Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy rodzice powinni dac dzieciom cos na start? Wasze zdanie.

Polecane posty

Gość gość
19:55 Ludzie bogaci z reguły mają jedno dziecko i to co piszesz jest śmieszne.Jedno z prostego powodu ,wolicie się bawić niż miałaby żonusia siedzieć i zmieniać pampersy i nie mieć czasu na fitnses/kosmetyczkę/fryzjera. Nowobogaccy taki mają sposób na życie,nie powaliłeś nas swoim wpisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dlatego jak jest się biednym, to nie powinno się dzieci klepać. Ja mam dobre stanowisko, 32 l i 1 syna, a tu sprzątaczka 26 l i trójka dzieci... jak się nie myśli, to wiadomo jak jest..." No i ? Moja babcia dobrze wychowała swoje córki . Żadna nigdy nie miała pretensji bo każda wie jak babci było ciężko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:50 gdybys była bardziej inteligentna, to bys głębiej zrozumiała stwierdzenie "dzieci nie sa rodzicom nic winne". Poza tym- czyli dziecko w wieku lat 18 wypad z baru, studiuj, żyj, utrzymuj sie za swoje, radź sobie całkowicie samo?:O Cos mi sie zdaje, ze jestes w tych zakutych łbów. I do 26 rz rodzice sa zobowiązani, kiedy dziecko sie uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie dostałam nic, bo nie było z czego odkładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupno kawalerki to strzal w kolano. Niby spoko, kiedy sie mieszka samemu, ujdzie we dwoje, ale rodzina potrzebuje większego mieszkania. Takze ja bym dziecku nie fundowała kawalerki, bo w efekcie to kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:19 wez chwyć słownik w tym swoim przepychu i luksusie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 18:43 A ja mam odwrotnie. Każdy dostał od rodziców mieszkanie. Moze dlatego że mieszkam w Warszawie xxx A co ma do tego mieszkanie w Waszawie. Ja też mieszkam w Warszawie i większosć moich znajomych nie dostała żadnych mieszkań na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Znowu ta idiotka co jedzie po kasjerkach . Facet zostawił cie dla ładnej kasjerki i teraz jedziesz po nich w każdym temacie .Nawet jakby temat był o sraniu to za swoja sraczkę tez będziesz obwiniać kasjerki . xxx :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co jest złego w posiadaniu jednego dziecka? Czy to jakaś chluba rozmnażąć się jak królik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kupno kawalerki to strzal w kolano. Niby spoko, kiedy sie mieszka samemu, ujdzie we dwoje, ale rodzina potrzebuje większego mieszkania. Takze ja bym dziecku nie fundowała kawalerki, bo w efekcie to kłopot. xxx O ludzie. Przecież to maby mieszkanie na start. Dziecko sobie tam pomieszka o dloży kasę i kupi większe. Kawalerkę może sprzedać lub wynająć. Zaraz się okaże, że dziecku na start trzeba kupić willę. Bo w końcu nie wiadomo jak dużą rodzinę będzie miało w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie dostalam nic od rodzicow. Gdy bede miec dzieci to zadbam o ich wyksztalcenie, aby byly zaradne. To jest w zyciu najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[20:23 Owszem można mieć 2/3/5/10 ale jedno zazwyczaj jest albo z wygody własnej osoby/rodzica albo problem z zajściem w ciążę czy też nagły spadek dochodów.Innego tłumaczenia nie ma i żeby nie było nie chodzi o 500+ bo to teraz taaaakie modne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie dostałam, bo nie wszystko się przewidzi w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I co z tego, że z wygody własnej rodzica? Przecież nie chodzi o to żeby w życiu meć niewygodnie, rodzić dziecko za dzieckiem i tyrać na mieszkania dla nich :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój starszy syn ukończył prestiżowy kierunek studiów,zaczął pracę,nie zarabiał wiele ale zawsze coś.Mieszkał z nami prawie do samej 30-tki. Oboje z mężem pracowaliśmy,dorabialiśmy się od przysłowiowej łyżki.To co posiadamy to nasza ciężka praca.Niewiele mamy ale za swoje. Syn każdą złotówę potocznie mówiąc przepuścił,nie pił ,nie palił ale rozrywki kosztują niestety.Nie odłożył ani grosza.Utrzymywaliśmy go,jadł,spał,był oprany,studia ukończył ,niczego mu nie brakowało,kupiliśmy mu VW.W domu jest jeszcze młodszy przeciwieństwo starszego.Pracuje,zarabia i ma spore konto myśląc o przyszłości.Dokładnie tak jak starszy do niczego się nie dokłada bo wiemy że to też nasza pomoc by móc