Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

By mężczyzna dał kobiecie szczęście trzeba pozwolić mu być mężczyzną.

Polecane posty

Gość gość
10:40 podwójne standardy, w końcu jestes tutaj.Czy to twoje alter ego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wchodzisz na bezwartosciowe forum? Sama sobie przeczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja tam wole milosc niz "uklad partnerski". Moja zona na szczecie tez." x Tylko że prawdziwa miłość może mieć miejsce jedynie w związku partnerskim. Co to za miłość kiedy kobieta jest uległa i robi to co się podoba jej panu, jest dodatkiem do jego ego i jego własnych decyzji. To jest miłość??? To jest miłość jedynie do własnego ego, a nie do drugiego wolnego człowieka, takiego jakim jest. Miłość to między innymi branie pod uwagę i liczenie się ze zdaniem drugiej osoby, to pragnienie jej szczęścia a nie tego co nam się wydaje ze dla niej jest dobre, bo my tak chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wole uległą nawet jesli jest uległa tylko po to bym czuł się męski (tym bardziej uklon w jej strone, ze zalezy jej na moim samopoczuciu), niz rozwrzeszczane babsko z milionem pretensji, nic nie dajace z siebie, ale majace za to oczekiwania i wymagania jak księżniczka. Coś za coś. Chcesz żebym traktował cie jak swoją królową to Ty traktuj mnie jak swojego króla." x Hahaha, a mówią że to kobiety lubią się oklamywac :D A tu proszę, woli żeby ona udawała głupsza, żeby jego słabe ego mogło się pompowac :D Biedne zakłamane, słabe faceciki :D Ale jakie egoistyczne, "moim samopoczuciu" , "coś za coś" :D Mądra kobieta nie chce być traktowana jak żadna księżniczka, chciała jak miała 10 lat tak być traktowana przez ojca. Teraz jest dorosłą świadomą siebie kobietą i od partnera oczekuje SZACUNKU, wówczas i ona szanuje i kocha jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem po co ta utopijna i sory ale czasami debilna dyskusja . Autorka mądrze postapiła i chwała jej za to mądra i zaradna kobieta. a te niby kobiety co krytykują są spaczone (sory brak wam dojrzałości i wychowania)nie ma czegos takiego jak zwiazek partnerski to pojęcie abstrakcyjne mylnie wykorzystywane przez tych co nie dorośli do założenia rodziny , raczej poprawna nazwa to koleżeństwo + sex czasem zamieszkanie razem to układ nie zwiazek. związek to rodzina .zwiazek partnerski to nazwa potoczna przyjęta by jakoś nazwać układy nie małżeńskie nie rodzinne , zauważcie że jest i konkubinat ale który tez staje się potocznie nazywany zwiazkiem ale nim nie jest jest raczej namiastką . pierwsze sformułowania partnerski zwiazek było to określenie 2 osobników tej samej płci i mylnie adoptowane przez ludzi którzy nie dorośli do prawdziwego zwiazku . nie ma i nie będzie 1 definicji partnerstwa to nazwa ogólna . tak jak niektóre wulgaryzmy czy potoczne nazwy weszły do codziennego użytku dla mało intel ludzi (intel to nie wykształcenie co dokładnie widać na wiejskiej he he ) Proszę się nie obrażać nie mam nic do feministek te prawdziwe sa spoko te pseudo są jak transwestyci nie mają kasy na zmiane płci dlatego głupieja chcą przywilejów mężczyzn ale i zachować kobiece tak się poprostu nie da . mnie już nic nie dziwi w tym świecie gdzie w niektórych krajach pozwolili na zwiazki ze zwierzętami i oni też nazywaja to zwiazkiem ale czy nim jest ??? wszystko tak można nazwac czy ostatni sex z nieboszczykiem . prawdziwy zwiazek to masa kompromisów i wiedza o partnerze i wybory dla kogoś nie dla siebie ,uczyń partnera szczęśliwym to i on zrobi ciebie takim . wiekszość krytykujących tu pań nie są zwiazku dlatego wydziwiają . nie wyobrażam sobie bym musiał debatować nad jakim problemem w zwiazku z parterką gdy się kochamy i jesteśmy razem poprostu wiem co ją uszczęśliwi i zadowoli i to robie bez narad bo je można robić przy kupnie domu czy wspólnego samochodu a nie w życiu codziennym pozdrawiam i życzę dorośnięcia do zwiazku no chyba że singiel to wasz wybór lub zmiana partnera co kilka lat nie wiedząc tak naprawdę co to jest rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan bredzic . Jest wiele szczesliwych zwiazkow bez slubu i wiele nieszczesliwych po slubie . Slub nie gwarantuje , ze bedzie lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czytaj ze zrozumieniem nigdzie nie pisze o ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam z kolegą ze studiów bo tak taniej i wygodnie , uprawiamy sex ,jestem zadowolona z życia i szczęśliwa wszyscy biorą nas za pare ty to zwiazek parterski ? jedni powiedzą tak ale ja wole że to układ dla mnie zwiazek to coś wiecej ,pieknie ujeła to autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś pieknie ujeła to autorka x Nie autorka, tylko autor. Ten wątek to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13: 29 wciaz bredzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:51 Zabrakło argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"głupieja chcą przywilejów mężczyzn ale i zachować kobiece tak się poprostu nie da ." X A jakie to przywileje ma mężczyzna, których nie ma kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:53 nie zabraklo . Ale jak nazwiesz relacje dwich osob , ktore sie kochaja , sa ze soba , mieszkaja ze soba itp . Jak nazwac ta relacje ? Dla mnie to zwiazek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bogata kobieta nigdy nawet by nie spojrzala na biedaka, " X I tu sie mylisz ;) Nie zapominaj o facetach typu " tulipan " Glupich bogatych kobiet nie brakuje . I cwanych biednych oszustow / lowelasow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bogata kobieta nigdy nawet by nie spojrzala na biedaka, " X I tu sie mylisz oczko.gif Nie zapominaj o facetach typu " tulipan " Glupich bogatych kobiet nie brakuje . I cwanych biednych oszustow / lowelasow x To już stare desperatki, ktore zrobia wszystko by poczuć bolca. Ile było tu tematów o "mezaliansach" gdy ona byla po jakimś gownianym kierunku bez przyszlosci, ale z tytulem magistra, a on mechanikiem/spawaczem/stolarzem i inne baby jej odradzały bo dzieliła ich "przepaść społeczna". Jak sie cos takiego czyta to nie wiadomo czy śmiac się cz plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci tutaj co piszą o rozdwojeniu jaźni chyba nie rozumieją że "gość" to nie jedna osoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"prawdziwy zwiazek to masa kompromisów i wiedza o partnerze i wybory dla kogoś nie dla siebie ,uczyń partnera szczęśliwym to i on zrobi ciebie takim . wiekszość krytykujących tu pań nie są zwiazku dlatego wydziwiają ." c I tu się mylisz, jestem w związku już wiele lat. I nieprawdą jest że rodzina i małżeństwo nie mogą być na partnerskich zasadach. Dwoje kochających się dojrzałych ludzi, a nie jedno podporządkowane drugiemu. Kto powiedział że patriarchat jest lepszy od partnerstwa? Jest lepszy jedynie dla kogoś kto ma jakieś skłonności tyranskie albo jest słabym mężczyzną, który poczucie swojej wartości musi budować na rzekomym zarządzaniu rodzinom. Tak rzekomym ,bo jego kobieta udaje głupsza, żeby pajac się cieszył :D Dla mnie to bezsensu, takie udawanie. Gdybym miała być z takim facetem, to rzeczywiście wolałabym być sama, bo byłoby to dla mnie uwlaczajace. Kochasz partnera, to nim coś zrobisz pytasz go o zdanie i wspólnie podejmujecie decyzje, a nie podejmujesz decyzji za nią. To kwestia szacunku do drugiej osoby i właśnie na tym polega kompromis na poszanowaniu zdania partnera, a nie na wyrzeczeniu się swojej podmiotowości przez kobietę dla zadowolenia egoistycznego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 zgadzam się, jestem w związku małżeńskim ponad 17 lat i nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż sam decydował - jesteśmy rodziną i decydujemy razem (W niektórych sprawach pytamy się też dzieci- jak np wyjazd na wakacje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaglądam do was po upublicznieniu tylko jednego postu gdzie bronię babki i widać że dużo mądrych kobiet bravo! gość dziś Pierdzielisz farmazony,związek partnerski istnieje a ty pieprzysz patriarchalne i pisowskie bełkoty żegnam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciąż nie rozumiem, dlaczego mężczyźni tak bardzo nienawidzą feminizmu. Jedyną rzeczą, której pragną feministki, jest równość. Zgadzam się, że są kobiety, które twierdzą, że nienawidzą mężczyzn, ale to nie są prawdziwe feministki. Ponieważ feminizm dotyczy nie tylko kobiet, ale także mężczyzn. Chcemy, aby mężczyźni byli w stanie robić tradycyjne kobiece rzeczy, pokazywać swoje emocje, rozmawiać o napaści na tle seksualnym i przemoc w rodzinie, których doświadczyli, bez bycia zastraszanymi lub wyśmiewanymi. Mężczyźni cierpią również z powodu patriarchatu, a feministki również chcą zmiany w tych aspektach. Ludzie postrzegają feminizm jako grupę kobiet narzekających na ludzi, którzy witają się z nimi. Ale feministkami, których znam, są ludzie, którzy od najmłodszych lat mają do czynienia z napaścią na tle seksualnym i gwałtem. Po prostu nie widzę, jak to jest problem dla tak wielu ludzi, że chcemy być traktowani jak ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:15 A my nie mamy ochoty na wykonywanie tradycyjnych kobiecych ról. Nie mamy potrzeby okazywanie słabość czy rozmawiania o jakichś tam doznanych krzywdach. Bo jeśli ktoś spróbuje nas skrzywdzić, to dostanie w zeby. Pozwolimy kobiecie decydowac o sprawach na których ona się zna, a sami będziemy decydować o tym, na czym my się znamy. I mądra kobieta uzna taki układ za właściwy. A głupia kopniemy w d..