Gdyby nie to, że wiem, że kobiety w przyblizonym tc mają tak samo, stresowaloby mnie to dużo bardziej...

Ruchy mi wykropkowało ;p

No dobrze się tu tak czasem dowiedzieć,że ktoś ma tak samo jak my :D

Cześć dziewczyny, ale tu dużo dzis popisalyscie :) bylam u doka i juz wiem ze 2 dni po terminie mam jechać do szpitala na ktg i dogadac sie co robimy. Zgubilam 1 kg od ostatniego tygodnia hahaha.. I moja pani gin to tez bajkopisarka, bi mialam rodzic juz 3 tyg temu.. Co do położnej to przychodzi pani z ośrodka l, który wybiorę. Milego chłodnego wieczoru.

Co do seksu to mi juz brak wymowek- moj stwierdzil ze teraz musi nadrobic bo pozniej przez 6 tygodni bede poza zasiegiem i w zeszlym tygodniu 2 razy mnie dopadl :P Jutro zaczynam 39 tydzien, a za tydzien we wtorek wizyta. Podejrzewam ze na spokojnie do niej wytrwam. Co do położnej to ja poraz czwarty wybiore te sama :)

Laura jak masz fajna położna to wcale ci się nie dziwię:) męczą mnie już te noce.. zasnąć nie idzie,spać nie idzie..

Hej :) jak tam po nocy? Meldować się po kolei :P może któraś na porodówce?? Ja wyglądam jak zombie, pol nocy nieprzespane. Od 7 rano piętro niżej wiertarki chodzą ..i znowu gorąco się robi. Próbuje znaleźć położna sama bo z mojej przychodni to przychodzą na odwal się. A skoro ktoś już ma przyjść to niech chociaż obejrzy mnie i dziecko.

Kjkjkj ani nie gadaj. Ja dzis zasnelam jakos przed 4, a moja corka juz przed 7 oczy jak ping pongi i "Mama wstan". Ohh... z kazda godzina robi sie coraz gorecej. Mi znow sie goscie zapowiedzieli popoludniu. Nie znaja ludzie litosci. Jak nie rodze to przeciez niemam nic innego do roboty. :/ Mimo tego, ze to na prawde fajni znajomi, bo to bedzie ojciec chrzestny naszego syna no to i tak slabo. :/ Dzis w nocy mlody na prawde sie rozpychal, a krocze bolalo przy kazej zmianie boku. I co? I nic. :/ Seks? Ostatni moj seks byl tak kaleczny, ze non stop sie smialismy. Haha jakos ogarnelismy temat, ale ciezko z takim duzym brzuchem. Teraz moj maz chcialby i to bardzo, ale jak slyszy ze syn jest juz tak nisko to oprocz czulosci niemam na co liczyc. Maz sie boi, a jezeli chodzi o mnie to upaly i ciezki brzuch nie sprzyjaja mojemu libido. :)

Melduję się i ja :p jakoś od trzech nocy śpię dobrze. Wstaję około 4-5 razy na siku, ale od razu zasypiam. Nocki chłodniejsze i to dlatego. Ale dzis już znów ma byc, a może i juz jest upał 32 st. Jutro zapowiadają i mnie 34, więc już się boję... Mój B. jakoś w ogóle chyba boi się seksu, ale myślę, że to przez to, ze w zasadzie już od pierwszego trymestru ciągle coś. Ns początku ciągle te infekcje miałam to nie można było, potem to rozwarcie to tez nie za bardzo. No a teraz to już nawet by mi się nie chciało z tym korbolem :D Jutro mam gina. Nie mogę się już doczekać wizyty. Jestem tak ciekawa co mi powie, czy będzie wrozyl rychły poród :p chociaż zauważyłam ze swojego i Waszego doświadczenia, że nie ma co do tych wróżb się przywiązywać :p Madoro Ty to masz krzyż pański z tymi gośćmi. Chyba jesteście zbyt gościnni :D