zasilać to konto.Taka róznica między dziećmi. Starszy ma pretensje że powinniśmy go na poczet naszego domu już go spłacić no przecież mu się należy a on wziąl sobie z żoną kredyt.Niestety ale starszy okazał się draniem bo wykorzystał nas do opieki nad dzieckiem,pomocy fizycznej i finansowej a kiedy mu odmówiłam spłaty bo nie myśle umierać to już go nie widziałam 3 lata i jego dziecka dla którego poświęciłam 13 lat swojego życia. Tak wygląda życie rodziców którzy dawali dobre wzory ale okazuje się że nie warto było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie dostałam nic na start od rodziców. nigdy nie miałam o to pretensji i nawet przez myśl mi nie przeszło, że coś mi się od nich należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:43 czasem mieć tylko jedno dziecko nie jest fajnie,bo zdarzają się rózne przykre sytuacje życiowe o których nie będę pisać bo to nie jest przyjemne.Zostajesz sama jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [20:44 I nie dawaj,oddaj młodszemu a starszego wydziedzicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20'30 akurat dobre wyksztalcenie to żadna dziś gwarancja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze dobre wyksztalcenie (co to w ogole jest dobre wyksztalcenie?) powinno być normą,ale nie swiadczy o zaradności na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20'45 to rodzic powinien bez laski zadbac o start dziecka w zycie wiec co to za stwierdzenie,ze nie pomyslalas nawet,ze ci się cos od nich należy. Podejrzewam,że nie jest tak,jak piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[21:22 Należy*** to oznacza że masz obowiązek dziecko wykształcić a ono ma podjąc pracę i pokazać najpierw co samo potrafi.Dawanie na tacy wszystkiego co gotowe demoralizuje i przynosi więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:20 Zazaradność to chęć do pracy i pokazania rodzicom że potrafi sobie radzić.Tacy rodzice są szczęsliwi że dziecko ma łeb na karku a nie pasożyta z wyciągniętą do grobowej deski łapą do rodziców. Myślenie nie jest twoją mocną stroną,widać z wykształceniem był problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie otrzymałam na start, bo życie zadecydowało za rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:44 x Dałaś pewnie dobre wzorce jednemu i drugiemu, ale dzieci mają swój unikalny mix genów, swój charakter i jeden zachowa się tak, a drugi inaczej. Nie pielęgnuj w sobie żalu, bo to jedynie Tobie zaszkodzi. Ważne, że nie masz sobie nic do zarzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś jaki kłopot? Zawsze można sprzedać lub wynajmować i wynajmem spłacać kredyt hipoteczny 30 lat 50-80m2!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to jakiś dziwny koleś ja do 30 z rodzicami odlozylem 140 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy"dostać".,pytam na jakich zasadach to obowiązuje,bo jest się dzieckiem? Dzieckiem jest się całe życie,a jak się jest dorosłym to trzeba pokazać samemu co się potrafi,bo rodzice w życiu dorosłych dzieci niczego nie muszą.Tylko w naszym chorym kraju beznadziejne wychowanie rozkapryszonych "bachorów" spowodowało że wręcz żądają mieszkań.samochodów i wychowywania czy pomocy przy wypierdkach. SZOK!!!! Na wynajem wysuwać a nie oczekiwać komnat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlatego jak jest się biednym, to nie powinno się dzieci klepać. Ja mam dobre stanowisko, 32 l i 1 syna, a tu sprzątaczka 26 l i trójka dzieci... jak się nie myśli, to wiadomo jak jest... xxx Wysokie stanowisko to Ty może i masz, ale oleju w głowie za grosz. Nie bądz taka zarozumiała, bo los bywa przewrotny. Wystarczy, że przyjdzie kryzys gospodarczy i cała Twoja lokata dla syna będzie warta tyle co nic. Albo stracisz pracę i nie będziesz mogła znaleźć kolejnej przez długi czas. Albo zachorujesz i do końca życia będziesz na rencie w wysokości 700 zł miesięcznie. Odnoszę wrażenie, ze większość ludzi tutaj myśli, że zawsze już będą mieli kasę, skoro mają ją teraz... nie życze wam źle, ale los bywa naprawdę przewrotny i za 20 lat może się okazać, że taka sprzątaczka kupi dzieciom po dwa mieszkania, a Ciebie nie będzie stać nawet na oplacenie akademika synowi. Nie bądzcie takie pewne siebie. Czasem wystarczy jedna sekunda i człowiek traci wszystko... wypadki chodzą po ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×