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:35 Mów za siebie, to po pierwsze. Nie macie potrzeby mówienia o waszych problemach? Ciekawe, skąd się biorą faceci, już nie pierwszy raz mi się to zdarza, że facet prawie że obcy lub tylko znajomy, żali mi się ze swoich problemów. Od małżeńskich po mobbing w pracy. Dlaczego nie porozmawia o tym ze swoją żona? Osobą która powinna być bliska? Tylko mówi o tym singielce??? Czyżby przed żoną zgrywal twardziela, który nad wszystkim panuje i ze wszystkim sobie radzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 fajnie napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś 14:30 zgadzam się, jestem w związku małżeńskim ponad 17 lat i nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż sam decydował - jesteśmy rodziną i decydujemy razem (W niektórych sprawach pytamy się też dzieci- jak np wyjazd na wakacje)." X Tez sie zgadzam z wpisem 14:30 . Ale odnosnie twojego wpisu , obawiam sie , ze nie do konca tak jest . Wiem , co chcesz przez to powiedziec . Kompromis jest wazny , ale tak naprawde to zawsze jedna strona ulega drugiej . Zawsze jedna strona musi przychylic sie do zdania tej drugiej . Tak po prostu juz jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem gościem do którego jest powyższa odpowiedź, ale uważam, że zwykle jest tak, że raz jedna osoba przychyli się do zdania drugiej, a innym razem odwrotnie. I na tym to polega. A nie że tylko cały czas jedna przychyla się do zdania drugiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:21 o to mi chodzilo . To jest wlasnie kompromis . Znalezienie wspolnie jak najlepszego rozwiazania . Ale gdyby tak sie zastanowic to wychodzi na to , ze zawsze ktoras ze stron musi ustapic . Najwazniejsze to liczyc sie ze zdaniem drugiej osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feminitki zrobily z mezczyzn na zachodzie c***y bez jaj dlatego tam tyle g***tow i napasci na kobiety. Tego chcecie? Takich mezczyzn? Feminizm nienawidzi mezczyzn ale jeszcze bardziej kobiet bo to wy bedziecie glownymi pokrzywdzonymi przez feminizm. To wy MUSICIE pracowac zawodowo plus praca w domu; MUSICIE czuc sie zaszczute przez muzulmanow w europie zachodniej (zasluga pewnej kobiety) itd. Feministki gloryfikuja najgorszemu sortowi mezczyzn alimenciarzowi olewajacego wlasne dzieci i leniowi w jednym. Popieraja islam i muzulmanow czyli ideologie i ludzi ja wyznajacych, ktora jest wroga wobec was kobiet. Pozwalajaca na g***ty, obrzezanie kobiet, kazirodztwo itd. Przestancie pisac, ze feminizm chce rownosci bo rownosc juz dawno uzyskalyscie ba nawet macie przewage. Sady zawsze stoja po stronie kobiet w sprawach rodzinnych czy g***tach; kobiety moga szybciej przechodzic na emeryture mimo, ze dluzej zyja; wiecej srodkow daja sie na badania nad kobiecymi chorobami; jest pelno domow samotnych matek lecz nikt nie pomaga samotnym ojcom jesli tacy sa; mezczyzni sa zauwazani jako rodzic tylko gdy chodzi o placenie alimentow ale nie maja zadnych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równe traktowanie to nie to samo co równe prawo mlotku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 zgadzam się, jestem w związku małżeńskim ponad 17 lat i nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż sam decydował - jesteśmy rodziną i decydujemy razem (W niektórych sprawach pytamy się też dzieci- jak np wyjazd na wakacje)." X Tez sie zgadzam z wpisem 14:30 . Ale odnosnie twojego wpisu , obawiam sie , ze nie do konca tak jest . Wiem , co chcesz przez to powiedziec . Kompromis jest wazny , ale tak naprawde to zawsze jedna strona ulega drugiej . Zawsze jedna strona musi przychylic sie do zdania tej drugiej . Tak po prostu juz jest X Tylko, że jeżeli np jeżeli ja na początku mam inne zdanie to mąż mnie przekonuje i w momencie podejmowania decyzji jestem już przekonana. To samo jest w drugą stronę- ja też potrafię przekonać męża, który powie "masz rację" i po dyskusji jest to wspólna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam osób, które chcą sobie w prosty sposób zarobić 500-1500zł przy komputerze bez wychodzenia z domu. Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a ofertą, wejdź na poniższą stronie i zapisz się http://lukaszpawlowski.getleads.pl/zarabianiewinternecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×