Melduję się i ja :p jakoś od trzech nocy śpię dobrze. Wstaję około 4-5 razy na siku, ale od razu zasypiam. Nocki chłodniejsze i to dlatego. Ale dzis już znów ma byc, a może i juz jest upał 32 st. Jutro zapowiadają i mnie 34, więc już się boję... Mój B. jakoś w ogóle chyba boi się seksu, ale myślę, że to przez to, ze w zasadzie już od pierwszego trymestru ciągle coś. Ns początku ciągle te infekcje miałam to nie można było, potem to rozwarcie to tez nie za bardzo. No a teraz to już nawet by mi się nie chciało z tym korbolem :D Jutro mam gina. Nie mogę się już doczekać wizyty. Jestem tak ciekawa co mi powie, czy będzie wrozyl rychły poród :p chociaż zauważyłam ze swojego i Waszego doświadczenia, że nie ma co do tych wróżb się przywiązywać :p Madoro Ty to masz krzyż pański z tymi gośćmi. Chyba jesteście zbyt gościnni :D

Kurczę dziewczyny powiedzcie mi czy wy liczycie ruchy? Jakoś to obserwujecie? Serio od wczoraj mnie ta moja maluda martwi. Tzn generalnie te 10 ruchów na godzinę naliczam. Jeszcze sie nie zdarzyło, zebym nie naliczyla. Ale one są takie mega delikatne. Tylko takie rozciąganie... Powiedzcie jak Wy macie, bo już na łeb dostaję :/

Madoro nie wiem czemu ludzie jeszcze nie zakumali,że pod koniec ciąży i po porodzie nie powinno się już przychodzić w odwiedziny już lepiej jakby was zaprosili do siebie.. No seks jest komiczny hahah my mieliśmy długą przerwę,bo mąż się strasznie boi. Pierwsze że wywoła poród a teraz to już sama nie wiem czego :D ja dziś byłam u fryzjera i zrobilam się na rudo! Zaszalalam:) Ale teraz już nie ruszam tylka spod wiatraka,bo ciągnie mnie w pachwinach i znów upał..

A libido moje też zerowe ale tak już bym chciała NIE BYĆ w ciąży,że się poświęcam dla dobra sprawy hahah

Co do ruchów mi lekarz kazał w ciągu dnia naliczyć 10 ruchów w tym również takie rozciągnie,jeśli do 21 nie będzie tych 10 ruchów to wypić szklankę lodowatej wody i wtedy do godziny zliczyć 10 ruchów,jeśli nie ma ich to od IP. U mnie Tymuś już nie kopie tylko właśnie się tak rozpycha. Rano i wieczorem :) W ciągu dnia raczej nic

A kontrola dopiero 16.08 :(

Słomka mojej małej ruchy też zrobiły się delikatniejsze pod koniec. Chyba nie ma już miejsca za dużo ;) Ale zapytaj jutro giną na wszelki wypadek.

Cześć cieżaróweczki.. Moja mała też się mniej rusza a ruchy sa inne niz jeszcze kilka tygodni temu. Myślę, że jeżeli czujemy dziecko codziennie to jest okej. Ja jestem juz bardzo bardzo znudzona i tez juz niechce mi się być w ciąży. Nie wiem co mam zrobić, żeby przekonać mała do wyjścia.. Boje się ale bardziej juz chxe sie naprawdę uwolnić od brzucha.

Kjkjkj 10 ruchów w ciągu dnia? A to spoko. Ja zazwyczaj w dzień nie liczę, mega mało mi się tego wydaje. A jak już sie stresuje to wieczorem zawsze 10 nalicze. No ale faktycznie yo rozciąganie i raczej nic więcej. Ale ok, skoro tak macie, to znaczy, że tak ma być i już. Jejku znowu upał... :/ A jak u Was brzuchy wyglądają? Ja dziś zauważyłam, że chyba schodzi w dół faktycznie :) Gościara Tobie to się nie dziwię i Madoro też... A co jak tam nasza MiaWillson?

Hehe,MiaWillson ledwo zipie, ale jakoś się toczy.Ide wieczorem na spacer z psem, może coś tam się ruszy, a jak nie to męża zgwałcę.